Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

Słonko i co dale? , jakieś słuch chodzą , kto Was może kupić , ? i co zrobi z ludźmi ? Słonko a myśli o ciąży kolejnej ? czy zawiesiłaś myśli jak się rozwikła ta sytuacja ? Sorrki , że tyle pytań. A teraz pytanko z innej beczki , czy na zmianę pogody swędzą Cię szwy po cc? bo mnie pieruńsko, nie wiem czy to normalne ? ale nic nie mówiłam mojemu gin. uważałam , że tak musi być ale może nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ja szwów nie czuje wogóle, jakby nigdy ich nie było, nawet jak Alka czasami mi sprzeda kopa w brzuchol... Nie wiem co z ludźmi, zwolnią pewnie, kadówce kazali liczyć odprawy, księgowa liczyła koszty likwidacji spółki. Nie ma co się oszukiwać jak developer to kupi to przecież nie po to żeby spółkę dalej prowadzić ale żeby coś na jej miejscu zbudować. Kwestia tylko kto to kupi no ale do końca października nic się nie dowiem. Co z drugim dzieckiem? nie mam pojęcia w zasadzie od lekarza męża mamy pozwolenie na październik ale ja wolałam zaczekac do końca roku, już tyle z Alką się nadenerwowałam, że nie chciałabym teraz martwic się czy ten cholerski jod będzie miał wpływ....poza tym podali mu go jednak za dużo, bo już ma niedoczynność tarczycy, w środę dzwonił po wyniki:( A jak mnie zwolnią to nie wiem co czy odłożymy plany z dziekciem i pójdę do nowej roboty, czy nie pójdę i zajdę w ciążę nie mam pojęcia jak to będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza, moją mamę szwy po cesarce swędzą do dziś choc od porodu minelo 12 lat :) Dziweczyny, na podbeskidziu masakra, Bielsko podtopione, dzis zawozilam Hanie do opiekunki i zamiast drogi jechalam rzeką, dosłownie 30 cm wody na ulicy. Okropnośc. I co gorsza nadal leje i nie zamierza przestac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina mam nadzieje , ze przestanie padać , oj biedni ludzie , zimno i woda , mam nadzieje , że Karolinka jesteś gdzieś na góreczce usytuowana i woda do Ciebie nie dojdzie , i oczywiście że przestanie padać i słoneczko wyjrzy za chmur . Słonko ojoj ja miałam cichą nadzieję ,że utrzyma sie Twoja firma do połowy 2008 roku co najmniej , a może jest jeszcze nadzieja, przecież to całkiem spory majątek, to chyba potrwa , zanim ogłoszą upadłość , ale Ty coś mówiłaś ,ze wy mieliście już syndyka, a może mi sie tylko coś bajdurzy . A i za dzidzie będe trzymać kciuki , tym bardziej ,że Ty jesteś nastawiona na tak .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ,życzę miłego weekendu, Karolina dla Ciebie szczególnie słonecznego , ja mam problem z netem i komp. w domu , dla tego do zobaczyska w poniedziałek , dużo uśmiechu i samej radości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tradycyjnie w weekend cisza na topiku:D :D :D więc ja się wyłamię;) znowu nie miałam czasu nic napisać do Was, bo przybył mi nowy członek rodziny:) mamy miesięczną suczkę Fifkę, to suczka ze schroniska:) Kamil pięknie się nią opiekuje, w nocy wychodzi, ale jak jest w szkole to ja mam urwanie głowy:O co godzina biorę psa pod pachę , Majkę pod pachę i z drugiego piętra lecę wyprowadzić małego zaszczańca wykładziny już oblane do bólu:) majka ciąga ją za uszy i ogon, a Fifka Majkę za sukienkę ciąga, bo skora jest do zabawy. Maja szczęśliwa, ale jest zazdrosna jak zajmuje się psem. a to moje dwie królewny:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df394fd85506b489.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2da48d3fb2eec711.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26e979bd835f2364.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09880f3fa6844623.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjj Dziewczynki Manika zdjęcia super , to Twoje drugie maleństwo , to wyrośnie chyba na dużego pieska, tak ze zdjątek to chyba mały wilczek lub mała wilczyca raczej, A tak odzywaj sie Kobieto , myślałam, ze o nas zapomniałaś , ale skoro jesteś we ferworze prania wykładzin :P to co innego . Mam nadzieje , że sunia nie długo przestanie Ci obsikiwać mieszkanko ale z autopsji to chyba trwa do 3 m-cy :) sunia bardzo a to bardzo fajna , ale jak Cię dzieciaki do pieska przekonały , bo spacery z wózkiem i psem trochę uciążliwe, a może tylko u mnie jak wychodzę z moją księżniczką to musze bardziej na nią uważać niż na małego bo moje święte krówsko staje na środku drogi i ani nie drgnie wtedy mały pod pachę i psa pod pachę i w długą . to tyle na tę chwilę bo spadam gdzieś na 3 godz. ale później postaram sie odezwać . Pozdrawiam i całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama6666666666
ale musiałam was szukać!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjjjj Laseczki Mama666666 , gdzie jesteś , znalazłaś i zniknęłaś , Witam :D kobitki , ja lubię monologi ale bez przesady , nety wam po odłączali, Słoneczko , jaka pogoda w Szczecinie ? Manika co z Twoją powiększoną familją , i co ze stropem nad piwnicami , kiedy mury dalej , jakie plany co do budowy , ??????? i gdzie Ty jesteś??????? U nas ponuro smutno i deszczowo , do D***y :P . mały przeziębiony , i nie wychodzimy na dwór , w domu robi saigon, co dzień tornado przechodzi , a moja mamusia została poinformowana przez mojego brata , że Młody ślubuje 21 września 2007 bierze cywilny 😭 nas oczywiście nie będzie , ale poinformował, że kościelny szykują na 26 kwietnia 2008 i mamy do niego przyjechać. trza szykować forsę na podróż , prezencik i szkolić język- ratunku. to narazinek , mam nadzieję że drogie babeczki odezwiecie się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej:) W Szczecinie pięknie słoneczko świecie a ja kupę papierzysk mam do obrobienia. Koleżanka na zwolnieniu dzieciaki w przedszkolu jej się pochorowały i muszę zrobić inwentaryzację stacji paliw, no i siedzę i liczę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuuu Słoneczko , współczuje papieruchów ale za to masz piękne słoneczko , czego Ci bardzo a to bardzo zazdroszczę . :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie ,życze miłego popołudnia , i dużo słońca .... u mnie deszcz , i wielu zabaw z Maleństwami... mam cicha nadzieję , ze jutro będzie nas więcej :D całuski ślę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki,!!!!!! cieszę się że w końcu mam chwilę żeby napisać - i siłę... Szkoda tylko że tak nas tu mało, stara kadra prawie całkiem zanikła - Amadzi nie widać, illeli zniknęła, oj oj nie mówię nic bo sama parę miesięcy nie pisałam,.Jakby nie Słonko i Iza to klapa...Cieszę się bardzo z wiadomości o Mritce.Bardzo! Ja już w 6 mc, maleństwo ma 700 g i kopie jak szalone.Termin mam na 29 grudnia, także nieciekawie, wszyscy najlepsi lekarze w Alpach na Sylwestra... Bartuś jeszcze niezbyt świadomy że będzie miał rodzeństwo, trochę się martwię jak to wszystko się ułoży, ale zobaczymy, mam nadzieję że wszystko będzie ok.OBy się nie tłukli a kochali . Obiecuję już częściej się pojawiać, buziaki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie Dana , oj oj jak ja się ciesze ,że wszystko u Ciebie OK , maleństwo dobrze sie rozwija , patrz już 6 m-c , jak ten czas leci , jak możesz napisz jak przechodzisz tę ciąże ,? czy widzisz różnicę pomiędzy pierwszą a drugą , chodzi mi fizycznie lepiej tę ciąże znosisz od poprzedniej , czy tez miałaś jakieś dolegliwości ? i oczywiście nie pamiętam , czy pracujesz ? ale Cię zarzuciłam pytaniami , ale to tak jest jak się Kochaniutka nie odzywasz :D Dana życzę dużo zdrówka i samej radości, a i napisz czy już wiesz jakiej płci będzie Maleństwo 👄 🌻 Słoneczko Co u Ciebie , ? jak Alusia na baseniku? pławiła się dziewczyna ? zadowolona ? Jak nastroje , jak pogoda ? U nas w kratkę , raz pada raz słońce wychodzi ale jest zimno , mały chory , wczoraj jak słoneczko trochę wyjrzało za chmurek poszliśmy jak zwykle do kurek , ale rymek :P a tak smuty , dzień jak co dzień , załamka już jesień za kilka tyg. o 16-tej będzie ciemno dramat ..... Wiecie Cooooo powinnyście mnie opieprzyć za takie marudzenie :P co to za smęcenie , i już sie poprawiam ..... kawa w rękę ..... jabłko przegryź uśmiech i do dzieła :) to narazinek Kobietki pisze ten post i pisze mój M co chwilę mnie nawiedza już go słyszę ....oooo.. to wracam do papierów to na chwilkę papapapapapappapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie zaczynam sie czuć jak bym pisała pamiętnik , rozmawiam ze sobą , odpisuje sobie , dramat ....................HALOOOO HALOOOOO DROGIE PANIE ............. RATUJCIE MNIE................ Ale śpiąca pogoda 😴 aaaaaa 💤 może kawka , która z Babeczek sie dołączy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja tylko podnoszę liczę , że jak rozpocznę nową stronę , to zrobi sie ruch w interesie i powrócą zagubione stokrotki 🌻 no to podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza, pozwol ze przerwę twoje pamiętnikowe wywody :)))) W sobote sie P R Z E P R O W A D Z A M !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane Dziewczynki. Karol_ina a po przeprowadzce coś więcej mam nadzieję napiszesz? Dana dobrzee że się odezwałaś bo troszke się martwiłam czy u Was wsio ok. Magda jak wizyta u Mrittki, jak Kingunia? Izka jeszcze trochę chyba sama popiszesz bo mnie chwilowo z pokoju wywalono. Okna nam wymieniają, po prostu rewelacyjny moment, roboty huk, zamknięcie miesiąca a ja po kątach chodzę i po prosbie żeby móc coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjjjj Laseczki moje Kosiane Karolina dzięki za przerwanie moich wywodów od siedmiu boleści :D :P Superrr ,ze się przeprowadzacie , mam nadzieje ,że po akcji przeprowadzka będziesz częściej nas dopieszczać swoją Osobą 🌻 Słonko nooooooo Kosiana ty Moja ; ale z po ufałam się :D Ty szczęściaro ja tak polowałam na nową stronkę :) super że już jest , i będzie lepiej . Powiedz co ich nabodło na zmianę okien , skoro mają Was brać pod młotek , a może jest światełko w tunelu i coś się zmieniło? Manika Ty Ty TY , gdzie Ty jesteś????????????????????????????????? to na tyle, na tę czy tą chwilę :P narazinek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka już oddano mi pokój. Nie wiem co ich natchnęło, właśnie zaraz po rozmowie z prezesem za zamkniętymi drzwiami wpadła główna księgowa i skwitowała \"po cholerę oni te okna wymieniają jak i tak wszystko będzie z ziemią zrównane\"....nic dodać nic ująć. Spytałam czy to oznacza, że mam już pracy szukać to zwątpiła trochę i stwierdziła, że żartowała, no i bądź tu człowieku mądrym.... Cholerka mogłam sobie darować ten poprzedni wpis i oddać Ci rozpoczęcie nowej stronki, skoro Ci to frajdę sprawia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko coś Ty , cieszę sie ,że nowa stronka i wieje optymizmem ,że może nastąpią powroty , i będzie gwarno . Kurcze a może nie biorą Was pod młotek , i to oznaka ostania cooo i zdążysz zafasolkować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ja się po prostu boję że będzie za wcześnie. Może jutro uda mi się dostac do mojego gina to zobaczę co on na to powie. Weź sobie wyobraź, co by było jakbym zaszła w ciążę a z dzieckiem coś nie tak było i co wtedy, chyba do końca życia bym nie darowała sobie, że dla macierzyńskiego sie pospieszyliśmy...już miałam dosyc nerwów z Alką wystarczy mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Myślałam, ze już pisałam o wizycie u małej Kingi. Jeśli nie to zaraz napiszę. Tylko trochę pomarudze. Na nic czasu nie mam. Niby z rodzicami mieszkam, mama gotuje, sprząta, jest w swoim żywiole, a ja jakoś sie zorganizowac nie mogę. Pyza absorbująca na maksa, cały czas chce żeby ją po domu nosić. Nie pomaga też fakt że jej ukochany tatuś znika co chwile, więc pinuje mamy, zeby i tą gdzieś nie wywyało. A mąż mój pracuje sobie ostatnio na Darze Młodzieży, zabrał mnie na 1 dniowy rejsik i muszę się pochwalić, ze wlazłam na maszt, do 1 pierwszej platformy (ja to tak nazywam, fachowo chyba nazywają to Mars, ale pewna nie jestem). Załącze zdjecia, bo normalnie dumna z suiebie jestem, bo ja raczej chucham na zimne i nie pcham się gdzie niebezpiecznie. ale małżonek mnie namówił, już się bałam, ze chce mnie zepchnąć, a to 18 metrów od pokładu, ze od morza nie wspomnę. U Kingi super, wściekła jestm bo sobie żadnego zdjęcia z malutką nie zrobiłam. A wzięłam na ręce, chociaz bałam się czy jeszcze potrafię, ale Mritta szykowała mleczko a malutka zaczęła płakać, to pomyślałam, że pomogę. Fajniutka, grzeczniutka. Normalnie przy takim maluszku to można wypocząć, je i śpi. Zdrowa malutka, a Mritta wygląda jak by nie rodziła, bardzo ładnie i szczuplutka jak przed ciążą. Oj a ja moje 10 kg pociążowe zrzucałam pół roku. Manika jak ja ci zazdroszczę że Twoje mury się pną do góry. My na dniach złożymy papiery i musimy jakoś w 4-6 tygodni załatwic pozwolenie bo fundament musimy do grudnia postawić bo w grudniu ściany doku przywożą (my budujemy metodą kanadyjską). A w Polsce załatwienie każdego papierka trwa strasznie długo. A mieszkac sie z rodzicami nie chce, oj nie chce, tymbardziej jak człowiek 3 lata sam mieszkał. ALe jakoś te pół roku wytrzymamy. Dana ciesze się niezmiernie że sie dobrze czujesz. Mam nadzieję, ze pod sercem nosisz małą Paulinkę:) My zapisaliśmy Pyzę na angielski, beka ledwo co zaczyna po polsku a już języków się uczy. Są takie szkoły Helen Doron, uczenie maluszków i zapisaliśmy naszego Pyzika. Zobaczymy coo to da. Na razie cieszę się ze ma kontakt z innymi dziećmi. Jest w grupie z dziewczynką o 1 dzień młodszą, a pozostale maja tak 2 i 3 latka. Ok. rozpisałam się. Oto zdjęcia z Daru: Na dole http://images27.fotosik.pl/80/5ce5a21a1faa0f2a.jpg http://images28.fotosik.pl/80/784b4a9ef5c5e54b.jpg A to już u góry: http://images13.fotosik.pl/84/6fdc44ff85fd6bb7.jpg http://images21.fotosik.pl/417/93aff32b6b650147.jpg A to Pyzik (ale nie z daru, tam jej nie wzięliśmy): http://images25.fotosik.pl/80/cbab6a2ac2fb8f1f.jpg http://images21.fotosik.pl/417/2da166780aa23970.jpg Pozdrawiam, Magda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda zdjęcia super, toś Ty odważna dziewczyna , Pyza piękna Królewna . A dziś o Tobie myślałam i w duch pitoliłam przeprowadziła sie do mamy i przestała pisać , a tu niespodzianka 🌻 :D Słonko jak coś będziesz wiedzieć od gina to dawaj info , może akurat, mąż sie odtruł .... a w pracy nie dają nadziei na przedłużenie stanu bycia ... / Życzę miłego dzionka , a co do absorbowaniu swoja osoba , to mały tez tylko na rękach i wczoraj babcia sie pyta kochasz mamusie mały potakuje głowa tak a kochasz tatusia nie... babcia dalej nie pytała , tylko rzekła dobrze ,że taty nie ma . Jacek ponieważ nie spędza z Małym wystarczająco czasu i tak już jest zazdrosny bo mały tylko mama mama , do mojego m wcale nie chce iść , to jest odwrotnie niż u Was , bo u Was dziewczyny tną do Tatusiów , ale słyszałam że chłopoki to Dydoki i zawsze na samym początku najważniejsza jest mama .dla mnie to sama radość ... do usłyszenia i pozdrawiam Iza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×