Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość przemyśl to logicznie
a ja wyciskam od lat i to nie tylko na twarzy,ale na całym ciele nawet jak nic nie widzę i potem mi się robią stany zapalne i blizny przebarwione...dzisiaj niestety też nawyciskałam więc założyłam pomimo pogody sweter pod szyję i mnóstwo podkładu,korektoru eeech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mi paczuszka z biochemii urody. wczoraj zrobiłam peeling enzymatyczny EKO i powiem wam szczerze że rzeczywiście skóra wyraźnie wygładzona po prostu zdrowsza. Dziś wypróbowuje puder bambusowy z jedwabiem i przyznam szczerze jestem w szoku nałozyłam go o 9.00 i do tej pory zero świecenia. Póki co więc jestem zadowolona z kosmetyków. Wszystko byłoby super gdyby nie wczorajsze wyciskanie... ech naprawdę mama juz ładna buźkę zaskórniki jakby mniejsze i mniejsza ilość a ja dalej z nerwów rozgrzebuje je i roznosze... dlatego powiem wam szczerze że niedługo mam wizytę u lekarza psychiatry. Nie chce sobie tego robić zobaczymy co powie ale przynajmniej spróbuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka:(
Również wyciskam wszystko od 8 lat i dupa z tym wszystkim teraz mam 23 lata a wyglądam okropnie,na szczecie są kosmetyki i dzięki nim mam druga twarz;) Moim marzeniem jest wyjść bez podkładu,fluidu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich nowych. miało być tak pięknie. twarz taka oczyszczona.. ble, ble ,ble. może i tak było, ale wczoraj wieczorem chciałam tylko jednemu "pomóc wyjść" a jak już mu pomogłam to zobaczyłam, że tu jest więcej takich gagatków. z bliska (bardzo bliska ) widocznych. tak godzinę , lub więcej spędziłam na oczyszczaniu każdego pora. chyba ze mną tak łatwo nie będzie. pamiętałam co pisała Kolinia, że po oczyszczaniu olejami może być ciut gorzej, żeby przeczekać., ale ja oczywiście swoje. zostanę przy tych olejach, mam dziś dodatkowe dwa strupki, na szczęście małe i czerwone plamki po wyciskaniu, które jednak da się przytapetować. brakuje mi już do siebie cierpliwości...ale nie poddam się! trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hop hop;);) yazmina kochana daj znac jak ci sie algi podobaja i czy dasz rade z ta perfuma hahaha no ja nie chacziu zyc 200lat:P ale samopoczucie dla mnie jest bd wazne,moj zoladek nie lubi wielu swinstw i wlasciwie jestem mu za to wdzieczna bo w innym przypadku bym sie trula tymi pseudo smakolykami ;) oj ludzie potrafia byc szczerzy do bolu ,tez jestem szczera do bolu,ale nigdy bym nie zrobila komus przykrosci od tak dla lepszego samopoczucia. kakaduk to teraz juz daj skorze spokoj na pewno nie zrobilas sobie wielkiej krzywdy,oleje sa fajne ,ale trzeba byc cierpliwym,bedzie dobrze:) zuzak trzymaj sie i nie spartol tego co juz osiagnelas:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewhfrejgfgdjw
ja to Wam zazdroszczę,że potraficie zamalować tak te rany i masakry,że jakoś wyglądacie. Ja zniecięcam się od razu po nałożeniu korektora ,kiedy widzę,że wszystkie skóry od ranek podkreślone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 20 lat wyciskam sie 5 lat i masakra nie zakrywam sie makijażami bo tez nie umiem zakryć,te skorki odstają i obleśnie to wygląda.Ja już nie leczę twarzy nie ma sensu. Ale wam z całego serca życia żebyście nie wyciskały.U mnie kiepsko z twarzą,strasznie poturbowałam twarz,koszmarnie i cudotwórca mi nie pomoże.Nie wpadam na forum,bo zadna Alex ,ktora chciala mi pomoc a ja odrzucilam pomoc poniewaz sama wiem ze to wszytsko na marne,jest fatalnie i chyba mam najgorzej z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarja masz dopiero 20 lat! skóra w Twoim wieku bardzo dobrze się regeneruje, tylko daj sobie szansę. ja jestem po trzydziestce i wiem, że czas działa na moją niekorzyść, ale zamierzam z tym niedługo skończyć. Kolinia używamy podobnych kosmetyków, bo kupuję to co polecacie... niedawno koleżanka mówiła mi, że dobrze na skórę "od środka" działa kolagen, który uzyskuje się gotując golonko przez trzy godziny. powiedziała jej to lekarka u której ona leczy się na alergie skórną. ja już pichciłam, podzieliłam do pojemniczków na małe porcje, zamroziłam i dodaję do zup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakaduk ,to dobrze ,ze ci te kosmetyki podpasili;);) o tym kolagenie juz slyszalam ale myslalam,ze to pomaga wiecej przy zlamaniach ,zeby szybciej sie kosc zrastala o alergi nie slyszalam a ja jestem alergikiem,moze nie jakims wielkim ,ale pokarmowym glownie.A moja mama robi w taki sposob wlasnie zimne nozki,gotuje golonki tak dlugon az zacznie sie robic taka galaretka i nigdy nie dodaje zelatyn spozywczych do nich,nie glupi pomysl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 22
kompletnie zmasakrowałem sie, az mnie piecze skora. ;/ zaczelo sie od niewinnego zajrzenia w lustro, a skonczylo wiadomo jak. trzeba pilnowac rece na kazdym kroku. trzeba byc mocno swiadomym swego nalogu, inaczej polegniemy. bede walczyc dalej .pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek, pewnie teraz czujesz się fatalnie, ale wiesz, że to minie, będzie lepiej. ja Ci powiem z własnego punktu widzenia, że myślę, że faceci są w bardziej komfortowej sytuacji, bo nie wymaga się od nich super wyglądu. jakoś wam te wszystkie niedociągnięcia uchodzą. tak mi się wydaje i tak ja to widzę, ale może Ty myślisz inaczej., bo widzę , że się przejmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaaartaaa$
Powiem Wam tak,mój chłopak ma tendencję do wyduszania pryszczy. Mimo,że ma je rzadko i np tylko na czole to z chwilą gdy je wyciska jest ich jakby więcej. I powiem Wam szczerze,że w końcu mnie to zdenerwowało i jasno postawiłam sprawę,że jeszcze raz zobacze u niego jakieś rany,strupy to po prostu 'wyjdę ' ze spotkania i obrażę się na niego. Nie dość,że to mój warunek ze względu na jego zdrowie!!! to też ze względów estetycznych. Naprawdę wolę jak mój facet ma jakiegoś syfa a nie powyciskaną gębę w plamach. Wiem,że nad tym ciężko zapanować,bo taki syf bardzo kusi ale pomyślcie o tym naprawdę kochani,że ktoś kto Was widzi być może nawet pryszczów nie widzi,ale te okropne plamy i strupy...ja nie powiem,bo też się czasem powyciskam ale już chcę od tego zupelnie odejsc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 22
no ja generalnei sie przejmuje wielona rzeczmi, co nie zmienia faktu ze to moje wyciskanie to tylko i wylaczeni MOJA WLASNA GLUPOTA. bo bez wyciskania mialbym ogarnieta buzke a tak masakra, a chcialbym na randke pojsc z dziewczynka i bede musial przelozyc jesli mydlo + cynk nie zagoi twarzy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle walczę!
Witam wszystkich :* Też kiedyś miałam taką sytuację, że byłam u koleżanki na urodziny i robiłyśmy sobie zdjęcia i jak mi zrobili to koleżanka wypaliła: Widać syfy?. Tak przy wszystkich.. nastała cisza a ona zaczela mnie przepraszać. Poczułam się okropnie. Spędziłam cudowny weekend z narzeczonym. Nie przejmowalam się cerą tak jak zawsze i było super (choć z idelana skora byłoby lepiej..). Dzisiaj spędziłam caly dzień nad rzeką i też było fajnie, czułam się dobrze. Mam jeszcze plamy po ostatnich incydentach jakie sprawiała mi moja skóra ale nie jest źle, puder sypki tylko miałam i było git ;) Czeka mnie od jutra pierwsza 7dniowa przerwa w braniu tabletek, boję się że podczas niej hormony będą inaczej pracować i znowu mnie wysypie.. Mam nadzieję że tak się nie stanie, tylko że z kazdym kolejnym opakowaniem będzie lepiej. Yazmina o Diane sama poprosiłam, bo byłam już naprawdę zdesperowana a czytałam że po nich cera jest idealna. Wiem też o wszystkich konsekwencjach, wiem że mają końską dawkę hormonów ;/ ale czuję się jak narazie dobrze. Liczę się z tym, że po odstawieniu wszystko wróci ale staram się o tym teraz nie myśleć. Jestem bardzo szczupła więc nawet jak trochę przytyje to nic się nie stanie, ale narazie nic takiego nie zauwazylam. Po każdym tabletkach mozna przytyc to zalezy od organizmu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam zmarszczki w wieku 16 lat dlaczego? spowodowane przesuszaniem i wygniataniem pryszczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! eh ja ostatnio też coś nie mogę się opanować i ciągle coś skubię;/ tu sobie obiecuje,że więcej nie ale i tak to robie kurde;/ umówiłam się już do ginekologa i dermatologa tu i tu zalatwie sobie tabletki i moze wreszcie bedzie swiety spokoj,wole brac je do smierci niz meczyc sie z tymi wszystkimi masciami,ktore pomagaja na piec minut juz cierpliwosci mi powoli zaczyna brakowac do tego i siebie samej;/ glupie my,ze tak sobie same krzywde robimy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! eh ja ostatnio też coś nie mogę się opanować i ciągle coś skubię;/ tu sobie obiecuje,że więcej nie ale i tak to robie kurde;/ umówiłam się już do ginekologa i dermatologa tu i tu zalatwie sobie tabletki i moze wreszcie bedzie swiety spokoj,wole brac je do smierci niz meczyc sie z tymi wszystkimi masciami,ktore pomagaja na piec minut juz cierpliwosci mi powoli zaczyna brakowac do tego i siebie samej;/ glupie my,ze tak sobie same krzywde robimy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! eh ja ostatnio też coś nie mogę się opanować i ciągle coś skubię;/ tu sobie obiecuje,że więcej nie ale i tak to robie kurde;/ umówiłam się już do ginekologa i dermatologa tu i tu zalatwie sobie tabletki i moze wreszcie bedzie swiety spokoj,wole brac je do smierci niz meczyc sie z tymi wszystkimi masciami,ktore pomagaja na piec minut juz cierpliwosci mi powoli zaczyna brakowac do tego i siebie samej;/ glupie my,ze tak sobie same krzywde robimy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Ja od dzisiaj zaczynam kolejne odliczanie,oczywiscie juz znalazlam cos do wycisniecia,ale nie przeginam jak postanowilam tak zrobie:) Tez ode do lekarza i zrobie badania hormonalne,to moze mi sie to wszystko jakos ustatkuje.. i bede leczyc tylko przebarwienia...:P Lato w pelni,a ja latam z maska na twarzy i strasznie mi sie cera swieci:( No nic dam rade. bede pisac o postepach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anja cos rzadko sie ostatnio odzywasz:( zrob wszystko by sobie pomoc,lekarz,tabletki byles juz byla szczesliwa,tak dlugo sie zy tym borykasz,sciskam Cie:* grzesiu-no z Toba mam problem,no wszystkie 4 konczyny mi opadaja;) mam nadzieje,ze nie zaprzepasciles spotkania z dziewczyna??!!! ogarnij sie i zacznij jeszcze raz,tylko bardziej skutecznie bo jak laska nie jest dla ciebie motywacja to ja juz nie wiem co moze byc...;) zalamana a czego uzywasz? jakich kosmetykow? skoro piszesz,ze sie swiecisz to moze masz tlusta cere? moze trzeba ja unormalizowac? ale oczywiscie wazne jest nie wyciskanie bo to strasznie zaburza prace gruczolow lojowych i prowadzi do nadprodukcji. yazmina!!! a gdzie ty sie podziewasz? jak algi?a i napisz ile za nie dalas,ja zamawialam teraz 120g za 21 euro,rozboj w bialy dzien;)maja byc bio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisze tak w skrócie czego uzywalam,bo niestety poprzedni post szlag trafil... Do mycia buzi niedawno uzywalam Effaclar z La Roche Posay,ale nie dzialal wcale,teraz mam zel z Eucerin i efekt tez sredni.. Kremy do buzi to szerszy temat,uzywalam z Vichy normaderm na dzien i na noc i marny skutek,pozniej z Clinique anti blemish solution.potem z La Roche Posay Effaclar M tez przestalam,a teraz uzywam z Eucerin nawilzajacy dla tustej skóry i jak widac po swieceniu sie marny efekt,ale musze go zuzyc,bo pozostale odstawilam i nie skonczylam. U mnie jesli chodzi o kosmetyki to moge na nie wydac,aby tylko dzialaly... Fluid mam z Revlona colorstay i dobrze mi pokrywa,wiec moze jest za ciezki? nie mam pjecia teraz zaczelam uzywac sypkiego z Loreala true match,przynajmniej przedluza mi make-up:P Przez te ciagle strupy mam miejscami sucha skóre:( a na noc kupilam olejek z dzikiej rózy. Tyle co pamietam mozecie napisac komentarze i ewentualne sugestie do których sie moge zastosowac,bo jestescie obcykane w tym temacie :) dzieki i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece zmyc resztki makijazu i czym predzej bede spierniczac z lazienki,aby nic nie tknac postanwienie zrobione,wiec trzeba walczyc:) pa i milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się Kolinia. Algi są superowskie. Powiem szczerze, że na początku nie byłam zadowolona, bo jak zmyłam twarz była zaczerwieniona jakaś taka brzydsza, ale na drugi dzień wyglądała super, taka pełna blasku odżywiona. Mówiłaś też, żeby dać pół łyżeczki, a ja oczywiście najmądrzejsza dałam dwie i nie tylko moja twarz zaznała tego luksusu, ale również plecy i dekolt hehe. One są bardzo wydajne , mimo, ze kupiłam 30 gram to starczą na dłuugooo... A kpiła takie: http://naturaliskosmetyki.pl/spirulina-p-244.html za 30 gram dalam całe 9.50zł :P Do tego z tej samej firmy maj olej konopny (polecany do cery tradzikowej) i z róży piżmowej. Konopny na dzień świetnie nawilża i odpowiednio nałożony wchłania się do matu. Natomiast ten z róży piżmowej normalnie upiększa gębę, jest taka promienna i też nie jest mocno tłusty. Nawet taki jakby silikonowy. Oba śmierdzą...na szczęście nie intensywnie. Wszystkim polecam stosować oleje naturalne zamiast kremów (no ewentualnie kerium ds) przynajmniej nie zapychają porów! A macie linki: http://naturaliskosmetyki.pl/olej-konopny-tloczony-zimno-nieoczyszczony-p-257.html http://naturaliskosmetyki.pl/ekologiczny-olej-rozy-pizmowej-8211-rosa-mosqueta-chile-p-254.html Załamana- kup sobie do mycia twarzy mydło naturalne, bo te żele to dziadostwo straszne. Ja polecam to: http://www.mydlarnia.info/mydlo-oliwkowo-laurowe-z-aleppo-50--cat-226-id-484.aspx A do makijażu podkład mineralny koniecznie tylko nie jakiś z drogerii. One na prawdę świetnie kryją. Colorstay może i ładny efekt daje, ale to straszny zapychacz. Grzesiek, ja rozumiem Ciebie, że chcesz odwołać randkę, też tak miewałam. Powinno być to dla Ciebie motywacją. I błagam jak używasz svon noir to nie wyciskaj po nim!!! Bo ono mocno skórę złuszcza i staje się przez to bardziej podatna na podrażnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja chyba juz wczesniej pisalam,ze po algach skora nie wyglada zbyt pieknie,jest zarozowiona i taka nieciekawa,ale wlasnie na drugi dzien jak sie wstaje to az chce sie powiedziec wow,tak samo na mnie dzialaja,tylko czemu u mnie takie drogie sa!!!! psiakrew!!!!!;);) zalamana polecam kerium ds z lrp i zielona glinke na maske,ja odkad ja stosuje nie swiece sie prawie wcale a mam tlusciocha ;) niedawno kupilam podklad mineralny z guerlain,nawilzajacy i jest super.a te wszystkie kosmetyki ktore masz lub mialas ja tez testowalam z marnym skutkiem...do mycia mam kanebo sensai milky soap , tonik dla skory mieszanej i z tej serii peeling jedwabny.jest to troche drogie ale mega wydajne i nieziemsko dobra dla mnie.Mam tez mydla polecane przez yazmine i od czasu do czasu packam zamiast peelingu:)a swietnie sie spisuje na cale cialo;)zawsze jest u mnie olejek jojoba i ostatnio na wybrane partie propolis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ja chyba juz wczesniej pisalam,ze po algach skora nie wyglada zbyt pieknie,jest zarozowiona i taka nieciekawa,ale wlasnie na drugi dzien jak sie wstaje to az chce sie powiedziec wow,tak samo na mnie dzialaja,tylko czemu u mnie takie drogie sa!!!! psiakrew!!!!!;);) zalamana polecam kerium ds z lrp i zielona glinke na maske,ja odkad ja stosuje nie swiece sie prawie wcale a mam tlusciocha ;) niedawno kupilam podklad mineralny z guerlain,nawilzajacy i jest super.a te wszystkie kosmetyki ktore masz lub mialas ja tez testowalam z marnym skutkiem...do mycia mam kanebo sensai milky soap , tonik dla skory mieszanej i z tej serii peeling jedwabny.jest to troche drogie ale mega wydajne i nieziemsko dobra dla mnie.Mam tez mydla polecane przez yazmine i od czasu do czasu packam zamiast peelingu:)a swietnie sie spisuje na cale cialo;)zawsze jest u mnie olejek jojoba i ostatnio na wybrane partie propolis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,wiem;) ale zaglądam tu codziennie,zawsze musze do was zajrzeć;) ostatnio tez duzo sie dzieje,bo matura ale ostatnia juz w piatek takze zaraz wakacje;D na szczescie u mnie juz lepiej,mam wrazenie,ze sie poprawia;) a najsmieszniejsze jest to,ze znow wrocilam do zmywania makijazu zwyklym mydlem,a potem zel i naprawde czuje,ze mam o wiele mniej takich podskornych krostek;D i teraz czekam na mojego nowego physiogela i zaczelam uzywac zwyklego kremu bambino na dzien i na noc i nawet jak zrobie na niego makijaz to ku mojemu zaskoczeniu wcale sie nie swiece i buzia sie nie zapycha i nie mam przesuszonej buzi i ych wiecznie odstajacych skorek;) postanowilam tez odstawic paste cynkowa,smarowalam nia buzie codziennie wieczorem i moze to ona tez tak nadmiernie to wszystko mi wyciagala ale w sumie smarowalam sie nia tylko po to zeby nie kusilo do grzebania no i zeby zakryc niektore przebarwienia i teraz zamiast niej uzywam tormentiolu i wlasnie to chyba po kremie i tej masci te podraznienia tak ladnie mi schodza,a po niedzielnym meczeniu brody nie ma sladu;D ale i tak musze miec sie na bacznosci,musze sie ogarnac raz a porzadnie,bo tak czesto spotykam sie z chlopakiem,a tak zle sie czuje jak jestem taka 'poobijana' i wlasnie nie chcialabym rezygnowac z widzenia sie tylko dlatego,ze jestem glupia i nie umiem sie opanowac;/ i do lekarzy tez zajrze,to zawsze wieksza motywacja no i licze na to,ze pomoga mi zebym nie miala juz czego skubac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mówiłaś mówiłaś Kolinia, ale wiesz jak to jest, nerwy biorą jak coś od razu nie działa pomyślnie. Aniu mam nadzieję, że maturka pomyślnie poszła i pójdziesz na wymarzone studia. Chłopak to dobra motywacja, a jeszcze trochę Cię słoneczko smagnie i na pewno będzie piknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zadowolona,tak sie balam jezyka obcego ustnego,a zdany na 90% ;D szkola sie skonczyla,ale i tak musze jak najwiecej z domu wychodzic do ludzi,bo jak sie siedzi no za bardzo lazienka kusi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risen
Testowała ktoras z Was glinke multani mitti? Czytałam troche opinii i podobno fajnie redukuje przebarwienia, zmniejsza pory. Ja juz sie napalilam na nia ale za duzo wydalam w tym miesiacu. Poczekam jeszcze az zuzyje wiecej zielonej. Ale moze Wy sie skusicie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×