Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
witam:-) wlasnie konczy sie moj TRZECI dzien... dzis pracowalam krocej(9h) od 9-6wiec... ok godziny po przebudzeniu wypilam pol porcji brokulowej (nie smakuje mi ale mam ja i musze zuzyc:-() o 11 w pracy mialam przerwe i wypilam kolejne pol porcji (jak widac mozna zniesc;-D) o 2 lunch i na obiadek cala grzybowa (jak do tej pory grzybowa i jarzynowa najbardziej mi smakuja z zup) przez dzien caly zuzylam tylko 2 saszetki -nie bylam wogole glodna!!! ani dzis ani w poprzednie dni ale...jak mus to mus... po powrocie z pracy wypilam pol saszetki napoju o smaku toffi z orzechami(wysmienity-palce lizac,duzo lepsze od cappucino-mniej slodkie choc na cappucino tez nie narzekam) zostala mi jeszcze polowa no nic wmusze w siebie... jak dotad jestem nadal bardzo zadowolona z tej dietki... przerosla wszelkie moje oczekiwania... roznorodnosc produktow prostota przygotowania no i ... nie ma uczucia glodu to sie rozpisalam .. heh... do juterka moje kochane KAMBROWICZKI:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tretta
Hej hej Kasiunia :) Po tym co napisałaś jeszcze bardziej nie mogę doczekać się, aż zacznę i będzie się działo to wszystko... A ile Ty masz do zżucenia i przy jakim wzroście ? Powodzenia i wytrwałości kolejnego dnia :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiunia
hej przepraszam ze tyle wpisow ale zaden mi wczoraj nie chcial wejsc:-) a dzisiaj patrze ...jest az tyle!!! PRZEPRASZAM !!!!!! buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiunia
hej TRETTA:-) ja waze 73kg na 164 wiec mam jakies 9kg :-) dzis zaczal sie czwart dzien i znow zadnych boli glowy czy zawrotow-o ktorych wspominala konsultantka:-) jest wczesnie,, moze pozniej bedzie gorzej ale co najwazniejsze wgole nie mysle o normalnym jedzeniu-nie mam potrzeby bo wogole nie czuje sie glodna a jak wspomnialam wczesniej bylam niezlym lakomczuchem i wlasciwie przez lakomstwo i nieumiejetnoisc odmowy przyjemnosci jaka mialam z jedzenia waze tyle i le waze:-) do wieczorka...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
AGUSIA-83 czy Ty nadal jestes z nami?? Twoj ostatni wpis byl 19,02:-( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siódmy dzień :) już w ogóle nie czuje głodu, widze że troszkę schudłam, ale nie za wiele. jednak pamiętam,że tamtym razem też na początku rewelacji nie było, a później zeszło 18 kg w 2 m-ce, więc jestem pełna zaparcia. Trzymam za Was kciuki, trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, widzę dziewczyny że się dobrze trzymacie🌼 ja też się staram jak was "poczytam" to od razu mi lżej że nie jestem sama🌼pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tretta
Ja tak jak żabia nabieram ochoty do walki, gdy tu zaglądam. ;) A widzę z Waszych wypowiedzi, że mam do zżucenia najwięcej, bo aż 30 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Ja tez dzis zabieram sie do walki z dc, jest jakas masakra, tyle razy juz do niej podchodzilam ze nawet nie potrafie zliczyc, ale nigdy nie moge jej dokonczyc, bo postosuje troche i mam jakis wyjazd ktory wszystko mi rozwali.Dc juz nie dziala na mnie tak jak kiedys, moj organizm jest juz do dietki przyzwyczajony i nie doznaje szoku. Im wiecej razy ja stosuje tym mniejsze sa efekty. A najgorzej jest zaczac, normalnie masakra, ciagle tylko "od jutra i od jutra". Potrzebuje wsparcia to duzego dlatego prosze piszcie i piszcie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tretta
Ja właśnie, żeby uniknąć takiego "od jutra", "od pierwszego", "od poniedziałku" etc. ustaliłam sobie już jakiś czas temu termin na jutrzejszy wtorek :) I wręcz nie mogę się doczekać, aż zestaw wpadnie w moje łapki. Riki tiki, a ile masz do stracenia? Myślę, że pomożemy sobie nawzajem :) Pozdrawiam Panie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej... jak tam RIKI TIKI?? zaczelas dzisiaj??jak minal pierwszy dzien?? TRETTA aktualna informacja ze startujesz jutro?? ja dzisiaj koncze swoj PIATY dzien. poprawil mi sie chumorek... jestem jakby szczesliwsza:-) niestety zostala mi tylko ochydna brokulowa!!! dopiero w srode wieczorem otrzymam nastepne saszetki... przykre ale musze byc dzielna:-) piszcie laski czesciej-mam urlop-wesprzyjcie mnie troche nim sie zlamie bo juz zupelnie mi obrzydnie brokulowa:-( pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień ósmy za mną :) włąśnie wcinam połówke batona bo mi zostało, wiem pora nie bardzo no ale trzeba zjesc, a że głodna nie jestem to jem batona. Zresztą przez tę orientalną i brokułową czuje dziś jakiś wstręt do wszystkich zup. jestem zła bo nie mam owsianki domówiłam i coś nie przychodzi paczka, dobrze że mam po pół batona na dzien to choć to nie smakuje proszkiem. I tak uważam tę diete za najlepszą na świecie, i mimo tak małej kaloryczności energia rozpiera i uśmiech na twarzy :). Kasiunia nie pisałąm w weekend bo byłam na kursie,a jak wracam popołudniu to musze z moją mała gwiazdeczką posiedzieć. Miłej nocy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tretta
Hej dziewczyny :) Jestem wlaśnie w trakcie przełykania capuccino. Nie jest złe, da się znieść ;) Jako, iż to mój pierwszy dzień i małe doświadczenie nie szczędziłam sobie zbytnio grudek *-* Aczkolwiek gdy na taką natrafię w myślach lecę do " wnet " i widzę siebie w pięknej sukni ślubnej 🌼 i wszystko staje się prostsze. Cieszę się, że dołączyłam. Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach dziewczynki wczoraj dalam ciala, co prawda nie zjadlam duzo ale na dc niestety sie nie skonczylo. Dzis zaczynam na maxa, musze wytrzymac, najgorzej jest mi zaczac, a ze juz tyle razy dc stosowalam to za kazdym razem boje sie ze nie bedzie efektow. Treta musimy dac rade razem!!! Ja mam do zrzucenia 10 kg w czewcu mam swoj slub i chce wazyc 60 kg a najlepiej 58kg ale 58kg to chyba nigdy nie wazylam, zawsze moja waga byla w granicach 70kg, a diet stosowalam juz tysiace i dc tez mam tak zjchany metabolizm ze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
riki tiki🌼musisz wytrzymać, wyobrażaj sobie jak będziesz ładnie wyglądać po skończeniu diety🌼 mi dzisiaj w nocy śniły się parówki bo wczoraj dzieciaki jadły na kolację - hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina19886
Hej Wszytkim ja dziś 5 dzięn na diecie. Powoli zaczynam miec lepszy humore, bo wczoraj to katorga. Kasiunia trzym się, wytrwasz na brokułowej, przełkniesz i przeyjesz, a w zamian za to zobacz siebie w lecie nad morzem w bikini...to bedzie efekt dopiero jak wszyscy przechodnie beda podziwiac Twoje kształty :). A co do Riki Tiki to chyba mamy podobnie :) ja tez stosowałam tysiace diet ale waga zawsze stała w granicach 70 ( kiedys 80). Teraz mam duza motywacje, uwazam że trzeba sie za siebie wziac a nie nad soba użalac. Tez chce wazyc 60 a najlepiej 58 wiec mamy podobnie Riki Tiki. Nie bój sie ze nie bedzie efektów, bo beda na pewno. Trzeba zatem psychicznie sie nawstawic ze tylko DC ścisła, a efekty beda piorunujące. Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
dzieki dziewczyny za wsparcier:-) dzis moj SZOSTY dzien:-) fajnie jest wejsc na forum i widziec nowe wpisy!! to motywuje:-) ja teraz wazylam 73/164 chcialabym chociaz te 9 kg zgubic:-) do 64:-). ciesze sie bardzo ze Was poznalam , ze odkrylam to forum. naprawde njest fajnie wiedzac ze nie jestem sama:-) ze mam Was:-D wczoraj wystawilam na probe moja silna wole bo jak pisalam wczesniej mam urlop co za tym idzie wiecej wolnego czasu... chcac uszczesliwic moja rodzinke zrobilam pyszniutki obiad, nie bede pisala co z przyczyn oczywistych:-) niestety podczas gotowania tyle sie nawdychalam pyszniych zapachow ze przyznam ze wieczorem doslownie mialam ochote na wszystko ... a tu tylko brokulowa:-) naszczescie wytrwalam tylko na DC ale bede ograniczala gotowanie pysznosci skoro to ma mnie tyle kosztowac.wypilam wieczorem herbatke z pokrzywy i poszlam spac... dzis nowy dzien i nowa sila:-D buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
zabka34 to ktory Twoj dzien dzisiaj?? 15? ktory dzien byl dla Ciebie najgorszy, najtrudniejszy-mialas taki czy po 3-4 juz z gorki... masz ochote na inne jedzenie czy orgasnizm zadowla sie juz tylko DC i nie pragnie niczego innego(w sesie jedzenie..heh:-D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tretta
Kurczak z grzybami jest przepyszny :) Aż mi się poprawiło samopoczucie :) 🌼 dla słoneczek :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psoriasisa
Witajcie. Na forum jestem nowa, ale w diecie to moje drugie podejście. Trzy lata temu na DC schudłam 7kg w 1,5 tygodnia (przed ślubem więc motywacja była) potem ciąża i jestem 15 kg do przodu. Dziś zaczęłam na nowo. Trzymajcie proszę kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewiąty dzień :) coraz bliżej połowy pierwszej serii :) dziś coś mi zimno i gardło boli, tamtym razem też mnie dopadło chorubsko, dobrze,że jest fervex bez cukru dla diabetyków, wezme na noc i bedzie lepiej. Schudłam kolejny kg czyli -3,5 po 8 dniach nie jest źle,początki są najgorsze później waga poleci ,a później znów będzie wolno spadać. Moja paczka nadal nie dotarła, a tel kom ani stacjonarny w biurze konsultantki milczy i nie wiem co robic, czy wysłała zmówienie, czy mam zamawiać gdzie indziej, żeby później nie przyszło mi na raz płacić za obie paczki, więc nie mam przepysznej owsianki :( A i już widze, że jestem troche mniej obrośnięta tłuszczem :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×