Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

Hej Marcówki Aga, wszystkiego dobrego z okazji rocznicy:-) Sto następnych latek :-D Aurelio, niestety Pysia ma racje, mezus to potwierdza, ze o alimenty mozesz sie dopiero ubiegac po porodzie:-( Miejmy nadzieje, ze to nie bedzie konieczne...Super, ze jestes taka twarda, podziwiam Cie, ale jak to mowia \"co Cie nie zanije to Cie wzmocni\". Mam nadzieje, ze Twoj narzeczony przyjedzie w sobote jak obiecal, z bukietem kwiatow na przeprosiny i wszystko sobie wyjasnicie:-) Trzymam kciuki Dziewczyny co do boli brzuszka, to chyba wszystko jest normalne. Mnie raczej nigdy nie boli, tylko bardziej kluje i to szczegolnie wieczorem jak jestem zmeczona po calym dniu. Teraz (od dwoch dni) jak wam mowilam odczuwam caly czas cos tak 5 cm ponizej pepka, tak jakby nierownomierne bicia serca, jakby pekanie duzej banki, ale jak przykladam reke, to nie faluje, tylko tak w srodku...ciekawe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Jestem po krótkiej, ale jakże nerwowej przerwie. Ja do końca ciąży to chyba nerwowo się wykończę... Znowu miałam przeżycia... Ale od początku: Zabrała wczoraj syna z przedszkola i na jego twarzy zobaczyłam czerwone plamki (krostki) i oczywiście pierwsza myśl to choroba zakażna. Wykluczyłam wiatrówkę, bo chorował rok temu, więc stwierdziłam, że to różyczka. Poleciałam szybko do domu, książki medyczne do ręki i ....czytam, że różyczka zaczyna się od twarzy, występuje kaszel (on kaszle od miesiąca) i katar (wyszedł z katarem z przedszkola). No i spanikowałam.... Nie pamiętałam czy już chorowałam kiedyś, wydawało mi się, że kiedyś jako 13-latka byłam szczepiona, ale nie byłam pewna. Pojechaliśmy do przychodni, lekarz przyjęła nas bez kolejki (chyba widziała jaka jestem zdenerwowana). Powiedziała, że według niej to nie jest rózyczka (ale ta niepewność jednak została). Mnie kazała zrobić sobie badania na przeciwciała, nawet z tego względu, że pracuję w szkole. Od razu do samochodu i Luxmedu zrobić to badanie. Tam stwierdziłam, że od razu warto zrobić na Toxoplazmozę (żeby już się nie denerwować). Wywaliłam 100 zł. Wyniki miały być dzisiaj rano. Myślałam o nich całą noc. Rano zobaczyłam, że mojemu dziecku trochę zbladły te krostki, więc troszkę mi ulżyło.... Mama pojechała odebrać mi wyniki, bo ja byłam w pracy. Okazało się, że na różyczkę chorowałam i mam przeciwciała, na toxoplazmozę nie chorowałam i nie choruję. Muszę tylko uważać. Lekarz mojego dziecka powiedziała, że nie mogę się tak denerwować, bo tym mogę dopiero zaszkodzić dziecku.... No ale jak tu się nie denerwować? Jeszcze w międzyczasie naczytałam się jakie to wady może spowodować różyczka.... Człowiek głupi, że siedzi tylko i czyta, od tego można się rozchorować, chyba lepiej nic nie wiedzieć.... Ale się rozpisałam... Aurelia - trzymaj się, jesteś naprawdę dzielna :) Moni78 - widzę, że masz termin taki sam jak ja :) i jesteś z Lublina, może spotkamy się na sali porodowej ;) A gdzie zamierzasz rodzić? Ja też muszę wybrać się do fryzjera, troszkę rozjaśnić pasemkami włosy, no i do... dentysty wrrrr.. chętnie bym go odpuściła, ale później nadrabiać..... I wszystkim , które obchodzą jakieś rocznice życzę wszystkiego najlepszego 🌻 NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006...........19..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........19..............4..............Konin Aurelia22........01 (03).03.2006.....19..............8.............Gorzów Magda77........01.03.2006...........19..............5..........Warszawa Magda78........02.03.2006...........19..............5............Gdynia Niunia_77.......04.03.2006...........18..............1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........17..............4.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13..............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13..............3..........Warszawa Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn Pyśka25.........10.03.2006...........16..............2.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........16............-2,5..........Szczecin moni271.........18.03.2006..........15...............4.............Kraków Ola25............18.03.2006...........16..............0.5..........Dublin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........16...............4..............Lublin Mysz_31.........21.03.2006.............11.............0........Warszawa moni78...........21.03.2006...........15...............2...........Lublin Marta76.........22.03.2006...........15................1,5........Rzeszów Aga28............27.03.2006...........15...............1.............Kutno Ania26 ..........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów Magda31......... ........... ............. .......................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mi, ja tez bylam dzis w Luxmedzie, u dermatologa:-( To moje brzydkie uczulenie z piersi nie schodzi, wiec pobieglam czym predzej. Pani Profesor stwierdzila, ze to uczulenie stykowe i wlasciwie widze tylko dwie mozliwosci, albo to nowy stanik, ktorego glupia nie upralam przed zalozeniem, a w dodatku jest czarny a czarny barwnik czesto uczula, albo oliwka Johnsona, ale uzywalam jej juz wczesniej, wiec stawiam na stanik. Kazala mi stosowac jakas robiona w aptece masc (wczoraj uzywalam fenistil żel) i pic wapno. Oczywiscie konsultowalam te leki z moim ginem, ktory stwierdzil, ze wapno nie zaszkodzi, zreszta sprawdzialam na liscie lekow bezpiecznych na babyboom i wszystko ok. Zreszta za bardzo nie mam wyjscia:-( Swedzi jak cholera. U dentystki tez dzis bylam, umarla mi \"jedynka\" i musze ja leczyc kanalowo. Na razie zaklada mi jakies lekarstwa i saczki, by przetrzymac do jak najstarszej ciazy. Musze ja leczyc, nie chce nawet myslec o implancie, pokonam wszelki ból:-) A jak ! Twarda jestem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i jeszcze jedna rzecza musze sie z wami podzielic. Taka osobista. Nie wiem czy wam pisalam, ale otwieramy z mezem i kuzynem sklep odziezowy w Pulawach (dodatkowe zrodlo pieniazkow sie przyda) :-) I mamy jak cholera problem ze znalezieniem pracownikow, gdzie wymagamy tylko komunikatywnosci i checi do pracy (bo doswiadczenia niekoniecznie). Jutro mam ciezki dzien, bo czeka mnie rekrutacja na ktora jest umowionych prawie 30 osob. Ale jak rozmawia sie telefonicznie, to potencjalni pracownicy maja problem, ze np na rozmowe sa proszeni do Lublina (30 min od Pulaw) i musza dojechac, albo ze musza pojechac (jak juz ich zatrudnimy) do centrali firmy do Poznania na dwa dni (gdzie my pokrywamy wszelkie koszty). Zaczynam miec wrazenie, ze polowa bezrobotnych w Polsce to ludzie, ktorym po prostu sie nie chce. Fakt, ze moze nie beda zarabiac kokosow, bo przez pierwsze 3 miesiace 700zl na reke (potem 100-150 zl wiecej), ale maja umowe o prace i zadnych nadgodzin. Czy my ich naprawde tak krzywdzimy? Ja musze wam sie przyznac, ze jak dostalam propozycje pracy w mojej obecnej firmie (duza firma spozywcza), to przyjechalam na rozmowe kwalifikacyjna z Wroclawia do Lublina, a na druga ture az na Slask. Mam bardzo odpowiedzialne stanowisko, zaliczana jestem do kadry kierowniczej i zarabiam na reke (po roku pracy 1364zł) - gdzie w Polsce studiowalam dwa fakultety + roczne studia w Stanach, o jezyku nie wspomne. I jestem ze swojej pracy bardzo zadowolona. Ale widac nie kazdy umie docenic pracodawce. My jestesmy wyzyskiwaczami, bo komus po handlowce, niekoniecznie z matura i bez doswiadczenia oferujemy 700zl. Dziewczyny sprowadzcie mnie na ziemie. Czy to ja jestem w glupia, czy ten kraj jest chory??? Sorry musialam sie wygadac, bardzo mnie to ostatnio flustruje:-(!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kraj jest chory - może raczej ludzie, którym się nie opłaca. Ja pracuję w budżetówce i wiadomo, że pensja nie jest tą z moich marzeń, ale robię to co lubię i nie narzekam. Natomiast ludziom się najzwyczajniej w świecie - nie chce. Co mnie np. dziwi. Bo czy nie lepiej pracowac za 700 zł niż siedziec w domu za nic??? Moja koleżanka - jest kierowniczką w sklepie \"Smyk\" - dzwoniła do mnie dziś i pytała czy może nie znam kogoś kto by chciał popracować kilka miesięcy na U.Z za 7,50 za godzinę - praca typu układanie na połkach itp. Nikogo chetnego nie mogła znaleźć!!! Także to takie u nas bezrobocie:)> Ale nie martw się niunia - wierzę w Ciebie - znajdziesz idealnego pracownika:))) Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Bardzo Was wszystki przepraszam, ale teraz mogę odwiedzać Nasze forum jeszcze żadziej. Ktoś sympatyczny z firmy poszedł do Prezesa i powiedzieł że oboje z mężem siedzimy non stop na gadu-gadu i przeglądamy internet. Nie jest to oczywiście prawdą, bo przeglądam strony tylko rano i to w większości biznesowe i księgowe, ale komuś to przeszkadzało. Prezes się oczywiście tym bardzo nie przejął tylko powiedział, żeby jak najmniej, albo po 15-tej jak wszyscy wychodzą. No i tak muszę zrobić więc się nie gniewajcie jak będę odpisywać wszystkim hurtem po 15-tej. A teraz do rzeczy: Niunia, Magda77, Amandzia,Aurelia, Słonko1335, Moni271,Pyśka - Bardzo Wam dziękuję za życzenia. Było mi bardzo miło. Jak którąś pominęłam to przepraszam, ale się spieszę.Wszystkim bardzo dziękuję. Niunia - co do pracowników to mamy w firmie ten sam problem. Mieszkam w regionie Polski o bardzo dużym strukturalnym bezrobociu, a jak szukamy już 3 rok młodych pracowników (ślusarzy, frezerów, tokarzy, spawaczy) to nikt się jakoś nie zgłasza. Dawaliśmy ogłoszenia w gazetach i telewizji lokalnej i nic. Też tego nie rozumiem. Narzekać to narzekają ale robić się nie chce, a my proponujemy naprawdę niezłe warunki,bo młodzi wcale nie dostają najniższych stawek. Moje uczulenie jak twierdzi gin jest spowodowane progesteronem i zdaża się w ciąży, potem podobno samo minie, ale strasznie swędzi. Amandzia - ja też mam problemy z żołądkiem. Jem mniejsze porcje jak przed ciążą, bo zaraz mam wrażenie, że mi brzuch rozerwie, albo się wróci. Może dlatego nie przybieram szybko na wadze, ale dzidzia rośnie jak trzeba. Co do brzucha to czasami ciągnie, czasami kłuje. Ja sobie tłumaczę, że to musi tak boleć bo się rozciąga, ale wczoraj to naprawdę spanikowałam. Po całym dniu za biórkiem i maratonie przez miasto do domu (5km) tak mnie mocno zabolało, że myślałam że czeka mnie szpital. Ale położyłam się, odpoczęłam i uspokoiłam i przestało. Na szczście!!! Al panika była. Aurelia - bądź dzilna i dmuchaj na zimne No to do 15-tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
Magda77, ja mam taki problem że mnie zęby nie bolą, psują się tak sprytnie że dopiero na wizycie się o tym dowiaduję,ostatni raz byłam u dentysty w kwietniu i pewnie się wybiorę ale w 5-6 miesiącu, zresztą sama nie wiem czy przypadkiem wolę nie wiedzieć że coś mi się psuję... mi28, dobrze że zbadałaś te przeciwciała, toxo można leczyć w ciąży i wierz mi lepiej wiedzieć i wyleczyć niż później dzidziuś miałby być chory... niunia_77, współczuję tej jedynki i jednocześnie podziwiam za odwagę...jeżeli chodzi o pracowników to właśnie wśród tych z najmniejszymi kwalifikacjami są największe problemy-tzn za 700zł nie chce im się pracować...ludzie po studiach często pracują kilka miesięcy za darmo żeby tylko jakiś staż mieć, ja sama zaraz po studiach kilka miesięcy zarabiałam 850 zł na rękę i wydawało mi się że "złapałam Pana Boga za piętę", byłam tak zadowolona że ktoś dał mi pracę że nie ważne było ile zarabiam... aga28, macie jakiś konfidentów w pracy-uważaj na nich! Wczoraj mężowi kazałam nadsłuchiwać czy dzidziuś w brzuszku fika, posłuchał i stwierdził że chyba pływa bo coś tam bulka, później ja przyłożyłam ucho do jego brzucha i też mu bulkało...:) Dziewczyny, ja się troszkę boję farbowania włosów, nawet paznokci nie maluję, czy to nie zaszkodzi dzidzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Marcóweczki !! 🌻 Dziękuję za dobre słowo, naprawdę mi lepiej :) Ostatnio zastanawiam się nad szkołą rodzenia :) Chyba zacznę niedługo chodzić :) Po pierwsze rozwieje to moje wątpliwości, po drugie przygotuje do porodu, po trzecie pozwoli mi samej sobie radzić z małym dzieckiem bo nie chcę być wdzięczna za nic teściowej (jeszcze mi powie że mi dziecko chowała :() Zastanawiam się tylko od kiedy powinnam chodzić?? A jekie jest Wasze zdanie?? :) Pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co ja tak daleko muszę szukać marcówek??? :) Jakiś zastój??? moni271 - cieszę się, że mam te badania zrobione, jestem spokojniejsza ;) A co do farbowania włosów to czytałam i słyszałam już wiele różnych opinii... np. że lepiej nie farbować, labo że to nie szkodzi, ostatnio kupiłam gazetę chyba \"Twoje dziecko\" i tam było wyraźnie napisane, że można farbować bez obaw, bo włos jest martwy i przez niego nic nie przejdzie. Ja za 2-3 tygodnie w3ybieram się zrobić sobie kilka pasemek, myślę, że to jest w pełni bezpieczne, bo farba nie dotyka skóry głowy, no i kilka kosmyków.... Moja fryzjerka mówiła, że raczej nie szkodzi, ale profilaktycznie zaleca się niefarbowanie w I trymestrze, ja poczekałam i właśnie niedługo się wybieram :) Kamilla79 - ja osobiście do szkoły rodzenia nie chodziłam, ale moja siostra tak i była zadowolona, dużo się dowiedziała i poznała personel porodówki. Ja przeszłam już jeden poró, więc wiem co mnie czeka ;) i oby ten drugi był taki szybki jak pierwszy :) A kiedy zacząć? Ja myślę, że już niedługo, a nawet teraz możesz się rozejrzeć. Dzisiaj mąż zabiera mnie do kina, troszkę rozrywki... :P Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik78
hejka wszystkim! Co do fryzjera ostatnio rowniez poszlam ogarnac wlosy i zrobilam sobie pare pasemek, fryzjerka byla poinformowana ze jestem w ciazy i jakos nic nie mowila ze moze to zaszkodzic, za to jak bylam na solarium u niej (byl to 2 tydzien ciazy i dzien mojego ślubu) przegonila mnie pokazujac regulamin. mi28- dokładnie to mieszkam w Chełmie ale zamierzam rodzić w Lublinie,nie chce narazac mnie i mojego malenstwa na tutejszy szpital:). A co do szpitala to slyszalam pare wskazowek gdzie najlepiej ,lecz sama jeszcze nie wiem.Pomimo ze prowadzi mnie niezly lekarz , chce sie wybrac do jakiegos dobrego ginekloga w Lublinie. . A ty już wiesz gdzie? niunia-77 sama prowadze sklep i wiem jak to jest z zatrudnieniem kogos.mimo to zycze szczescia i na pewno sie uda znalezc kogos odpowiedniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek kobitki :) za oknem jesien przychodzi duzymi krokami...szkoda...ale taka jest kolej rzeczy. nareszcie czuje sie piekna ;) mam pasemka na wlosach i moja twarz wyglada zupelnie inaczej...to ze robie sie coraz grubsza to nie znaczy ze musze byc tez zaniedbana. jeszcze tylko wizyta u kosmetyczki (zamiast brwi mam krzaki) i juz bedzie fajnie. co do fabowania to rozne zrodla roznie pisza. ale ja nie zamierzam sie zaniedbywac z powodu ciazy - przeciez to nie choroba. kamilla79- co szkoly rodzenia to ja sie nie wybieram. moja siora nie chodzila i poradzila sobie wychowujac 2 dzieci. a poza tym tylko co 20 porod jest taki jak ucza w szkole. tam gdzie ja zamierzam rodzic to polozne po porodzie wszystko Ci pokazuja i ucza jak kapac jak przewijac jak przystawiac do cyca. dlatego wierze ze poradze sobie bez szkoly a poza tym zawsze przychodzi siosrta srodowiskowa ktora bedzie sie nami opiekowac. a gdzie zaginela nasza aurelka?? odezwij sie.brakuje tu Ciebie cieplutko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Marcówki:) Pora na cotygodniowe poprawianie tabelki. Jejku widzę, że z kilogramami tylko ja na minusie, mam nadzieję że w śodę na wizycie jak mnie zważą to okaże się że cosik przytyłam, bo mój biedny Promyczek to chyba strasnie wychudzony będzie:( Życzę miłego dzionka Kobitki:) NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006...........19..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........19..............4..............Konin Aurelia22........01 (03).03.2006.....19..............8.............Gorzów Magda77........01.03.2006...........19..............5..........Warszawa Magda78........02.03.2006...........19..............5............Gdynia Niunia_77.......04.03.2006...........18..............1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........17..............4.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13..............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13..............3..........Warszawa Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn Pyśka25.........10.03.2006...........16..............2.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........17............-2,5..........Szczecin moni271.........18.03.2006..........15...............4.............Kraków Ola25............18.03.2006...........16..............0.5..........Dublin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........16...............4..............Lublin Mysz_31.........21.03.2006.............11.............0........Warszawa moni78...........21.03.2006...........15...............2...........Lublin Marta76.........22.03.2006...........15................1,5........Rzeszów Aga28............27.03.2006...........15...............1.............Kutno Ania26 ..........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów Magda31......... ........... ............. .......................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc:) Nie martw się słonko - jeszcze troche i jak polecisz dfo przodu to może uda Ci sie przeskoczyć nas wszystkie;):D. Ja ostatnio prowadzę zycie imprezowe - wczoraj impreza - imieniny szwagra najadłam się różnych słodkości. I jutro tez impreza - spotykam się z koleżanką ze studiów, której nie widziałam ponad rok. U mnie na razie bez zmian. Ale za tydzień idę do mojej gin - to może chociaz posłucham dzidzię przez dopplera. No i chyba zapiszę się wtedy na USG połówkowe. Podobno - 20 - 22 tydzień to najlepszy czas. Po za tym czeka mnie wyprawa po pralkę - bo ta którą mam (odziedziczona po teściowej) niestety się spsiuła. Po za tym jeszcze czeka mnie remont kuchni - bo już od dawna planowałam kupić porządny zestaw szafek itp. Może macie jakieś fajne \"kuchenne\" pomysły? Pozdr.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem Pysiu. :) 🖐️ I witam wszystkie Marcowe mamusie! Prawdziwie jesienna pogoda u mnie: mokro, chłodno, szaro. Od rana leżę w łóżeczku i czytam książkę. :D Bardzo mi przyjemnie, do tego brzoskwiniowa herbatka, dresik. :D Polecam taki relax tym, które nie musiały dziś wyjść do pracy. W sprawie ja-on stagnacja. Co prawda wczoraj zadzwonił na chwilę sam z siebie (!). Wszystko okaże się jutro. Jeśli nie przyjedzie- kończę nasz pięcioletni związek. A jeśli przyjedzie, w co bardzo chcę wierzyć (ale trudno mi to przychodzi)- przeprowadzę z nim długą, poważną i chyba decydującą rozmowę. Trzymajcie za mnie/nas kciuki dziewczyny! :) W kwestii farbowania: nie jest to niezdrowe. Ja jednak tym razem nie robiłam pasemek, po prostu skróciłam włosy, żeby odrosty nie rzucały się w oczy. No trudno. Zresztą: nie wyglądam najgorzej. ;) Czuję się dziś dobrze, bo jesień to moja najukochańsza pora roku. A od poniedziałku- zajęcia na uczelni, dzień w dzień. Jak ja to zniosę?! ;) Buziaki.👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelko trzymamy kciuki, tylko nie bardzo wiem za kogo, za chłopa żeby w końcu zmądrzał, czy za Ciebie żebyś cierpliwości nie straciła. Tak czy owak mam nadzieję że wszystko się jednak ułoży i chłop pójdzie po rozum do głowy. Całuski Marcóweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, ja tylko na chwilke, bo sie lenie:-) Ale mi sie nie chce wstac, tak ponuro za oknem i pada... Wczorajsza rekrutacja poszla calkiem dobrze, lepiej niz myslalam...Mamy jakies 5-6 osob wytypowane, a jutro druga tura, wczoraj spotkalismy sie z okolo 30 osobami, a wiec sa jeszcze ludzie, ktorym sie oplaca pracowac:-) Chyba musze wstac i nakarmic maluszka ❤️, uczulenie kurcze jeszcze nie schodzi:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
niunia, moje uczulenie trwało kilka dni mimo że zażywałam wapno, ale od tamtej pory malinek unikam... aurelia, trzymam kciuki za spotkanie! dziewczyny,strasznie tu cicho na wątku, pewnie ta pogoda...u mnie za oknem leje i jest 10 stopni, znowu zaczyna mnie gardło boleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieczyny!! Faktycznie jakoś tu się dzisiaj pusto zrobiło :) Super że dzisiaj piątek i można przez 2 dni odpoczywać :) U mnie coraz gorzej z koncentracją :) Dużo rzeczy zapominam i ciężko mi się w pracy skupić :). Czasem jak ktoś coś do mnie mówi to jakbym przez mgłę słyszała :) Słyszę ale coś do mnie nie dochodzi :) Poza tym samopoczucie w miarę dobe, a w porównianiu z tym z początku ciąży to rewelacyjne :) Coraz więcej myslę o konciku dla dziecka, o ciuszkach i wyprawce do szpitala. Wiem że jeszcze dużo czasu do porodu ale zaczynam się już powoli \"przymierzać\". Pozdrawiam serdecznie ❤️ i zyczę miłego weekendu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie coś od kilku godzin brzuszek boli- tzn. po bokach brzucha, zwłaszcza po lewej jego stronie. Taki ciągnący, czasem kłujący ból. To normalne? Chyba tak, czytałam Wasze poprzednie wypowiedzi, ale mimo wszystko trochę się denerwuję. To macica się rozciąga? Poza tym mam ciągłe uczucie wypływania wydzielniy jakowejś. Być może to globulka się rozpuściła, ale niezbyt to przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
aurelio, zależy jaki to ból, jeżeli takie kłucia, ciągnięcia to normalne-wszystko się rozrasta, jeżeli ból tak jak na @ to lepiej iść do lekarza, i tak jeżeli bardzo cię to niepokoi lepiej się skonsultuj z ginekologiem. mi też wypływaja globulki, ochydne uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni dzięki za szybki odzew. Nie, to nie bóle jak na @. Raczej ciągnięcie, jakby mnie ktoś rozrywał po bokach. Niezbyt przyjemne, zwłaszcza, gdy chodzę. Odpoczywam więc, trochę siedzę, trochę leżę. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. A globulki to mnie do szału doprowadzają. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurelio, cos dla Ciebie i nie tylko:-) \"Ból wiązadeł. W miarę jak Twoja macica staje się coraz większa, wspierające ją wiązadła rozciągają się. Może się zdarzyć, że te rozciągnięte ścięgna spowodują ostry lub tępy ból w dolnej części brzucha, zwykle po jednej stronie. Prawdopodobnie najłatwiej go poczujesz zmieniając gwałtownie pozycję, lub też wstając z krzesła lub łóżka. Tak jak w przypadku większości dolegliwości występujących w czasie ciąży, tak i w tym przypadku najlepszą radą jest wypoczynek. \" Nie martw sie, ja tez tak mam...i te globulki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
dzisiaj kończę 16 tydzień!!! ja chcę już marzec!!!dziewczyny gdzie wy się podziewacie, na dworze taki chłód a was przy komputerkach nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobitki :) bylam dzisiaj u mojego gina. wszystko na swoim miejscu, rozwarcia nie ma, bole sa normalne a pod koniec 5 m-ca moze jeszcze bardziej bolec...brrr... dostalam do zrobienia badania, no i mialam robione usg ale tylko zeby krotko sprawdzic czy serducho bije no i u malucha tez wszystko ok... ale se nozka kopal..mmhhaaa...:) nie bylo zadnych pomiarow potomka - natomiast za m-c mam miec dokladne usg. lekarz mowil ze za m-c bedzie jeszcze lepiej wygladal niz teraz, a mnie sie wydawalo ze juz teraz maluch byl uroczy ;)... patrzylismy oboje czy mu cos dinda miedzy nozkami ale ustawil sie troche niefortunnie ze nic nie bylo widac...taki maly zlosnik...to po tatusiu..hihihi... teraz ide na randke z TV...jutro wraca moj maz po tygodniowej nieobecnosci...normalnie sie juz za nim stesknilam ;) aurelko- 3mam za was oboje jutro kciuki aby rozmowa byla owocna no i zeby facet Ci zmadrzal ;) cieplutko pozdrawiam moje mamusie i wasze dzieciaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni ależ ja jestem, jestem! :D Może nie non-stop, może z przerwami, ale dzisiaj to rzeczywiście lwią część dnia przed komputerem spędzam (albo w łóżku z książką). :) Niunia o, to jest to. Mniej więcej taki ból, po jednej stronie brzucha. Uff, jak to dobrze, że jest forum. I że Wy takie kochane. Dziękuję. ❤️ A ból (odpukać) już przechodzi. :D Pozdrawiam wszystkie Marcóweczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A za trzymanie kciuków nikomu nie dziękuję ;) , nie chcę zapeszyć. Ciekawe, czy przyjedzie... Pysiu- cieszę się, że Twoja dzidzia rośnie zdrowo. :) Buziaki raz jeszcze. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś sobota Marcówki, pobudka! 🖐️:D Piękny dzień nam nastał. :) A ja nie śpię od dwóch godzin i myślę: przyjedzie-nie przyjedzie, przyjedzie-nie przyjedzie. Na dwoje babka wróżyła. Mam ogromną nadzieję, że jednak mnie nie zostawi, że stanie na wysokości zadania, dorośnie do roli ojca i partnera, a przy tym mdlące przeczucie, że znów mnie/nas okłamie, zawiedzie, porzuci. Z fizycznych dolegliwości- rozwolnienie od rana. :o Więzadła nie dokuczają (odpukać), noc miałam spokojną i pełną kojących snów. Mam nadzieję, że Wy również. Boję się. Dziś dzień rozstrzygający dla mojego związku, przyszłości mojej i dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
czas na uaktualnienie tabelki :) NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006...........19..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........19..............4..............Konin Aurelia22........01 (03).03.2006.....19..............8.............Gorzów Magda77........01.03.2006...........19..............5..........Warszawa Magda78........02.03.2006...........19..............5............Gdynia Niunia_77.......04.03.2006...........18..............1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........17..............4.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13..............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13..............3..........Warszawa Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn Pyśka25.........10.03.2006...........16..............2.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........17............-2,5..........Szczecin moni271.........18.03.2006..........16...............4.............Kraków Ola25............18.03.2006...........16..............0.5..........Dublin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........16...............4..............Lublin Mysz_31.........21.03.2006.............11.............0........Warszawa moni78...........21.03.2006...........15...............2...........Lublin Marta76.........22.03.2006...........15................1,5........Rzeszów Aga28............27.03.2006...........15...............1.............Kutno Ania26 ..........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów Magda31......... ........... ............. ....................................... Napiszę później, aurelko, trzymaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafal_0000
termin na 8 marca :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×