nadżerka + KRIOTERAPIA

hej dziewczyny mam taki problem rodzilam już prawie dwa lata temu nadżerki nie mialam ani przed ciazą ani po pierwsza mi sie zrobila w tamtym miesiącu po okresie moj gin przepisał mi tabletki dopochwowe bakteriobojcze pomogly do czasu teraz po okresie zrobilo mi sie to samo co prawda nie miewam plamien po stosunku ale moje wejście do pochwy jest w tragicznym stanie nie dośc ze swedzi to jeszcze piecze jest opuchniete i strasznie podrażnione teraz mam okres wiec jak dzwonilam do mojego gin powiedzialam mu o wszystkim ale powiedzial zebym sie z nim skontaktowala po miesiaczce odrazu bo teraz i tak nic nie zdziała.Chciałam sie was poradzic czy warto ta nadzrke zamrozic mam 18 lat.Jest to strasznie meczące i przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu.Z gory dzieki:)

Widzę, że opinie co do boleści po zabiegu są różne ale podejrzewam, że to zależy do wykonania zabiegu i trochę od organizmu. a jeszcze bardziej sporną sytuacja jest opłata za wykonanie zabiegu. Ja chodzę do lekarza na NFZ, jestem z niego zadowolona i mu ufam. Ale dziwi mnie to, że niektóre dziewczyny tu na forum piszą, że zabieg ten jest refundowany, a mój lekarz twierdzi inaczej. Nie wiem dokładnie ile będę musiała zapłacić dowiem się za miesiąc. przy ustalaniu daty zabiegu. Pieniądze nie grają dla mnie dużej roli jeżeli w grę wchodzi zdrowie. Lecz bardzo mnie to zastanawia, jak jest naprawdę. kiedyś mieliśmy wielkopolskie kasy chorych to mogło być różnie w każdym regionie. ale teraz jest jeden NARODOWY a i tak chyba każdy lekarz patrzy kasę wyciągnąć.

witam, ja jestem właśnie po krio, i poza tym, że 2 azy straciłam przytomnoścnie było najgorzej. moja stała gin. dała mi skierowanie na zabieg refundowany przez NFZ i nie było żadnego problemu. zabieg odbył się całkowicie za darmo w szpitalu. martwi mnie tylko to że inna gin, ta, która wykonywała zabieg, nic nie mówiła o konieczności kontroli, za to powiedziała, ze najbliżasza wizyta (u tej mojej gin., która mnie do niej skierowała) to dopiero za pół roku. I na dodatek nie przpisała mi żednych leków do stosowania po zabiegu ani nie mówiła nic o zwolnieniu lekarskim... myślicie, że to normalne?

zabieg polecam kazdej kobiecie z nadzerka...sama widzialam jak to paswkudztwo wyglada, bo lekarz pokazal mi to na monitorze, zarowno przed jak i po zabiegu, wiec mam porownanie. W niektorych rejonach Polski co prawda zabieg jest drogi ale skuteczny. Ja zawsze mialam problemy z uplawami i nieprzyjemnym zapachem, po 2mies od zabiegu te paskudztwa na razie sie nie pojawily i mam nadzieje ze juz tak zostanie (tfu-tfu). Piranha8- jesli chodzi o kontrole to trzeba na nia pojsc, chyba najlepiej jak do swojej gin, ona powinna sie Toba zajac. Powinnas dostac jakies globulki, ktore bierze sie od razu po ustapieniu wyciekania tej wody;az dziwne ze tak Cie zbyla... A zadnych zwolnien sie z tego powodu nie dostaje.

ja mialam zabieg za darmo. Mam super ginekologa. Krio nic nie boli tylko ejst to takie dziwne uczucie jak rpozy zamarzaniu. Po skonczeniu zamrazania poprostu wszystko puszcza i leci z kobietki i tow szystko. zadnych innych niedogodnosci oraz bolesci nie mialam

ja tez nie mialam zadnych tabletek do stosowania po zabiegu krio..a nadzerka mi zniknela......

ok. dziękuję . mam nadzieję, że jednak wszysko będzie dobrze. pozdrawiam:)

mialam krioterapie 4 lata temu przez pare lat biegalam po ginekologach, nikt nie chcial wyleczyc nadzerki bo nie rodzilam ale ja wiedzialam, ze to nie jest normalne, ze mam grzyby i bakterie co miesiac i nie moge nadazyc z wykupowaniem kolejnych globulek wreszcie trafilam na jednego lekarza, ktory od razu powiedzial krioterapia i nie ma innego wyjscia trwalo 20 minut, potem bolalo bardzo nieprzyjemnie, taki tepy bol ale tylko ok godziny, oblewal mnie zimny pot ale posiedzialam, odpoczelam i przeszlo bite 3 tyg mialam wodniste, zoltawe obfite uplawy a potem kontrol i wszysto pieknie sie goilo od tej pory nie wiem co to zakazenia, wszystkim to polecam zwolnienia nie trzeba, tego samego dnia mozna isc do pracy jesli nie jest bardzo fizyczna

mialam krioterapie 4 lata temu przez pare lat biegalam po ginekologach, nikt nie chcial wyleczyc nadzerki bo nie rodzilam ale ja wiedzialam, ze to nie jest normalne, ze mam grzyby i bakterie co miesiac i nie moge nadazyc z wykupowaniem kolejnych globulek wreszcie trafilam na jednego lekarza, ktory od razu powiedzial krioterapia i nie ma innego wyjscia trwalo 20 minut, potem bolalo bardzo nieprzyjemnie, taki tepy bol ale tylko ok godziny, oblewal mnie zimny pot ale posiedzialam, odpoczelam i przeszlo bite 3 tyg mialam wodniste, zoltawe obfite uplawy a potem kontrol i wszysto pieknie sie goilo od tej pory nie wiem co to zakazenia, wszystkim to polecam zwolnienia nie trzeba, tego samego dnia mozna isc do pracy jesli nie jest bardzo fizyczna

mialam krioterapie 4 lata temu przez pare lat biegalam po ginekologach, nikt nie chcial wyleczyc nadzerki bo nie rodzilam ale ja wiedzialam, ze to nie jest normalne, ze mam grzyby i bakterie co miesiac i nie moge nadazyc z wykupowaniem kolejnych globulek wreszcie trafilam na jednego lekarza, ktory od razu powiedzial krioterapia i nie ma innego wyjscia trwalo 20 minut, potem bolalo bardzo nieprzyjemnie, taki tepy bol ale tylko ok godziny, oblewal mnie zimny pot ale posiedzialam, odpoczelam i przeszlo bite 3 tyg mialam wodniste, zoltawe obfite uplawy a potem kontrol i wszysto pieknie sie goilo od tej pory nie wiem co to zakazenia, wszystkim to polecam zwolnienia nie trzeba, tego samego dnia mozna isc do pracy jesli nie jest bardzo fizyczna

wiem, ze zwolnienia daja przy wypalance, tak miala moja kolezanka

wiem, ze zwolnienia daja przy wypalance, tak miala moja kolezanka

Cześć dziewczyny:) Właśnie dzisiaj byłam u ginka i stwierdził że mam nadżerkę:( zalecił mi krioterapie nadżerki za jakieś 2-3 tyg. będę miała zabieg, gin powiedział że nic nie zapłacę bo to jest na NFZ:) a kosztóje ogólnie 200zł (Starogard Gdański) pobrał dziś wymaz z szyjki na cytologię za to niestety muszęzapłacić 20zł. Cieszę się że trafiłam tutaj to trochę sobie poczytałam wasze wypowiedzi i mniej się boję:)

Cześć dziewczyny:) Właśnie dzisiaj byłam u ginka i stwierdził że mam nadżerkę:( zalecił mi krioterapie nadżerki za jakieś 2-3 tyg. będę miała zabieg, gin powiedział że nic nie zapłacę bo to jest na NFZ:) a kosztóje ogólnie 200zł (Starogard Gdański) pobrał dziś wymaz z szyjki na cytologię za to niestety muszęzapłacić 20zł. Cieszę się że trafiłam tutaj to trochę sobie poczytałam wasze wypowiedzi i mniej się boję:)

A ja mam pytanie dotyczące kąpieli po krio. Lekarz mi nic takiego nie powiedział, że nie wolno się kąpać... A ja oczywiści w tym samym dniu, w którym miałam zabieg wskoczyłam do wanny :/ Czy to może mi zaszkodzić? Dzieewczyny bardzo proszę o odp!!!! Jestem wystraszona !

A ja mam pytanie dotyczące kąpieli po krio. Lekarz mi nic takiego nie powiedział, że nie wolno się kąpać... A ja oczywiści w tym samym dniu, w którym miałam zabieg wskoczyłam do wanny :/ Czy to może mi zaszkodzić? Dzieewczyny bardzo proszę o odp!!!! Jestem wystraszona !

A ja mam pytanie dotyczące kąpieli po krio. Lekarz mi nic takiego nie powiedział, że nie wolno się kąpać... A ja oczywiści w tym samym dniu, w którym miałam zabieg wskoczyłam do wanny :/ Czy to może mi zaszkodzić? Dzieewczyny bardzo proszę o odp!!!! Jestem wystraszona !

A ja mam pytanie dotyczące kąpieli po krio. Lekarz mi nic takiego nie powiedział, że nie wolno się kąpać... A ja oczywiści w tym samym dniu, w którym miałam zabieg wskoczyłam do wanny :/ Czy to może mi zaszkodzić? Dzieewczyny bardzo proszę o odp!!!! Jestem wystraszona !

spokojnie, jedna kąpiel może Ci nie zaszkodzi. mnie też lek. nic nie powiedziała. tzn wiem, że ogólnie raczej nie powinno się kąpac w wannie ale gorzej by było np pójśc na basen. myślę, że nie powinno nic się dziac.

Dzięki, wystraszyłam się, że cała moja męka i wydana kasa pójdą na marne! A płaciłam nie mało bo 400 zł :/ Co do doznań podczas zabiegu to samo zamrażanie nie bolało, najbardziej wkurzał mnie ten cholerny wziernik. Ogólnie cały zabieg mało przyjemny a ja dodatkowo jestem panikarą więc tym gorzej go zniosłam :)

a tak swoją drogą... mnie też już coraz bardziej kusi, żeby mimo wszystko wskoczyc do gorącej kąpieli... nie wiem czy wytrzymam jeszcze te trzy tygodnie. to jakiś koszmar. Nagorsze jest to, że jak wróciłam z zabiegu do domu, najbardziej na świecie potrzebowałam poleżec w wannie ( chyba sie od niej uzależniłam;) ) a tu co? ŚWIADOMOŚC ZAKAZU KĄPIELI!!! no rozpacz normalnie. ale damy radę... prawda...?

a tak swoją drogą... mnie też już coraz bardziej kusi, żeby mimo wszystko wskoczyc do gorącej kąpieli... nie wiem czy wytrzymam jeszcze te trzy tygodnie. to jakiś koszmar. Nagorsze jest to, że jak wróciłam z zabiegu do domu, najbardziej na świecie potrzebowałam poleżec w wannie ( chyba sie od niej uzależniłam;) ) a tu co? ŚWIADOMOŚC ZAKAZU KĄPIELI!!! no rozpacz normalnie. ale damy radę... prawda...?

a tak swoją drogą... mnie też już coraz bardziej kusi, żeby mimo wszystko wskoczyc do gorącej kąpieli... nie wiem czy wytrzymam jeszcze te trzy tygodnie. to jakiś koszmar. Nagorsze jest to, że jak wróciłam z zabiegu do domu, najbardziej na świecie potrzebowałam poleżec w wannie ( chyba sie od niej uzależniłam;) ) a tu co? ŚWIADOMOŚC ZAKAZU KĄPIELI!!! no rozpacz normalnie. ale damy radę... prawda...?

Dziewczyny interesuje mnie jak długo i jak duże występują upławy po krio?

Dziewczyny interesuje mnie jak długo i jak duże występują upławy po krio?

Dziewczyny interesuje mnie jak długo i jak duże występują upławy po krio?

a ja po zabiegu poszłam na zakupy i dźwignęłam 2 ciężkie torby bo mi lekarz nie powiedział,że nie wolno dźwigać:(Jestem 5 dni po i już mam dość tej wyciekającej wody:OOdnośnie tego dźwigania mam nadzieję,że nic się tam nie stało.

Hej.Nie wiem co robić? Mam 24 lata i urodziłam 1 dziecko. Od kąd zaczęłam chodzić do ginekologa to zawsze miałam problem z nadżerką. Wczoraj robiłam cytologie i teraz czekam na wynik. Lekarz powiedział że nadżerka jest spora i że powinnam sama podjąć decyzje czy chcę ją zamrozić czy nie bo on niemoże mi nic nakazać.Pomóżcie bo nie wiem co robić. Mam dylemat bo w przyszłym roku planujemy z mężem 2 dziecko a lekarz powiedział że nadżerka po porodzie może się odnowić

przede wszystkim spokojnie... jeżeli masz tę nadżerkę od wielu lat to raczej wytrzyma jeszcze do porodu, ponież skoro do tej pory nic się z nią nie działo to znaczy że nie ma jakiejś tendencji do zmian. względnie po porodzie moze się nieco powiększyc ale to nic niebezpiecznego. narazie poczekaj spokojnie na wyniki cytologii (a spokojnie ponieważ stres działa karcinogennie a akurat Ty nie masz się czym martwic ) a potem w zależności od wyniku podejmij decyzję. jeżeli będzie cyt. II to spokojnie możesz się wstrzymac ( choc z tego co mówią lekarze i kobiety po krio - w tym ja- ten zabieg jest całkowicie bezpieczny i nie powinno byc nawrotu nadżerki). Jeżeli zawsze miałas cyt. II i do tej [pory nic się nie zmieniło to raczej nie zmieni się w ogóle. Ja żyłam z nadżerką wiele lat zanim się o niej dowiedziałam a jak juz gin mi powiedziała że ją mam i że jest duża ( na całej tarczy) to zanim poddałam się krio- minęły 3 lata, w trakcie których miałam wszystkie cytologie II. po tych trzech latach zrobiłam wreszcie krio i narazie jestem bardzo zadowolona. myśle że nie masz się narazie czym martwic i pamiętaj że każda decyzja jaką teraz podejmiesz będzie DOBRA;) pozdrawiam i trzymam kciuki;)

Dzięki za odpowiedź. Chyba masz rację bo odkąd zaczęłam robić cytologie to zawsze miałam II i pewnie teraz też wyjdzie l l.Jedyny minus tego jest ten że zawsze miałam problem z infekcjami i upławami choć teraz muszę przyznać że się poprawiło.Troszkę mnie uspokoiłaś.Teraz spokojnie poczekam na wynik cytologii a potem podejmę decyzję. No właśnie ale jaką????