Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Dziewczynki ja mam do Was takie pytanko... Czy macie jeszcze jakies hmm..obsesje, czy problemy ze soba oprocz wyciskania?? nie wiem, problemy z jedzeniem, obsesyjne dbanie o wage, obgryzanie paznokci,albo jakies inne dziwne przypadlosci? Tiki nerwowe, wracanie zawsze i sprawdzanie czy drzwi sa poazdnie zamkniete, czeste mycie badz kremowanie rak? Nalogowe uzywanie pomadki odzywczej??:)) cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh... nerwice natręctw... JKa prócz wyciskania mam problem z obgryzaniem policzkow od wewnetrznej strony :/ Straszne to //...... Ale to nie jest na zasadzie obsesji ze musze obgryzc bo jak nie to costam. Robie to chyba z nerwow:/ I skupie jeszcze taka skorke na kciuku prawym jak sie denerwuje. Chyba za duzo emocji chowam w sobie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam zadnych natrectw, tylko to jedno - wyciskanie. Moze gdybym miala inne, to \"sila razenia\" by sie jakos rozlozyla, a tak to cala energie wkladam w to jedno :| Znowu przezywam okres rekonwalescencji, tzn, gojenia sie ran i odpadania strupkow. I tak do usrania :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość subaru
Hejka. Mam pytanko (chociaz pewnie o tym było juz wczęsniej ):jakich podkładów używac? Oprócz problemów z chrostkami, pryszczami, zaskórnikami i innymi potworami mam bardzo wrażliwa cerę.Czy któs moze mi pomóc w poszukiwaniach idealnego (i w miare taniego, ale nie kiepskiego) podkładu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja pewnie mam nerwice natręctw. Bo potrafie np zgłubywaz lakier z paznokci, skubac skorki, kremowac rece czy usta non stop az mnie ludzie nieraz pytajaczemu tak czesto ( a ja zawsze mam krem nivea przy sobie - ale to mi akurat nie przeszkadza) no i generalnie potrafie cos skubac albo drapac bezwiednie (mama mnie wtedy opieprza :p) i tak sie wlasnie roznasza niepozorne syfki ;) wiecstaram sie to zminimalizowac i co wazniejsze wrzucic na luz, bo w tym kraju, zwlaszcza teraz nie trudno o nerwice ;) Co do alibaby czy kogos takiego, to jest to najlepszy przyklad niezrozumienia nie tylko tej przypadlosci ale i podejrzewam kazdej innej (anoreksja, depresja, etc) i mowienia tekstow w stylu: wez sie w garsc ( kiedy czlowiek bardzo by chcial, a naprawde nie moze) Jesli mu sie wydaje ze te osoby nie robia nic poza tym i z luboscia wpatruja sie w lutsro co by tu jeszcze skancerowac i nie chcialyby byc zyc normalnie, szczesliwie, to tylko pogratulowac podejscia i wsparcia. Nic sie nie przejmujcie o anorektyczkach tez dluuugo mowiono ze to dziwaczki i po prostu panienki ktore maja fanaberie odchudzania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ostatnio mi troszke syfkow wyskoczylo na lewym ramieniu :( i na dekoldzie. sic. wkurza mnie to te na ramieniu to juz blizenki ktore smaruje tribiotickiem a na dekoldzie prawie zniknely, ale mnie to wkurza i tak. mam nadzieje ze do tygodnia czasu poschodzi... :p najgorzej to jak sobie wlasnie cos rozdrapie. sam syfek jeszcze nie jest taki zly jak jego rozpackana wersja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
Nie przeczytałam wszystkiego, więc w razie czego przepraszam za powtórzenia :) Ktoś tutaj się pytał ile czasu goją się ranki po wyciśniętych pryszczach. W sumie to zależy. W tej chwili goją mi się szybciej, bo sosuję na nie miesjscowo maseczkę z glinki zielonej (to nie jest czysta glinka, tylko gotowa do nałożenia maseczka firmy Argiletz, taka w białym pudełeczku). Jest o tyle lepsza od zwykłej glinki, że łatwo się ją zmywa, co przy świeżych ranach ma ogromne znaczenie. Stosuję ją od razu po wyciśnięciu. Nakładam (miejscowo), czekam ok. 30 minut lub więcej, zmywam wacikiem nasączonym wodą mineralną, później odrobina spirytusu na patyczku do czyszczenia uszu, na to nakładam Sudocrem lub Normaderm. To wszystko robię 3 razy dziennie przez 2, 3 dni, potem już tylko rano i/lub wieczorem. Mam dość wrażliwą skórę i po wyciśnięciu czegokolwiek od razu tworzy się opuchlizna i wyglądam jak pobita :O Po tym moich "zabiegach" jest jednak duuuużo lepiej, nie ma zaczerwienia, opuchlizny, na drugi dzień mam już tylko płaski strupek, który w sumie już nie rzuca się tak w oczy :) No w każdym razie ja jestem zadowolona :P Wiem, że z tą glinką to nie odkryłam Ameryki :P ale może jednak komuś pomogę :) Podobno moża nakładać glinkę miejscowo na noc, ale ja jednak boję się, że to będzie za długo i że sobie podrażnię skórę. Co to tego, czy lepiej wyciskać czy nie, to ja nie jestem taka pewna. Wiele razy wyciskałam pryszcze, ranki ładnie się zagoiły i nie ma teraz po nich śladu. Natomiast jakiś czas temu wyszedł mi na czole mały ropny potwór, którego zostawiłam w spokoju. Owszem, w końcu zniknął (po długim czasie), ale na jego miescu pozostała czerwona plamka ( na szczęście się zmniejsza) i takie jakby wgłębienie :O Teraz sobie myślę, że jakbym go wycisnęła na samym początku, to już dawno mogłabym o nim zapomnieć. Tak więc już sama nie wiem co należy robić :( Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos119
a ja mam jeszcze inne shizy : po pierwsze obgryzam paznokcie po drugie zdrapuje strupki z głowy (pod włosami) ale tego nie robię od bardzo dawna a mój brat skubie brwii (tak wyskubał żę już ich prawie nie ma )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-b
ja nic poza tym nie mam ale nie moge duzo pisac bo musze lekcje odrobic:D szkola.... troche mnie boli twarz po benzacne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos119
czy krem zwykły nivea zatyka pory ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli zawiera w skladzie parafine albo mineral oil, to tak. U mnie lepiej, ale nie najlepiej. Wmuszam w siebie wieksze ilosci wody i zielonej herbaty. Co 5 min robie siku :) Zakupilam sobie naturalny peeling Lavery i bede jechac z koksem. Mam tez zamiar poswiecic troche czasu na preparowanie tonikow domowej roboty. Ostatnio dodaje tez krople olejku pichtowego do kremu nawilzajacego. Zobaczymy jakie beda efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angell
znalezc sobie duzo obowiazkow, i znajomych, ktorzy moga do nas w kazdej chwili wpasc, lub po prostu ZAMIESZKANIE W AKADEMIKU ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angell
aha dziewczyny, czy pisal tu ktos o sposobach na czarne punkciki, czyli wągry? przypomnijcie mi prosze, bo nie mam neistety za wiele czasu na obejrzenie tych ponad stu stron :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropos Ostatnio miałam tę \"orzyjemność\" zamieszkania w akademiku, który zmieniłam w popłochu na inne miejsce po 3 dniach, czyli najszybciej jak to możliwe. remonty, kucie, grus i syf - chyba niezbyt dobre dla cery :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
Hej!Jestem w szoku bo właśnie dotarło do mnie co jest nie tak!Czytając wasze wypowiedzi czuje się jakbym czytała własny pamiętnik.ja już czasem myslałam,że może to moje \"wyciskanie\"ma podłoże psychoczne tzn.nerwowe ale nie spotkałam sie nigdy z drugim takim przypadkiem!Traz widze że nie jetem sama.Nawet teraz przed chwilka byłam w łazience i pomimo tego że od wczoraj nie dotknęłam twarzy nie mogę przejśc obok lustra nie patrząc w nie.I juz mnie korciło...a tylko taki jeden maleńki zaskórniaczek...to jest straszne...przerażające...!To choraoba.Tymbardziej jest straszna myśl że gdyby nie mój głupi móżdżek to wyglądałabym o niebo lepiej i moja samoocena wzrosłaby znacznie!Mam nadzieję,że dzięki Wam będę miała więcej siły by walczyć z tą \"głupią\"choroba na własne życzenie!Pozdróweczka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazenie, zrozumienie i proba powstrzymania sie od tego to juz pierwszy krok so sukcesu ;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
mam nadzieje...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Awdotia- ja tez swir na punkcie kremu do rak i pomadki ochronnej:D ale z pomadka to i tak przebijam wszystko:) Z domu sie nigdzie nie rusze jak jej nie mam przy sobie, a jak juz wyjde, i przypomni mi sie w polowie drogi ( co sie zdaza baaaardzo zadko:)) , ze zapomnialam, to wchodze do pierwszego lesszego sklepu i kupuje nowa:) A jak chodzi o krem do rak to tez nikt tego nie rozumie:) Wydaje mi sie, ze od tych dwoch rzeczy jestem naprawde silnie uzalezniona, bo juz caly czas mam wrazenie, ze mam suche rece i suche wargi, hehe:))) eee, a co do akademika... to ja tka \'\'fajnie\'\' trafilam, ze mieszklam z laska , ktora miala straszny tradzik i caly czas siedziala przed lusterkiem, wiec co, nie moglam byc gorsza, hehe:)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
Nie dotknęłam dziś buzi.Juz 2 dni!I mnie nie ciągnie wcale!Zrobiłam peeling z kawy i jest gładka i delikatna.Nie widzena niej czarnych kropeczek i tak patrząc w lustro widzę że mój problem to tak w sumie tkwi w mojej głowie a nie na buzi.bo troche zaskórniaków, które da się wyleczyć to nie jest koniec świata.A może i z bliznami sobie jakoś poradzę!chciałabym...bo zamierzam wyjśćza mąż a wiadomo,że każda panna młoda powinna być ladna a nie straszyć bliznami...szkoda tylko,że to kosztowna sprawa i będę musiała z tym poczekać jakiś czas jeszszszczczcze!:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
a co sądzicie na temat maści na blizny Cepan i alcepalan.A może znacie jakieś inne?Czy sa skuteczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-b
stosuje benzacne ale bolala mnie twarz wiec zaczelam ja nawilzac nivea visage ale poprawie widze i to wielka:) uff zaczela sie szkola i nowe buzki a moja? coraz lepiej ale widzac te wszystkie inne twarzyczki mam motywacje poza tym i tak musze siedziec nad ksiazkami i pisac wiec rece sa zajete=] co do innych nalogow to zdalam sobie sprawe ze zawsze mietole bilet autobusowy lub cos co mam w rece;/ wszysc sie smieja :p paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
No ja oprócz tegoże cisne i drapie twarz ,plecy i ramiona, i wszystko co mi podejdzie pod ręke i nadaje się do wyciśnięcia to jeszcze obgryzam policzka od środka,>To taki tik nerwowy.Staram sie tego pozbyć od dzieciństwa ...zobaczymy.Bo dzieje się to bezwienie.Niekiedy nawet o tym niewiem.No i drapie si epo głowie...nałogowo.Także jak widać kłębek nerwów i tików nerwowych "-)...hmm nie ma się z czego smiać!papaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cepan moze i jest dobry ale raczej na dluzsza mete, trzeba sie uzbroic w cierpliwosc no i smierdzi cebula. to juc chyba lepwszy skinoren bo nie jest drastyczny, działa na trądzik i dzieki kwasom delikatnie i stopniowo zluszcza skore ;) Ja zawsze jeszcze jak np dostane ulotke albo bilet skladam go na czesci i odruchowo targam na kawalki, podczas gdy pozostali znajomi maja cale karteczki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
Ale z nas szjbuski kobitki!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażonaaaaaaaaaaaa
Ale z nas szajbuski kobitki!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy się, że coraz mniej z nas ma problem skoro radziej wchodzicie ;) albo z braku czasu na dlubanie ;p tak mysle i za to trzymam kciuki. dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tradzik tylko brevoxyl
teh krem to cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł babeczki Krem pichtowy sprawia się dzielnie. Wągry nie poznikały ale sa jakieś płytsze ;) I mogę się tym kremem posmarować nawet grubo na buzi a nie wałkuje się i nie mam uczucia pozatykanych porów, wręcz przeciwnie - doskonałego nawilżenia :) Co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×