Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 A czy któraś z was chodzi na depilacje woskiem na brodzie i szyi ? Jakiej dlugosci muszą być włoski żeby to przyniosło efekt? Nigdy nie chodziłam na wosk to nie wiem :/ Jak dlugo sie taki efekt utrzymuje ?? Uświadomcie mnie prosze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Sierpień 30, 2008 Majka22, ja usuwalam sama w domu woskiem, takim, jak maja kosmetyczki... glowny problem polega na tym, ze wlosy nie odrastaja rowno i trzeba przez jakis tydzien pochodzic \"owlosionym\". Linijki nie przykladalam :) ale wlosy sa duzo krotsze niz przy depilatorze i lapia wszystko, nawet te, na ktore sama nie zwrocilabys uwagi w tym \"gaszczu\", jakim byla moja brodka. Nie ma krostek tak jak przy pensecie czy depilatorze, zadnych stanow zapalnych, wlosy wyrastaly w moim przypadku podobne, za to cebulki robily sie bardzo slabe i z czasem rowniez caly wlos. Powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewuśka 0 Napisano Sierpień 30, 2008 hej dziewczynki ostatnio zauważyłam ze wypadają mi masakrycznie włosy na głowie i to w bardzo szybkim tempie czy któraś z was tez ma z tym problem ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 ewuśka, chyba nie do tego forum trafilaś,tu mówimy o czymś zupełnie odwrotnym i nie koniecznie o głowie a o twarzy. zwala-genetyczna, mnie szybko łapie depilator niż wosk... znaczy na nogach,bo depilatorza na twarz nie mam odwagi próbowac... raz spróbowalam i wystarczy... naskórek mi zdarło i pieklo jak cholera :/ znaczy im wloski krótsze tym gorzej dla depilacji. Ja ciągne to pensetą, bo nie zapuszcze gąszczu. musialabym sie zamknąć na 3 dni w domu a to nie latwo, zwlaszcza, ze sie samemu nie mieszka. Zauwazylam u siebie ciekawą rzecz... im dłuzej nie ruszam i im dluzsze mi wyjdzie i pozniej to wyrwe.... tym wolniej mi odrasta, a jak systematycznie, codziennie to robię to szybciej :/ dziwne. Słuchajcie, ja nie wytrzymałam, napisalam maila do mojego chłopaka. nie mialam odwagi na zwierzenia oko w oko. Tak sie potwornie balam. napisalam wielkie wypracowanie i wysłałam, napisalam jakie mam probklemy, jak mi z tym źle itd. Wiecie co mi odpowiedział (już nie przez maila)? Ze razem coś na to zaradzimy, że jestem dla niego piękna i przejdziemy to razem i zrobi wszystko, żebym byla szczesliwa... boze, jakie ja mam szczescie, ze na niego trafiłam. Mimo tego wstydu, jaki teraz przed nim odczuwam, czuje sie jakoś lżej. choć nie ukrywam, że mam wrazenie, że jest coraz gorzej ze mną... ps. czy wysoki poziom prolaktyny powoduje h? Ja mam 28ng/ml... znaczy mialam dwa lata temu :P czas na kolejne badania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 zwala-genetyczna Dzieki za info :) Chyba pochodzę pare dni zeby urosły i pojde do kosmetyczki spróbowac :) chce sie dowiedziec - podziwiam cie, ja nigdy nie mialam odwagi nikomu o tym powiedziec a co dopiero facetowi( mojemu byłemu nie powiedziałam, ukrywalam to jak się tylko dało,no i mnie zostawił po 3 latach dla ładniejszej i nie włochatej) Chciałabym spotkać kiedyś takiego wyrozumiałego faceta,zeby też mi tak powiedział jak tobie i zeby mnie pokochał taką jaką jestem, ale to chyba nigdy nie nastąpi :( Ja mam zespół policystycznych jajnikow czyli tzw. PCO i jedną z oznak tej choroby jest właśnie hirsutyzm. Jak ktoś nie wie to możecie poczytać tu : http://www.forumginekologiczne.pl/txt/print,209,0 Ja mam właśnie wszystkie te objawy o których tam piszą, muszę brać hormony żeby mieć okres i przez to, ze jajniki produkują androgeny to jestem oporna na insulinę dlatego ją muszę łykać w tabletkach :/ Dobrze że cukrzycy jeszcze nie mam, ale wiadomo ze musiałam zrezygnować ze wszelkiego rodzaju słodkości i trzymać dietę zeby nie przytyc i nie wpasc w cukrzyce. Najgorsze jest to ze ta choroba to czesta przyczyna niepłodnosci i moja gin powiedziała mi ze jak chce miec dzieci to zebym sie lepiej pospieszyła bo jak będę to długo odkładać to potem nic z tego,no i nie ma pewności czy uda mi sie obrazu zajść i czy później ciązę donoszę. Takze jednym słowem mam spaprane życie :( Jak mam mieć dzieci jak nawet kandydata na męża nie mam :( bo kto by chciał takie włochate coś :( Co z tego ze mam powodzenie u facetow jak większość by chciała tylko jednego a ja sie nie pcham w takie cos zresztą wiadomo nie mogę sobie na to pozwolić, Nie raz mi mówią jaka jestem fajna itp a ja sobie mysle " tak zebys wiedział co mam pod ubraniem to bys tak nie mówił" . Boje sie ,że nie spotkam faceta który mnie pokocha razem z tą wadą i do końca życia będę już sama:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 http://www.forumginekologiczne.pl/txt/print,209,0 wklejam jezcze raz ten link bo tamten coś nie dziala, moze ten bedzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 Majka, ja zawsze tak samo myślalam... jak poznawalam kogos i ten ktoś był mną zainteresowany to taka byla moja pierwsza myśl. Moj poprzedni związek wyglądał tak, że były na początku kazał mi ręce depilować. Jak mówił: masz gorsze ode mnie. Przed każdym spotkaniem siedzialam dwie godziny w łazience, a jak spotkania byly znienacka to albo nagle dostawalam okres, albo kiepsko się czułam albo, albo itd... on sie wtedy ze mną kłócił, robił wyrzuty, a ja wiedzialam, że mu nie powiem. Raz zobaczył jak mi odrastaja podpaszne włochy, powiedział, że to się nie miesci w głowie, żeby się kobieta tak zapuszczała, ze już nawet zapomniał, że kobieta na włosy pod pachami, a ja mu znow o tym przypomnialam. Pod koniec związku, kiedy jeszcze cos probowalismy naprawiać, mieliśmy podac szczerze sobie wszystkie swoje mankamenty i ten powiedział mi żebym usuwała mały meszek w dolnej części pleców, bo nie może na to patrzeć. To był początek kategorycznego końca. Gdyby widział co ukrywam na twarzy, to by chyba ze mną w ogole nie był. Dobrze że to skończyłam. Teraz 4 miesiąc jestem z najcudowniejszym, najbardziej wyrozumiałym facetem na świecie. I on własnie często byl smutny ze to przez niego nie daję mu się dotknąć, że nie wie co robi źle, pytał co ma robić, żebym mu zaufala... serce mi się krajało. I nie wytrzymałam. Teraz mi mówi, że czuje się wyrózniony, że aż tak mu zaufalam, że powiedzialam o najgorszych swoich ukrytych problemach. A wierz mi... to nie jest mój jedyny kłopotliwy, poważniejszy problem. Powiedziałam mu o wszystkich na raz... to dopiero musiala być spora dawka wrażeń. majka, kiedy spotkasz tego jedynego, to tak wewnętrznie będziesz wiedziala, że możesz mu powiedzieć, i w głębi trochę bedziesz tego chciała. Dlaczego? bo jak my oboje sobie mówimy? "ja to Ty, a Ty to ja" :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 No u mnie tak samo to nie jest tylko ten problem jesli chodzi o moje mankamenty ;( Ehh strasznie kocham kogoś i tak jak mówisz czuje ze mogłabym mu o tym powiedzieć i by to zaakceptował chyba, tak mi sie wydaje. Spotykałam sie z nim 3 miesiące,niestety rozdzieliła nas odległość i jego życiowe plany,przez te 3 miechy zdążył zobaczyć mnie bez ubrania i jakoś nic nie mówił a wiem ze widział moje włosy na pupie i brzuchu.Nawet kiedyś jak byłam u niego przez 3 dni i nie miałam jak wyrywać włosków to zauważył ze mam i mówi "kochanie ty masz tu taką mała bródkę " ,ja myślałam ze sie spale ze wstydu ale on nic więcej nie powiedział, mówił mi ze mnie kocha i nawet powiedział ze mu sie bardziej podobam bez makijażu i wogole.Od tamtego czasu minęło pół roku a ja wciąż cierpię ze z nim nie jestem chociaż wiem,ze teraz nie ma dziewczyny i mi pisze na gg ze żadna mi do pięt nie dorasta,ze jestem najlepsza i ze mu bylo ze mną cudownie,No ale nie jesteśmy razem z pewnych względów,to zależy tylko od niego,ja wszystko bym dala żeby z nim być znowu bo jeszcze nikogo tak nie kochałam i żyję nadzieją,ze jeszcze kiedyś nam sie uda :( Dogaduje sie z nim w kazdej kwestii jak z zadnym i mysle ze dalej kochałby mnie mimo moich wad .,Ehh jakie straszne to zycie, niedosc ze wyglądam jak wyglądam i normalnie funkcjonować nie mogę to jeszcze nie mogę być z miłością mojego zycia :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Sierpień 30, 2008 chce się dowiedzieć, wydaje mi sie, ze niekoniecznie Ewuska zle trafila na to forum... wiekszosci kobiet wypadaja wlosy z glowy, ale rosna w innych miejscach... co do tego, ze zdarlas sobie naskorek... jałć.. nigdy mi sie to nie przytrafilo, nie potrafie sobie tego wyobrazic... a moze uzywalas zwyklych plastrow... ja kiedys oddarlam koronke z majtek depilujac bikini...:)ale to byly plastry z woskiem a nie wosk :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 a nie ma jakiejs szansy, żeby się zbliżyc do siebie? Kurde, gdyby mi mój tak powiedział, to chyba bym spaliła się ze wstydu, choć pewnie by powiedział, że ze to zaden problem. Też mi mówi, że woli mnie bez makijażu... hehe, pewnie wszystkie to mamy, żeby się obsypywać tak kremami i pudrami, żeby nic nie bylo widać. Może zastanów się, czy istnieje jakaś szansa na zbliżenie się. Spytaj go, zeby ci szczerze napisał, czy jesli bylaby taka szansa, to czy chciałby ją wykorzystać. Pamiętaj, że los nikomu niczego nie przynosi na tacy. Trzeba samemu walczyć i nigdy nie zganiac na los, typu: nie bylo nam dane być ze sobą, bo los tak nie chciał... guzik prawda... trzeba walczyć. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 zwala_genetyczna: ja ten naskórek uszkodziłam depilatorem, który, o zgrozo, przyciskałam tak mocno, zeby mi wszystko wyrwalo. Przez to mocne przyciskanie nawet nie poczułam, że mam już zdartą skórę. Kapnęłam się, ze coś jest nie tak, jak na pensetach od depilatora zauważyłam krew :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 jest mi wlasnie cholernie zimno... i tak poł żartem, a pół przerażeniem, napiszę że na tylku jak na nogach mam ciary. wiadomo od czego są ciary... jak mam ciary to tam gdzie włochy zaczyna mnie swędzieć :D wiec drapanko "całocielne"... jezu kiedy to się skończy? czy laser naprawdę może być nieskuteczny???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 chce sie dowiedzieć- Właśnie ja wiem,ze gdybyśmy mieszkali blisko siebie i gdyby jeszcze inne czynniki nie przeszkadzały w tym( to skomplikowane i nie będę o tym pisać) to bylibyśmy teraz razem :( Na razie to raczej nie możliwe żebyśmy byli bliżej siebie,a tym bardziej ze ja idę na dalsze studia i bede miala do niego jeszcze dalej :( Ostatnio nawet napisał mi ze gdybym mieszkała teraz bliżej to by się ze mną ożenił :) On wie co ja czuje do niego no ale teraz decyzja nalezy do niego.Zresztą on może mieć każdą laseczkę sto razy lepszą ode mnie:( No ale mówi, ze nie chce się już z żadną zadawać,a jeśli już to ze mną i że tylko ja mu przywracam wiarę w kobiety . Jak to słysze to mi się płakać chce :( Moze kiedys nam sie uda jeszcze,będę zyc z tą nadzieją bo nic innego już mi nie zostało :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 Ehh coś wiem o "calocielnym drapanku " ,straszne to, my to mamy przekichane, dobrze ze chociaż tu możemy sobie pogadać o naszych problemach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Sierpień 30, 2008 Ludzie, ja mam dopiero 15 lat... Nie chce mi sie życ!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 30, 2008 Sudennly-wiem co przezywasz. Moja "przygoda" z hirsutyzmem zaczęła sie mnie więcej właśnie w wieku 15. Najgorsze ze jak będę miała dzieci to one tez raczej bedą miały tą chorobę, Moja mama tez to miala ale nie tak dużo jak ja a jak mnie urodziła to sie wszystko unormowało i wloski przestały rosnac, potem urodziła moją siostrę ,ma teraz 10 lat a ma juz takie dlugie wloski na nogach i rękach ale jaśniutkie blond i tak nie widac ale wiem ze za pare lat tez bedzie miec przewalone,Tylko pewnie do tego czasu juz będa jakies nowe metody laserow itd. i zacznie leczenie odpowiednio wczesnie . Czasem mysle zeby nie miec dzieci bo nie chce skazywać ich na takie cierpienie.No chyba ze sobie zaplanuje chłopca to juz nie bedzie az mial takich problemów z tym :) Od października mam brac Syndi 35.Mam nadzieje ze mi pomoże choc troche. Bralam kiedys Diane ale mialam po nich bole wszystkich mięśni i nie moglam nawet do szkoly chodzic,tragedia, odstawilam je. One niby są takie same jak Syndi ale moja gin powiedziała ze Syndi mają ulepszona formule i nie ma takich skutków ubocznych i są skuteczniejsze. A któraś z was bierze Syndi ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 Suddenly, napiszę tyle, że nie jesteś sama. Ja ostatnio też mam takiego dola, że masakra. Ale ja takie doły mam juz od jakiś dobrych 10 lat :( zaczelo sie pod koniec podstawówki, i się ciągnie przez srednią szkole i studia. teraz mam 24 lata, a to jest coraz gorsze. Masz 15 lat a wiec wieksze szanse, ze szybciej z tego wyjdziesz. Idz do endokrynologa... i wiesz co? Najlepiej prywatnie. Zapłacisz, ale bedziesz miec pewność ze Cię wypiesci, tzn, znajdzie Ci wszystkie przyczyny i powie co i jak. A jeszcze lepiej jak pojdziesz do ginekologa-endokrynologa. Mozesz sie tego bac... to normalne, ale im wczesniej zaczniesz leczenie, tym szybciej sie tego pozbędziesz, bo Twójorganizm bedzie szybciej reagował... nie to co mój, starej 24-latki :P w ktorej to chorubsko juz sie zakorzenilo tak, że nie chce ustąpić. Wiec zamiast sie zalamywać idz z mamą do lekarza (bo jesteś niepełnoletnia). Ale podstawa to szczerze pogadać z mamą. mozesz nawet napisać list z prośbą...skoro nie masz odwagi powiedzieć. Nie rób tego błędu co ja. Bo nieprzespane, przepłakane noce, doły, histerie to za duże obciążenie dla kobiety. wiem coś o tym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce się dowiedzieć Napisano Sierpień 30, 2008 Majka, ja mam syndi już kupione, tylko okres mi sie miesiac juz spoźnia. jade na luteinie od tygodnia i nic. znaczy strasznie mnie po niej podbrzusze boli, al moze to juz oznaki, ze zbliza sie pierwszy dzień zażycia? tez wczesniej bralam diane, pozniej jasmin, ale nic z tego nie wyszlo. teraz bede sie leczyć Syndi. Oby coś pomogło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 31, 2008 chce sie dowiedziec - Ja na okres biorę Gestomikron, ale luteinę tez kiedys zazywalam. Jak cie boli podbrzusze to na pewno juz będziesz miala,bo ja tak zawsze mam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pcoswiczka Napisano Sierpień 31, 2008 Do Majki : Jak jestes insulinooporna to masz za duzo insuliny i jej nie bierzesz w tabletkach tylko te tabletki zawierają metforminę któta obniża poziom insuliny we krwi,Jest lek na cukrzycę typu II insulinoniezależną, stosowany z powodzeniem w PCOS. Insuliny nie ma w tabletkach, ją się wstrzykuje, w zastrzykah w cukrzycy typu I.Więc trochę pokręciłaś. Ja mam taki sam problem i zaczynam brać metformax,też mam PCOS......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 31, 2008 Oj no faktycznie pokręciłam, dzięki za poprawkę. Ja biorę cały czas Metformax właśnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewuśka 0 Napisano Sierpień 31, 2008 do chce sie do wiedzieć jestem juz długo na tym forum i walcze z włosami na całym ciele tylko ze teraz mnie nei było bo wyjechałam z wlosami walcze parych dobre lat ale wlosy na glowie tez mialam geste i grube i to była moja uciecha a teraz przez ostatnie dini zdązylam stracic połowe włosów na głowie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22 Napisano Sierpień 31, 2008 Ewuśka ja mam to samo kiedyś miałam piękne grube i gęste włosy na głowie, wszyscy mi zazdrościli a teraz mam tak malutko ze nawet już nie farbuje bo by mi wszystkie wypadły, ta choroba mnie wykończy :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Dzięki wielkie:) niestety bede musiała pogadac z mama... innego wyjscia nie mam. ostatnio powiedziałam mojej kumpeli o tej chorobie i zaczełam jej nawijac o ty7ch wszystkich problemach... a ona mnie wysmaiął.. powiedziała, ze przesadzam.. i oczywiscie poinformowała o moich obawach swoja mame.. ja strasznie lubie p. Iwone, w sumie ona wie wiecej niz moja mama, ale bez przeasady.. i P. Iwiona powiedziała, ze ona tez ma włosy na rekach i ze przesadzam... No massakra... Jakto przesadzzam?? przeciez to wszystko widac!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Dziewczyny, w jakich godzinach najczesciej macie czas i odwiedzacie to forum? bo mnie zawsze najlepsze dyskusje omijają:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kika4 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było bo byłam na wakacjach, trochę odpoczęłam, opaliłam się tu gdzie.... mogłam, niestety brzuszka nie bo nie wyglądał najlepiej. Teraz o dziwo jest dużo lepiej i zastanawiam sie po czym, może to żel polleny i tonik też od polleny po którym skura wygląda dużo lepiej. Zaczełam nim przemywać ranki po depilacji od jakiegoś czasu i zauważylam dużą poprawę, oczywiście też smaruję potem żelem. Któraś z was pisała też o diecie antyandrogennej i być może też pomogły tu trochę ziarna słonecznika których pochłaniałam bardzo dużo ...zresztą nadal i o marchew (ze swojego ogródeczka) żeby opalenizna dłużej się utrzymała, a być może to też jakoś wpłynąło na skórę. Poza tym nie jadłam jajek z supermarketu i kurczaków....Może coś w tym jest chciałabym wierzyć że coś realnie mi pomaga i że się nie pogorszy. Depressif przykro mi że się nie udało z tym finasterydem wiem że wierzyłaś że ci to pomoże , chociaż może to i dobrze napewno znajdzie się coś lepszego, naturalnego co tylko pomoże a nie będzie szkodzić na coś innego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kika4 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Drogie dziewczyny i kto tu przesadza jeszcze niedawno wychodziło na to że ja chociaż ja nigdy nie pisałam że przeszkadza mi jasny meszek. Mam (chociaż mniej, słabsze i rzadsze) czarne włosy w miejscach w których kobieta nie powinna ich mieć a nawet nie wszyscy mężczyźni tam mają. Zapewniam was że gdybym cala była pokryta jasnym meszkiem nie robiłabym z tego problemu i nie zaglądała na to forum, tylko bawiła się i cieszyła życiem, a wy się zastanawiacie czy ktoś to widzi ...i się tym brzydzi. Otóż na pewno nikt tylko głupi i małostkowy jak były chłopak jednej z was, ale przecież na takich nam nie zależy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Nie, nia przesadzam, włosy sa, sa bardzo widoczne i odrobinke jest ich za duzo tu i owdzie ... a kumpela mi powiedziała, ze przesadzam, bo zapewne przyzwyczaiła sie juz do moich włosow na ciele... Ale myslałam, ze podejdzie do tego bardziej pwaznie. Jest szczera osoba i miałam nadzieje, ze zauwarzy, ze te moje włosy to nie jest cos normalnego... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Sierpień 31, 2008 Ja nie moge... Ile ja bym dała, zeby ten defekt przestał byc moim problemem... ;/ z gory przepraszam, ze sie tak uzalam nad soba, ale i tak mimo tego co tu wyczytałam dalej czuje sie najbardziej .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kika4 0 Napisano Sierpień 31, 2008 suddenly wiesz trudno mi ocenić czy rzeczywiście jest z tobą tak źle jak . Napisałaś że masz trochę za bujne owłosione ręce, ale czy te włosy są czarne czy jasne bo ja też mam sporo jasnych włosów na przedramionach i nic z nimi nie robie chyba że mi się zachce i i przy okazji usuwania z nóg gdzie jest już gorzej zerwę sobie pastą cukrową ale nie dlatego że mi przeszkadzają tylko żeby m była bardziej gładka. Więc jak to z tobą jest czy to są jasne włosy tylko na rękach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach