Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Słonko, super!!! jak mała szaleje tzn że już zdrowa :) myślę że wyjdziecie w poniedziałek ale tu pustki... ja mam nową nianię-ma 20 lat... zobaczymy czy z młodszą mi się poszczęsci :)

Hejjjj Laseczki Moni życzę powodzenia z nową nianią , a jak Kamiś zareagował na nówkę , a i o dzidzię mi chodzi , rozumie ,że bedzie miał już nie długo braciszka ? i jak przygotowania , wyprawka już kupiona , zmieniłaś wózek itp? serdecznie pozdrawiam buźka Słonko , to cudownie że Alusia powraca do zdrówka , ach jak cudownie że rozrabia , pewnie już mają jej dosyć taki urwisek , na pewno Was wypiszą w poniedziałek , :D , takie żywe sreberko nie będą trzymać Manika ; z uporem maniaka ponawiam zawołanie .... GDZIE JESTEś BABOKU KOSIANY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U nas po staremu , chociaż młody coraz to nowe wyrazy używa np Mis -Miś , cześ, cioca -to jest ciocia , coś tam jeszcze było ale zapomniałam pozdrowionka spadam , mój M jakiś dziś odpał dostał ciągle sie czepia , kontroluje co robie , chyba słonko za mocno grzeje i komuś sie przegrzewa :P do pracy pappapapapapapapapappa

to ja Dziewczynki ,życzę miłego weekendu papapapappaapappap

Izka, nie dawaj się męzowi!! Nich innych pilnuje Kamis polubił nową nianię ale co z tego jak pytam laskę czy jest zadowolona, czy sie polubili i czy będzie chciała u nas zostać, a ona: \"tak, jestem zadowolona-polubilismy się ale nie wiem jak długo będę przychodzić chyba do czasu aż dostanę lepszą propozycję\"...cholera-szczęka mi opadła bo zgodziłam się na jej warunki finansowe bez szemrania, bez żadnych negocjacji więc o co chodzi??? olewam, byle mi do porodu przychodziła a to coś mi sie wydaje bardzo blisko.... Jak pytam Kamisia gdzie jest Sebastian to pokazuje na mój brzuszek, ale nie wiem czy tak naprawde rozumie że wkrótce będzie mały dzidziuś w domu, trochę się tego boję jak zareaguje. Poród coraz bliżej-torba spakowana, ale już zapomniałam co tam włożyłam i nie wiem czy wszystko to co powinnam mieć :) Wózka nie kupowaliśmy nowego-strasznie żałuję że nie sprzedałam go wcześniej bo nie miałabym wyboru a tak to cholewcia szkoda mi kaski...łóżeczko oraz część ubranek też dostanie po Kamilku, cała reszta nowa :) strasznie jestem podjarana jak kupuję nowe rzeczy-już zapomniałam jaka to frajda... pozdrawiam wszystkich!!!!!!

Moni powodzenia. jejku w sumei chcialabym dodatkowego brzdaca, ale mam nadzieje ze nie wykrakam na teraz...;P To orawda slonko ze rozrabianie Ali o zdrowiu swiadczy:) Iza MAti mowi, nie wiem czy duzo, bo on mowi jak ma ochote, ale przynajmniej dal sobie spokoj ze swoim lalalala lelelele:P nauczyl sie mowic duże, długie i bole(boli):) O siusiu i kupce synus jakos nie pamieta ze powinien je gdzie indziej robic niz w pieluche:( to pewnie wina leniwych czasow i uzywania pampersow. pocieszam sie ze malo ktory dzidzias w jego wieku zalatwia nocnikowo swoje potrzeby:)jak znajde chwile to wkleje fotki:) ide posprzatac bo ma matiego nowowmezata ciocia chcrzestna odwiedzic. wrocila z podrozy poslubnej i fotki przywiezie...wklejajcie wasze, bo jestem ciekawska..:)

melduję się:D hejka babeczki Izka, dla ciebie specjalny buziol wiesz za co!!!??? Perypetie rodzinne się skończyły, wszystko wyprostowane:) znowu mam czas na neta:D Smuci mnie jedynie wyjazd brata na misję do Afganu, a zbliża się wielkimi krokami:O to już za tydzień:( Majka katarzysko pokonała, przeszło samo, pogoda piekna więc szalejemy na dworzu:D oczywiście z Fifka, naszą sunią:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a20d2d5576e317cf.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e54d40abe13899b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be1263b20be41db0.html a to moja gwiazda w niedzielę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b20a55511c4c78c8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22b0d769ce74e05e.html wczoraj byłam z nią w kościele i się najadłam wstydu:O Zawsze była grzeczna, a tym razem biła dziewczynkę obok, kopała pana z drugiej strony, właziła pod ławkę, a jak ją z tamtąd wyciągłam to takiego pisku narobiła i mnie po buzi biła. Normalnie mam małego szatana. Chyba muszę się wziąść za dyscyplinę, bo ona nie rozumie słowa \'nie wolno\':( W jeden dzień wypadła mi z wózka, spadła ze schodów i przewróciła na siebie krzesełko do karmienia:O, nie usiedziw miejscu, chyba będzie jakaś nadpobudliwa:( poczytam sobie zaległości i się odezwę:D pozdrawiam was wszystkie

Hejjjjj Moje Kosiane Babeczki Moni boziu to już tuż tuż , i ogromne zmiany , na pewno wszystko będzie dobrze , ale sama bym była przerażona tymi zmianami , jakoś czym jestem starsza , tym zmiany mnie przerażają , jakaś strachliwa się staję .:P To wspaniale , że sie dobrze czujesz i dbaj o siebie !!!!! leniuchuj jak możesz, a z tymi nianiami to Ty masz pecha ,:( A my w sobotę park zaliczyliśmy zabawę z gołębiami przy ratuszu na starówce , było cudownie dziadek dopieścił wnuka ... chyba miał już dość później bo latał za nim a młody wszędzie do gołębi to za jakieś murki ach , ale popracował chociaż Krystek nad kondycją dziadka , dziadkowi to na zdrowie wyszło :P A wczoraj byliśmy na działce bo kilka tyg. temu kupiliśmy działkę rekreacyjną nad jeziorem , na razie to tam są stepy , ale będziemy robić ogrodzenie podłączać wodę , prąd i stawiać ale domek drewniany letniskowy , i tam wczoraj spędziliśmy kilka godzin a później byliśmy na karuzeli trochę młody skorzystał ale i ja poszłam sobie na młot oraz na taką pierdółkę która kręciła sie w różne strony z obłędalną prędkością , super wrażanie . To tyle w skrócie . Młody mówi gaga i wskazuje na pieprzyki . Kończę dziewczynki do roboty czas ... narazionek Pozdrawiam gorąco buziaki

Izka, ale wam fajnie z tą działką :) Na karuzelę to bym nie wsiadła, za stara jestem już chyba i kiedyś z Kamilkiem na takiej malutkiej zrobiło mi się bardzo niedobrze...

Manika cudowne zdjęcia Maja bomba , śliczna królewna i z sunią na spacerze przepiękną tworzą parę , Manika ale czuje sie nie dopieszczona , bo na pewnym topiku umieściłaś tak super zdjęcia a tu nie , Ty Kosiany Babolcu :P , też startujesz do parteru a młoda super zasypia w objęciach psa , zdjęcia urocze :D Mam nadzieję że się nie obraziłaś , ale tamten topik podczytuje czasami :D Spadam ale dziś si ę opierniczam , chciałam przesłać zdjęcia ale cosik mam problemy popracuje nad tym później spadam papapapappap buziole dla Wszystkich

Moni z działka sie udało , zadzwoniłam do gminy i podała mi babka namiary na rolnika który sprzedawał pole pod działki , było taniej , Co do karuzeli , to kochaniutka ja jestem starsza , jak już w konkrety wchodzimy , co do karuzeli mój M to na nie patrzeć nie może , jak by na taką wszedł to bym musiała go nieść , a to by nie było możliwe z powodu różnic wagowych :P raz dał sie na mówić we Władysławowie to całą drogę powrotna do Kalisza nawet wody nie tknął bo bał się zwrotu :D Życze miłego dzionka pozdrawiam .... Moni trzymaj się ciepło papapapapapapapapapapapapapapappap :D

Izka:D :D :D nie wkleiłam wszystkich zdjęć bo nie zdążyłam i musiałam wyjść:) ale już nadrabiam;) żeby było jasne o czym Iza mówi, to ja na parterze, wygłupy z sunią i Mają : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c6f5de8c2b4b39a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3c8db455d9c771b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62c4b98257a446e2.html a tu piesek zajął moje miejsce i Majka zasypia beze mnie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ffb31eb0d65d911.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38c5b0a50a4c29cd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/43055d78f95d1248.html

moni, ty to rzeczywiście juz na torbie powinnaś siedzieć:D ale dbaj o siebie, by dzieciaczek był donoszony i o czasie, powodzenia słonko, czytam, że Ala choruje:( i znowu szpital, jejku, Ty to się masz:O mam nadzieję, że już z Ala jest zdrowa i zaraz będziecie w domku, bo współczuje ci tego spania przy łóżeczku w szpitalu:( izabelai jak ,okres czy dzidzi? magdasuper te żeglarskie zdjęcia, masz kobieto przeżycia:) ja mam lęk wysokości:P a to tort, który zrobiłam na ślub brata:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e162c8d3632eb1cd.html Majka wstała, więc pędzę z obiadkiem do głodomorka, narazionek babeczki Izka, normalnie czuj się faworyzowana:D:P

Manika czuję się dopieszczona tort bajka ratunku to istne cudeńko , Manika aż mi tchu zabrakło !!!!!!!! z wrażenia zaniemówiłam pozdrowienia Jutro bedę dopieszczać papapappa

dzieńdoberek piękny dzionek mamy hejka laski!!!! gdzie wy??? Izka, ty na pewno się zjawisz:D no proszę, jak ja mam czas na neta, to kobitek nie ma:O

Hejjjjj Manika zaraz będę ,ide tylko po f-ry zaraz przychodzę

Już jestem a Ty gdzie , zaraz będę robić kawkę :) Śliczny dzionek , super na spacerki , podobno ostatnie dni tego ciepła , i bedziemy czekać wiosny, może jeszcze październik nas dopieści słońcem i piękną złota polska jesienią . spadam na chwilke , muszę przygotować f-rki . to narazinek papapapapap :D

Izka, ja sie piszę na kawkę, buszowałam na drugim topiku;)

pogoda u mnie zaczyna się sypać, cos się chmurzy:( to chyba zapowiadany koniec dobrej pogody:( a szkoda, bo na budowie mam jeszcze fundamenty nie zasmarowane dysperbitem:O

czekam na takiego młodego przystojniaczka, który spisuje wodomierze:) dzwoni do drzwi, mówi \'dzień dobry, mogę spisać wodomierze?\' a ja mu na to \' zapraszam do kibelka!\' ,bo tam mamy wodomierze:D :D :D i on idzie i sam sie obsługuje;) i jeszcze dziękuje na dowidzenia:D :D :D i tak co trzy miesiące sobie gaworzymy:P jak tylko sobie pójdzie to muszę puścic ze cztery automaty:D bo prania mi sie nazbierało, a nie chcę wody nabić na stary rachunek;)

ha, ha jak mnie nie było to nie było.. a teraz topik dominuję:D Będziecie miały dosyć głupot które napiszę:D.... ale co tam... nudzę sie;):P

To spryciara jesteś, u nas chyba jakiś stary gach chodzi ale obsługuję go Jacek :D zaprasza również, ale do garażu i tam sobie .... chyba gaworzą :P a później ta mniej miła chwila chwila rachunku , To dziś automat Ci sie zagrzeję .. , byle pogoda sie utrzymała to wszystko wyschnie , najgorzej jak kiśnie w domu . Kawka smaczna co ... mniam mniam pijemy hlup . co Majusia porabia ? a sunia to w oczach rośnie ... oj rośnie duża z niej będzie bestyja :D U nas to suczka Blanca jest już dojrzałą damą i ucieka przed Młodym , jak najdalej , ale wiesz wczoraj jak inny chłopiec zaczepiał Blancie to Młody stawała w jej obronie i szarpał tamtego chłopca , chyba kto sie lubi ten się czubi :D to narazinek coś muszę popchnąć i wrócę papapap buziole

coś internet mi zaczął szwankować:( chodzi jak żółw:O właśnie uśpiłam Majkę, ostatnio jak siedzę na kompie biorę sobie bujany fotel i ona siada na mnie okrakiem, przytuli się i tak zasypia, a ja sobie klikam:) a sunia, niech ja diabli, mam dość zaszczanych wykładzin:O Jest cholernie odporna na wiedzę i psuje mi trochę krwi Żarłok niesamowity, rośnie i raczej wygląda na to że tatuś był wilczurowaty, bo mamusia była niepozorna, a tu mi się zapowiada duże bydlątko:P jedyna pociecha, że z Mają bardzo się lubią i oczywiście czubią. Dokuczają sobie nawzajem, ale jak jestem na spacerze i podleci jakiś duzy pies i nasza Fifka zaczyna piszczeć bo się boi to Majka tak zaczyna wyc, że pies ucieka i nasza sunia też:D :D :D Jak narazie to w domu nic mi nie pogryzła, więc ogólnie grzeczny piesek, a jak ja wezmę na spacer na budowę, to jak wróci to jest tak zmęczona, że śpi na siedząco:D i reaguje na zawołanie podniesieniem łebka, ale oczka się nie otwierają:D :D :D cos mój kawaler od wodomierzy dziś sie spóźnia

witajcie babeczki........ moja córcia z nocniczka to robi sobie jeszcze zabawę.....eee powie czasem przed, czasem w trakcie a czasem po :D nie da sie posadzić w celach zrobienia kupki........traktuje to jak krzesełko :D jeśłi cos tam wpadnie to przez przypadek .......a jest tez tak ze ucieka po całym domu i zostawia slady :D na razie nie stresuje sie tym bo jeszcze czas ma a widze ze niezła zabawa jej z tego wychodzi :D mam nadzieję ze nie bedzie zawsze podchodzic do nocnika jak do jednej z zabawek:) wczoraj była na randce ze starszym o dwa mce kawalerem - nieżła parka z nich była :D:D:D:D:D:D

o jezu, trafi mnie zaraz z tym internetem:( a płacę największy abonament, za szybki przesył zaczęłam stronkę, hura!!!!!

oooo, Ika, witaj dawno cię nie było:D cieszcie się pogodą, bo chmury już idą, u mnie właśnie zaczęło lać, tzn. w szczecińskim:O przystojniaczek od wodomierzy już był:) scenariusz ten sam, tyle że Fifka na jego widok tak się ucieszyła, że zlała się na wykładzinę:O pralka już chodzi na pełnych obrotach:) szkoda tylko że internet nie:( Izka, a jakiego ty masz psa? bo nie pamiętam czy pisałaś:P Ika, moja Maja też sobie upatrzyła kawalera w sąsiedztwie:D, ostatnio tak chciała go ukochać, że omało go z wózka nie wywaliła, bo był przypięty w spacerówce, a ona go za fraki złapała i ciągła, to miłość od pierwszego wejrzenia:D :D :D

Mój pies to york i to jeszcze miniatura , na widok mojego szkraba zmyka czym prędzej, na razie jest szybsza to ucieka , ale za kilka miesięcy może być różnie . Witaj IKa Manika powiedz jak Ty wychodzisz na spacer , Ty Maja Fifka i wózek , brak mi wyobraźni , znając temperament szczeniaka to chyba na smyczy przy nodze nie chodzi ? to sie nieźle umęczysz , ja padam jak biorę moją Blancie na smycz , Młodego i wózek .. Młody chce z wózka prowadzić ją na smyczy i jęczy a ta wchodzi mi pod wózek po 500 m jestem spocona , wówczas psa biorę do koszyka pod wózek i jedziemy dalej :D piętrowo . Z tego co mówisz to pogoda sie sfajdoli jak już u was zaczyna padać to wieczorem u nas bedzie to samo Ika co do randek to mój chodzi co dziennie z Olą o 2 m-c młodszą , znają się prawie od urodzenia , teraz są na etapie wyrywania zabawek , gryzienia i szczypania , popychania i ciągnięcia za włosy , jest bardzo ciekawie na spacerach co jakiś czas albo ja przepraszam za mojego smyka lub koleżanka za swoją młodą . Nie daleko nas są jaka już wspominałam kury, króliki , krowy itp. i tam jest chłopiec 3 latka ma nauczył młodego tarzać się w trawie to teraz musze uważać czy w jakimś krowim łajnie sie nie tarza bo ostatnio to najlepsza zabawa tarzanie po trawie . uciekam do roboty ale wrócę pozdrawiam Manika Ika Słonko Magda Moni Izabela Pozostałe dziewczynki

aha, yorki to takie milusie przytulanki, ja bym wolała, ale mój syn się krzywi i mówi, że to psy dla dziewczyn, jemu się marzyL duży pies -bernardyn, ale ja nie chcę takiej kupy sierści, ja kocham znowu dobermany, i w schronisku był taki śliczny roczny, ale bałam się jak taki pies zachowywał by się wobec małego dziecka, bo co innego jak sie od szczeniaka wychowa razem, w końcu stanęło na kundelku:) który też mały nie będzie:D a spacery mam w scenariuszu podobnym do ciebie, jak się zmęczy to do koszyka pod wózek:D na smyczy już pięknie chodzi, wie że nie wolno podchodzić pod koła, Maja chce go trzymać na smyczy, ale szybko się nudzi:) poza tym co do temperamentu mojego szczeniaka, to leniuch niesamowity, typowy kanapowiec, ciągle by spał, a spacer to pod klatka i spowrotem, dlatego jak przejdę się na budowę , w tą i z powrotem -kilometr, to psina ma dość:D na zabawę ma ochotę też 5 min. dziś zauważyłam, że jak wstane z fotela od kompa, to Fifka myk i juz na nim leży, a usunąć sie nie chce, więc siedzę teraz na jednym półdupku, ale kręgosłup mnie boli:D :D :D

Izka, a jak tam cycusiowe sprawy? Odstawiasz? czy już Mati sobie odpuścił?

ja 3 lata temu wziełam rocznego owczarka do domu, który temperament ma nietęgi i jeszcze na osiedlu sie wyostrzył :D potem pojawiła sie ciąża i malutka a piesek patrzył na to wszystko i kręcił łbem z zazdrością :D teraz szaleją razem po ogródku i moja mała super sobie z nim radzi - jak jej się cos nie spodoba to go rączką odsuwa od siebie i jej jako jedynemu dziecku w rodzinie pozwala się głaskac po ogonie :D zna ja od postaci brzuszkowej wiec inaczej ja traktuje spacery nasze wyglądają podobnie tylko ze ja swojego psiaka nie wsadzę do kosza na zakupy :D jeżeli juz to małą musiałbym zabrać a jego na głowne siedzenie wsadzić i przypiąć baaaaaaaaaaardzo mocno :D:D:D:D:D:D

Manika nie wiem jak Izabela i Mati ? Ale ja Izka jeszcze karmię nocą ... on krzyczy w nocy i ryczy mniam mniam , i jestem miękka d**a i ulegam . Pytałam sie lekarki i stwierdziła , że młody potrzebuję jeszcze ciepła itp. i sam da mi sygnał ,że już mu wystarczy tego dydka , ale ja jakoś w to nie wierze , że otrzymam od niego jakiś sygnał .... wręcz ostatnio ktoś mi mówił ,że jego ojciec dydał do 5 roku i nie chciał przestać .... blady strach zawitał na mojej twarzy, już próbowałam herbaty na śpiocha to rzucał mi nią po całym pokoju ... taki impulsywny synuś , a darł się ojojojo . ja chyba nie potrafię odstawić go , tak chciała bym aby to było bezboleśnie i dla niego i dal mnie , bez płaczu krzyku itp . ale chyba tak sie nie da i to odwlekam . mmmmmm do roboty mmmmmmm spadam może jeszcze zawitam , w razie miłego popłudnia