Dziewczyny z hirsutyzmem

Malinowa laser to także 'światło' z technicznego punktu widzenia działanie laserów diodowych jest podobne do działania IPL przekopałam od wczoraj tonę for i przeczytałam milion opinii, niektórzy są w pełni zadowoleni efektami IPL po długim czasie od depilacji, niektórzy narzekają na odrastanie włosów po wielu seriach laserem diodowym - więc tu nie ma reguły - a szkoda, bo też wolałabym jednoznaczne fakty poza tym urządzenia IPL są coraz nowocześniejsze, poprzedni Rio 4000 miał moc dużo słabszą od wynalzku 2012 roku Rio '180 włosów' - nikt nie wie jak dobry efekt przyniesie kilkurkotna depilacja tym aparatem, bo na to trzeba czasu i nikt jeszcze tego nie przetestował, ale jak widać po parametrach sprzętu przepaść między laserem diodowym, a IPL wciąż się zmniejsza; biorąc pod uwagę ryzyko braku zamierzonych efektów w obu przypadkach - wolę kupić laser na własność i nawet powtarzać te zabiegi całymi latami co pół roku, niż wydać fortunę na serię laserem diodowym w gabinecie, która może tak samo nic nie dać...

też myślalam ze jest hirstyzm i cos jeszcze;d i nie dopuszczalam do swiadomosci ze może być to hirsutyzm . kiedys myslalam ze ja jedna jestem takim wybrykiem natury pozniej zaczęłam węszyć na ten temat i okazało się , że sie mylilam

kalambe, zrobisz jak uważasz, ja tylko pisałam o tym, że trzeba uważać, bo samemu można sobie zrobić krzywdę np. poprzez dobór nieodpowiedniej mocy lasera. Co do IPL, jeśli masz czas, poczytaj sobie forum o depilacji laserowej na forum Wizaż, warto;]

Dzięki Malinko za wszelkie info:),tak się cały czas zastanawiam nad tym laserem i chyba na przyszły pójde,tylko boję się trochę tego golenia,chodzi mi o to że obawiam się po goleniu może ich jeszcze więcej przybywać a niemam pewności że laser mi pomoże i co będzie potem,a jakieś takie głupie obawy mam;),Malinko a ty jesteś po drugim zabiegu?,i czy wyrywasz włosy pensetą codziennie,i czy widać różnice że ich ubyło,sorry że tak pytam,męcze i nudze;)ale czuje że pójde na ten laser:),zaczynam przyzwyczajać się do tej myśli:),noi jeszcze zobaczymy endo mi powie,ale teraz zaczynam czuć że może to w genach

noi boję się o moje dziecko,oby tego nieodziedziczyła;(,może nie mam taką nadzieje,urode ma po moim mężu,karnację też,ale niewiadomo co tam w genach

iwonka001, rozumiem Twoje obawy, miałam takie same, ale się nie sprawdziły;) Tak, ja jestem po 2 zabiegu, będę miała jeszcze jeden i koniec. Z tym wyrywaniem po depilacji jest tak, że po prostu włoski siedzą tuż pod skórą lub wystają lekko ponad nią. To są włoski, które już nie odrosną (a te, które by odrosły, zostaną usunięte podczas następnej depilacji), je trzeba po prostu wyciągnąć. Takie wyciąganie trwa ok. 2 tyg. Zwykle ja wyciągam codziennie 3-4 włoski. Tak, widać różnicę, zdecydowanie. Przed depilacją miałam całą brodę w czarnych włosach (zarost jak u mężczyzny;/), przed II zabiegiem odrosło ok. 40% włosów, pozostałe znikły:) Naprawdę jest spora poprawa. Ja bym się na razie radziła nie nastawiać na depilację, poczekaj do wizyty u lek.;) W razie jakichś zaburzeń hormonalnych, warto najpierw ustabilizować hormony i wtedy dopiero pójść na laser. Chociaż z drugiej strony nie ma sensu też czekać na to dłużej niż kilka mies (3-4)... Ja poszłam po 8,5 mies. leczenia, kiedy to hormony pomimo leczenia znowu się rozchwiały, więc chyba nigdy nie ma tego idealnego momentu.

ja hormony mam ok.badalam je juz jak mialam 18lat potem jeszcze jak staralam sie o dziecko no i teraz u endokrynologa. No i zawsze slysze to samo taka moja uroda i zostaje mnni tylko leczenie zachowawcze tj.antykoncepcja (SYNDI35) no i laser tak mnie poinstruowala i gin i endo. Moj tata jest mega owlosiony wszedzie-mam 2siostry i wszystkie mamy bardzo bujne owlosienie na calych nogach ,rekach ,wasik i ja do tego jeszcze cala broda plus baczki. mama tez ma bujne owlosienie na rekach i nogach. Jedna siostra zawsze brala antykoncepcje i u niej problem z wasikiem sie uspokoil my dwie jakos sie meczymy.reszte usuwamy kremami i zyletkami . ja pokladam w laserze ogromne nadzieje na polepszenie mojego stanu-jestem swiadoma ze nigdy w 100% sie nie pozbede tego syfu poniewaz jestem jak widac podatna -ale mam nadzieje ze choc zahowa sie stan ze dam rade rano wstac i nie bede musiala wisiec po 40min przed lustrem z peseta potem chodzic spuchnieta ze 3godz po tym i wieczorem powtorka. mnie ta penseta juz na maxa zmeczyla po prostu nie mam juz na to czasu.Mam nadzieje ze lasery cos pomoga i ze najwyzej trzeba bedzie chodzic na zabieg przypominajacy

witam :) Malinko ty jesteś tak obcykana w temacie że postanowiłam to troszkę wykorzystać :) jeśli mogę :) często czytam że przy hirsie są problemy z miesiączkami a u mnie nie. mam na 100% h. a miesiączki jak w zegarku ale z hormonami mam coś nie tak bo jak chciałam zajść w ciąże to się nie udało wiesz coś o tym a na laser chyba się wybiorę ale najpierw czekam na wizytę u endo no i muszę zrobić wcześniej badanie androstendionu dziewczyny ja gdzieś czytałam że przy braniu jakichkolwiek hormonów prócz anty nie można korzystać z lasera a ja biorę euthyrox 125 wiecie coś na ten temat no i zawsze mam jakieś syfki na twarz czy to nie jest przeciw skazaniem do zabiegu laserem

smuciara, nieregularne miesiączki to tylko jeden z objawów hiperandrogenizmu (podwyższonych poziomów androgenów- męskich hormonów). Inne objawy to na przykład hirsutyzm czy trądzik. Nie u każdej kobiety z hiperandrogenizmem występują wszystkie objawy. Jest wiele przypadków kobiet mających nadmiar androgenów, a jednocześnie regularne miesiączki (to się zdarza nawet w zespole policystycznych jajników (PCOS) uważanego za ważny czynnik wpływający na długość cykli), więc regularność miesiączek nie przesądza o prawidłowych stężeniach androgenów we krwi. Najważniejsze są badania hormonalne krwi. Co do przeciwwskazań do depilacji, ja także biorę Euthyrox oraz zmagam się z trądzikiem, a poddaję się dep. laserowej, więc w.w. czynniki nie są przeciwwskazaniami. Ja idę jutro do ginki, rozregulowały mi się mies. i od jakiegoś czasu mam silne bóle w podbrzuszu. Ech, zaczynam się bać;/

dzięki malinko daj znać po wizycie jak poszło mam nadzieję że wszystko wróci do normy i głowa do góry musimy się trzymać i wzajemnie wspierać. mnie też jest ciężko ale dzięki temu forum i Tobie jakoś się trzymam. w grudniu muszę zrobić badania i też się boję co mi powychodzi w tych wynikach no i chciałabym już pójść na ten laser i zrobię sobie tylko brodę i podbródek zastanawiam się co z baczkami a wąsik raczej zostawię bo mam tylko ciemny meszek który powoli odrasta po depilacji plastrami z woskiem około 2 miesięcy mam spokój nawet jak odrasta to nie jest zbyt widoczny malinko a ta pani, która robi Ci zabiegi czy mogę liczyć że mi coś poradzi odnośnie tych baczków czy tylko mówię jej czego się chcę pozbyć a ona robi swoje i jeszcze jedno czytałam na stronce tego salonu z którego korzystasz że przed zabiegami laserowymi jest jakaś konsultacja lekarska byłaś? powiedz mi ewentualnie jak ona wyglądała i czy była osobno płatna i czy w dniu pierwszego zabiegu, bo jeśli to wypali to nie chce mi się jechać taki kawał do lekarza a potem na zabieg ale jeśli będzie trzeba...

smuciara, nie stresuj się wynikami. Jeśli wszystko będzie ok.,to super, jeśli nie, to będziesz przynajmniej wiedziała co Ci dolega i zaczniesz leczenie;) 2 mies. spokoju w depilacji wąsika- ech, chciałabym...;) P. Edyta wykonująca depilację, jest obeznana w sprawach dot. owłosienia, na pewno coś doradzi. Jest strasznie sympatyczna;) Konsultacji lek. nie ma, przynajmniej ja nie miałam. Podejrzewam, że jest, gdy ma się jakąś chorobę skóry itp. Ze mną rozmowę przeprowadzała kosmetyczka, pytała o leki itp., nawet namawiała na badania:P W tym salonie generalnie nie chcą naciągać na koszty. Ja np. chciałam mieć znieczulenie przed depilacją, ale p. Edyta odradziła mi je ze względu na czas oczekiwania na działanie (30- 90 min.), a sam zabieg dep. trwa 10 min, no i tłumaczyła, że nie będę nie potrzebnie dopłacać;) Ja już po wizycie, jakoś przeżyłam:D USG niby w porządku (więc skąd te bóle, hmm?), lek. kazała znowu brać duphaston przez 3 mies. i będziemy znowu próbowały, żeby mies. się uregulowała.

malinko a te bóle brzuszka (bo domyślam się że on Cię pobolewa) to masz często? nie wiem czy robiłaś badania pod kątem jajeczkowania czy ono występuje bo jeśli jajeczkowanie jest to z tego co wiem od miesiączki do jajeczkowania może boleć podbrzusze i nie jest to objaw niepokojący ponieważ ból jest spowodowany powiększaniem się pęcherzyka graffa (no chyba że on nie pęka to wtedy już nie jest ok) ból może występować z prawej lub lewej strony w zależności który jajnik ma zamiar wystrzelić jajeczko :) a bardzo masz rozległe te cykle?

smuciara, te bóle podbrzusza zdarzają się dosyć często i pojawiają się niezależnie od dnia cyklu. Czasem po prostu cały dzień czuję chroniczny ból. Jednak najczęściej jest to kilka bardzo bolesnych skurczy. Ból nasila się znacznie po zakończeniu miesiączki, wtedy przez kilka dni, kilka razy dziennie mam skurcze. No i najgorzej jest po wysiłku fizycznym, ostatnio wystarczyło, że wieszałam pranie czy odkurzałam i ból się pojawiał. Bóle pojawiły się mniej więcej, jak teraz znowu cykle się rozregulowały, więc myślałam, że stoi za tym jakaś jedna przyczyna- tworzące się pęcherzyki czy jakaś torbiel. Nawet ginka była zdziwiona, że pomimo w.w. objawów, USG jest w porządku. Z tym, że USG było wykonywane przez brzuch, a podobno to badanie nie jest bardzo miarodajne... Jakie badania w kierunku spr. owulacji masz na myśli? W sumie czasem zastanawiam się, czy nie zrobić sobie dla własnego spokoju progesteronu w 21 d.c. i LH i FSH w 3 d.c., ale sama nie nie wiem, bo z kolei teraz znowu mam brać te tabl., to i tak musiałabym czekać, bo wynik wyjdzie nieprawidłowy. W ogóle jeśli chodzi o owulację, mnam wrażenie, że większość cykli jest bezowulacyjnych, co obserwuję po objawach. Na pewno 2 ostatnie takie były, wcześniej większość także. Moje naturalne cykle (przed leczeniem) miały długość 23-49 dni. W trakcie 6-mies. leczenia: 26- 30 dni. Po odstawieniu leku: 3 cykle 29-30 dni i 2 następne- 23 i 18 dni.

malinko, z tego co wiem żeby wykryć pęcherze na jajnikach trzeba zrobić usg przezpochwowe przez powłoki brzuszne one są niewidoczne tak mi kiedyś gin powiedział. miałam to robione ale na szczęście nie było pęcherzy a myślałam że będzie ich mnóstwo skoro mam h. dziwi mnie to że gin nie zlecił Ci tych badań które chcesz zrobić na własną rękę tylko od razu przepisał leki... A co do miesiączek to 5 dni różnicy nie świadczy o nieprawidłowości, tak samo 1 lub 2 cykle w roku inne od reszty ale jak widzę w Twoim przypadku te wahania są dosyć duże. A czy w sypialni nie masz przypadkiem półmroku może dochodzi światło z ulicy, zegar elektryczny zbyt mocno świeci itp. nie dobrze zaciemnione pomieszczenie w którym się sypia może prowadzić do rozregulowania cyklu ale dziwi mnie ten ból bo jakaś przyczyna tego musi być. Może podniosłaś nagle coś ciężkiego i przesiliłaś się... Aby spr owulację należy wykonać monitoring cyklu. Trzeba przez kilka dni robić usg , gin wtedy sprawdza czy pojawia się pęcherzyk następnie czy prawidłowo rośnie aż w końcu pęknie wtedy wiadomo na 99% że owulka była :D A po jakich objawach stwierdzasz że cykle masz bezowulacyjne? Pozdrawiam i życzę Ci szybkiego powrotu do kobiecych regularności :*

smuciara, tak, wiem o tym USG przezpochwowym, ale nie miałam go robionego, bo niestety, ale trafiłam na gin., którzy nie próbowali go nawet zrobić, tylko uznali, że jeśli nie współżyłam, to się nie da i tym samym wciąż nie mam jednoznacznej diagnozy... Miałam w szpitalu TK, na której jajniki wyszły niepewne w ocenie. Chyba, że znasz może w Krk. jakiegoś gin., który propaguje badania USG przezpochwowym nawet u nastolatek?;) To nie tak, że dostałam leki bez badań;) Lek., który mi przepisał Duphaston był gin-endo. i on mi go dał na podstawie wyników. Z tym, że wiem, iż te wyniki były niemiarodajne, bo zarówno progesteron, LH i FSH miałam badane w szpitalu w fazie folikularnej (ok. 13 d.c.), a powinny być badane w konkretnych dniach. Zastanawiam się, czy mogę w tym cyklu (w którym już będę brała duphaston) zbadać hormony, czy wynik wyjdzie przekłamany? Progesteron bym zbadałam w 21 d.c. (tabl. biorę od 16-25 d.c.), a potem w 3 d.c. z pozostałymi badaniami do endo.- LH i FSH. Żałuję, że nie zapytałam też gin. o to, ale przypomniałam sobie o tym po wizycie. A nie chcę też brać tego Duphastonu w nieskończoność... Ja śpię po ciemku, nie umiem spać przy świetle. Na noc zawsze mam opuszczone rolety, poza tym nie mam okien na ulicę. Co do przyczyny, ja oczywiście lek. nie jestem i mogę tylko przypuszczać, ale wydaje mi się, że to po prostu mogą się tworzyć pęcherzyki na jajnikach... Monitoring cyklu odpada, skoro nawet pojedynczego USG nie chcą mi zrobić. Cykle bezowulacyjne stwierdzam m.in. po braku śluzu owulacyjnego (wcześniej był wyraźnie zauważalny, teraz nic...) czy nieobecności bólu w środku cyklu (dawniej silnie bolał mnie brzuch akurat w tym okresie cyklu, a teraz nie ma charakterystycznego bólu). Dziękuję za pomoc;)

Hej dziewczyny mam pytanie moze glupie ale teraz mi przyszlo do glowy :) czy moglybysmy uzywac maszynki elektrycznej do golenia np nóg tej co uzywaja faceci do pozbycia sie zarostu ?? czy to sie nie sprawdzi ??

malgonia..no jasne,e mozesz uzywac elektrycznej maszynki, ale to dziala na tej samej zasadzie co mzwykla jednorazowka

Badanie jajników jeśli dziewczyna nie współzyła wykonuje sie przez odbyt tą samą końcówką co przez pochwę.Ja tak miałam robione w 3-im d.c.

Ja od zawsze miałam kłopoty z nadmiernym owłosieniem, nadal jest to dla mnie uciążliwe, wstydliwe, męczące. Radzę sobie depilując m.in. depilatorem elektrycznym, na rękach nie golę wąsik -no cóż nie jest mocny i przyzwyczaiłam się (kiedyś rozbiłam wodą utlenioną ale zrezygnowałam) Ostatnio w internecie znalazłam info o metodach depilacji pastą cukrową, to naturalna i skuteczna metoda, do tego tania, jednak za mało rozpowszechniona , jeśli potrafi się samemu ugotować pastę i potem depilować, zakupiłam na allegro na próbę i spróbowałam-nie udało mi się(masakra), dużo czytałam że trzeba mieć wprawę. Do tego niewiele gabinetów zajmuje sie tą właśnie depilacją, wszędzie jest depilacja woskiem lub bardzo drogi laser-mnie nie stać.

malinko właśnie o tym myślałam że może błona dziewicza przeszkadza w wykonaniu takiego usg tylko nie chciałam pytać o te sprawy sama rozumiesz :D ja to usg miałam wykonane dopiero po ślubie więc w moim przypadku było inaczej :D Nie znam żadnego lekarza aby Ci polecić ale wątpię czy znajdziesz takiego by takie badanie wykonał u nastolatki ja uważam że było by to nietaktem ze strony lekarza jeśli by zgodził się na to badanie, musiałby tym sprzętem najpierw przerwać błonę dziewiczą ... Brak śluzu na zewnątrz pochwy nie świadczy o tym że go w ogóle nie masz, śluz czasem występuje tylko na szyjce i wtedy trzeba go szukać u źródła :P ale u Ciebie to też nie wskazane ;) ja tak miałam często na zewnątrz sahara a wsodku wręcz przeciwnie, ból okołoowulacyjny raz występuje a drugi raz nie więc myślę że nie ma co panikować co do tej owulacji ale oczywiście nie można też zakładać że zawsze występuje Co do badań nie umiem Ci pomóc ale uważam że powinnaś je mieć wykonane tak jak mówisz w odpowiednich dniach cyklu może przy następnej wizycie porozmawiaj z ginem, a wiedział w jakich dniach cyklu miałaś je robione? bo jeśli wiedział to radziłabym zmienić lekarza.( może myślał że w odpowiednich a nie zapytał Cię) Podejrzewam że badanie LH i FSH możesz wykonać biorąc duphaston bo z tego co wiem to jest progesteron w tabletkach Monitoring cyklu nie wiem czy jest konieczny przezpochwowo może tak nie mam pojęcia ale ja miałam kiedyś robione zwykłe usg na którym widać było pęcherzyk graffa ale co z dalszą diagnozą owulki...?

agi7373 nie załamuj się może teraz Cię nie stać na za bieg laserem ale za jakiś czas może się coś zmienić ( np. staniesz się obrzydliwie bogata :D ) ja też zawsze myślałam że nie będę mogła pozwolić sobie na laser ze względów finansowych a teraz jest szansa ze pójdę na laser chociaż obrzydliwie bogata nie jestem i pewnie nigdy nie będę Każda z nas ma przez h gorsze dni ale są w życiu paskudniejsze choroby a my na szczęście ich nie mamy :) Trzymaj się jakoś damy radę mimo wszystko ;)

smuciara, gin.-endo. wiedział tylko, że te badania były w fazie folikularnej, bo tak było na wypisie i tyle. Czasem się zastanawiam czy nie dał mi tego Duphastonu tak o..., bo podobno to jest często przepisywany lek. Natomiast wiem, że moja stała gin. jest dobrym lekarzem i jej ufam, ale denerwuje mnie to stanie w miejscu jeśli chodzi o sprawy ginekologiczne. Ja rozumiem, że leczenie może trwać dłużej, ale jeśli nie ma przy tym żadnych badań, nic z tego nie wynika, to przecież nie będę brać tych tabl. w nieskończoność. Chyba, że za ileś mies. moja gin. każe mi zrobić jakieś badania, bo póki co brałam duphaston pół roku, a tyle wg niej powinno minimum trwać leczenie. Monitoring jest robiony przezpochwowo. Co z diagnozą owulacji? Nic, zupełnie.Nikt mi nic nie mówił na ten temat. Jeśli chodzi jeszcze o USG, to tak, jak Dziewczyna 91 pisze, można je jeszcze zrobić doodbytniczo. Dla własnego spokoju, mam zamiar umówić się jeszcze w tym mies. na samo USG ginekologiczne (dopochwowe lub doodbytnicze), bez wizyty. Jeśli wyjdzie w porządku to super, jeśli nie- pójdę z wynikiem do mojej gin. Bo po prostu mam wrażenie, że jeśli nic z tym nie zrobię, to będę sobie brała ten duphaston latami i tyle. Jutro będę dzwonić po lek.

Malinowa Róża Pamiętaj badanie USG musi być wykonane 3-5 d.c. tz. w czasie trwania okresu . Takie badanie jest potrzebne w celu oceny jajników i wykluczenia PCO.

Dziewczyna 91, niestety nie mam możliwości wykonania badania w tych dniach, ale z tego, co czytałam można to badanie robić w 2 połowie cykle dla oceny jajników (m.in. można sprawdzić, czy z pęcherzyka G. nie zrobił się torbiel). A mam jeszcze pyt., czy do tego USG doodbyt. trzeba się jakoś przygotować?

Malinowa Róża .Wystarczy w dniu badania oddać stolec .Nic specjalnego.

Aha, dziękuję bardzo za info.:)

malinko trzymam kciuki żeby wszystko było ok :) masz rację z dążeniem do badań lepiej wiedzieć co się leczy niż brać leki nie wiedząc czy leczenie idzie w dobrym kierunku daj znać co i jak :)

Opowiem wam kawał: Wiecie jakie nogi ma dziewczyna z hirsutyzmem? Jak sarenka! Długie, zgrabne i owłosione :) :) :)

smuciara, dzięki, najprawdopodobniej już w przyszłym tyg. dowiem się co i jak:)

hej dziewczyny a czy macie moze jakieś doświadczenie z kremem vaniqa-słyszałam i czytałam o nim że podobno dosyć skuteczny,używayście może :)