Dziewczyny z hirsutyzmem

Hej dziewczynki, wróciłam z weekendowego wypadu nad morze. Gdańsk jest cudowny! Mój chłopak też - chodziliśmy całymi dniami, a wieczorem padnięci w hotelu marzyliśmy o śnie. Wracając do domu wiedziałam, że widział mnie inną, w końcu nie miałam dużo czasu tylko dla siebie, ale nic nie mówił, i czuję naładowane baterie :)

są momenty, kiedy te włosiska nie przeszkadzają cieszyć się życiem ;]. miłego dnia!

mi tez zawsze przeszkadzaja

Mnie też praktycznie zawsze, ale przejęłam się nimi na nowo dopiero po podróży do domu... Wiec powstał wyjątek, choc raz;]

ide na tory: a moze akurat Ci ten laser pomoze i nie bedziesz musiala sie juz meczyc z tymi wlosami:-)

Hej dziewczyny! jestem tutaj nowa i mam ten sam problem co wy. Na ulicy zawsze spotykam piękne dziewczyny z odkrytymi pępkami i krótkimi spodenkami ja już przestałam nosić takie bluzki po jednym z upokorzeń które mnie spotkało w szkole. Teraz walczę z moimi włosami za pomocą wosku i maszynki. To trudna walka ;-( przynosząca efekty nie na długo.

hej, jestem tu nowa. mam pytanie odnośnie depilacji laserowej, m.in o koszty i czas trwania zabiegu. chodzi mi głównie o włosy na twarzy i ramionach, bo z tymi na reszcie ciała jestem w stanie się jakoś pogodzić.

idę na tory - buźka =* ja również myślałam o laserze ale mam dopiero 17 latawiec nie zarabiam jeszcze aby moc sie na taka kuracje zdecydować... niech ktoś przybliży mniej wiecej koszty takiego zabiegu? ja usuwam włoski na brzuchu i miedzy piersiami plastrami z woskiem.... w okol otoczek sutkowych zostawiam bo boje sie ,ze będzie gorzej o pośladkach już nie wspominam również mam meszek który sięga aż do krzyża... mój chłopak nadal nie widział mojej pupy..wstydzę sie tego ;/ to bardzo uciążliwe i zawstydzające...na początku twierdził ,ze mu to nie przeszkadza ... ostatnio sam sugeruje aby coś z tym zrobić.

ja bylam z t5a przypadloscia u swojej Pani ginekolog ktora stwierdzila ,ze na to nie ma lekow... ,ze tabletki moga tylko pogorszyc ta sprawe ;/

hej dziewczyny ja tez mam hirsutyzm nie wiem jak u was ale czy macie wlosy na klatce piersiowej ja mam pelno cxzarnych i zaczynaja sie skrecac takiejuz dlugie :( a pozatym baki mam takie dlugie okropne i gestes :( umieram ze wstydu ;( pomozcie mi co zrobic ???????????

Co do depilacji laserem, czy któraś z was widzi jakieś efekty tych zabiegów, czy to tylko wyrzucanie pieniędzy

Leczenie to sprawa indywidualna i wielu kobietom to pomogło, w niektórych przypadkach jest wskazane (pcos), więc to nie tak jak myślisz mika. Myślę, że endo-ginekolog a nie ginekolog powinien się Tobą zająć.

Jestem kobietki po dłuższej przerwie.Musiałam nadrobić czytanie. Depressif cieszę się, że lek na Ciebie działa. Rose ja pije raz dziennie wierzbownice, zalewając jedną, czubatą łyżeczkę wierzbownicy wrzątkiem.Ostatnio troche się w tym zaniedbałam.Ale smaruje się żelem JG i na włoski na razie nie działa, ale chyba działa na rozstępy i ogólnie na kondycje skóry.

ta wierzbownica????? gdzie można kupic? W zielarni ? droga jest?

wierzbownica dziala antyandrogennie, ja kupilam tutaj : http://www.herbamed.pl/index.php?p1148,wierzbownica-ziele-250g jest jej dosyc duzo i nie wiem czy przepije:P ale czytalam ze mozna tez dodawac do kapieli tylko nie wiem w jakich ilosciach

a co to jest to czym się smarujesz?

cześć dziewczyny,ja jedyną nadzieję widzę w kremie vaniqa,ale nie wiem jak go zdobyć niby można przez internet ale tam trzeba płacić kartą a ja karty nie mam pisałam czy mogłabym przelewem i się nie zgodzili i teraz nie wiem już

ja już normalnie nie daję rady, zachowuję się jak jakaś dziwaczka przez to:cały czas się kręcę ,odwracam nie patrzę w twazr jak z kimś gadam a ostatnio to wogóle przestałam z domu wychodzić ale mam chłopaka i wydaje mi się że coś zauważył i wogóle to taka przewrażliwiona się zrobiłam mi to się wydaje że każdy nawet babcia moja mi się przygląda i się śmieje ze mnie,nie wiem jak długo wytrzymam jeszcze

czesc kobietki wrocilam wlasnie z wyjazdu z chlopakiem i nie zagladalam tu....depressif ciesze sie ze pomaga ten fiansteryd a wy kobietki jak tam? walczycie ??

czy któraś z was brała albo bierze cyprest?

Co do Vaniqy, to z tego co się orientuję, nie można jej zdobyć w PL (chyba że Ci się jakoś to prawie-udało - jeśli tak, proszę podaj jakiś sposób, będę wdzięczna!) :) Produkują ją w USA i w sumie w Europie Zachodniej i w Australii też trzeba trochę zachodu, żeby ją pozyskać. Sposób płatności to bułka z masłem (bo jak masz kogoś na Zachodzie czy w Stanach, to może ewentualnie wyłożyć za Ciebie i podesłać), chodzi przede wszystkim o to, że jest na receptę i np. polskie recepty nie są honorowane. Nie wiem czemu w naszym kraju tak mało się o tym leku wie, choć ogólnie jest na rynku od dobrych paru lat, a jeśli już ktoś coś słyszał, to często jest to podszyte obawami i stereotypami. Fakty są takie, że pomógł tysiącom kobiet, a pewnie i iluś tam nie - jak zresztą to normalne w przypadku większości leków. Osobom znających dobrze angielski polecam artykuł na tej stronie: http://www.slate.com/id/109191/ Jest to opis kuracji, a w opisie dnia 22. fachowo wyjaśnia się mechanizm działania kremu i odpowiada na sakramentalne pytanie co ze smarowaniem innych części ciała. Dla znających niemiecki z kolei polecam inną stronkę: http://www.ciao.de/Vaniqa_Creme_11_5__Test_3035079 - opinia użytkowniczki nr 1, a http://www.ciao.de/Vaniqa_Creme_11_5__Test_8361686 - użytkowniczki nr 2 - oba pozytywne. W Niemczech, jeżeli lekarz uzna za stosowne, lek jest częściowo refundowany. To tyle ode mnie. Nie piszcie proszę, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto i lepiej iść na laser itp., itd., bo to dyskusje stare jak świat (a w każdym razie odkąd pojawiła się Vaniqa) ;) - są osoby, które upatrują w tym nadzieję i nie trzeba podcinać im skrzydeł (kto śledził dyskusję sprzed kilku stron, wie do czego piję). Są też osoby, które uważają, że warta jest każdego pensa. No i wiem, że nie jest to środek do depilacji i zdaję sobie też sprawę, że trzeba go stosować, bo inaczej wszystko wróci. Jeśli jednak mam do wyboru łykać tabletki anty albo inne tego typu rzeczy, wolę coś wcierać w skórę. Ryzyko jest mniejsze. Co do postępów mojej \"kuracji\" żelem JG - nie ma żadnych rezultatów; zdecydowała też, że po powrocie z wakacji pójdę do endokrynolog, od której wszystko się zaczęło i poproszę o powtórne skierowanie na badania. Może coś się wyjaśni.

A jako że obiecałyśmy sobie stałe informowanie o postępach tzw. kuracji, dodam jeszcze, że: - wygląda na to, że picie nagietka nie unormalizowało mi cyklu - a tak już się dobrze zapowiadało; co do cery, rzeczywiście jest lepiej, z wyjątkiem kilku dni przed okresem, kiedy to wyskakują drobne pryszczyki na czole, ale znikają po okresie; - łykam Soyfem dwa razy dziennie, ale trudno mówić na razie o jakichś zmianach, zobaczymy; - kupiłam przedwczoraj krem na dzień i na noc Menoplant Soya 40+ (są takie tabletki, a to krem z tej serii) - są tam fitohormony, więc może pomoże, a jak nie, to najwyżej nie będę miała zmarszczek ;)

Dziewczyny, czy któraś z Was była może na laserze w salonie Elite w Warszawie? Ech, z tym problemem zmagam się od kilku lat, ale dopóki włoski były w miejscach na co dzień zakrytych, to tak bardzo się tym nie przejmowałam. Niestety od pewnego czasu meszek na twarzy wyraźnie zgęstniał, wąsik stał się ciemniejszy, a włoski na policzkach zrobiły się dłuższe. Wyraźnie ciemnych mam na brodzie kilka, więc jakoś panuję nad nimi i wyrywam pensetą, ale boję się, że te na policzkach w innych świetle też wcale nie są takie jasne... No i baczki :( Masakra.

Witajcie! od dawna walczę z tym problemem, ale obcnie jest to walka samotna, bez pomoy lekarzy. Po kilkuletniej kuracji Diane 35 i kilkumiesięcznym epizodzie z Androcurem musiałam odstawić leki ze względu na problemy z piersiami. Przeglądałam wypowedzi od 2006 roku, znalałam kilka cennch rad, które zamierzam wprowadzić w życie. Ale na jedno pytanie nie uzyskałam odpowiedzi, czy któraś z Was jest po laserowej depilacj i czy jest zadowolona? Proszę o odpowiedź, mam due problemy z wrastaniem włosów i moje ciało to jedna rana.

Cześć dziewczyny!!! Mam PCOS, badania porobiłam, za ciekawie nie jest. Lekarz przepisał mi Diane-35. Powiedzial, że zmniejszy objawy o ok 50%, a resztę musi załatwić kosmetyka. chodzi mi o te włosy nieszczęsne ;/ ale jak poczytałam trochę te forum to zwątpiłam w skuteczność Diany.... Powiedzcie proszę, czy którejś POMOGŁA? Bo bez sensu się truć nie chce ;/

mnie tez lekarka przepisala diane, bo od microgynonu przytylam 10 kg (w 5 miesiecy!!!!) i wysyfilo mi twarz, dekolt i plecy. o dianie naczytalam sie wiele zlych rzeczy, ale staram sie myslec pozytywnie, kazdy przeciez reaguje inaczej. co sie tyczy mojego owlosienia to oczywiscie mam nadzieje, ze diana choc odrobine pomoze, chocby troche zahamuje predkosc ich wzrostu, bo widze, ze ciemnego mchu przybywa na calym ciele. probowalam sie nie ogladac za bardzo przez ostatnie tygodnie, ale jak juz to zrobilam to szok. twarz (te na szczescie depiluje na biezaco), piersi, brzuch, cale plecy... w sloncu wygladam jak mloda malpka :( skoro od microgynonu przytylam 10kg w zawrotnym tempie postanowilam przy dianie pilnowac wagi. lykam ja dopiero 1,5 tygodnia i poki co nie narzekam. czytalam tez ze na efekty trzeba czekac dosc dlugo. zobaczymy jak bedzie, oby bylo lepiej.

Nowa tu jestem, ale opiszę nieco moją sytuację. Mam nadzieję, że po znajomości się nie zanudzicie, to czytając ;) Mam 16 lat, rok temu po raz pierwszy poszłam do endokrynologa. Pani doktor powiedziała po badaniach, że nie widzi nic takiego szczególnego we mnie, by trzeba było to leczyć. Zrobiłam sobie mały test. Powiedziałam, że poczekam rok i jeśli nie wystąpią żadne zmiany, to nie podejmę działań. Jednakże minął oczekiwany rok i wyglądam jak wyglądam. Szczerze powiem, że nie jestem brzydka, bo kobiety (żadne!) nie są takie. Jedynie moje włoski mnie szpecą. Mianowicie mam wąsik (szczerze powiem, że jest on większy niż mojego przyjaciela :P), po bokach twarzy mam dłuższe ciemne włoski i rozrastają się one już na policzkach i drobne na szyi. Oprócz tego ręce są pokryte długimi, ciemnymi włosami, niestety ramiona i dolna część pleców zaczęła się też nimi pokrywać. Na udach mam też ciemniejsze włoski. Na brzuchu poniżej pępka są ciemne, a na biuście pojawiają się takie drobne, również widoczne. Wygląda to nieestetycznie i spotkało mnie przez to wiele przykrości w gimnazjum, przez co popadłam w depresję i przytyłam (przy 160 cm ważę 72 kg ;/). Z badań wynikło, że moja \"włochatość\" nie jest wynikiem podłoża hormonalnego (wg opinii endokrynologa). Zamierzam więc udać się do ginekologa w najbliższym czasie na pierwsze takie spotkanie i dowiedzieć się, czy może mieć ono właśnie jakiś związek z narządami płciowymi. I na koniec rada dla tych, którzy załamują się przez swój \"wąsik\" itp. dziewczyny! ja również przez to przechodzę i dotychczas tylko miałam zły nastrój, zamykałam się w sobie. Przyznam, wstydzę się tego wyglądu, ale chcę bardzo podjąć z nim walkę. Nie poddawajmy się i pokażmy, że jest o co walczyć! O piękno, które mamy w sobie. Czyli wytrwałość i urok wewnętrzny :) P.S.. może mi ktoś powiedzieć, jak przebiega taka rozmowa z ginekologiem na temat \"owłosienia\"?

A JA NIE MAM HIRUSYTYZMU...za to problem z nadmiernie wymagającym facetem,ale znalazlam na to radę ;) Mam ciemną karnacje i dość bujne owłosienie na rękach (moj facet mowi na mnie pieszczotliwie Yeti),nawet moj partner nie ma takich wlosow na przedramionach,no ale na szczescie są jasniejsze niz reszta owlosienia i po solarium są prawie blond, oprócz tego depiluję się pod pachami co drugi dzień, włosy łonowe też, a 2 razy w tygodniu usuwam meszek nad górną wargą,wybaczcie że wam sprzedaje takie \"detale\",no ale w koncu to taki temat!!...;) mam też troszkę włosków koło pępka,NIE MÓWIĄC JUŻ O KRZACZASTYCH CIEMNYCH BRWIACH,które musze regulować absolutnie codziennie :/ troszke to uciążliwe,ale sie przezwyczaiłam...Do czego zmierzam?? otóż do tego,ze do czasu kiedy poznalam mojego obecnego partnera WYDAWAŁO MI SIE TO CAŁKIEM NATURALNE !!! Nadal wydaje mi sie ze co druga kobieta ma problem z nadmiarem owlosienia tu i ówdzie,są tylko kobiety mniej lub bardziej zdeterminowane by je usuwać :P...I NIGDY NIE MIAŁAM Z TEGO TYTUŁU KOMPLEKSÓW, więcej ..nosiłam krótkie rękawki eksponując swoje mięciutkie \"misie\" na rękach, bo uwazalam ze walka z wiatrakami to jakaś paranoja!!! DO CZASU.... aż poznalam mojego pedantycznego faceta :/ Codzien mi wypominal jesli zle sie wydepilowalam,potrafil mi wytknąć kazdy wlosek!!! Koszmar!!! Zaczelam depilacje traktowac jak obsesje!!! Najgorsze,ze caly czas mialam swiadomosc,ze nie robie tego dla siebie,bo mi absolutnie nie zalezalo na gladkim ciele...no moze w granicach rozsadku.. kiedy trzeba ubrac sukienke,albo bikini to wtedy wyjatkowo... Az w koncu stwierdzilam: \"Wale to! Masz kobiete o takim typie urody,zaakceptuj to! Nie podoba ci się to se poszukaj innej, wystarczy ze depiluje sie raz w tygodniu dokumentnie, do tego dbam o figurę,chodzę na solarium raz na 2 tygodnie,wiec nie naleze do kobiet zaniedbanych!!! Nie pasuje ci moj wygląd? spojrz na swoj gigantyczny mięsień piwny i sflaczałe mięśnie! \" :D Od tej pory mam spokój :p

mnie dołuje fakt ze niektórzy faceci tka czepiają sie tych włosków zwłaszcza u kobiet z umiarkowanym owłosieniem, nie chce nawet mysleć gdyby mój facet był taki nie nadążyła bym z depilacją. a czasem jak nie ruszam sie nigdzie z domu to zarastam żeby mi równomiernie te włoski odrosły to potem jest fajniejszy efekt a z resztą mój depilator warczy jak wiertarka to nie chce dobijać tym hałasem sąsiadów. a tak wogóle znam facetas który tez jest zarośniety a tak strasznie tępi jak kobieta ma nawet delikatne owłosienie by sie zajął swoim

a ja to już mam gdzieś,przegrałam walkę z moim owłosieniem,piłam zioła,depilowałam,goliłam,usuwałam kremem...wszystko na nic,hormony mam w porządku co mnie cieszy,ładna jestem,zgrabna też i wszyscy,którym się to niepodoba mogą mnie w środeczek pocałować nic już na to nie poradzę,że taka jestem,lepsze to od bardzo krzywego nosa,płaskiego zupełnie biustu czy przerzedzonych włosów...zaakceptowałam owłosienie,przed wyjściem na plaże siedze pare godzin w łazience-(oczywiście dzień przed,inaczej miałabym bardzo podrażnioną skórę), mój facet kiedyś napomknął mi,że tu i tam mam jeszcze włosy ale z czasem się zupełnie do nich przyzwyczaił i nawet nie wspomni;) co mnie też w pewnym stopniu odciąża;) zawsze sobie myślę że to owłosienie dziesięć razy lepsze od jakiejś choroby!