Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 31-latka

rocznik 1974--co porabiacie dzisiaj?

Polecane posty

Rybka - oczywiście że warto, jedź na pewno będzie więcej osób niż myślisz. Może mniej niż pierwszym razem bo wszyscy zaspokoili już swą ciekawość. A swoją drogą ... następny zjazd po tak krótkim czasie...bardzo miłe. Nam nie udało się zorganizować nawet jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka111
obciągam z połykiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31-latka, wszsytkiego najlepszego! Aby zawsze razem! I aby zawsze bylo dobrze! Ja do mojej mamy tez mama, a siostra wlasnie to drugie, ale to ona potrafi sie drzec i klocic to mi sie smieszne to zawsze wydaje, ze tak mamusiuje a w drugim momencie zachowuje sie jakby nie szanowala. W kazdym razie mi sie trafilo kilka razy powiedziec mamusia, ale to byly specjalne okazje albo na wpolzartem. Tez zbytnio do przytulania nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21.10.74
a ja mam dwoje dzieci....:)i nie czuję sie stara..hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka*74
cześć dziewczyny *74..! CZyż to nie znakomity rocznik? Większość z was ma mężów i dzieci,.. ja niestety (albo na szczęście) jeszcze nie. Czuje sie na 25 (i podobno wyglądam) i jakby ciągle mi ubywało;).. Po trztdziestce coraz ciekawsze rzeczy dzieją sie w moim życiu, raz mam wzloty, to znów upadki. generalnie jest ciekawie. Dopiero po 30 czuje ze zycie ma sens :)) !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane Cieszę się że moja wypowiedz troszkę poskutkowała i pojawiło się parę wpisów Dzisiaj poprawiłam sobie humor po płaceniu wczorajszych rachunków i byłam na basenie i u fryzjera Mąż miał wolne więc całe popołudnie był z dzieciakami na spacerze Boże jak ja się wyluzowałam Do nas wróciło gorące lato uffff jaki upał PA PA PA 3-majcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka 111 - zapomniałaś dopisać: mam cudownego męża i KOCHANKA ha,ha,ha :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiecywałam i jestem ale znowu nie ma tu nikogo... chyba jak ja mam czas to wy jesteście zajęte ja niestety chwilkę czasu na pisanie mogę znależć tylko w pracy i to nie zawsze ale w pracy jeszcze mi się udaję, w domu nie ma szans ... niestety obowiązki... wczoraj pogadałam sobie z rybka ale rybka chyba się sklonowała ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No , no , no !Mile zaskoczenie! Nie bylo mnie tu jeden dzien , a wpisow od groma! No pewnie , ze musimy pobic strone 41-latkow! Alle najwazniejsze , zebysmy poprostu mile wspominaly dawne czasy i przezywaly razem czasy terazniejsze. No tak juz po rocznicy! Kwiaty , prezenty i wyjscie do restauracji. To nie byla okragla wiec troche poluzowalismy. Za dwa lata 10-ta , to bedzie cos extra. Na piata zafundowalam mezowi lot balonem-dla niego to super przezycie( ja sie takich rzeczy boje). Amberangelic -dzieki za zyczenia. No wlasnie u mnie jest to samo z okazywaniem uczuc: to tak samo jak 10 razy na dzien mowi sie \"kocham cie\" , a na koniec dnia bijatyki i awantury. Ja nie naleze do tego grona osob i nie rzucam slow na wiatr---tak jak napisalas -to slowa tylko od swieta , gdy uczucia sa naprawde mocne -w danej chwili. Oczywiscie , nie twierdze , ze wszyscy co mowia mamuska, czy tez kocham cie--to rzucaja slowa na wiatr-to sa osoby, ktore umieja okazywac uczucia slowami-u mnie z tym troche trudniej -niestety! 21.10.74--witam i gratuluje 2 dzieciaczkow! W jakim wieku? No pewnie , ze nie czujesz sie staro-tym bardziej , ze dzieci odmladzaja. To co by bylo jakbysmy teraz mowily:\"jakie my stare\" --jakich slow uzylybysmy majac 50 lat?HA!HA! Hanka-kozystaj z zycia-jesli ten stan panny ci odpowiada , to powod do radosci. Kazdy ma inne potrzeby od zycia.Wazne , ze jestes z zycia zadowolona-a czy z partnerem czy bez -kazdy ma wolny wybor! Powodzenia ! Agami--no tak rachunki , to nic z czego sie cieszymy--ale widze , ze umiesz sie pocieszyc --basenem czy wyjsciem do fryzjera i to jest najwazniejsze. Ja tez czesto na zly humor ide na ciuchowe zakupy i od razu mi lepiej! To dobrze , ze umiemy sobie w zyciu znalezc takie drobnostki ktore umia nas pocieszyc! Widze , ze maz pomaga ci przy dzieciach , zebys mogla miec troche czasu dla siebie-to sie chwali! Luminka -witam! To moze powymieniaj sobie nr. gg - to latwiej bedzie ci pogadac , bo tu faktycznie nieraz cisza jak zasial makiem. Ja mam czas tez tylko do poludnia , bo mala spi! PA! Rybka-witam. Jak juz wspominalismy-kazdy rocznik jest mile widziany-licza sie intencje . Moga sie wpisywac nawet 15 -latki -sek w tym aby te wpisy byly przemyslane i bez obelg. Poprostu mila atmosfera! No tak a teraz troszke o \"pieknej letniej\" pogodzie. Czy to jest normalne? Lipiec i sierpien sie nie popisaly , a wrzesien nas zaskakuje-oby tak dalej! Ja nadal uwazam , ze spotkania klasowe sa fajne -ale czasami moga zakonczyc sie fiaskiem i przykrymi rozczarowniami! Moze sie okazac , ze osoba ktora 5 lat chodzila z nami do jednej klasy , siedziala w jednej lawce i razem imprezowala --jest calkiem kims innym-----nam obcym! No to na tyle! Pozdrawiam cieplitko! do uslyszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cieplutko 31-latka cieszę się że rocznica się udała Co do zjasdów klasowych to mój mąż będzie miał w przyszłą sobotę takowy zjazd Co prawda będzie to 25-lecie ukończenia podstawówki bo z kolegami z technikum jakoś nie bardzo się związali i nie robią nic żeby się spotkać po latach A ten mój PACAN nie chce iść na taką świetną imprezę Chyba na kopach go wygonię albo za rączkę zaprowadzę Ja za nic w świecie bym nie zrezygnowała ze spotkania z kolegami ze szkoły a mój szanowny małżonek stwierdził,że soboty i niedziele ma dla rodziny Z jednej strony to się cieszę że tak myśli ale z drugiej to tylko go kopnąć w tyłek pezecież to tylko jeden wieczór ewentualnie jedna noc Oj Boże z chłopem to jak z dzieckiem Pozdrawiam wszystkich cieplutko w ten upalny dzień :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej , Hej, Oczywiście nie jestem tu częstym bywalcem, ale jakos tak zapominam i nie mam zbyt wiele czasu, zazwyczaj cos muszę zrobić.Dzisiaj byłam na godzinke w tymczasowej pracy, wracając zrobiłam zakupy, że aż mi ręce siegają do ziemi hahaha. Teraz piszę na gg z Micką, zaraz bedę robic obiadek, bo moja córcia wróci ze szkoły, potem idziemy na miasto po ksiązke i może zobaczymy się z moja koleżanką jedną i drugą hahaha. Wieczorem szykowanie na drugi dzien i do spania. Mam ochotke coś wypic dzisiaj ale za bardzo nie mam z kim iść na piwko czy winko hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miranda witaj Wyobraz sobie że za mną dzisiaj od rana też chodzi ochota na piwko To chyba przez tą pogodę (nie barową ale wręcz upalną) Ale już wystosowałam odpowiedniego sms-ka do mojego męża żeby po pracy zrobił odpowiedni zapas browarka ,bo wczoraj mi sie dostało że był mecz a w lodówce sie nie chłodziło pOZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no winko ! Piwko! Co za zachcianki! Ja to bym sobie ptasie mleczko zjadla! Chyba bardziej jestem na slodycze ukierunkowana---moglabym jesc kilogramami! Agami---ciesz sie , ze maz ma dla was te dwa dni przeznczone . Inni mezczyzni maja je dla kumpli. Ale na to spotkanie moglby sie skusic! Moze byc wesolo!HA!HA! My znow z mezulkiem to na krok sie nie rozstajemy( po za praca) i nawet dzisiaj mimo , ze ma spotkanie ze znajomymi z bylej pracy , to postanowil zebym ja i corcia mu podowazyszyla! Co to za okkres spotkan : kazdy ma jakies spotkania klasowe? Same rocznice? Ciekawe czy moja szkola cos organizuje? PA!PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chce takie spotkanie klasowe. Mysle, ze byloby ciekawie. Niestety nic nie slychac aby ktos z podstawowki czy z liceum takowe urzadzal, pewnei tez nie moglabym na nim byc :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietacie jak sie kiedys wydawalo niewiarygodnie, ze bedziemy miec tyle lat co teraz? CZy wszystkie wasze plany sie spelnily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je teraz siędzę przed kompem i
czytam te pierdoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To cieszy nas , ze te \"pierdoly\" czytasz! Widocznie sa interesujace , bo inaczej poszedl(la)bys na inna strone!HA!HA! Amberangelic--to fakt. Moze nigdy nie zastanawialam sie nad tym co bedzie jak bede miala lat 30 ale zawsze jak mialam kogos przed soba w tym wieku wydawal mi sie bardzo dorosly, dojzaly i mialam przed nim respekt. Narzekac nie moge , bo bym zgrzeszyla. Marzenia po czesci sie spelnily. Moze nie zmiescilam sie w tym czasie , bo zawsze np: mowilam , ze bede miala 35 lat jak urodze dziecko a sie pare lat pospieszylam. Nigdy nie planowalam swojego zycia. Zostawilam je leciec. Nigdy tez nie mialam wymarzonego zawodu czy tez nie myslalm , ze chcialabym miec 3 mercedesy i wille. Zawsze myslalam sobie , ze zycie pokaze . Moze dlatego tez nie bylo w nim wiele rozczarowan, bo cieszylam sie zawsze dniem dzisiejszym i tym co mam. Na dzien dzisiejszy , to jestem nawet mile zaskoczona tym jak potoczyly sie moje losy. Zniechecona do maluzenstwa po przez rozwod moich rodzicow zawsze mowilam , ze nigdy nie wyjde za maz-a wyszlam i szczescie jak narazie dopisuje. Jak dlugo tego nikt nie wie ale trzeba sie cieszyc chociazby tymi 8 wspolnymi latami , bo niektozi i tych nie wytrzymuja. I tak oto nastawiona do zycia pozdrawiam wszystkich! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam po przerwie :D Tak sobie rozmyślałam nad swoim życiem i doszłam do wniosku,że chyba tak to sobie kiedyś wyobrażałam Mamy z mężem własny dom, cudowne zdrowe dzieci,powodzi nam się nie zle (chociaż mogło by byc lepiej) i bardzo się kochamy Mimo upływającego czasu nie nudzimy się sobą To chyba wszystko czego mi w życiu potrzeba Pozdrawiam wszystkich gorąco pa pa do następnego wpisu 3-MAJCIE SIĘ CIEPŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLUMPLUM
ho ho hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do góry do góry do góry Szanowne 31-latki----gdzie jesteście?????????????? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba ta pogoda przytlacza wszystkich , bo malo nas tu ostatnio! Agami -no widzisz ty tez umiesz sie cieszyc tym co masz! Slowo \"moglo by byc lepiej\"---wydaje mi sie , ze wychodzi z ust kazdego , nawet milionera! Apetyt rosnie w miare jedzenia. Ale w pierwszej kolejnosci cieszmy sie tym co mamy. Ja zawsze mowie , ze tez bym chciala 4 wille i 5 mercedesow ale narazie ciesze sie , ze nie musze spac pod mostem.HA!HA! Ten pod mostem pewnie mowi : ja tez bym chcial miec prace i jeden pokoik , ale narazie ciesze sie ze nie jestem smiertelnie chory np. AIDS itd. itd. Juz nie wspomnie o czym marzy milioner! Marzenia sa dozwolone ! Dzieki nim mozemy tez czesc rzeczy zrealizowac, a czesc z nich nadal beda marzeniami. Czyz to nie piekne!? PA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja? Jakis czas zylam w przekonaniu, ze jest lepiej, niz myslalam, ze bedzie, potem \"sie obudzilam\" i zobaczylam, ze zylam marzeniami. Ale bedzie dobrze! Jesien sie zbliza! Dzisiaj juz mialam na sobie sweter. I kupilalam krem pod oczy bo mi sie skonczyl. W koncu ma sie te ponad 30 lat, ha ha ha ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
dOBRY WIECZÓR!Dzis kończę 31lat!!!Poniewaz mnie to przytlacza,nie będę psuć humoru innym,którym to nie przeszkadza.NIe żeby wiek,tylko życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samożycie-----wszystkiego najlepszego Ale fakt cisza tu jak makiem zasiał.........:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 3 dni probuje sie wpisac i mi sie nie udaje! Tak wiec 4 raz z kolei pisze to samo: Wszystkiego naj z okazji urodzin.Samo zycie--w zyciu sa dobre i zle chwile . Napewno te dobre jeszcze przyjda! Glowa do gory! Ach juz nie wiem co jeszcze ostatnio pisalam! Pozdrawiam wszystkich! PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu takie pustki! Agami-wszystko ok. u ciebie? Amberangelic-a ty co sie tu juz nie wpisujesz? Pierro -tez zapomniala o nas?! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra mojego brata
hej.... ja mam brata własnie z 74 roku :-) ma żonę, 2dzieci, dom, samochód, dobrą pracę... ustatkowany, zaradny, zawsze dociera do celu. to tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×