KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Dziekuje slicznie za odpowiedz!!ja tez dopiero bede miala :)) z ktorego jestes miesiaca :D

listopad :)

aha i jeszcze jedno... na kosmetykach soraya ma zaznaczone czesto taka przedzialka dla jakiego wieku sa :) pewnie nie tylko soraya, eris chyba tez :)

ach!!a ja z maja ,wiec jak by nie bylo troszke starsza jestem!hihihi w sumie nigdy jeszcze nie mialam okazji probowac kosnetykow soraya,chyba przyszedl i czas na mnie :)

to czego do tej pory uzywalas? clearasil to dla mnie straszny jest :o ja poza tymi krostkami to jednak nie mam cery nastolatki juz ;)

Uzywalam peelingu enzymatycznegoz Erisa - tak mi polecila kosmetyczka w Polsce,ale narazie mi sie skonczyl i czekam na urlop w Polsce zeby zakupic sobie nowa tubke..dosyc ciezko mi jest dopasowac kosmetyki,jak mi sie pojawia lojotokowe zapalenie to wtedy uzywam kremu do twarzy z Erisa z serii pharmaceris.a jak nie to kremu brazujacego a na noc zwyklego nivea soft bo po nim czuje fajne nawilzenie.a do demakijazu albo gohnsona 3 w 1 albo garniera do wodoodporengo makijazu. a Ty??

nooo... pharmaceris jest fajny, ja lubie :) ja w tej chwili nic z kremow jako takich bo stosuje lek - skinoren :) za to uwazalabym z nivea, brazujacymi itp, ogolnie wszystkim co zapychac moze... wybralabym razej cos "oil-free" :) podobno bardzo dobry jest humektan :) ja nie narzekam tez na physiogel...dobry do bardzo delikatnej skory :) mysle, ze u siebie tez powinnas znalezc jakis lekki nawilzajacy krem do cery mieszanej :)

Wiesz nie zauwazylam jakies zmiany i pogorszenia po tym kremie brazujacym.wczesniej chodzilam czesto do solarium a teraz troche sobie to ucielam bo mi szkoda skory,ale zle sie czuje taka blada wiec ten krem mi jeszcze jako tako pomaga :)) a cos wiecej na temat humektan i physiogel??musze sie przyznac ze pierwszy raz slysze.:)

humektan: http://www.emolienty.pl/index.php?ps=humektan http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=3612 http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=10334 physiogel krem: http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=3326 http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4148 http://www.physiogel.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=9&Itemid=12 dobre opinie ma tez: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5327 :) poza tym cala masa innych...takih bardziej do cery z problemami ;) dziewczyyn sobie to chwala diacneal Avene chociazby :)

ja mam z soray żel do buzi od 18 roku zycia :) fajnie buzie ściaga :P ja w tym miesiącu kończe 22 lata :D

Qleczka..ale ja zadałam później pytanie i nikt mi nie odpowiedział :P :p p.s ja w kwietniu kończe 22 lata :P

no to witam rówieśniczkę ;) ;)

to ja nova7, zmieniłam tylko pseudonim. Strasznie mi ciężko nie wyciskać, nawet przed chwilą, kiedy obejrzałam się w lusterku... wcześnie po prostu wycisnęłabym i tyle. Skąd to dziadostwo się bierze???? boje się że jak wróce z pracy to zrobię to:(

Evil, jakby ktoras stosowala to by pewnie napisala co wie ;) Raczej nikt nie pisze jak jedyne co ma do powiedzenia to \"ja nie\" :p

mnie wysypało na policzkach ze smutku zjadłam całą dużą czekolade i do tego opakowanie truffli masakra :(:(:(:(:(

Dziewczynki ja poleglam:((((( Juz bylo za dobrze, oczywiscie trzeba bylo spaprac. Kiedy to sie skonczy, te prychole okropne. Chyba po menopauzie dopiero:( Z dwoch wielkich gul z policzka jedna naruszylam, zeby to jeszcze wyszla, ale nie, gdzie tam, tylko ropa zaczela lez i tyle. Co z nia zrobic? Juz ja tyle nacisnelam ale nie da sie wydusic a szkoda dalej przy niej grzebac bo wkoncu zedre skore i bedzie dopiero. Na takie wielkie gule to nie mam wcale pomyslu. Szkoda slow:(

alko a te trufle to gdzie mozna kupic..? a tak apropo to zamiast tych medali z tabelki to powinnismy dostawac czekoladki :P, albo za 5 plusów pod rzad coś słodkiego- jak ktos jest łakomczuchem to ma motywacje...;) chyba sobie to przetestuje, bo jakoś mi nie idzie zbieranie tych plusów..:|

chcialam jeszcze spytac, czy mozna dolaczyc sie do waszej tabelki, bo czuje ze to ostatnia moja szansa. Ijak mam to zrobic.Poratujcie:)

przeraza mnie nasza ilość.. dopisałam się do tabelki na poaczatku marca... i od tamtego czasu dołaczyły jeszcze 3 inne dziewczyny...:( to smutne ze jest nas coraz wiecej... a z drugiej strony fajnie ze nie jest sie samą... ciepło pozdrawiam :*

zla na siebie - podaj swojego maila, to ci wyslemy zaproszenie i bedziesz mogla dolaczyc do tabelki :)

miennta@op.pl Dzieki:)

madosia - jak wpisujesz sobie minusa, to juz nie sumujesz plusow, tzn. wpisujesz u gory 0 i liczysz od nowa. Bo widze, ze Ty liczysz wszystkie plusy jakie zebralas, a to nie o to chodzi - licza sie tylko te wpisywane pod rzad, jako ilosc dni bez nalogu. Jesli w miedzyczasie jest minus, to liczysz od poczatku, jesli +/- to nie dodajesz, ani nie odejmujesz.

zaproszenie wyslane :)

o dzięki ja to zrozumiałam tak że podlicza sie tylko te plusy które sa pod rzad tzn że np. jak jest + + + - + - to tego ostatniego samotnego plusa się nie liczy. PS: Jak Wasi bliscy dowiedzieli sie że macie taki nałóg wyciaskania?.. Sami powiedzieliście?..

Chodzi o zachowanie ciaglosci w liczeniu, inaczej byloby bez sensu. Jeden minus niweczy efekty wszystkich wczesniejszych plusow, bo tak jest w praktyce - jak zrobisz sobie masakre, to niewazne ile dni wczesniej wytrzymalas - i tak twoja skora wyglada okropnie i od nowa musi zaczac sie regenerowac. A co do Twojego pytania, to ja powiedzialam tylko mojej mamie i to po wielu wielu latach ukrywania sie z tym. Po prostu raz nie wytrzymalam, poryczalam sie i wyspiewalam wszystko. Reszta rodziny i chlopak nie wiedza i sie nie dowiedza :P

Chodzi o zachowanie ciaglosci w liczeniu, inaczej byloby bez sensu. Jeden minus niweczy efekty wszystkich wczesniejszych plusow, bo tak jest w praktyce - jak zrobisz sobie masakre, to niewazne ile dni wczesniej wytrzymalas - i tak twoja skora wyglada okropnie i od nowa musi zaczac sie regenerowac. A co do Twojego pytania, to ja powiedzialam tylko mojej mamie i to po wielu wielu latach ukrywania sie z tym. Po prostu raz nie wytrzymalam, poryczalam sie i wyspiewalam wszystko. Reszta rodziny i chlopak nie wiedza i sie nie dowiedza :P

u mnie tez tylko mama wie... zresztą zawsze sie kazdy na mnie darł "znowu powyciaskałas krosty jak ty wyglądasz!!"... yh :| a chłopak póki uwaza ze daje sie ze mną pokazac na ulicy to jest ok:P.

Ja zazwyczaj robilam masakry w nocy, jak juz wszyscy spali. Potrafilam tak do rana :o Jak sobie przypomne te czasy.... A jak zdarzylo sie zrobic w dzien, to zaraz po nakladalam jakas kryjaca maseczke i tak chodzilam do konca dnia. W ostatecznosci nakladalam gruiba tapete, wlosy na twarz i jakos bokami przemykalam.. Niezle akcje sie robilo :P

"A co do Twojego pytania, to ja powiedzialam tylko mojej mamie i to po wielu wielu latach ukrywania sie z tym. Po prostu raz nie wytrzymalam, poryczalam sie i wyspiewalam wszystko." Dokladnie tak samo u mnie... kiedys nie wytrzymalam po kolejnym jej strofowaniu w stylu "nie drap sie"... i jej odparowalam, ze gdybym umiala to bym tego nie robila..

u mnie nikogo to nie obchodzi :( wszyscy tylko mi ciagle mówia może byś przestała ciagle przy tej buzi macać a w środe ojciec wszedł do kuchni jak kolacje robiłam i mówi oo znowu sie iskałaś a ja wtedy nawet buzi jednym palcem nie dotknełam Moj chłopak ciage mi mówi,ze powinnam te wszystkie smarowidała odstawic :( Nikt jeszcze mi nie powiedział,ze moja buzia wyglada lepiej ale jak nikt Cie nie chwali trzeba chwalić się samemu hehe