Dziewczyny z hirsutyzmem

I żeby nie było, że Cię atakuję. Ja po prostu wyrażam swoje zdanie, tak jak Ty swoje.

Witajcie. Do brody i innych: usunąć jajniki można wtedy gdy się ma guza najczęściej złośliwego. W przypadku PCOS laparoskopia dawniej robili klasyczną resekcję klinową. Od paru lat się od tego odchodzi. Co do nadnerczy to ich usunąć sie nie da. Człowiek nie może funkcjonować bez nadnerczy, ich usunięcie równa się śmierci.

Usunięcie nadnerczy równa się śmierci tylko w przypadku braku suplementacji hormonalnej, gdyby tak było to wszystkie osoby chore na chorobę Addisona byłyby martwe, jak i te którym ze względów zdrowotnych usunięto oba nadnercza. A z tego co mi wiadomo takie osoby żyją i to nawet 30 lat mają się dobrze ale muszą zażywać sztuczne hormony bo inaczej grozi im przełom nadnerczowy. Ludzie po usunieciu nadnerczy mają problem z brakiem owłosienia na ciele i zanikiem libido. Podobnie ludzie mogą żyć bez tarczycy jak i bez przysadki. A jeśli chodzi o usunięcie jajników w przypadku guzów to chyba jest oczywiste. Ale nikt nikomu nie usunie jajników jak guzów nie ma i można leczyć to tabletkami. Nawet jak nie wiadomo co takie leczenie przyniesie czy poddać mu się czy nie.

Słyszałam o przypadku kobiety której podwiązano jajowody, a mimo zabiegu hirsutyzm wcale się nie zmniejszył.

nie zmienia ani trochę wydzielanych przez jajniki hormonów jedno z drugim nie ma nic wspólnego

A jaki zabieg zmienia? Bo nie wiem a jestem ciekawa?

hormony wydzielane przez jajniki zmienia się po operacjach na jajnikach, ale nie na jajowodach

Jajowody są bardzo ważne jak ktoś się o ciąże stara. Muszą być drożne, a często nie są jak ktoś miał operacje jakieś w obrębie jamy brzusznej, albo zapalenia które dosięgły jajowody i zrobiły się zrosty.Na usg jajowodów się nie da zbadać. Tylko hsg albo laparoskopia. A tak z innej beczki czy któraś z Was zażywała wierzbownicę w postaci herbatki bądz kaspułek? Zastanawiam się czy nie zacząć jej brać gdy będę miala przerwę z antykami bo muszę badania zrobić. Tak ze 4 miesiące nic nie będe brać to mi hormony się rozszaleją, a może ta wierzbownica jakoś mi przytłumi testosteron tylko nie wiem czy to coś daje.

Jeśli chodzi o pcos to ile w przekroju jajnika w usg musi być tych pęcherzyków widocznych.

Papryczko, skoro na szacunek trzeba sobie zapracować to nie ma mowy o szacunku samym z siebie, rozumiesz, jako cos co z racji bycia człowiekiem mu się należy, to jest abstrakcja. I uwierz że nienawiść z szacunkiem wcale się nie wyklucza, nie jest tak że jestem chodzącym wulkanem pogardy i nienawiści, ale jeśli jest osoba, którą cenie za pewne cechy a nienawidze bo po prostu nie pasuje mi ta osoba to jest to możliwe, bo mam taką osobę w swoim życiu od niepamiętnych czasów. Co do dzieci może użyłam troche słowa nienawiści na wyrost, bo nienawiść dojrzewa, i faktycznie odczuwanie jej w absolutnych rozmiarach to w tym momencie musi byc jakaś ku temu podstawa. Dzieci moge nie lubić, moga mnie denerwować, do nienawiści jeszcze mi daleko, ale może chciałam najzwięźlej ująć swoje emocje. A nienawiść do siebie, no to tutaj nie będę zabierac głosu, bo myśle że to jasne co się do siebie odczuwa widząc się w lustrze. Nie biore tego jako atak, oczywiście że możesz tego nie rozumiec bądź może Cię irytowac taki pogląc na świat, bo każdy ma swój i sobie go pilnie strzeże. Co do kopania czy wrzucania je w ogień, to taki chyba mało śmieszny jołk sytuacyjny, jakby ironia ;) pozdrawiam

Nie myślicie że już czas na psychologa? .Nie jestem złośliwa ale macie w sobie tyle negatywnych uczuć,nie mówię że nie bez powodu,że może warto coś z tym zrobić.Naprawdę psycholog potrafi pomóc.Oczywiście nie wymyśli wam lekarstwa na choroby bo nie od tego jest.Ale pomoże w inny sposób.W próbie akceptacji sytuacji i życia,w zmianie nastawienia do życia,siebie i innych ludzi.

które uważają jak Nadia.Może ty nie bierz udziału w życiu publicznym .Głupia pinda skoncentrowana wyłącznie na swoich defektach urody.Wyobraź sobie,że są ważniejsze rzeczy niż twoje defekty.Zresztą chyba nikt nie chciałby z tobą mieć tego dziecka prawda? Ze względu na twój fatalny charakter.Jesteś okropnym człowiekiem,a Broda już ciebie goni.Dwa rozgoryczone i złośliwe babska .Zamiast coś robić to tylko użalanie się i grubiaństwo.A i wszyscy dookoła mają nic nie znaczące problemy.I nikt nie ma prawa wypowiadać na forum poglądów rozbieżnych z waszymi.No to jest dopiero komedia.

Ja nie odczytałam ironii, ale komunikacja internetowa bywa zawodna. Mnie to wyglądało najwyżej na sarkazm. Ale i tego bym się po Tobie raczej nie spodziewała. Co do nienawiści, ja uważam jak uważam. Szacunek i nienawiść się wykluczają. Można kogoś tolerować, a nie zgadzać się z nim. Ok, to rozumiem. Tym w zasadzie jest tolerancja. Ale nie wydaje mi się żeby ktoś, kto nienawidził na przykład swojego ojca, bo ten go bił, szanował go w tym samym czasie. Żeby kogoś nienawidzić, trzeba naprawdę żywić najgorsze uczucia względem danej osoby, a to jak dla mnie się wyklucza z pojęciem szacunku. W każdym razie nieważne. Uważam jednak, że żywienie jakichkolwiek negatywnych emocji nikomu nie służy, bo to do nas prędzej czy później wróci. My też możemy być dla kogoś denerwujący, irytujący, ale nie powinniśmy być za to nienawidzeni. A nawet kwestie nie lubienia kogoś, jeżeli dana osoba nam nie szkodzi jest dla mnie przesadą. Dystans, tolerancja, asertywność. W końcu sami na świecie nie jesteśmy i razem budujemy naszą rzeczywistość. Sama mam wiele powodów by mieć żal do pewnych ludzi, ale staram się wykazać zrozumieniem, by nie czynić drugiemu tego, co mnie niemiłe. Zrobiło się w każdym razie nieciekawie, więc na chwilę umilknę. I tak już nic nie wniosę do tematu. Dostałam jedynie cyprest i spironol, czyli standard, ale chociaż zbiję androgeny. Nic nowego. Trzymajcie się.

które uważają jak Nadia.Może ty nie bierz udziału w życiu publicznym .Głupia pinda skoncentrowana wyłącznie na swoich defektach urody.Wyobraź sobie,że są ważniejsze rzeczy niż twoje defekty.Zresztą chyba nikt nie chciałby z tobą mieć tego dziecka prawda? Ze względu na twój fatalny charakter.Jesteś okropnym człowiekiem,a Broda już ciebie goni.Dwa rozgoryczone i złośliwe babska .Zamiast coś robić to tylko użalanie się i grubiaństwo.A i wszyscy dookoła mają nic nie znaczące problemy.I nikt nie ma prawa wypowiadać na forum poglądów rozbieżnych z waszymi.No to jest dopiero komedia. Słuchaj człowieczku nie mający odwagi przybrać jakiegokolwiek nicku. Nie obrażam nikogo, grzecznie wyrażam swoje poglądy, to że nie potrafisz zrozumiec wypowiedzi bez mięsa i rynsztoku to ja już za Twój ograniczony umysł nie biorę odpowiedzialności. Moje poglądy pomimo wyraźnie odbiegających standardów nie charakteryzują się ani odrobina grubiaństwa czego o Tobie powiedzieć nie mogę. Pinde zachowaj do monologów przed lustrem, jasne? Prawo ma każdy do wypowiadania swego zdania i gdyby tak nie było od razu zaszczułabym papryczkę, a jestem bardzo otwarta na jej postrzeganie świata i tego problemu. Komedią jest nie umiejętne wyciąganie wniosków z przeczytanej wypowiedzi, nie wiem ile masz lat ale uwierz mi że czytanie ze zrozumieniem ( no ale do tego trzeba miec warunki umysłowe...) jest niezwykle przydatne do bezpośredniej rozmowy. Żal moja dusze ściska na takie pusto kłape jadaczki które pisza dla samego popisania. Pozdrawiam.

papryczko-- powiedziałam że użyłam słowa na wyrost co do dzieciaków, niemniej uważam że szacunek z nienawiścia się nie wyklucza. Nienawiść nienawiści nie równa, miłość, lubienie. Ile ludzi bliższych dalszych tyle natężenia w emocjach do nich. Jeśli wychodze na podium z osobą której nienawidze a zarazem szanuje ją za efekty w pracy, to nie sądze że to się wzajemnie wyklucza. Jeśli kocham swoją matkę to miłość ta jest inna niz miłość do mężczyzny, jeśli nienawidze ojca za co nocne gwałty to inna jest nienawiśc do innej PRZYKŁADOWEJ podanej wyżej sytuacji. Każde uczucie ma inną skale, natężenie i wydzwięk. Co do mojej osoby, to nader często przyjmuje pozycje osoby obojętnej. Jak każdy człowiek miewam gromobójcze dni, ale oprócz tego co czuje lub od czasu do czasu odczuwam wcale na nikim się nie odbija.

do ;A MNIE DRAZNIA GLUPIE PANNY Zamiast coś robić to tylko użalanie się i grubiaństwo.A i wszyscy dookoła mają nic nie znaczące problemy.I nikt nie ma prawa wypowiadać na forum poglądów rozbieżnych z waszymi.No to jest dopiero komedia. zgadzam sie z Toba,dla ;damulki Nadii jej problemy sa najwazniesze ,mnie rowniez pogonila ,gdy zaczelam opowiadac o swoich kompleksach ,bo przeciez jej broda jest najwazniesza! a ludzie chorzy na raka,nowotwory bezdomni itd juz jej zwisaja ,moga glodowac byle bylaby depilacja za free,zal

zreszta juz wszytkie chodza podkurwione, mysla ze kazdy bedzie ubolewal nad kazdej hirsutyzmem z osobna ,;) i juz sie zra, zaraz sie pozabijaja zalosne,zamiast ruszyc sie zrobic cos z tym ;;H;;to jak te kwoki siedza tu..

uznam te dwa godne pożałowania posty za nie byłe-- nie ma sensu nad taka żenadą rozprawiać. Acha spironol tez miałam, ale czułam się fatalnie i z mojej skóry zrobił sie wiór, taka miałam suchą.

uwazaj bo pekniesz ze zlosci ,widac czekasz az A MNIE WKURZAJA GLUPIE PANNY- CI odpisze , jakie to slodkie;) trudno zrozumiec ze kazdy ma swoje problemy?dla kazdego jego problem jest najwazniejszy nie twoj! dobrej nocy

anita.ch no cos ty? A co polecasz zrobic z tym? Bo zrobilam już wszystko co tylko możliwe a włosów nie ubywa a wręcz odwrotnie. Druga sprawa to jest forum o hirsutyźmie, więc my się tu użalamy nad włosami a nie nad rakiem czy bezdomnymi. Kazda wie co to rak i co to bezdomnosc, ale tu ubolewamy nad czyms innym. Chyba forum ma wyrazny tytuł.

misteriosa-- nie wiem jak Ty, ale ja uważam że nie ma sensu i szkoda czasu na'' cos'' takiego, jak dla mnie to szczyt poniżej dna. Dobranoc

A sluchajcie, czy to możliwe, że androcur albo yasmin wzmagają owłosienie?

cos;?? 'dziewczynko- jak tak traktujesz kazdego, a ludzi nazywasz ''czyms''to dopiero szczyt.. zalaj sie dalej nad broda'' dziekuj Bogu ze masz co jesc nie to co inni..nara

weszłam na ten wątek w poszukiwaniu jakiś informacji na temat pozbycia się hirsutyzmu, a widzę, że to temat dla gimnazjalistek, które pie*dolą od rzeczy i obrzucają się nawzajem mięsem.. ;(

Dawno nie zaglądałam i widzę że się ostro zrobiło, ale ja trochę z innej beczki. Otóż do forumowiczki -przeklęte słońce- nie wiem czy jeszcze zagląda na forum ale też mam podobny kłopot , mam włoski na całej twarzy mniejsze lub większe, pod oczami meszek i na uszach, dużo ludzi ma w tych miejscach maleńki niewidoczny meszek, tylko ze u mnie w połączeniu z dłuższymi ciemniejszymi włosami na policzkach i na brodzie to już nieciekawie wygląda :(

nie rozumiem np dlaczego po spironolu- w ulotce jest że może się pojawić owłosienie, może też na podobnych zasadach coś z tym andocurem? ja też mam po oczami i na czole (!) włosy

jak te kwoki siedzą tu a największe , samolubne i przemądrzałe te dwie jaśnie broda i jaśnie nadia !!! Wszystko wiedzące najlepiej a innych najlepiej wyśmiać . . . żallll was :/)

misteriosa: wg niektórych yasmin może powodować to o czym piszesz, według niektórych nie: każdy organizm jest inny. Po skonsultowaniu tego z lekarzem możesz pójść na żywioł i odstawić na próbę te tabletki jak się pogorszy to może być znak że pomagały a jak się polepszy to że wręcz przeciwnie. Ale jak mówię lepiej ten krok przedyskutować z lekarzem. papryczka: napisałaś coś o puchnięciu: moja mama puchła ale na nogach z powodu problemów z wątrobą. Przez wiele lat nie wiedziała dlaczego, zrezygnowała z tłuszczy zwierzęcych (nawet z tranu) i potraw smażonych: polepszyło się. Wpływ mogą mieć też tabletki antykoncepcyjne ale w tym zakresie to ty decydujesz biorę czy nie. Do wszystkich nawiedzonych lasek oblewajacych innych i mnie pomyjami: Szczerze mówiąc możecie się rzucać i wierzgać do woli po mnie to i tak spłynie jak po kaczce... więc może szkoda energii? Coo? Macie niepokalanie poczęty hirsutyzm i nie wierzycie w dziedziczenie: wasza sprawa, żadna osoba z internetu i jej poglądy nie ma wpływu na to jakie wasze dziecko będzie (na to wpływ macie tylko wy i wasze decyzje) i to nie wieku 7, 10 lat tylko w okresie dojrzewania albo później. Jako dziecko ja i pewnie inne dziewczyny stąd byłyśmy piękne, głodkie jak z obrazka, niestety życie po latach wbiło szpilę tam gdzie można się było tego najmniej spodziewać. To że jest się ślicznym jako dziecko nie chroni przed hirsutyzmem. Dziecko wygląda na zdrowe: gratulacje oby ten stan trwał wiecznie. Uderz w stół a nożyce się odezwą. Podejrzewam że poruszyłam czułą strunę i uruchomiłam dławiący was wewnętrznie i podświadomie paniczny strach. Ale taka już jestem walę prawdę między oczy czy to się komuś podoba czy nie. Lukrowanie i wazeliniarstwo to nie moje klimaty. Hirsutyzm to bagno i żadne dziecko ani dorosła kobieta na to nie zasługuje powinny być na to badania prenatalne jak na zespół downa. Nadiia1 jest młoda i trzeba ją czytać z pewnym dystansem, trzeba mieć do niej dekoder. Słowo nienawiść napewno nie zostało użyte w dosłownym znaczeniu jak i użyte przeze mnie słowo wieś chodziło o oddanie pewnych abstrakcyjnych prawidłowości. Czasami wypowiedzi mają podwójne dno, ale jak ktoś potrafi wszystko brać dosłownie to ma problem. Zwłaszcza będąc dorosłą osobą. Zgorzkniała nie jestem najwyżej ironiczna, psychologa nie potrzebuje bo przy mnie polegnie i jemu samemu będzie potrzebny psycholog przez co straci pracę i nie będzie w stanie pomagać tym naprawdę potrzebującym. Jeśli chodzi o to czy ktoś mi chciał zrobić dziecko czy nie to też nie ma powodów do obaw w każdej chwili mogę znależć chętnego. Niechętna jestem tylko ja z wiadomo jakich względów. Faceci sypiają z innymi facetami dlaczego wieć nie mieli by sypiać z równie owłosionymi kobietami chętny zawsze się znajdzie. Nie ma obaw. Gorzej że mogą z tego powstać kolejne pokolenia kobiet z brodą. Zresztą to forum hirsutyzm nie blog i nie chyba nie powinien służyć do opisywania szczegółow kogoś życia prywatnego. Moim zdaniem lekarstwo na problem jakim jest hirsutyzm nigdy nie zostanie wynalezione bo to jak skonstruowanie perpetum mobile. Zawsze będą tylko półśrodki do pernamentnego stosowania nieobojętne dla wątroby i teratogenne, łagodzące nieco tylko objawy. Bo taka jest już natura tego problemu a nie wynik spisku świata farmaceutycznego przeciwko nam.

Wydaje mi się że spironol może u niektórych osób powowdować pogorszenie sytuacji ale to u tych które mają problemy z nadnerczami. Bo on działa na nadnercza to lek na obniżanie ciśnienia w swoim pierwotym przeznaczeniu. Podobnie jest z tabletkami yasmin one zawierają składnik podobny do tego w spironolu. Każdy organizm jest inny i każdemu co innego pomaga a co innemu szkodzi. Wielu dziewczynom spironol pomaga innym nie. Nie można tego przewidzieć jak kto zareaguje na ten preparat.

Ania7718 : ta wierzbownica to lek ziołowy ale na prostatę dla mężczyzn więc jak zawsze w takich przypadkach trzeba się upewnić czy nie ma działania teratogennego. Ja tego nie wiem, ale powinnaś przez przystąpieniem do zażywania tego się dowiedzieć. Zazwyczaj jak coś obniża androgeny to i niekorzystnie wpływa na tą sferę.