KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Ja tez z chcia zobacze wasze zdjecia :) marusia99xx@interia.pl :P

sorry marTusia99xx@interia.pl :)

Siem wszystkim, wiecie co ja to mam chyba obsesje na punkcie wyciskania, potrafie dopaczeć sie jakiejś mikroskopijnej krostki którą tak wycisne ze zrobi sie wielka gulka która rozdrapie a pozniej rana;/ masakra, mam pełno blizn i przebarwien, nie moge sie opanowac, w szkole co chwila spoglądam w małe lustereczko które zawsze mam przy sobie czy nie wyskoczyło mi nic nowego, a jak wyskoczyło to potrafie wycisnac na lekcji. Mam rowniez strasznie przetłuszczająca sie cere moze dlatego ze nadmiernie ja wysuszałam, teraz ma troche nawilzenia bo nawilzam oliwka dla dzieci i maszeczka z zielonych oliwek. aaa miałam jeszcze spytać gdzie mozna zobaczyc te wasze zdjecia?

moje dwa sa w linkach na ostatnich 2 stronach topiku :) reszte dziewczyny w mailach rozsylaly ;)

QLECZKO! Czy wiesz, że masz piękny nos?:-) Wągry wągrami, moim zdaniem są w całkiem przeciętnej ilości. Ale kształt noska masz wspaniały:-) Moją największą zmorą są również grudki na policzkach. I na czole:-/

hehehehe :D to cos Ci powiem - jeden z najwiekszych kompleksow z ktorego od dawna sie lecze to ksztalt mojego nosa :p - a raczej caly profil przez ten nos i brode :p widzicie jak to wszystko jest smieszne ;) i wkurza mnie jeszcze maly garb na nosie, ktory mam (widac tylko na zdjeciach z zupelnie od przodu) ale tego sie pozbede niebawem chyba jak zoperuje przegrode :) ktos mi kiedys powiedzial, ze mam profil jak grecka rzezba...mialam ochote zabic :p :p :p

kreteczka - ja nie twierdze, ze mam duzo wagrow, chcialam tylko pokazac, ze je mam :) wagrami na nosie to sie akurat w ogole nie przejmuje, to mnie nie rusza...ale grudki na policzkach juz tak ;)

przy okazji to zdjecia bylo obrobione nieco, bo normalnie bylo jasniejsze i nie bylo wagrow prawie wcale widac :p to nie jest moj normalny kolor skory...ja jestem baaardzo biala :)

Quleczka, kiedy robimy przegrodę? ;) Mnie też to czeka :o Ale straszny tchórz ze mnie :P P.S. mam duuuuużo bardziej garbaty nos od Twojego, i też go nie cierpię - ah ten profil :D Właściwie u Ciebie nie widzę żadnego garba. Ja mam aż taką małą gulkę.

upgradeu... nie widzisz bo jest z tej strony, ktora mniej widac :p wlasnie sobie uswiadomilam, ze ja na 99% zdjec mam jeden profil ;) jakos odruchowo, zawsze w jedna strone przekrecam glowe, wtedy tego na zdjeciach nie widac :D ale znalazlam jakies stare i kiepskiej jakoscia z drugiego polprofilu, nawet wiem czemu, tam sie nie bardzo dalo wtedy odwrocic inaczej :p http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15669746f3d9bad7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3733487a4ed48bf1.html a kiedy robie przegrode? chcialabym jeszcze przed latem ;) co do bycia tchorzem...powinnam to zrobic 9 lat temu, przebijesz mnie ? :p po raz kolejny mecze sie cala zime z zatokami i postanowilam sobie, ze to ostatni raz ;)

Ja sobie postanowiłam, że na wiosnę za rok (podobno lepiej robić w czasie gdy nie ma dużych skoków temperatur czyli ani w zimie ani w lecie) Ale co z tego wyjdzie to nie wiem. :P Ja spotkałam się z chodnikiem jakieś 17 lat temu:P:P, ale nie wiem od kiedy się zaczęłam kwalifikować na operację, bo to było w przedszkolu :D ale też pewnie coś koło tego ;) Faktycznie na tym pierwszym zdjęciu trochę widać, mam podobnie, tylko, że mam trochę dłuższy i węższy nos i bardziej to się rzuca w oczy.

Dokladnie - dlatego chce przed latem bo lato odradzaja, bardziej sie czlowiek meczy :) Oj, nie jestem pewna czy cos kolo tych 17 lat :p Ja ta przegrode mam od dziecka (pewnie 24-25 lat), ale byla nie do operowania do 16 roku zycia czyli do czasu gdy kosci czaszki przestaja sie zmieniac bo i tak trzeba bylo by ja powtarzac ;) Co do mojego nosa...to jest wizulanie chyba tak posrednio ani tak dobrze jak na pierwszym zdjeciu ani tak zle jak na pozniejszych ;) Bo to jest ewidentnie z jednej strony, wiec na zdjeciu albo jest niemal super albo jest marnie ;) Zeby bylo smieszniej to widac to tylko na polprofilu na zdjeciach, z profilu mam takie ,ze jest ok :)

hey:* U mnie dzisiaj w miare dobrze na policzkach porobiły mi sie strupki :) a na czole mam lekką kaszke ale to wina czekolady, która wczoraj zjadłam :P

A moim zdaniem garbate nosy są piękne:-)

Hej,to ja Glizda melduję się Wam;) Rzadko piszę,ale czytam Wasze słowa codziennie. U mnie jest dobrze,od tamtej masakry w lutym (kiedy to doradziłyście mi Tribiotic) wszystko już się zagoiło.Uparłam się i nie ruszam nic. Bo postanowiłam sobie,że od marca nie wyciskam.Postawiłam na nawilżanie,na noc smaruję policzki maścią z wit A (mam suchą skórę). Piszę tylko po to,by dać znać ,że żyję i nadal jestem z Wami,choć się nie odzywam.I chcę Wam powiedzieć,że mocno trzymam kciuki za Wasze zwycięstwo. A do tabelki już się nie wpisałam,bo wiem,że byłabym niekonsekwentna w wypełnianiu i wprowadziłabym tam niepotrzebny chaos. Poza tym naiwnie wierzę,że już mam to za sobą;)

Mogę Ci mój oddać jak chcesz :P całkiem za darmo.;) U mnie oprócz względów estetycznych dochodzą zdrowotne, bo ciężko mi się oddycha.

czesc Dziewczyny! :) Kurcze, chyba mam jakies uczulenie, obudzilam sie w nocy z okropnym uczuciem swędzenia na prawym policzku, a rano obudzilam sie taaaaaaaakim wielkim rozowym plackiem :( i cos mi spuchło tez pod prawym okiem. Nie wiem od czego to, a do lekarza ide dopiero we wtorek.

Upgardeu, gdyby tylko to było możliwe, wzięłabym z chęcią;-)

Zapewniam Cie, ze nie chciala bys :p Ja nie oddycham wlasciwie w ogole przez nos :( Do tego chyba wlasnie przez ta przegroda mecze sie z zapaleniem zatok, ktorys miesiac. Dochodza jeszcze czestsze zapalenia gardla bo oddycham przez usta. No i chrapie tez troche :o Chetnie bym sie zamienila :p

a moj nos.. echh. . :(( nienawidze!!! po pierwsze mecze sie z zatokami od niepamietnych czasow. po drugie zaskorniki.. po trzecie.. aaaaaaaa... jaki on wielki obrzydliwy i w ogole;/ nienawidze! a i jeszcze mam piegi na nosie.. zajebiscie;//

Ty masz wielki nos, Kitty? Przepraszam ale tak samo jak masz wielki tradzik :P Przepraszam, ze tak malo delikatnie i wprost...ale to Tylko i wylacznie Twoje wyobrazenie...

a co jest zlego w piegach? nie masz specjalnie duzo bo jakos na zdjeciach ich prawie nie widac...nna tym z masakry to kilka pod oczami na policzkach jedynie ja jestem cala w piegach ale ja to akurat lubie - moglabym miec wiecej :D mozesz mi dac swoje ;) chetnie wezme :)

heh.. :DD bierz wszystkie piegi! xD ajj.. jush nie marudze... sorka:PP

dawaj :D chetnie wezme... serio :) ja uwielbiam piegi i z tego co wiem to wielu facetow tez :p

kitty , sprawdz maila :)

ajj... Qleczko Twoje piegi sa slicznee! :D ale slodziutka jestes... i buzia ladnie wygojona... :)

To nie buzia wygojona to Photoshop :P A czemu moje piegi sa sliczne, a Twoje nie? :p

noo.. to moje chyba tesh:D dzx Qleczko! :* jush cos sobie uswiadomilam..

kitty :) jedna prosba... nie zadreczaj sie rzeczami, ktorych nie da sie zmienic takimi jak piegi czy nos...lepiej sprobuj je polubic :) z dwojga juz lepiej sie zadreczac sie tradzikiem i powtarzac, ze trzeba cos z nim zrobic :p bo tu przynajmniej jest jakas szansa ;)

hehe.. masz racje! :D musze polubic siebie.. moze to mi pomoze wygrac z nalogiem... ;)