markotka 0 Napisano Październik 26, 2006 Zaczęłam uzywać 12% wody utlenionej w kremie (kupiłam na allegro) i widzę efekt. stosuje co prawda dopiero kilka dni a wloski juz zaczęly jasnieć i mam nadzieję, że wykruszą się w końcu. Ważne, że są już choć jasniejsze, bo jestem szatynką i mam niestety cimne wloski na ciele :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Październik 26, 2006 A jeszcze zapytam o ten lotion, on dziala na zasadzie kremu do depilacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Październik 26, 2006 Witam! Do Markotki! Ten lioton działa jak krem do depilacji tyle tylko,że odrastające włosy są cieńsze i jest ich mniej. Tak to wygląda u mnie po dwóch zastosowaniach! Co będzie dalej nie wiem.Uważam,że jest bardzo dobry. Co do rozjaśniania włosów to ja stosuję rozjaśniacz do włosów na twarzy Sally Hansen.Jest rewelacyjny! Miłego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Październik 27, 2006 Dziunia a ile kosztuje ten lotion, można go kupic w każdej drogerii? Dziewczyny zapytam tak z ciekawości, czy ktoras z Was jest naturalną blondynką? Ciekawi mnie czy problem z owłosieniem mamy tylko my, szatynki i brunetki? Jeszcze jedno pytanko, czy po obniżeniu testosteronu ktoras z Was zauwazyła poprawę? Ja lecze się hormonalnie, bo oprócz hirsutyzmu mam pco i obnizam ten testost, mam juz o 30% nizszy, ale i tak powyżej normy jest trochę, a róznicy nie zauważyłam żadnej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Październik 27, 2006 Witam! Ten lioton kosztuje o.23 złotych.Ja go kupuję przez internet(wpisz w Google: perfumeria.pl) przez co do tej ceny dochodzą koszty przesyłki(11,50, przy zamówieniach powyżej 200 przesyłka gratis). czytałam, że można go dostać (i inne produkty Sally Hansen) a perfumerich Sephora, ale one są tylko w dużych miastach(w hipermarketach Auchan).Także jest to niemały wydatek. Ja jestem blondynką,więc jak widzisz nas ten problem też dotyka!!! Życzę miłego wieczoru!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Październik 27, 2006 Przepraszam za błędy techniczne! Wychodzi zmęczenie po całym tygodniu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia 14 lat Napisano Październik 27, 2006 Witam serdecznie wszystkie panie... mam taki sam problem juz w tym wieku... jestem owlosiona na brzuchu..z tylu na plecach i na tylku...mam tez wasy i nie wiem jak tego sie pozbyc Ale mam 1 rade, smarowanie wloskow wode utleniona powiduje i ch rozjasniennie:) i polecam:)ale i tak nie wiem co moge zrobic aby one zniknely..pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Październik 30, 2006 Witam! Do Anusi! Jeśli w tak młodym wieku masz takie problemy to koniecznie musisz iść do ginekologa- endokrynologa. JA też zaczęłam chorować w tak młodym wieku!Głowa do góry!!!Pozdrawiam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Październik 30, 2006 Dziekuję dziunia :) Anusia mnie ten problem też się zacząl mniej więcej w Twoim wieku :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i co dziewczyny z tym laserem Napisano Październik 31, 2006 a moze ktoras z was poddawala sie elektrolizie albo termolizie? bardzo prosze o odp bo mam bardzo duzo jasnych i cienkich wlosow na twarzy i chcialabym je usunac a boje sie ze te zabiegi moga pozostawiac blizny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Listopad 3, 2006 Witam! Niestety nic nie wiem o elektrolizie czy termolizie jeżeli chodzi o ich skuteczność! Mam pytanko! Czy któraś z Was stosowała na nadmierne owłosienie spironol? Czytałam w necie, że jest przepisywany wraz z tabletami hormonalnymi! Proszę o odpowiedź!Dzięki i pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carintildeosa Napisano Listopad 3, 2006 Hej!!! Witam serdecznie!! Trafilam tu przez przypadek, obecnie mieszkam w Hiszpanii i szukam skutecznej metody na pozbycie sie problemu z mojej twarzy tzn. zbednego owlosienia. Pocieszma wszystkie dziewczyny, ze rowniez w innych krajach istnieje ten sam problem. Tutaj gdzie mieszkam, na ulicach widac wiele dziewczyn, a co mnie zaskakuje, szczegolnie mlodych, ktore maja ten sam problem. U Hiszpanek to jest szczegolnie widoczne, bo maja bardzo ciemne wlosy. Tak zaczynajac od poczatku, ten problem pojawil mi sie w 16 roku zycia, wiec walcze z nim juz od niemala12 lat. Przeszlam najrozniejsze fazy, totalnie zamknelam sie na swiat, dniami nie wychodzilam z domu, nie chcialam jesc (glodowki dodatkowo pogorszyly moj stan), godzinami plakalam, najgorsze bylo wyznac ten problem pierwszemu chlopakowi. Nie bylo latwo, ale tez nigdy nie staralam sie ukrywac mojej choroby. Ale wszystko mozna przejsc!!! Jak kocha to zrozumie!!! Teraz od 3 lat mieszkam z moim drugim chlopakiem i jestem bardzo szczesliwa. On mnie akceptuje taka jaka jestem. Ale najwazniejsze to zaakceptowac siebie z choroba, ktora mamy. Najlepszy lek i sparwdzony. I zaczac sie usmiechac do ludzi na ulicy, a przede wszystkim maszerowac z glowa podniesiona do gory. :) Na codzien wlasciwie jestem tak zajeta, ze prawie o tym nie pamietam. Z moich doswiadczen, wydalam juz mnostwo pieniedzy na lekarzy, profesorow, badania chormonalne. Wniosek: w sumie sami lekarze nie wiedza do konca jaka jest przyczyna, kazdy ci powie cos innego. Najlepsze rozwiazanie na dzisiaj, isc do dobrego lekarza, ktory ci zrobi badania i zapisze odpowiednie leki. Trzeba leczyc wewnatrz i na zewnatrz. No ja wlasnie mam problem, bo jestem blondynka i mam jasna cere i nie wiem, czy w moim przypadku bedzie skuteczny laser, a moze elektroliza lepsza. Czy jest jakas blondynka, ktora zrobila zabieg laserem i poskutkowalo?????? P.S. Bardzo sie ciesze, ze coraz wiecej jest miejsc gdzie sie mowi na ten temat otwarcie, bo jak sie okazuje jest nas niemalo:) Pozdrowienia dla wszystkich!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carintildeosa Napisano Listopad 3, 2006 Przepraszam, moj nick to Cariñosa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Listopad 5, 2006 Ktoś pytał o spironol. Ja przyjmuję Verospiron (to ten sam lek-spironolakton), oprócz tego przyjmuję Progynovę i duphaston, bo walczę z pco. Po Verospironie testosteron obniżył się, ale włoski jak były tak są i nie sądzę, żeby to się zmieniło. Wczoraj kupiłam w Galerii Centrum w Warszawie ten lotion Sally Hansen, jutro wyprobuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Biedroneczka Monisia Napisano Listopad 7, 2006 poczytalam troche Waszych postow i normalnie....az sie ucieszylam ze nie jestem sama....tzn, ja nie jestem chora ale irytuje mnie owlosienie na brzuchu....kilka wlosow przy sutkach na piersziach i lekki wasik(jestem brunetka o jesnej karnacji) ale tak jak przeczytalam to (prawie) wszytsko to stwierdzilam ze nie jest tak zle...ale i tak mam kompleks:/.wspolczuje Wam:( Powiedzcie mi prosze jak radzicie sobie z chlopakami?? bo ja mam wrazenie czesto...a nawet bardzo czesto wszyscy patrza na moj wasik i miz tym zle, trace smialosc do chlopakow i w ogole to jest powod moich kompleksow:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kartolina Napisano Listopad 12, 2006 jejku a myślałam ze jestem odmieńcem...nie jest ze mna tak źle jak na razie, ale obawiam się ze to może być dopiero początek mojej udręki(mam 18 lat) bujne owłosienie łonowe i wew strony ud to już mam od dawna. teraz mam wrażenie że zaczynają mi ciemnieć włoski nad górną wargą na brodzie, lini od spojenia łonowego do piersi, włoski na bocznej stronie piersi i wokół brodawek a jestem blondynką choć ciemną:P....i jestem przerażona. podjełam decyzję-zbieram na laser. mam nadzieję ze da to efekt... chciałam jeszcze powiedzieć ze jak czytalam forum to były momenty ze się uśmiechałam jak dziewczyny potrafią być radosne, ale i żewnie ryczałam...Podzielam każdą waszą obawę, znam zażenowanie, niską samoocenę itp...nie wiedziałam, że są ludzie którzy mają dokładnie taki sam tok myślowy...DZIĘKI:* i nie dajmy się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Listopad 13, 2006 Dziewczyny wypróbowałam ten lotion z Sally Hansen i jest naprawdę niezły! Usuwa wloski o wiele lepiej niż zwykły krem do depilacji, choć dziala na tej samej zasadzie i nic nie podraznia! A do tego ładnie pachnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003 Napisano Listopad 13, 2006 Witam! Do Markotki! Ile zapłaciłaś za ten lioton?! Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marigold20 0 Napisano Listopad 13, 2006 kolejna dziewczyna zachwala tutaj ten lotion :) Napisz może jeszcze jak włoski po nim odrastają.. czy sa takie same, slabsze czy moze mocniejsze .? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość michałek Napisano Listopad 14, 2006 a mnie sie podobaja takie dziewczęta i panie... kreci mnie to Jak jakas chce to..... na maila.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BIedroneczka MOnisia Napisano Listopad 14, 2006 yyy a co Cie w kreci w takich Kobietach?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Listopad 16, 2006 Jestem zadowolona z tego lotionu z takiego powodu, że dokładnie usuwa włoski i jest naprawdę gładziutko! W moim przypadku krem do depilacji nie usuwał tak ładnie (chodzi mi tutaj o strefę bikini, a więc mocne i twarde włoski, ze słabszymi poradzi sobie zapewne tym lepiej). Po kilku minutach było widać, że jest już po wloskach, bo zaczęly sie troszkę skręcać. Wystarczy tylko później zmyć to wszystko letnią wodą przy uzyciu delikatnej ściereczki. Nie trzeba uzywać szpatułki, ktora może podrażnić. A co do odrostu, to w sumie odrosły jak po kremie czy maszynce, ale... na opakowaniu jest napisane, że z czasem włosków jest mniej i są słabsze, i można uzywać go wtedy zadziej :) Bardzo na to liczę. A cena, ja zapłaciłam 24,90. Jest też taki preparat w sprayu, ale kosztuje 45zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość guda Napisano Listopad 22, 2006 mam pytanko ile kosztuje ten preparat sally hansen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Listopad 23, 2006 Ja zapłaciłam 24,90, ale nie wszędzie można go kupić. Ten który ja kupiłam to balsam (lotion Sally Hansen), ale jak pisałam jest jeszcze w sprayu tylko że kosztuje ok 45zł :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kehla Napisano Listopad 23, 2006 na problemy z hirsutyzmem najlepszy i sprawdzony przeze mnie jest preparat, a właściwie pigułki "Yasmine". Są naprawdę skuteczne. Gdy rok temu miałam zbyt duże owlosienie, w wielu miejscach na ciele, poszłam do ginekologa i to właśnie przepisała mi lekarz. To są też pigłuki antykoncepcyjne, ale działają też i na to. Efekt był już widoczny bardzo szybko. NIe szkodziły mi na wątrobę. Jedyną ich wadą była tylko cena. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alura__ Napisano Listopad 23, 2006 Skąd wiesz, ze nie zaszkodzą ci na wątrobę? To stosunkowo nowe leki, a skutki są widoczne długoterminowo, a nie po pół roku. Ja bym na 100 pr nie wierzyła tak lekarzom, firmom farmaceutycznym... które dobreze wiedzą jak zagadać ,zeby zbić pieniądze. Na przykładzie Jelfy, Bebilonu i innych, żedaen producent jeśli tylko się da nie ujawni, zaciemni różne skutki. Ich nie obchodzą ludzi, z którymi nigdy nie beda mieli stycznosci, dla nich przede wszystkim ważne sąfinanse, duża sprzedaż. Skąd wiem. Pracuje w firmie farmaceutycznej, nie powiem jakiej bo to nie ma znaczenia, ale wiem na jakiej zasadzie to sie kreci i co jest wazne. Po co tyle kasy na przedstawicieli firm farmac sie wykłada, aby chodzili i przekonywali lekarzy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kehla Napisano Listopad 23, 2006 Droga alura__ .Yasmin brałam od roku i nie czulam się źle. Czułam się dobrze. Jednak z powodu ceny tej pigułki moja lekarka przepisała mi Diane-35 (też bardzo skuteczna w walce z hirutycyzmem). Diane-35 biorę od dwóch tygodni i bardzo boli mnie wątroba, BARDZO!! Będę musiała to zgłosić lekarce. Ale pamiętajcie drogie panie, że każda kobieta reaguje inaczej na leki, czy hormony, jednej służą, a trzem innym nie i odwrotnie. Z "Yasminu" byłam bardzo zadowolona, nic mnie nie bolało, natomiast po Dianie źle się czuję i to bardzo. Poza tym moja pani doktor określiła Dianę-35 jako "siekiera", uprzedzała mnie że mogę mieć problemy z wątrobą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wesoła_małgosia 0 Napisano Listopad 25, 2006 Witam dziewczyny, widze, ze ciągle nowych przybywa. Założyłam ten temat ponad rok temu i myślałam, ze szybko umrze, też czułam się sama z tym problemem, widzę, ze niepotrzebnie. W zasadzie nie wiem, czy jest się z czego cieszyć, ze tyle dziewczyn cierpi z tego powodu, ale w jakimś sensie jest mi lżej i wam pewnie też. Ostatnio cierpie na totalny deficyt czasu,ale o swoim problemie nie zapominam. Chciałam sie umówić na laser, ale nie mam jak sie przygotować do tego, chyba zostawie to na przyszły rok... Pozdrawiam Was serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moze_faceci_kochaja_kotki Napisano Listopad 26, 2006 moze ktoras napisze do mnie... exe1980@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anawetja Napisano Listopad 27, 2006 po 2 tyg brania diane stwierdzasz ze jest skuteczna na hirsutyzm? a lekarz przepisał Ci te pierwsze bez przeprowadzenia badan hormonalnych????!!!!!..nie rozumiem...skad zatem wiedział jaka jest przyczyna hirsutyzmu..jakie pigułki przepisac itd...odpisz prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach