Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Co do depilowania twarzy depilatorem to na pewno kilka dziewczyn usuwa właśnie w ten sposób włoski z twarzy.Sama tak robiłam kilka razy, gdy nie miałam czasu na pęsetę.Nie wiedzę przeszkód. Dla mnie depilator to ogólnie niezbędne urządzenie, które pomaga mi w życiu. Kobietki w wieku 35 lat zaczynają mi siwieć włoski.Coraz bardziej. Dochodzi mi więc kolejny problem, który chcę tuszować farbując oczywiście włosy.Ale włosy mam dość długie, sporo za ramiona i to dla mnie strasznie trudne. To farbowanie.Po prostu nie cierpię tego robić a teraz będę musiała i to robić systematycznie. Wcześniej farbowałam je tylko od czasu do czasu.Mam z natury czarne włosy ale uwielbiam taką granatową, mocną czerń na włosach i gdy zachciało mi się takiego koloru to farbowałam a teraz na pewno będę to musiała robić co miesiąc. Nie wiem, jak ja znajdę na to czas.Już i tak dużo czasu schodzi mi przy depilacji a tu dojdzie jeszcze to farbowanie. Normalnie czasem już mam dość tego wszystkiego. Niektóre kobiety i mężczyźni naprawdę nie zdają sobie sprawy ile poświęcamy czasu, żebyśmy były zadbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loris, powiem tak: co trzy miesiace jak dobrze dobierzesz odcien i nie bedzie odbiegal radykalnie od Twojego wlasnego :-) Nie pytaj skad wiem, bo jestem od Ciebie pare latek mlodsza :-p Ja jestem teraz ciezko struta i leze glownie w lozku. Nie jem zadnego cukru ale popijam glukoze (to tak slowem dyskusji o cukrach). Caly organizm w marnym stanie ale wloskom to nie przeszkadza rosnac. No i skutek taki, ze ja obolala, wymiotujaca, ale skubac sie peseta musze :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loris, nie widze problemu z farbowaniem wlosow :) ja to robie co 3 tyg. mialam juz rozne warianty kolorow i do zadnego nie jestem nadmiernie przywiazana :) farbuje sie z przyjemnoscia, to zaden problem - kazde odrosty wygladaja niespecjalnie - nie tylko siwe. co do depilatora na twarzy - moja mama go tak stosuje i efekty sa super. jesli chodzi o depilacje wokol brodawek, to czarne wloski swietnie sie nadaja na laser. i ta powierzchnia nie jest droga. jesli peseta przestaje wystarczac, nie ma sie co wahac. ja na razie rozplywam sie nad efektami lasera na moich nogach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejka
od kiedy mozna zacząc stosować olej z wiesiołka ? Od 1dc czyli pierwszego dnia miesiaczki czy od 5 dc ( po miesiączce) ? Kiedy powinno się zacząć zazywać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierściucha
Są tu dziewczyny z włoskami na sutkach? Jak sobie z nimi radzicie? Ja staram się systematycznie obcinać nożyczkami, ale może są bardziej trwałe sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Ja też wyrywam pensetą-ale różnie to bywa, czasem wrastają;/ Na forum mało się ostatnio dzieje więc dodam swój pościk;) Dziewczyny albo placebo albo widze efekty tej sindi:) Normalnie brzuszek depilowałam 1,5 tyg temu plastrami,a dziś patrze i wyrosły mi 3 włoski, dosłownie 3! A nogi? też 1,5 tyg temu i nawet nie ma co depilować bo jakieś pojedyncze jaśniutkie włoski, które nawet nie są twarde, a wcześniej mi po depilatorze już na drugi dzień rosły!a po golarce za pół godziny...Mam nadzieję że będzie coraz lepiej. Na piersiach jeszcze niestety są, ale pomiędzy już jakby mniej..no i na pleckach mnie denarwują.Pewnie bym myślała ze to efekt telocapilu, gdybym go używała ale namieszałam i stoi. Zmieszałam z tonikiem i dostałam na twarzy uczulenia:( narazie chyba dam sobie z nim spokój...Pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depilacja
Dziewczyny wiecie co? ja też zaczęłam używać depilatora z nakładką do twarzy...przynajmniej nie muszę codziennie siedzieć przed lusterkiem by wyrywać te chrzanione włoski...tak przejadę sobie szyję, brodę depilatorem i mam problem z głowy na 1,5 tygodnia..a teraz na ponad 2 tyg.!!! przynajmniej nie mam pryszczy ani wrastających włosków (odpukać :D ) co przy wyrywaniu pęseta było dla mnie utrapieniem.Przed depilacją dezynsekuję skórę, a po depilacji depilatorem znowu przelecę powierzchnie twarzy spirytusem salicynowym, a na koniec nakładam cieniutką warstwę kremu antyseptycznego i jest ok :).W końcu znalazłam swój sposób na pozbycie się włosków z twarzy.Wszystkiego trzeba próbować :)...niestety na laser mnie nie stać więc musiałam znaleźć swój "środek", może i którejś z Was się taka depilacja przyda.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę na tory dla mnie depilator to też podstawa.Kiedyś sobie wciągnęłam w niego chyba kawałek materiału i połamały się w nim jakieś ząbki, że też się zepsuł. Ale na szczęście mąż mi go uratował, jakieś tam kółeczko w środku przekręcił odwrotnie i działa dalej.Ale najgorsze, że znowu kiedyś mi sie wciągnął materiał i coś tam znowu chrupło. Jeszcze raz mi sie tak zrobi, tak depilator już nie do uratowania.Tak myślę! Trzeba będzie kupić nowy. Czasem się zastanawiam czy juz nie kupic na zapas bo najgorzej jak siądzie w środku depilacji. Ja nie potrzebuje żadnych nakładek ani golarki więc myślę, że koszt nie byłby taki duży.Choć ostatnio oglądałam depilatory i jakieś nowocześniejsze są teraz.Tylko czy też skuteczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papryczka chili_bez_hasła_bo
Loris, moge Ci oddać swój za grosze, 4 razy użyty. Moim grubych włosów nie usuwam, bo jest to ból nie do zniesienia. Brauna, dwie nakładki, wydaje się niezły. Ja dalej nieuleczona, choroba wysysa ze mnie siły życiowe, chyba się powieszę. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Ja też mam brauna, nie jest jakiś super nowoczesny bo ma już pewnie ze 3 latka i tylko 1 nakładke masującą. Bałam się go jak ognia więc leżał sobie, aż teraz niedawno po waszych wpisach sięgnęłam po niego. Ja mam strasznie gęste włoski, a od maszynki zrobiły się takie twarde i grube chyba podobnie jak u papryczki, pierwsza depilacja depilatorem to była masakra dla moich nóg-ale najpierw potarłam je kostkami lodu i jakoś to zniosłam, a efekty jednak były, bo po maszynce za chwile szorstkie włoski,już nie dawałam sobie z nimi rady:( i teraz też już przeżuciłam się na depilator, jednak innych części ciała poza nogami nigdy nie miałam odwagi tknąć. Dziewczyny, mi ostatnio jakoś lżej, mimo że lato nadchodzi, więcej widać, ale wiecie co, ja obserwuję, tu w Warszawie jest naprawdę mnustwo dziewczyn które mają owłosione twarze (wiadomo tych gładkich którym zazdrościmy też) ale wiecie co, niektóre, a nawet większość z nich nawet tego nie ukrywa. A ja mimo że znów chciałabym chodzić w związanych włosach jakoś nie daje rady i kryje się pod rozpuszczonymi. Papryczka nie pisz tak, główka do góry-musimy siebie wspierać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paryczko, trzymaj sie! Wy też Laski ;-) ja już długo tu nie pisze bo czasem jeszcze bardziej mi przykro i trace nadzieje... :( wole o tym wszystkim nie myśleć ;/ Pisalam kiedys ze panicznie boje się pobierania krwi i to duza przeszkoda w zbadaniu hormonow. w koncu polazlam do gina i powiedzialam o swoich roznych obawach. skierowala mnie do zbadania prolaktyny (bo balam sie o płodność) i tego nieszczęsnego testosteronu.. Prolaktynę mam w górnej granicy normy... a testosteron tak jak latami podejrzewałam podwyższony. wszyscy którym się zwierzałam ze mam takie obawy zawsze uważali że przesadzam, teraz mam dowód ze sobie tego nie wymyślam. a wiadomo ze nie będę chodzić zarośnięta np na twarzy, stad nikt nie widzi jak naprawdę wyglądam ;/ (cale szczęście!) siedzę teraz załamana bo mimo ze już wyklarowała mi sie sytuacja i powinnam rozpoczac jakas kuracje hormonalną u endokrynologa, boje sie po wielu forumowch relacjach, że nic dobrego to nie przyniesie, a jeszcze bardziej zaszkodzi, bo np spuchnę, roztyje się zgubie włosy na głowie.... Ech... pozdrawiam Was, Towarzyszki Niedoli. nie dajcie się! (idzie lato -mój najgorszy czas słonce wszystko okrutnie demaskuje ;/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si sa si
witam mam 15 lat i też cierpie z powodu włosków;(. ostatnio czytałam o depilacji pasta cukrowa i chyba działa, choc sama nie probowalam, ale mam zamiar. co o tym myslicie? na pierwszy raz lepiej zakupic tą paste czy zrobić sama? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pastę cukrową próbowałam robić tylko raz. Oczywiście mi nie wyszła więc dałam sobie spokój.Pozostaję przy depilatorze i napiszę do osób, które zniechęcił depilator, min. też do papryczki chili.Nie poddawajcie się i próbujcie depilatora bo to naprawdę wielki skarb dla nas.Pierwsze depilacje sprawiają ogromny i niewyobrażalny ból ale potem jest z każdą depilacją naprawdę lepiej. Napiszę tak. Mnie pierwsza depilacje bolała tak, że myślałam, że tego bólu nie przeżyję, ale jestem taka osobą, że jeśli mówię A to mówię też B.Mój 3 lata temu kosztował prawie 300 ZŁ. Teraz takie są chyba za nie całe 100 zł.Kupiłam z nakładką masującą i golarką. Używam tylko depilatora.Nogi po depilacji miałam tak czerwone, że mąż jak je zobaczył to był w szoku.Bolało tak bardzo, że miałam ochotę odpuścić. Ale na szczęście nie zrobiłam tego.Teraz lecę depilatorem prawie wszystko, okolice bikini oczywiście też, pod pachami, tam gdzie nie widzę w okolicach bikini kończę maszynką, ale jest tego niewiele.I jest kolosalna różnica. Goliłam się maszynką 15 lat.Włoski odrastały kujące i mocniejsze i z pewnością po depilatorze tak nie jest.Naprawdę warto przezwyciężyć ten ból.A najlepiej na kilka pierwszych razów się trochę upić, będzie łatwiej znieść ból. Papryczko, naprawdę nie podawaj się z tym depilatorem i spróbuj przezwyciężyć ten ból. Potem będzie coraz lepiej.Ja jestem rasową brunetką i moje włoski np. na nogach były naprawdę grube i czarne a teraz odrastają dużo wolniej niż po maszynce, nie kują i są słabsze, choć oczywiście nadal czarne, ale nie może być inaczej.Pod pachami też są dużo słabsze i w innych m8iejscach też, choć nie we wszystkich. Ale to i tak dużo.Ale się rozpisałam.Ostatnio chodzę wcześnie spać bo o 5.45 wstaję a ja lubiłam rano zawsze pospać. Wiecie, jak byłam młodsza to jakoś wczesne wstawanie nie było problemem . Teraz mi ciężko wstać a mówią, że im człowiek starszy to wcześniej wstaje bo nie może rano spać. U mnie jakoś jest odwrotnie. My hirsutki to w ogóle jakieś oryginalne jesteśmy, nie sądzicie kochane kobietki? Idę na tory jak się czujesz jako mężatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag81
Hej. Ja oczywiście mam ten sam problem. Straszne. A czy któraś z Was słyszała o zespole SAHA? Ja prawdopodobnie to mam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to jest ten zespół SAHA. Nic konkretnego nie moge o nim znaleźć. Więcej wiadomości proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, czy to komus cos pomoze ale znalazlo taka informacje (po krotce chodzi po prostu o zaburzenie hormonalne a wiec nic nowego): Das Zusammentreffen einer Kombination von vier spezifischen Symptomen kürzt man mit SAHA-Syndrom ab. Zum Krankheitsbild gehören Seborrhoe - starker Talgfluss Akne Hirsutismus - starke Körper- und Gesichtsbehaarung Alopezie - Haarausfall, hier aber die Kopfbehaarung. Körper- und Gesichtsbehaarung sind seltener betroffen, wenngleich es Alopeziefälle gibt, wo sämtliche Körperbehaarung ausfällt. Die vier Symptome weisen auf eine Störung im Hormonhaushalt hin - alle Symptome werden durch Androgene gefördert. SAHA findet man vor allem bei Frauen, entsprechend sollte beim einhergehen der Akne mit anderen Symptomen von SAHA nicht einfach die Akne mit den gängigen Medikamenten behandelt werden, sondern die zugrundeliegende Hormonstörung. Klarheit schafft eine Überprüfung der Blutwerte, hier natürlich vor allem des Hormonspiegels. Als Therapie kommt beispielsweise die Gabe von Antiandrogenen wie Cyptoteronazetat zum Einsatz. Dies muss jedoch mit dem Haut- und besser auch zusätzlich mit dem Frauenarzt abgestimmt werden. Frauen, die aus naheliegenden Gründen epilieren, rasieren oder sonstwie die Körperbehaarung entfernen, sollten ihren behandelnden Hautarzt darauf hinweisen, damit entsprechende Symptome nicht übersehen werden, sondern entsprechend bei der Wahl der Therapie berücksichtigt werden. zrodlo: http://www.akne-therapie.de/faq/sahasyndrom.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag81
Zespół SAHA charakteryzuje się: łojotokiem, trądzikiem, nadmiernym owłosieniem i łysieniem (łącznie). Niestety nic więcej na ten temat nie wiem, Pani doktor nie chciała się chyba dzielić swoją wiedzą. Powiedziała, że można to wyleczyć, ale jakoś ostrożnie do tego podchodzę. W necie nic nie ma na ten temat, a chciałabym wiedzieć czy ktoś się leczył. Może to tylko jakaś "ładna" nazwa czegoś co już znamy pd inną nazwą. Może to ten zespół hiperandrogenezji? Nie mam pojęcia. Więc widzicie dziewczyny Wy macie tylko jeden problem a ja aż cztery. To jest dopiero dramat. A i jeszcze pytanie do dziewczyn z Warszawy? Znacie jakiegoś dobrego endokrynologa lub endokrynologa - ginekologa w Wawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag81
do international: Dzięki, ale u mnie z niemieckim słabo, żeby nie powiedzieć że wręcz gorzej niż źle;)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny ten hirsutyzm
widzialam wczoraj dziewczyne - sliczna - z mnostwem czarnych wloskow na karku, schodzacych na plecy, i co ona biedna moze z tym zrobic. tez mam problem z nadmiarem wloskow, ale na szczescie nie sa az tak ciemne. to jest na serio paskudna przypadlosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Mag 81, ja chodzę (tzn. byłam 2 razy, teraz mam wrócić po 4 miesiącach zażywania tabletek) do dr.Niklewicz - Szczęsnej endo-gin. na Nowym Świecie. Wizyta kosztuje 120zł. Idziesz na pierwszą pani dr zbada Cię dokładnie, nie tylko pod względem hirsutyzmu ale i ginekologicznie. Napewno nie powie Ci też że taka Twoja uroda jeśli naprawdę masz problem, ona ma bardzo dużo pacjentów z tą przypadłością i zna się na hirsutyzmie. Następnie napisze Ci jakie hormony masz zrobić (ja polecam robić w Lecznicy dla Ciebie bo najtańsze ceny jakie udało mi się znaleźć) i karze powrócić do niej. Następna wizyta jest za darmo. Przynosisz wyniki badań i ona po analizie dopasuje Ci leki. Tak było ze mną. Mi przepisała Sindi i androcur-narazie biorę miesiąc, efekty nie ogromne ale już jakieś widze, włoski wolniej mi odrastają i są słabsze. Cera ciut się poprawiła jednak krostki nadal mam, ale ona uprzedzała że na jakiekolwiek efekty trzeba poczekać co najmniej 3 miesiące.Po 4 opakowaniu mam zrobić testosteron (gdyż u mnie to on jest problemem) i przyjść z wynikami. Jedynym skutkiem ubocznym który dostrzegam póki co u Sindi to bolące piersi, no i większe. Ale gdy kiedyś brałam Logest było bardzo podobnie więc się tym nie martwię. Mi się wydała kompetentna i miła. Podsyłam też link, więc możesz poczytać jeśli chcesz. http://www.hirsutyzm.fora.pl/przychodnie-lekarze,8/lekarze-w-warszawie,49.html Tu przyjmuje: http://www.alfa-lek.com.pl/index_pl.html . Ja ją wybrałam bo mojej koleżance pomogła, zobaczymy jak będzie ze mną. Wiem, że jest dużo lekarzy którzy mniej biorą za wizyty ,można nawet znaleźć pewnie za 70 zł, a u tej pani dr. niestety aż 120, ale ja się strasznie obawiałam że ktoś da mi leki bez badań i tym samym nie znając przyczyny, a chyba większość tak robi:( dlatego wolałam jak już iść to do niej i wydać te 120.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Mag 1 ja nie słyszałam wcześniej o SAHA-y ale też mam łojotok, trądzik nie z tej ziemi-z którym walcze na 100sposobów i próbuje wszystkiego, nadmierne owłosienie i włosy wychodzą mi garściami ale nie wiem czy nazwać to już łysieniem. Jeśli nie badałaś hormonów to naprawde warto zbadać, choćby dla siebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola17
hej. mam 17 lat i tez mecze sie z tym problem co wy:/ u mnie to zaczęło sie chyba jak mialam ok 16 lat:( byłam juz u tylu lekarzy ze mam dosc juz wszystkiego...byłam u endokrynologa,ginekologa a oni nie umieja mi pomóc.brałam tabletki hormonalne na wyregulowanie okresu a przy tym włoski mialy stac sie jasniejsze, ale nic nie pomogły;/ słyszałam,ze to moze byc wina wybuchu w Czarnobylu...ze niektóre nastolatki maja ten problem...naniby hormony mam wporzadku...juz sama nie wiem co mam o tym wszytskim myslec:( mam włoski na calych nogach(choc te tu mi bardzo nie przeszkadzaja bo i tak je depiluje),na ręcach,brzuchu(tu mam taki meszek"taki paseczek"ale mozna powiedziec ze są malo widoczne tak mama twierdzi),na twarzy;/ i to jest mój najgorszy problem...mam meszek na brodzie i długie włoski ale nie czarne tylko jasne no moze troche czarne ale nie az tak mocno na szyji...i tego nie moge przebolec:((widac je najbardziej teraz gdy jest slonce;/ jak widzie siebie w lustrze to nie moge siebie zniesc;/ ale jak nie patrze w lustro to czuje sie jak wszytskie inne dziewczyny(czuje sie jakbym tego wogole nie miala).mam duzo znajomych jetsem bardzo lubiana w klasie, w szkole i wogole...ale nie moge stac sie bardziej pewniejsza siebie przez te włoski;/ poprostu boje sie ze ludzie uwazaja mnie za jakos "inną""chora"..choc nie spotkałam sie jeszcze z tym ze ktos mi cos obrazliwego powiedzial na ten temat ze mam wloski..rozumiem nie chca mnie urazic ale wiem ze widza je...ale ciesze sie z tego ze przez te włoski nie jetsem odrzucona przez innych ze lubia mnie ludzie...jak rozmawiam ze znajomymi to staram sie zasłaniac szyje ręką zeby ich nie zobaczyli..ale to moze ich wzbudza podejrzenia ze cos ukrywam co myslicie??czasami mam takie dni ze nie moge sie z tym pogodzic;/ zadaje dla siebie pytania dlaczego własnie ja musze tak ciepiec dlaczego musze to miec;/ moja mama najbardziej na tym "cierpi" mozna tak to nazwac,poniewaz straszenie ja mecze pytaniami"mamo widac je?""mamo co mam zrobic ze ich nie bylo widac" itp. boje sie najbardziej tego,ze nikogo nie znajde sobie(drugiej połówki)...ze nikt mnie nie zechce takiej...z włoskami...ze zostane sama jak palec...czasami mysle jak nikt mnie nie zechce to pójde do klasztoru..bo co inengo w zyciu mi pozostanie...moja mama powiedziała mi ze zakochany człowiek nie wnika w takie sprawy,ze swiat widzi rózowymi okularami.wiec powiedziala zebym sie nie przejmowala ze jeszcze znajde swojego jedynego i nie bedzie on sie tym przejmowal ze mam taki problem.musze dodac ze jeszcze nie mialam nikogo..i uwazam ze wszystko to wina tyh wło..;/chłopcy uwazaja ze jestem bardzo ładna..gadam z wieloma chłopakami.z jednym poznalam sie przez neta(choc widzi mnie na realu;);)..uwaza ze jestem bardzo ładna itp. ale ja uwazam ze gdyby mnie poznal blizej w realu to by zmienil zdanie zobaczac ten mój problem:( nie wiem co juz mam myslec:(( a jak jest u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna hirsutka
do loris mam pytanie do loris ja przez jakis czas używałam depilatora. ból dzielnie znosiłam , ale nie mogłam sobie poradzic z wrastającymi włosami i podrażnieniami aięc zrezygnowałam. Jak Ty sobie z nimi radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag81
do mimimimi82: A ja się zapisałam do dr Borakowskiej, też w alfa lek. Ostatnio nie zaglądałam tu :((( a zastanawiałam się czy zapisać się do Borakowskiej czy do Niklewicz. Zapisałam się do Borakowskiej bo w soboty też można, a ja tak tyram całe dnie że nie mam kiedy tego załatwić. Skoro ta Niklewicz jest sprawdzona to może zmienie. Zrobiłam badania. Wiem że mam bardzo wysoki estradiol. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ.Wkurzyłam się bo mój lekarz rodzinny wypisał mi jakie badania zrobić (nie wiem czy takie badanie ma sens przed endo, ale dobra zrobiłam) i co się okazało po odebraniu wyników ... ze Pani dr nie wpisała testosteronu.... ręce opadają. A sama mówiła o potrzebie zbadania tego, wypisała na karce co konkretnie mam zbadać, poszłam do lab zadowolona że już będe miała jakieś info, a po odebraniu dziś wyników okazuje się, że nie ma tam podstawowych badań które powinny być zroione. Nie wiem czy te tytuły dr rozdają na AM na prawo i lewo czy jak??????? Ja też pierwszy raz usłyszałam o tym zespole SAHA u dermatologa ostatnio. Nic nie masensownego w necie na ten temat. JAk będę u endo to zapytam o to. Jak nie zapomnę;)))) Jak kiedyś poszłam do dermatologa z łojotokowym zapaleniem skóry to tak się skupiłam na problemie na twarzy że zapomniałam jej powiedzieć że mam też na głowie;)))))))))) Wrociłam do domu z masą maści i kremów ale bez szamponu. Gapcio ze mnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Mag 81 możesz pójść do Borakowskiej, ja poszłam do NIKlewicz bo znajoma do niej chodziła i polecała, w necie też nawet ją rekomendowali więc dlatego wybrałam się do niej. Borakowska też może być dobra- napisz jak będziesz po wizycie jak było u niej. Badania które zrobiłaś napewno się przydadzą, ale pewnie będzie Ci kazała dobadać ten testosteron, u mnie to właśnie on był przyczyną. Niklewicz tylko się ucieszyła że tarczycę mam zdrową;) przynajmniej to. Wysokość tego testosteronu ją przeraziła, powiedziała że o wiele za wysoki. A co do lekarzy, to trafić na dobrego naprawde ciężko wg.mnie równa się to niemal że z cudem. Prywatni ciągną kasę jak nie wiem ale przynajmniej jeszcze na coś można liczyć bo państwowo to już chyba zupełnie na nic-nic ich nie obchodzi, bo wypłate i tak dostaną a ludzi traktują taśmowo jak na produkcji! A ja podobnie jak Ty poszłam do Niklewicz i jak powiedziała mi tak o tym testosteronie to nawet zapomniałam zapytać jaka przyczyna tego może być;) więc też ze mnie zdolniacha. Idę na tory-ja osobiście jeszcze o domowym laserze nie słyszałam, jak wiesz coś na ten temat więcej to napisz:) Pozdrawiam was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide na tory, ja bym nie wierzyla w domowe lasery. wszystko zalezy od rodzaju lasera, a nie wierze, ze jedyny skuteczny - light sheer coherent - rozprowadzany jest w wersji \"zrob to sam\". osobiscie nigdy bym nie kupila czegos takiego. laser to laser. to nie jest zabawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mordzia
(17lat).Też mam duzo zbednych wloskow na ciele , ktorych nie nawidze;( przez te wloski czasami to najchetniej bym sie zabila;( sama nie wiem czy powinnam sie wybrac do lekarza skoro i tak te leczenie nic nie pomaga a nawet moze byc gorzej;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi82
Mordzia ja uważam że lepiej pójść do lekarza czym prędzej. Ja bardzo żałuje że poszłam dopiero teraz i tyle zwlekałam, może i się z tego nie wyleczymy całkowicie ale wydaje mi się że leki mogą spowodować że przynajmniej nie będzie się rozwijało w tak szybkim tempie....ale to moje zdanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×