Dziewczyny z hirsutyzmem

No i powodzenie w braniu chromu życzę Ci żeby szybciutko przyniósł pożądany efekt :)

smuciara, dzięki, ja też długo się zastanawiałam nad zakupem, aż w końcu zaryzykowałam;p A mogę zapytać, o którym lab. mówił Twój endo.?:) Ja chciałam zrobić w Diagnostyce w Krk., ale ta trzeba mieć skierowanie do lekarza na badanie krzywych, więc zrobiłam u siebie w lab., dla którego Diagnostyka robi niektóre badania, w tym krzywą insulinową.

Witam dziewczyny. No i mam wyniki. Wszystkie 3 w normie tj. androstendion 2,83 ng/ml , testosteron 34 ng/dl, DHAE-S 200,8 ug/dl. Więc już nie wiem co teraz :/ mam dodatkowe zapalenia więc najpierw tym się zajmę a później postaram się znaleźć jakiegoś dobrego endokrynologa, bo sama to i tak nie wiem w którą stronę pójść. Zazdroszczę większości stałych bywalczyń wiedzy i doświadczenia w tej naszej... przypadłości. Ja troche skołowana jestem. Chciałabym już wiedzieć co jest ze mną nie tak że te włosy rosną i rosną i przestać nie chcą. Początki są zawsze trudne. Pozdrawiam.... A są tu dziewczyny z okolic Katowic???? Lub po prostu ze Śląska?? Wolałabym szukać pomocy u sprawdzonych już lekarzy, bo tak w ciemno to troszkę ciężko... Z góry dziękuję. Aha stosuje telocapil i chyba włoski są delikatniejsze, ale tylko odrobinę, natomiast zmniejszenia ilości niestety nie zauważyłam. Poczekam jeszcze bo to dopiero początki:-)

Kurcze Malinko chciałam sobie porównać wyniki z twoimi w zeszłym roku tu je pisałaś. ale te normy jakieś inne... Już tego nie rozumiem. Ja mam normy dla Androstendionu 0,30-3,30 Testosteron 14-76 DEHA-S 25,9-460,2

werix, ja bym jeszcze zrobiła testosteron wolny, 17- OH progesteron i TSH. Jeśli wszystkie te badania wyjdą w normie, to znaczy, że hirsutyzm jest idiopatyczny i na szczęście ominie Cię leczenie. A co do wyników, nie ma sensu ich porównywać, bo każde lab. ma inne normy;) Ale jeśli chcesz wiedzieć, to moje pierwsze wyniki dla tych hormonów, które Ty robiłaś wynosiły następująco w tych samych normach: androstendion- 3,26, testosteron- 132 i DHEA- 19, 90 przy normie do 9,0.;)

A co do lek., na www.hirsutyzm.fora.pl jest lista polecanych endokrynologów w dziale Przychodnie, lekarze;)

Dziękuję ci kochana "ratowniczko". Kurcze w tak młodym wieku strasznie dużo wiesz. Na szczęście dla mnie i dla innych mniej obytych :P Zrobię obowiązkowo te badanie, nawet nie pójdę do gina bo wizytę mam dopiero pod koniec kwietnia. Jak wszystko wyjdzie dobrze to niby powinnam się cieszyć, ale jakoś się nie da. A czy ktoś ma h. idiopatyczny na tym forum??? Wiem, że tak bo czytałam prawie całe, ale już nie pamiętam dokładnie kto:)

werix, nie przesadzajmy;) Rozumiem Cię, ja też dawniej myślałam, że lepsze są gorsze wyniki, bo można się leczyć i włosy znikną.Teraz, po 2 latach od pierwszej wizyty u endo., stwierdzam, że się okropnie myliłam. Uwierz, że chciałabym mieć hirsutyzm idiopatyczny. Niestety zaburzenia hormonalne wpływają na nasze samopoczucie, co dla mnie jest czasem gorsze nawet od zmian fizycznych ciała. Zab. hormonów wiążą się z nieustannymi badaniami, wizytami lekarskimi i ciągłym leczeniem, plus do tego dochodzi czas i pieniądze. Czasem staje się to bardzo męczące, naprawdę. Już nie wspomnę o tym, że jedne zaburzenia pociągają za sobą kolejne i tak z czasem człowiek dowiaduje się o kolejnych nieprawidłowościach ech. Dziewczyny, z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam dużo powodów do radości na co dzień, dużo zdrowia i pomyślności:) A tymczasem u mnie sypie śnieg;/

Hehe u mnie też.... wszystko się na tym świecie wali.... Wiem, że tak jest niestety. Ale to wszystko dziwne. Mam nadzieje że skoro świat idzie do przodu i już są depilatory, woski, lasery i inne to że doczekamy czasów że wymyślą coś mega skutecznego. Już nie liczę na całkowite zniknięcie włosów. Ale połowa już by była wielkim sukcesem. Ja również życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych, pogody ducha i radości, a także najmniej zmartwień:) Pozdrawiam gorąco!

werix, niby ja mam hirsutyzm idiopatyczny, z moimi włoskami byłam na razie tylko u ginekologa i na podstawie badań 3 hormonów stwierdziła, że to hirsutyzm idiopatyczny ;/ powiedziała tylko że kosmetyczka musi sobie z tym jakoś poradzić ;/ głupia ! dlatego idę w kwietniu do endokrynologa dowiedzieć się czegoś więcej :)

aaa i oczywiście również życzę Wam WESOŁYCH ŚWIĄT !!! Wytrwałości i siły z tą naszą wstrętną chorobą ! ;** u mnie śnieg i ziiimnoo :(

Cześć :) jestem tu nowa i już od rana czytam wasze posty. Mam wrażenie, że też mam taki problem... Właściwie chyba go wcześniej nie chciałam zauważać. Wąsik odkąd pamiętam tzn, od liceum wyrywam pincetą. Teraz kiedy patrze w lusterko mam ochotę płakać. Zauważyłam ciemne włoski pomiędzy piersiami nie są jakieś mega długie i nie pod każde światło je widać, ale ja mam już chyba obsesję, i na brzuchu też mam czarny mech.Jestem brunetką i czarny meszek mam wszędzie. Zaczęłam chodzić na zabiegi elektrolizy, ale wiem że to nie rozwiąże problemu, bo to trzeba leczyć dlatego zapisałam się na wizytę do endokrynologa. Moja pani kosmetyczka powiedziała, że jakby dziewczyny miały takie problemy jak ja to by wcale do nie niej nie przychodziły na elektrolizę. Wizyta u endo bardzo droga, ale nie chcę tak zostawić tego problemu, mam nadzieję, że wybrałam dobrego endokrynologa - jestem z okolic warszawy. Jak powiedziałam siostrze, że mam z tym problem to powiedziała, że jestem nienormalna, mama zresztą też. Nikt mnie nie rozumie, a w moim przypadku urosło to do rangi takiego problemu, że nie myślę już o niczym innym!! Mam 25 lat i żałuję, że nie zaczęłam się przyglądać sobie wcześniej... też tak miałyście?

i jeszcze jedno pewnie już wcześniej o tym pisałyście, ale tych postów jest tak dużo... nie ma takiej możliwości, że włoski same znikną, trzeba się z nimi samemu uporać? jak wy miałyście?

berni, witaj;) Reakcja Twojej mamy i siostry jest dość typowa, rodzina często właśnie tak reaguje na podejrzenie hirsutyzmu. Ja jako takiego wsparcia doczekałam się dopiero po 1,5 roku od pierwszej wizyty u endo. Bardzo dobrze, że zapisałaś się do endokrynologa, powodzenia życzę:)

Nie, włosy nie znikną, nawet podczas ewentualnego leczenia. Leki mogą jedynie zatrzymać rozwijający się hirsutyzm i sprawić, że włosy będą wolniej odrastały. Ale te, które już są, trzeba usuwać. Szansą na trwałe usunięcie owłosienia jest laser Light Sheer. Ja jestem po 3 zabiegach na twarz i zdecydowanie polecam.

ja mam idiopatyczny -wszelkie badania robilam w wieku 18lat potem kolo 26-jak staralam sie o dziecko i w zeszlym roku -zawsze wszystko bylo ok a klakow jak u malpy !!!!! ja juz jestem po 4zabiegach laserem i jest duzo,duzo lepiej . za miesiac kolejny zabieg . poza tym przydalby sie jakis laser na jasne wlosy bo tez mam ich sporo po tym jak tratkowalam sie maszynka przed laserami.!!!! normlanie biale twarde wlosy ,ktore terz wyrywam penseta co pare dni.

a jesteście mi w stanie polecić dobrego endokrynologa w warszawie? ja co prawda się zapisałam, ale nie jestem przekonana... krążą różne opinie na temat tej lekarki do której się zapisałam. ja biegam na elektrolizę i jestem bardzo zadowolona, włoski jak do tej pory nie odrosły. Nie są jeszcze wszystkie zlikwidowane, ale systematyczne je usuwam, zabieg jak dla mnie najbardziej odpowiedni, bo nie muszę się golić jak przed laserem. W tym przypadku usuwane są tylko te ciemnie/szare jak w moim przypadku.

Wrrrrrrr jesteśmy czyli na tym samym etapie wdrażania:) Ja pójdę zrobić badania, które poradziła mi Malinka i później pójdę jeszcze do endokrynologa. U mnie nie mam za bardzo możliwości przebierania, ale może nie będzie taki zły. W dużych miastach dziewczyny choć mają ten komfort, że nie muszą daleko szukać. A ty jakie 3 hormony miałaś u gina robione?? Witaj Berni! U mnie też wszyscy mówią że przesadzam, ale widzę w ich oczach, że mówią to tylko dlatego żeby nie zrobić mi przykrości i myślą że mnie to pocieszy. Niby tak jest, ale jak patrzę do lustra to nie wierzę, że oni mogą tego nie widzieć. Ja już mam taką obsesję, że jak tylko pojawi się słonko latam wszędzie z lusterkiem, i patrze na włoski.... nie wiem na co ja licze...:-/ No i też mam między piersiami. Już od dawna. Ale jak się opale to aż tak ich nie widać. Przez jakiś czas chyba też nie dopuszczałam tego do siebie. W tym roku zobaczyłam naprawdę pojawiające się włosy na brodzie i policzkach. To już przeciążyło.... Wcześniej moim największym kompleksem były ręce, nogi, pośladki, plecy, baki. Nie wiem czy wcześniej ich nie było, czy naprawdę dopiero teraz się sobie przyjrzałam :-( Gazeciarka zazdroszczę że masz już dzidziusia. Mi się to marzenie na razie nie chce się spełnić. Myślałam, że to przez hormony, ale na razie nic nie wyszło... . Malinko, Gazeciarko naprawdę laser pomaga?! Choć trochę?! pocieszające. A ty Malinko nie miałaś robionej już elektrolizy??? czy już wszystko mi się poplątało:-D ? Ale się rozpisałam...:p Pozdrawiam was świątecznie!!!

Malinko mnie endo zlecił wykonanie tego badania właśnie w Diagnostyce w Krakowie i nie wiem kiedy mi się uda tam pojechać... na szczęście mam czas do lipca, ale jeżeli zrobię wcześniej to mam mu wysłać wynik mailem i w razie konieczności wystawi mi receptę bez wizyty. Endo dał mi "skierowanie" na to badanie, ale i tak muszę go wykonać prywatnie. A Ty Malinko robiłaś na NFZ czy płaciłaś, bo trochę mnie to dziwi, że jeżelibyś zapłaciła to czemu niby mieliby nie zrobić, ale wiadomo różnie to bywa...

werix, tak, mi laser pomaga, jestem bardzo zadowolona. Ja nie miałam elektrolizy i bym się na nią nie zdecydowała, bo to jest ryzykowny zabieg, który nieraz pozostawia blizny. smuciara, ja płacę za wszystkie badania, bo chodzę prywatnie do endo. Pomimo tego w Diagnostyce nie chcieli mi zrobić krzywej cukrowej, bo nie miałam skierowania od lekarza. Endo. zawsze daje mi kartkę z badaniami, jakie mam zrobić, ale tę krzywą sama chciałam sobie zrobić. Pani w lab. powiedziała, że musi być skierowanie od lekarza, w którym będą dokładne informacje ile gram glukozy ma być itp. Sama nie wiem dlaczego tak, w moim labie nie trzeba skierowania od lekarza na żadne badanie... No, ale najważniejsze, że wyniki już mam, niestety nie są dobre, hiperinsulinemia się pogłębiła, więc jutro idę znowu do endo.

Malinko, aha o to chodzi,rzeczywiście w takim przypadku ma to jakiś sens. Mnie endo właśnie wypisał co i jak mają badać tzn. ile mam wypić tego słodkiego płynu i ile razy mają mi pobierać krew. Malinko a miałaś jakieś nieprzyjemnie dolegliwości po wypiciu tego płynu?

smuciara, czy ja wiem, teraz już prawie zawsze krzywe robi się z 75 g glukozy... Ja szczerze nienawidzę tej glukozy;p, przez chwilę po wypiciu było mi niedobrze, ale potem już ok, tylko senna byłam. Pamiętaj, że jak będziesz robić badanie, to trzeba jak najmniej się ruszać, więc trzeba siedzieć spokojnie w laboratorium. Sporo os. robi ten błąd, że wychodzi i wraca po pewnym czasie na kolejne pobranie krwi co jest błędem, bo wysiłek fizyczny obniża poziom glukozy/ insuliny we krwi.

czesc dziewczyny,tez mam ten problem. i straszny kompleks. jestem sama,spotykalam sie z dwoma facetami ,krotko wprawdzie ale widzieli moje owlosienie i nie skomentowali nic a mi jak innym-ciezko bylo o tym mowic:( powiedzcie,jak rozmawiacie o tym z chlopakami/partnerami? jak sie czujecie czy czulyscie jak musialyscie pierwszy raz rozebrac sie przed facetem,spotkaly was jakies nieprzyjemnosci? Ja jestem zalamana,ze nigdy nie bede miaa gladkiej myszki,pach czy nóg. bo co ogole to zaraz to samo:( juz poimijam jak utrudnia to codzienne zycie,pinceta ciagle w torebce:( ale zastanawiaja mnie wlasnie te relacje. u mnei pogorszylo sie jakies pol roku temu,dopieto umowilam sie na wizyte u ginekologa w zwiazku z tym ale wiem,ze na cud nie mam co liczyc///

DZiewczynki kochane powiedzcie mi- czy któraś z WAs stosowała moze depilacja IPL ??? Bardzo prosiłabym o opinie.

mam tego dość witaj jeśli chodzi o mnie i mojego męża to nie miałam żadnych nieprzyjemności z jego strony. Od początku akceptował mój problem i do dzisiaj mnie wspiera w tym jak tylko może. Nie przeszkadza mu to że np. całą zimę się nie depiluję. Moje owłosienie przeszkadza bardziej mnie niż jemu, były i takie sytuacje, że nawet nie zauważył że wydepilowałam brzuch czy nogi bo nie zwraca na to uwagi. Jeżeli się kogoś naprawdę kocha to żadna choroba nawet hirsutyzm nie będzie przeszkadzał w relacjach małżeńskich czy przedmałżeńskich. Uroda przecież przemija i nawet gładkie, ładne dziewczyny kiedyś utracą urodę, nawet owłosienie może pojawić się w późniejszym wieku. Jeżeli jakiś chłopak nie może tego zaakceptować to nie jest wart jakiejkolwiek uwagi... to źle świadczy o nim... Powodzenia i głowa do góry... to jest bardzo wstydliwy problem... ale da się z tym żyć i nie znaczy to, że nikt nas nie pokocha. Według mnie w naszym przypadku mamy większą pewność, że ktoś jest z nami bo nas kocha a nie dla urody. Ważne jest jakim człowiekiem jest się w środku...

Malinko dzięki za radę... ale dziwne, że w laboratorium nie mówią, że trzeba siedzieć a nie łazić... no chyba że niektórzy i tak zrobią swoje... Jak wizyta u endo :) a TSH jak Ci wyszło bo chyba też robiłaś? Ja mam zleconą krzywą 3 punktową i mają mi zbadać glukozę i insulinę... och jak chciałabym mieć już te wyniki...

smuciara,wielkie dzieki za slowa otuchy;) a jak ze znajomymi? ja mam 23 lata,od paru lat unikam wyjsc na basen jak moge. w zeszlym roku sie przelamalam i poszlam raz,oczywsicie depilujac woskiem brzuch i uboerajac dol od stroju a'la spodenki,przy czym bylam tylko z jedna kolezanka wiec jakos przeszlo..ale czulam straszny dyskomfort;( jak sobie pomysle,ze nigdy ie wyjde na palze w super stroju bez kompleksow... z moimch znajomych nikt nie wie o moim problemie i jest to strasznie dla mnie krepujace. pomijam fakt ze idac na impreze depiluje nogi czy pachy a juz pod koniec czuc i widac pelno czarnych plamek;( to najgorsze,znow idzie lato,znow beda wypady nad jezioro a ja znow bed emusiala wymyslac niestworzone historie... co do milosci,to mam nadzieje ze spotkam taka,ktora to zaakceprtuje.. porozmawiam otwarcie o moim problemie tak jak widzialas ktoras dziewczyna wczesniej pisala,raz i tylko raz i bedzie mozna pytac o wszystko.. eh,to tak uciazliwa horoba;( mam tylko nadzieje ze wyniki nie wykaza niewiadomo czego i okaze sie ze mam powazne problemu,oprocz widocznych wloskow;( bede do Was czesciej zagladac szukajac wsparcia,trzymajcie sie;)

Werix, tak dokładnie jesteśmy na tym samym etapie :) tym bardziej, że moi bliscy też nie widzą problemu. Chodzi tu o moją mamę i przyjaciółkę bo tylko im o tym mówiłam. Może i na pierwszy rzut oka moje włoski nie są takie widoczne ale ja je widzę i jest mi z tym źle. Najbardziej sie boję co będzie jak mój chłopak coś zauważy, jesteśmy ze sobą 3 miesiące , jestem po raz pierwszy raz tak na prawdę zakochana i szczęśliwa jak tego nie zaakceptuje to się załamie :( Strasznie się stresuje jak mam się z nim zobaczyć w dzień i że zauważył mój powiększający sie meszek na twarzy. Do tej pory częściej widywaliśmy się jak było już ciemno bo taka pora była i szybko się ściemniało, do tej pory uwielbiałam wiosnę i lato,, a teraz pierwszy raz w życiu nie chce, w duchu się cieszę, że ta zima się tak przeciąga :( a badania miałam robione takie : PROLAKTYNA 13.3/1.3-25.0 PROGESTERON 1.02/1.50-20.00 i TESTOSTERON 0.51/0.10-0.90 i na podstawie tych badań gin stwierdziła, że mam hirsutyzm idiopatyczny i mam sobie iść do kosmetyczki ;/ wyszedł mi za niski progesteron dlatego przepisała mi duphaston, który biorę od 4 dni. A tak się zastanawiam ale to chyba nie możliwe. Jeżeli mam za niski progesteron to może to powodować większe owłosienie na ciele? może to jest główną przyczyną ? ale jakby tak było to by mi ona powiedziała, że to dlatego , już sama nie wiem ;/ Też mam włoski między piersiami, na i pod piersiami , na brzuchu i jak sobie pomyślę, że jak bd musiała się rozebrać na basenie czy nad jakaś wodą to mi się płakać chce :( Kupiłam sobie krem do rozjaśniania włosków i za niedługo go wypróbuję :)

tam miało być ,że się stresuje, że zauważy mój meszek na twarzy..

wrrr,daj znac jak krem sie sprawuje;) i trzymam kciuki,zebys sie otwarla w odpowiednim czasie przed chlopakiem i zeby wszystko bylo ok:)