Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Gość zalamana na maxa
Markotko nie poddam się. I tak za długo zwlekałam. Nie mam już zamiaru stać w miejscu. A na rozmowę będę umawiała się dopiero w styczniu przyszłego roku i nie wiem ile będę czekała na wizytę. Myślę jednak, że niedługo, w końcu to będzie prywatna wizyta. Nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynkaaaaa
zalamana na maxa------ to sie ciesze, ze znalazlas w Warszawie jakiegos lekarza, podejrzewam, ze tam tez sa dobrzy lekarze i ze wszystko bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ostatnio łapię doły, nie mam tyle czasu, zeby robić dokładny porządek z włochami. Fatalnie się czuję między ludzmi. W przyszłym roku musze podjąc radyklane kroki, czas wybrać się na laser, bo nie mam już siły. Jedyna radość, to mój mąż, który kocha mnie bez względu na wszystko!! Trzynajcie się dziewczyny! Mam nadzieje, ze topik wam choć trochę pomaga! Pozdrawiam 🌼 gocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg_83
Hej dziewczynki :-) mam ten sam problem,przez to schorzenie boje się bliskości faceta,dlatego też pewnie jestem sama. Strasznie się tego wstydzę,przez dwa lata biegałam do endokrynologa.który tak naprawde nie wiedzial co mi jest,do dziś nie wiem dlaczego tak sie ze mna dzieje.Rozumiem Was dziewczeta,naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zawsze się trafi facet, który Was pokocha bez względu na to czy macie gdzieś za duzo włosków czy nie, i to właśnie będzie TEN. Ja takiego mężczyznę u swojego boku mam :) On nawet twierdzi, że tych włosków nie widzi- kochany jest :) chociaż dobrze wiem, że widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jestem tu nowa..mam chyba ten sam problem co wy...nie wiem czy to juz choroba..w kazdym razie spory nadmiar..chciałabym cos zrobic z włochami na łapach.. najlepiej rozjasnić... słyszałam że można podziałac woda utleniona..prosze napiszcie mi jak to sie dokładnie (krok po kroku) robi..bo ja taka sierotka jestem...z góry dzięki..aha i 3majcie sie:))będzie dobrze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ a ja _
mam wileki kłęb wlochod od pepka w dół:( nie wiem co z tym rozbic,wyrwac tego wsyztko sie nie da bo potem są chrostki i włosy wrastają;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włosy na rękach usuwam albo lotionem Sally Hansen (nie ma podrażnień) albo pastą cukrową (minusem jest to, że czasem robią się siniaczki, ale efekt jest trwalszy), a na brzuchu też lotionem albo depilatorem w momencie desperacji jak jestem strasznie wściekła na te włosy, wtedy nawet tak nie boli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana na maxa
Markotko podziwiam Cię. Ja boję się wydepilować łydki a Ty depilujesz nawet brzuch. Wow! Chyba nigdy bym się na to nie odważyła. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że depiluję, wolę trochę bólu niż te wstrętne wlosy :) A po depilatorze odrastają troszkę słabsze i to jest kolejny plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynkaaaaaaa
Hej dziewczyny...troche mnie tu nie bylo. Oj ja nie depiluje sobie wlosow na brzuchu, kiedys raz kosmetyczka mi zrobila woskiem i potem fakt, ze wlosow nie bylo ponad miesiac, ale jak zaczely odrastac, to mnie swedzial brzuch , wlosy wrastaly...wiec nosze bluzki zakrywajace brzuch, zeby ich nie bylo widac i nie depiluje, bo pozniej jak rosly to byl koszmar...wiec juz wole je miec, niz cierpiec z powodu ich wrastania :( Widze, ze Wy usuwacie wlosy na rekach...ja tego nie robie, przyzwyczailam sie do nich i jakos mi nie przeszkadzaja...naprawde najgorzej to te na buzi ..bo je zawsze widac jak sa i jak rosna ...a zawsze czlowiek jak kogos spotyka to sie patrzy na twarz, a nie na to czy masz wlosy na brzuchu, czy rekach...i to dobija... buuuu :( W ogole...wczoraj gadalam na necie z takich chlopakiem, z ktorym juz rozmawiam moze z 2 miesiace i zaproponowal mi spotkanie w sobote. A ze ja po niedzieli bede miec wizyte kosmetyczki i woskowanie tej wstretnej brody, wiec musze ze tak powiem"zapuscic te wlosy" zeby pozniej sie dobrze wyrwaly i nie bedzie ich z 2 tygodnie. Wiec je mam aktualnie na buzi- fakt ze jasne, ale sa... NO i mnie wczoraj tak naszlo, ze powiedzialam mu o tych wlosach..NIgdy wczesniej tego nie mowilam zadnemu chlopakowi z ktorym gadalam... BYl zaskoczony i powiedzial ze mam sie nie martwic.... Teraz czekam, czy jeszcze sie odezwie do mnie, czy po tym moim wyznaniu dal sobie spokuj... To taki eksperyment zrobilam i ciekawi mnie rezultat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koujjs
:)jakbys nie napisałą na pewno by nie zauważył>>tacy są chłopcy:) ..Ty widzisz je zawsze bo wiesz że są..a może on by spojrzał w Twoje piękne oczy a włoski by przeoczył:)oj my -babki..pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana na maxa
Co do depilacji rąk, to ja czasem je golę, przeważnie latem ale bardzo rzadko. Nie przeszkadzają mi one. Cytrynko uważam, że dobrze zrobiłaś mówiąc mu o tym. Napewno będzie Ci z tym lepiej i przynajmniej nie będziesz źle się czuła, że coś przed nim ukrywasz. Jeśli się nie odezwie to się tym w ogóle nie przejmuj, będzie inny, który to zaakceptuje. Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynko uwierz mi, jest masa facetów dla których te włoski nie mają znaczenia, oni ich faktycznie nie zauważają i zazwyczj twierdzą, że wyolbrzymiamy problem :) na nasze szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarTolina
czy któraś z dziewczyn mogła by mi powiedześ czy ten zachwalany preparat Sally Hansen to jest ten ukrywający się pod tym linkiem http://www.perfumeria.pl/sklep.php?REF=7 ??:) była bym bardzo wdzieczna. 3majcie się ciepło:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka1991
cześć Dziewczynki, cieszę sie ze nie jestem osamotniona z tym POROBLEMEM. Tylko ze ja już mam meszek nad wargami, "baczki", nie wspominając już o nogach, przedramieniach, piersiach, bikini i brzuchu. A mam dopiero 15 lat!!! Może nie jestem chora na tą chorobę bo moja siostra też ma podobne problemy (chyba po tacie to odziedziczyłyśmy) ale i tak muszę udać sie do lekarza. Mam takie pytanko czy ten preparat Sally Hansen jest do rozjaśniania włosków czy do ich depilacji tzn. usuwania. Byłabym wdzięczna za wszelkiego rodzaju porady i odpowiedzi. Buśka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka1991
proszę o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003
Witam! Odpowiadam na pytania dotyczące Sally Hansen. Ja stosuję rozjaśniacz do włosów na twarzy.Jest dobry ale nie należy myśleć,że po nim włosy znikną, są mniej widoczne! Używam również kremu do depilacji tego w różowej butelce(ten z linku powyżej), ale wiem,że są też silniejsze(zielony), za mocniejsze włosy! Jest dobry ale drogi,włosy po nim mam wrażenie,że odrastają wolniej! Wszystko można kupić na stronie Perfumeria.pl! Jeśli mieszkacie w dużym mieście to można to dostać w centrach handlowych! Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z włosami! Mnie zaczyna jej brakować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka1991
Sorki, że Was tak dręczę, ale ten Sally Hansen to stosuje sie na twarz tylko czy też np. na przedramiona można? I ile czasu te włoski są "jasne" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarTolina
do dręczenia i ja bedę się musiała przyznać;) dziunia mówisz, że włoski odrastaja wolniej a są też moze bledsze i miększe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jest ktoś z łodzi lub okolic kto leczy sie u lekarza godnego polecenia. moze byc prywatnie. bylabym wdzieczna za namiary :) ida swieta... kolejne samotne w moim wydaniu... od paru dobrych juz lat mam wrazenie ze przegapilam najlepszy okres mojego zycia (liceum) wierzac w cos co nie moglo sie udac... potem pojawil sie problem wlosow a teraz trzymam wszystkich facetow w moim otoczeniu na bazpieczna odleglosc... chcialabym bardzo uwierzyc ze kiedys bedzie inaczej...ale takie samotne chlodne niedzielne wieczory nie utwierdzaja w tej wierze... pozdrawiam wszystkich karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia3003
Witam! Wcale mnie nie dręczycie!Cieszę sie, że mogę dla Was choć tyle zrobić. Jeśli chodzi o rozjaśniacz ja mam ten do twarzy ale stosuje go też na rękach. Włosy sa naprawdę miękkie i mniej widoczne. Ale niestety nie giną.Mam wraże nie że jakby się kruszyły ale to chyba bardziej autosugestia niż fakt. Po zastosowaniu są troszkę jakby żółte dlatego należy przestrzgać czasu(ja chyba trzymałam za krótko i stąd ten efekt) Zabieg trzeba powtarzać co jakiś czas. Ja na rękach robiłam w ciągu 2 miesięcy dwa razy i efekt jest bardzo trwały! Warto go kupić! Natomiast jeśli chodzi o depilator w kremie to jest bardzo silny. Włosy rzeczywiście sa po nim o wiele bardziej miękkie, nie kłują tak przy odrastaniu.Jest to silny środek dlatego trzeba przestrzegać czasu podanego na opakowaniu. Nie będę Wam pisać że włosy po nim odrastają po miesiącu bo u mnie tak nie jest. To sprawa indywidualna. Ja po takim zabiegu przez tydzień nie muszę nic z nimi robić. Dla mnie to już bardzo dużo. Drogie dziewczyny powiem tak: polecam obydwa produkty,są dobre ale drogie! Jadnak chciałabym w tym miejscu dodać,że efekt ich działania może być bardzo różny tak samo jak to Nasze dziwne i schorzenie! Po prostu nie ma reguły. Nie chciałabym aby któraś z Was maiała potem do mnie żal, że nie działa tak jak napisałam. Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania to pytajcie! Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose84
hej dziewczyny, mam pytanie gdzie we wroclawiu mozna dostac produkty sally hansen, z góry dziekuje za odpowiedz i zycze powodzenia i cierpliwosci w walce z tymi okropnym kudlami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam dopiero 19 lat i yez mam taki problem.Nie wiem co mam robic.Dlatego chcialabym z kims porozmawiac na ten temat poniewaz mam pare pytaj.poniewaz nie wiem co robic i do kogo sie udac.Prosze niech ktos pisze nawet dzisiaj teraz na moj numer gg 9226599

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynkaaaaa
Witam Was, ostatnio cos przez te zblizajace sie swieta mam malo czasu zeby tutaj cos napisac. No wiec... wspominalam ostatnio, ze musze zapisac sie do tej poradni w Poznaniu. Dzwonie od kilku dni pod numer jaki znalazlam na stronie Kliniki , i niestety nikt nie odbiera. I nie wiem co mam zrobic. Jechac tylko do Poznania, po to zeby tam isc i zoabczyc to troche za drogi koszt, a nie gwarantowane, ze jak zajade to cos zalatwie. Dziewczyny, ktore bylyscie w poradni Endokrynologicznej w Poznaniu na Polnej, napiszcie porosze jaki tam jest nr telefonu (podejrzewam, ze bedziecie go mialy na jakiejsc pieczatce z poradni). W ogole dzisiaj dowiedzialam sie, ze powinnam sie wybrac do tej poradni razem z moja mama, gdyz jakby mnie mieli leczyc hormonami to powinnam sie powaznie zastanowic nad tym i dowiedziec sie wszystkich szczegolow na temat leczenia, gdyz hormony moga spowodowac tycie (czyli to co pisalam kiedys), moge w przyszlosci urodzic blizniaki lub trojaczki (prawdopodobienstwo ciazy mnogiej po hormonach) i w ogole. A podejrzewam, ze lekarz inaczej traktuje osobe, ktora jest sama, a inaczej osobe ktora przyjdzie z kims doroslejszym. Bo mimo ze mam 23 lata to dla takiego lekarza moge byc 'glupia smarkula".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baja89
poznan mowisz? A Wawa? moze jest ktos dobry w Wawie? jak bys wiedziala daj znac :p pozdro i usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia30003
Witam! Do cytrynki! Ja dawno nie byłam w tej poradni ale leczyłam sie tam przez wiele lat!Numer pamiętam na pamięć: 0-61 8-419-364. Czasami,żeby sie tam dodzwonić trzeba próbować kilkanaście razy najlepiej ciągiem, nie odchodząc od telefonu. Pracowała tam(w rejestracji) fajna pani Jola. Mam nadzieję,że nadal tam pracuje. Jest bardzo specyficzna ale wielokrotnie mi pomogła i to bezinteresownie. Jeśli moge Tobie cos poradzić to zapisz się do pani dr Marzeny Maciejewskiej Pozdrawiam!!!Miłej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynko 23-letnia kobieta chce iśc do lekarza z mama, no coś Ty :) Jak pójdziesz z mamą, to już w ogole nie potraktują cię powaznie, bo pomysla, że jakaś niezaradna jesteś. Ja chodzę sama do lekarza od 16 roku życia, do specjalisty tez i zawsze byłam traktowana poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×