Dziewczyny z hirsutyzmem

No właśnie miałam takie wrażenie, że przy tegorocznej srogiej zimie, było mi dużo cieplej niż pozostałym :). Myślałam, że ogrzewa mnie tych kilka zbędnych kilogramów, a to moje kłaczki tak mnie grzały !!! Jak dobrze, że je mam :) Bawi mnie jak niektóre dziewczyny wyszukują w swoim wyglądzie mankamentów i jeszcze w dodatku są z facetem, który pogrąża ich w kompleksach. I taka jeszcze twierdz, że nam zazdrości!!! Ja tam bym się chetnie zamieniła. Chętnie oddam - całe owłosienie za kilka pęknietych naczynek! Pozdrawiam

aniseed - no widzisz dla mnie blee są nieowłosieni czy ogoleni wszędzie :D wydają mi się mało męscy. Jeśli facet z natury nie jest owłosiony to przecież go nie potępię, ale jeśli jest owłosiony a się goli to dla mnie zakrawa a jakąś metroseksualność.. czytałam ttrochę - po co jesteś z takim gnojem???? Znajdź sobie kogoś zdrowego psychicznie, bo Ci chłopak wmówi że jesteś nienormalna, upośledzona fizycznie a Ty sobie to wkręcisz i wpadniesz w kompleksy, zniszczysz zdrowie chcąc zaspokoić jego coraz to nowe fanaberie i wymysły na temat tego jak powinnaś wyglądać. Boże takiego to bym dosłownie siekierą pogoniła!!! W dodatku jawnie Cię poniża co pewnie świadczy ze sam ze sobą ma jakiś problem. z daleka od takich typów!!! Kiedy mężczyzna kocha kobietę jest ona dla niego najpiękniejsza i basta! ide na tory - nie wiem co tu zaszło, ale mam nadzieje że się trzymasz. Zobacz ile dziewczyn jest z Tobą! nie załamuj się!

szaroburo takich wydepilowanych tez nie lubie :) ale odrzucaja mnie czarne wlosy na plecach, klacie, itd....brrrr toleruje tylko delikatne owlosienie ;) ide na tory ja tam jestem dobrej mysli. wierze, ze pokonacie ten kryzys :) AniaAniolek bo babie sie nigdy nie dogodzi. mam koleżanke, która wyglada cudownie...swietna figura, biust, piekna, gładka skóra, a ona twierdzi, ze jest okropna!! a ja bym sie dala pokroić, zeby wyglądac tak jak ona :) nie mniej jednak, takie przewrazliwienie na punkcie wlasnego wyglądu też nie jest zdrowe...zycie to nie photoshop :P

czsc dziewczyny, dawno mnie nie bylo. Ale musialam wiele spraw przemyslec i poukladac od nowa :( Kocham wiosne, ale jestem przerazona swoja niedoskonaloscia, jak to ukryc jak sie ubrac jak cieplo idzie :(((

Cześć dziewczynki, mam do was pytanko..Słuchajcie, też cierpie na to paskudstwo od dawna, ale ostatnio zauważyłam że włosy np. z rąk mi wypadają...:-o O co chodzi? Nie leczę sie dla jasności, wiec dlaczego one mi wypadają? Nie wiem czy to dobrze czy źle?

Cześć dziewczynki, mam do was pytanko..Słuchajcie, też cierpie na to paskudstwo od dawna, ale ostatnio zauważyłam że włosy np. z rąk mi wypadają...:-o O co chodzi? Nie leczę sie dla jasności, wiec dlaczego one mi wypadają? Nie wiem czy to dobrze czy źle?

Mam do zrobienia badanie sześciu hormonów w celu dobrania odpowiedniego leku na hirsa, niech mi ktoś napisze jak te badania bede wyglądały...?:(

dziewczyny tez cierpie z powodu tych kłaków i mam normalnie dosyć, to świństwo jest wszędzie, już teraz wiem że lato i wakacje będą do bani :( dziewczyna przede mna pytała o to jak wyglądają badania i jak to określiła w celu dobrania " odpowiedniiego lekarstwa na hirsa". Otóż NIE MA ŻADNEGO SKUTECZNEGO LEKARSTWA !!!!!!!! może stwierdzicie ,żę to okrutne tak pozbawiać złudzeń młoda dziewczynę, ale cóż taka jest prawda, gdyby istniało takie lekarstwo zadna z nas nie pisałaby tutaj, bo nie byłoby o czym, pewnie przepiszą dianę lub coś podobnego i na tym sie skończy,

Klaudia pobiorą Ci tylko krew do badania :) bambia ja mam wesele w czerwcu i już kombinuje jak się z niego wykręcic :O Mijusia jakby mi zaczęły wypadać te paskudne włosy, to bym skakała do góry z radości :)

Moje drogie Panie, jutro nasze święto, więc życzę Wam i sobie spełnienia marzeń, a zwłaszcza jednego - żeby wynaleziono cudowny lek na zbędne owłosienie! Łykasz tabletkę i budzisz się gładziutka jak papa niemowlaka! ... Ale się rozmarzyłam :). No, a jeśli to by się nie spełniło, to przynajmnjiej więcej optymizmu!!!

dziekuje za zyczenia:) Powiem wam,ze ja juz po prostu mam tak serdecznie dosc tych wlosiskow,ze mi sie plakac chce,i jeszcze wyc... Wlasnie skonczylam 1,5 godzinna depilacje twarzy,dzis zrobilam to mega dokladnie - wlasnie ze wzgledu na to jutrzejsze swieto,bo przeciez w pracy na pewno nam sie "dostanie" po jakims kwiatku,i jeszcze pewnie buzi bedzie. EEEhhhhhh,jakie to zycie jest ciezkie. Na twarzy od poczatku depiluje sie woskiem,i od jakiegos czasu zauwazylam,ze na szyi odrastaja slabsze i ciensze,ale nadal sa ciemne... Pocieszam sie,ze jeszcze z 10 lat takiej depilacji,i moze w koncu je wytepie do stanu jasnych i cienkich wloskow.

Nie wiem czy to w czymś pomoże, ale zadna kobieta nie ma twarzy gładkiej jak pupa niemowlaka. Osobiscie nie choruję na te chorobę, ale włoski w postaci delikatnego meszku na twarzy ma każda z nas, nawet ta "zdrowa" Sama mam paranoję na punkcie rozjaśniania baczków i pod nosem, wole takie blond bo są wtedy słabo widoczne. Fakt że są cieńkie i występują tylko po bokach twarzy i nad górną wargą, ale pamietam jak ich nigdy nie rozjaśniałam to były dość widoczne. Bliska mi osoba w rodzinie, której przeszkadzał ten meszek ,zaczęła się golić, jeszcze w młodości. Teraz jest w podeszłum wieku i ma zarost jak mężczyzna- takie ostre piki. Golenie wzmaga porost, natomiast depilacja osłabia włos i powoduje jego cieńczenie. Może lepiej nie próbować nawet tego golić, bo skutki mogą być jeszcze gorsze.

Aha jeszcze jedna rzecz. W szkole miałam nauczycielkę, chorą prawdopodobnie na tę chorobę. Wiem dobrze jak to wygląda, bo pamietam ze zawsze nosiła apaszkę na szyi i było widać że się goli.W latach 70- tych nikt nie mówił o hirsutyzmie, nie było internetu i ogólnie bylismy torchę w lesie. Owa nauczycielka była oczywiście obiektem różnych żartów choć ogólnie była lubiana, ale na szczęście miała poczucie humoru. Jakieś 10 lat temu spotkałam na ulicy moją byłą profesurkę i oniemiałam....... Ani jednego włoska- na twarzy, gładki dekolt, nogi to samo. Pamiętam,że miała na sobie letnią sukienkę z dużym dekoltem. Chętnie odsłaniała nogi :p Od razu się zorientowałam,że chyba skończył się jej problem i musiała przejść jakieś skuteczne leczenie. Widuję ją do dziś, wygląda swietnie. Dlatego jetsem przekonana,że to jet uleczalne!!!!!!!!!!!!!!! Może warto pytać endokrynologów o metody leczenia hormonalnego, albo jakieś lasery. Musi być jakaś metoda, a przypadek, który opisałam to naprawdę nie jest żadna fikcja. No ale coż, przecież jej o to nie spytam.

nibybez, wypowiadasz się w sprawie, o której nie masz zielonego pojęcia. To, że my mamy problem z owłosieniem, nie oznacza, że jesteśmy idiotkami! Doskonale wiemy, że każdy człowiek ma na swoim ciele włosy (są one przecież niezbędne) i na twarzy również. Ale jak sama podkreślilaś nie masz tego problemu, hirutyzm to choroba - i w dodatku nieuleczalna! Przytaczasz przykład swowjej nauczycielki, twierdzisz, że widziałaś ją bez "zarostu". Pewnie widziałaś ją z pewnej odległości? To, że była nawet w sukience, o niczym, nie świadczy. Pewnie, żeby wyglądać choć przez chwilę ładnie, okupiła to kilkugodzinnym "maltretowaniem" się. Z pewnością w XXI wieku są o wiele lepsze lasery, depilatory i kremy, ale nie są one w stanie wyeliminować całkiem naszego problemu. I proszę nie porównuj swojego meszku pod nosem do naszego problemu ! Bo wychodzi na to, że jesteśmy "zjechane" na swoim punkcie!

Sorki, że tak ostro wypowiadam się w Nasze święto, ale nie mogłam się opanować!!!

Dziewczyny Wszystkiego Najlepszego z okazji Naszego Święta

czy słyszałyście o oleju z krokosza barwierskiego ? podobno uszkadza mieszek włosowy, i trzeba smarować się nim po depilacji.

AniaAniołek jesteś niedorozwiniętą umysłowo wieśniarą.....masz poważny problem z czytaniem ze zrozumieniem, a określenie "idiotkami" chyba dotyczy ciebie...ja takiego określenia nie użyłam. Nie wiem skąd u ciebie tyle agresji, chyba leczysz tym swoje komleksy. Wyżywając się na innych, zwłaszcza na forum chcesz bezskutecznie podnieść swoją samoocenę. Ciekawe czy w realu też jesteś taka pyskata, albo mkniesz ulicą jak szara myszka odwracając twarz przed ludźmi. A Przypadek,o którym pisałam jest całkowicie realny i problem który opisywana miała zniknął u niej całkowicie !!!!!Wiem jak to wygląda i teraz ja nie pozwolę z siebie robić jakieś "idiotki". A tak na marginesie nie "hirutyzm" pani Aniołek tylko "hirsutyzm" bo o tym była mowa.

nie leczysz swoich "komleksow"... Jeżeli poczułaś się urażona mogłaś wysilić się na bardziej kulturalną wypowiedź, jednak nie każdego stać na tak głęboką samokrytykę. Nie ubliżając ludziom ze wsi i tym, którzy są istotnie niedorozwinięci, napiszę tak. Agresji nie zwalcza się agresją, brak kultury to często oznaka braku wychowania, a nie rzadko inteligencji, a to w jaki sposób odpowiadamy nawet na najbardziej niedorzeczną krytykę pokazuje czy i jeśli tak, to jakie słabe punkty ona dotknęła. U Ciebie znajdują się one na samym początku. Szkoda.

Wiecie co myślę że wy macie rzeczywiście problem z testosteronem i stąd te problemy. Jeśli nawet nie jest wykrywalny we krwi to na pewno zachodzi jakaś przemiana w waszych organizmach, bo niestety wszystkie posty aż nim ociekają. Może wystarczyłoby się troszeczkę uspokoić, nie oceniać krytycznie i choć odrobinę wczuć się w sytuację kogoś innego kto może nie ma AŻ tak nasilonego problemu jak wy, ale również go ma. Może wystarczyłoby dać jakąś dobrą radę ot tak z dobrego serca licząc na to że ktoś poczuje się dzięki niej lepiej choć przez chwilę, a jeśli się nie spodoba to trudno. Chyba po to jest to forum, a może tylko mi się wydaje. Może tylko po to żeby dać upust nadmiarowi testosteronu....? Nie piszcie tu bo to wam szkodzi. Czuję że ja też za każdym razem jak czytam te farmazony jest mi gorzej. Wchodzę tu zresztą czasami z nadzieją że komuś coś pomaga i nie odzywam się bo snie chcę sobie psuć nerwów

A ja rozumię niektóre dziewczyny, ze czasem puszczaja im nerwy.Uważam, że nie ma porównania, gdy kobieta ma duzy problem z nadmiarem włosków do kobiet, które ledwo ten problem mają.Czasem człowiek nie zrozumie drugiego, gdy sam nie znajdzie sie w konkretnej sytuacji i wiele rzeczy mu sie wydaje.Osobiście bardzo wspólczuje kobietom, które maja ten problem bardzo nasilony i moga czasem kogos skrytykować bo tak jak napisałam wczesniej nie da sie porównać róznych sytuacji.Kobiety z nasilonym problemem cierpią o wiele bardziej.Choć zawsze uważałam, ze u mnie ten problem jest średnio nasilony to doskonale wiem, że sa kobiety, które maja znacznie gorzej ode mnie i takim wspólczuje bardziej. Wracając do tematu, zamierzam zacząć stosować bioxet do twarzy.Będę pisać, jak u mnie działa, o ile będzie działał, ale na pewno jesli jakies rezultaty sie pojawiają to dopiero najwcześniej za jakies 2 miesiące. Ide na tory Ty chyba znowu stosujesz ten krem juz od dłuższego czasu? Zauważyłaś jakieś rezultaty? Na innym forum dziewczyny widza poprawę.

Słuchajcie, czy przez hirsutyzm mogła wypadać włosy? Te na głowie oczywiście... I czy celullit też może temu towarzyszyć, sucha skóra??

I czy ten BIOXET ma działanie, jeżeli wogóle je ma to na stałe czy po prostu trzeba się zaangażować w stałe już kupowanie go?

Jezebel - wypadanie włosów na głowie powiązane jest z nadmiarem włosków w pozostałych miejscach.To wszystko może być łącznie, do tego dochodzic może jeszcze trądzik. Co do cellulitu to nie wiem, ponieważ wiele dziewczyn nie mających problemów z włoskami ma cellulit i odwrotnie.

proszę Was odpowiedzcie mi jak najszybciej czy zażywając tabletkę po stosunku mogę pogorszyć swój stan? błagam!

polecam lubiącym dobrą zabawę :) http://allegro.pl/show_item.php?item=950836081

powinnaś się ginekologa zapytać czy nie bedzie miało to wpływu na stan włosów jeśli masz z nimi problem. Jak tylko raz wziełaś to chyba nie, tak mi sie wydaje

przecież to ogromna dawka hormonów... tak bardzo się boję, jestem przerażoan

O kurczątko, chciałam dzisiaj odpowiedzieć "nibybez" na jej wypowiedź ma mój temat i okazało się, że ktoś zalogował się pod używanym przez mnie pseudonimem "AniaAniołek". Więc teraz jestem AniąAniołkiem nr1! Więc: nibybez-bez komentarza!!! Ale dziękuję Ci, bo Twoja wypowiedź bardzo mnie rozbawiła :)