KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

jak często się maziacie tym czarnym mazidełkiem ? :>

dzięki za odpowiedź koliniaa, fakt póki co muszę poczekać az się wszystko zagoi mhm i wtedy zobaczę jak będzie wyglądała cera, ale miałam takie okresy że np 2 tygodnie nie wyduszałam ale zaskórników było mnóstwo zwłaszcza latem po prostu pod skórą na twarzy aż się je czuje to okropne czuje sie jak bulwa którą wystarczy dotknac a wychodza z niej te białe okropieństwa... czy jest jakiś sposób żeby na zawsze pozbyć się tego białego świnśtwa pod skórą?

niestety tendencje do posiadania zaskornikow dziedziczymy:( ale mozna skutecznie im zapobiegac i sprawic by byly mniej widoczne,przez peelingi ,maseczki i odpowiednie kosmetyki,mi pomaga w tym Kerium z LRP ,glinka i mydelko o ktorym pisalysmy,no i oczywiscie niewyciskanie... grzesiu mozesz nim myc sie codziennie a co np.drugi,trzeci dzien zostawiac dluzen na pare minut ono dziala jak peeling enzymatyczny.

o ile dobrze przeczytałam to linia kerium z LRP to sa jakieś szampony przeciwłupieżowe jak to się ma do zaskórników?

acha własnie znalazłam jednak że jest rownież krem z tej serii do skóry łojotokowej także moje pytanie jest zbędne... i jak ten krem używasz go na noc czy na dzien? nadaje sie pod baze makijazu?

Ja uzywam go codziennie,rano i wieczorem,nie ma problemu jesli chce nalozyc makijaz,sprawdza sie doskonale,mi on pomaga w utrzymaniu mojej tlustej skory w ryzach:) juz sie tak nie swiece w ciagu dnia,ale tez nie ma niezdrowego przesuszenia,co zdazalo mi sie przy innych kremach...

gadasz jak potłuczona! właśnie naturalny makijaż,bo dziewczyny nie mówią to o skrajności i tapecie-masce,dobrze działa na cere,bo ją chroni i zanieczyszczenia,które krążą w powietrzu nie wnikaja bezposrednio w pory tylko osadzaja sie na makijazu i mnywasz je i tak powiedziala mi moja pani dermatolog,ktora jest ordynatorem szpitala i ma uprawnienia do leczenia isotreninom,wiec jak widzisz wykwalifikowany specjalista,wiec jak masz gadac takie glupoty to sobie daruj,bo tez jestem na tym forum od dawna a to ze malo pisze nie znaczy,ze codziennie tu nie zagladam i bardzo lubie te wszystkie dziewczyny,bo sa madre,a te twoje posty tylko mnie irytuja,albo potrafisz sie dopasowac albo nic tu po tobie.

gadasz jak potłuczona! właśnie naturalny makijaż,bo dziewczyny nie mówią to o skrajności i tapecie-masce,dobrze działa na cere,bo ją chroni i zanieczyszczenia,które krążą w powietrzu nie wnikaja bezposrednio w pory tylko osadzaja sie na makijazu i mnywasz je i tak powiedziala mi moja pani dermatolog,ktora jest ordynatorem szpitala i ma uprawnienia do leczenia isotreninom,wiec jak widzisz wykwalifikowany specjalista,wiec jak masz gadac takie glupoty to sobie daruj,bo tez jestem na tym forum od dawna a to ze malo pisze nie znaczy,ze codziennie tu nie zagladam i bardzo lubie te wszystkie dziewczyny,bo sa madre,a te twoje posty tylko mnie irytuja,albo potrafisz sie dopasowac albo nic tu po tobie.

i zapomnialabym nie jestesmy slepe i nie trzeba pisac do nas drukowanymi literami,to tez jest w pewnym sensie brak szacunku,a o twoich koszmarnych bledach ortograficznych to juz nie wspomne,przeklinac i pyskowac to kazdy potrafi ale najpierw zadbaj o jezyk,bo analfabetyzmu to ja nigdy nie zdierże;)

Widze,ze atmosfera sie troche zagescila.... Nic mimo wszystko zdam relacje.. Acne mat moze i dziala,ale nie na moj nos dzisiaj mi sie caly dzien swiecil:(... Po 4 dniach nie wyciskania moja cera faktycznie sie poprawia,chociaz uwalilabym male co nieco,ale nie moge musze walczyc,wiec im sie tak przygladam i przygladam i smaruje tylko pasta cynkowa,oby zeszly czym predzej,bo nie wiem jak dlugo wytrzymam,tak wodza na pokuszenie ,ze hohoh:P. Nie moge wymieknac po raz kolejny musze skonczyc z tym badziewiem,ktore rujnuje mi pomalu zycie... pa

Ale tez są takie dziewczyny które od tapety tez chcą się uwolnić ,ja tez mam straszne problemy z trądzikiem że masakra ........ i też się mocno malowałam ,ale postanowiłam zrobić tak że najlepiej będzie to leczyć a nie zakrywać i jak wam się coś nie podoba to nie mój problem mam to gdzieś ;D

po sposobie pisania śmiem twierdzić ze Alex nie masz wiecej niz 18 lat, po za tym jak ktos slusznie zauwazyl niektore dziewczyny już zjadły zęby na odpowiednim doborze kosmetyków do cery, więc trochę więcej szacunku do innych. I mi się tutaj nie kłócić bo wszyscy mamy jeden problem i powinnismy sie wspierac :) u mnie cera jako tako, rączki latają wokół buźki ale narazie tylko przy wardze lekko rozdrapałem ale tam sie szybko goi wiec luz. jak sie ma juz nieco ogarnieta buzke to szkoda ja rozdrapywac i to jest moze sposob na ten parszywy nałóg. choc dosyc stresujacy tydzien mnie czeka wiec ciekawe czy sie nie zmasakruje:P oby nie :D a na dzis juz koncze , milego wieczorku dziewczynki, i pieknych buziulek :)

jeśli coś źle powiedziałam to przepraszam niechcę się kłócić.............

Ja nie mogę Ty alex chyba naprawdę jesteś jakimś totalnym dzieckiem. Zaprzestań ciągłego używania słowa TAPETA,niektóre dziewczyny się lekko malują,inne trochę bardziej ale bez przesady...może w Twoim otoczeniu są same "wytapetowane"dziewczyny. Swoją drogą bardzo się malowałaś,a teraz szydzisz z tych co to robią,myślałby kto...

Dokladnie dziewczyny wyluzowac,tu mamy sie wspierac,a nie klocic. Kazdy z nas ma inne doswiadczenia z malowaniem itp,wiec trzeba byc obiektywnym i nie krytykowac innych... Pozdrawiam

Alex ja też jestem tego zdania, że jak ma się pryszcze, to podkłady raczej im nie służą. Juz Chciałam na Ciebie nakrzyczeć, ale widzę słowo "przepraszam" w poście wyżej. Oczywiście mamy się wspierać, a nie kłócić, więc spokój ma być od teraz!!! :P Załamana 241- widziałam ten acne mat i szczerze powiem, że nie sądzę zbyT to był dobry pomysł. To jest strasznie wysuszający specyfik. Ja ze swojego wieloletniego doświadczenia wiem, ze im bardziej się wysusza skórę, tym bardziej zaczyna ona produkowac więcej tego łoju w celu ochrony i robi się więcej syfów. Ale grunt, że nie wyciskasz tak trzymać! Grzesiek a Ty nie grzeb chociaż przez kilka dni do jasnej cholery, bo nic na Ciebie nie zadziała!!! Z mydła musisz zrobić maseczkę. Wieczorem zagotuj wodę w czajniku i nalej do miski, i usiądź z twarzą nad tą miską i ręcznikiem na głowie. Zwyczajnie zrób 5-10 minutową łaźnię parową, aby pory na twarzy sie rozszerzyły. Następnie na tę mokrą od pary rozgrzaną twarz wetrzyj mydełko i zostaw na 10 minut. Następnie spłucz zimną woda i od razu idź spać. Nie przyglądaj się buzi, żeby nic nie wydusić. Rano oczywiście twarz przepłucz tylko wodą już bez mydełka. Taką maseczkę możesz robić TYLKO RAZ W TYGODNIU, a mydło radze stosować do zwyczajnego mycia jedynie wieczorem, a rano samą wode. Dobrze by było, żebyś miłą jakiśeś coś żeby nawilżało twarz i nie zapychało. Pomyśł o kerium Grzesiu. Ale zobaczysz postosujesz savon i zobaczysz różnice na buźce. Oczywiście pod warunkiem, ze nie będziesz cisnął i grzebał.

Yazmina - czyli po takiej maseczce z mydełka nic już nie kładziesz na twarz?? Czy można ewentualnie nałożyć krem? bo ja mam dość mocno wysuszoną skórę.. U mnie ostatnio nie jest najlepiej :( Zaczyna powoli pojawiać się słońce i zwątpiłam jakoś w efekty moich starań "nie wyciskania" :( Przebarwienia są i są..

yazmina rano myjesz buzie tylko woda?? o rany ja po nocy jakbym nie umyla czyms buzi to wysyp murowany,przeciez przez noc w porach gromadzi sie loj itd.a moja skora produkuje tego niemalo...poza tym parowka tez mi nie sluzy bo mam wrazliwa skore i po czyms takim pekaja mi naczynka,kiedys robilam i zawsze bylo gorzej,ale niektorym sluzy i jak we wszystkim co innego komu innemu... ja co drugi dzien zostawiam po umyciu mydelko na 3-4 minutki i zmywam i po tym kerium i jak dla mnie super zadnych pryszczykow:) trzeby znalezc sposob dobry dla siebie a kto zna lepiej swoja skore jak nie my sami...

Kolinia, raczej z rana myję wodą. Zwłaszcza po takiej maseczce z savon noir. Ja nie mam takiej tłustej skóry więc jej nie męczę z rana, poza tym nie mam wrażenia, że jest brudna, a jak mam to używam tego drugiego mydła z Aleppo olivkowo laurowego i jest git majonez :) Trianele no właśnie je też mam przesuszoną skórę ostatnio, więc po mydełku kładę olej jojoba lub olej z nasion czerwonej maliny lub mieszam oba. Ja muszę się nawilżać rano i wieczorem bo inaczej gęba ściągnięta przez cały dzień. Możesz położyć jakiś krem, ale patrz, żeby Cię nie zapchał bo to będzie syzyfowa praca- mydło Cię oczyści, a krem pozapycha. Unikaj w kremach paraffinu liquiudum w składzie przede wszystkim.

Kolinia a tak z ciekawości Cię spytam...pamiętam, ze kupiłaś tę taką szczoteczkę elektryczną do twarzy na e-bayu. Używasz jej w ogóle, czy się okazała zbędnym przereklamowanym ustrojstwem?

szczoteczki uzywam ale niestety nie codziennie bo moja wrazliwa skora nie reaguje na wszelakie tarcia dobrze nietety,tak wiec jak na poczatku byl zachwyt to teraz uwazym ze to zbedny gadzecik i lepiej sprawdza sie u mnie sciereczka,kupna odradzam;) nie zaluje ,ze ja kupilam bo jak wiadomo jak sie na cos upre to miec musze i pewnie nie dawalo by mi to do dzisiaj spokoju a tak mam ja z glowy haha

Hehe, no z tym mechanicznym tarciem to trzeba uważać, ja się wiele razy sparzyłam na ziarnistych peelingach- tylko rozsiewały syf po twarzy. A szczoteczką zawsze można pupkę i plecki przyszorować :P

hehe mam 20 lat ,,,,,,,zrozumiałąm z ekażdy ma prawo robić co cche wiec jeszcze raz sorka boże jak mnie te blizny denerwują,czy warto czekać na efekty jak i smaruje maściami ,da to coś

Alex z bliznami jet trudna sprawa,jesli to sa tylko przebarwienia to zejda z czasem po odpowiedniej pielegnacji a jesli to sa blizny atroficzne to gorzej niestety,one tez zmienia swoj wyglad bo blizny goja sie do roku czasu ,ale nie liczyla bym na calkowite ich znikniecie,moga sie wyplycic,rozjasnic i wygladac lepiej ale nie sadze ze jakakolwiek masc je usunie calkowicie...

ah Kolinia zdaje sie ze Ty inny rejon Polski chyba nawet niestety ;-) bo ja wielkapolska ;-) Grzesiek Twoj opis mydla jako gluta mnei ubawil :-D Kolinia ja tez tak jak Yazmina rano glownie woda chyba ze tak jak dzisiaj mialam paste cynkowa w kilku newralgicznych punktach to musze cos uzyc. no ale ja mam sucha skore Trianele a probowalas na przesuszona skore olejek migdalowy? wg mni lepiej nawilza niz jojoba (bo jojba u mnei sie wchlania a migdalowy to nei tak szybko)

bo własnie na szczescie to nie sa głebokie ............mam nadzieje ze cos te mascie dadza nie musza znikac tylko mi zalezy zeby sie choć rozjasniły to moje marzenie

mówię wam z pół roku temu miałam takie rany na policzkach ,trodzik wagry i wogóle i pomógł mi kolagen platinum to świetny srodek i warto go wypróbować

a po mchanicznym peelingu (np daxa) nie wiem czemu wysiewa mnie drobnymi zaskornikami :-/ na moja logike powinno je zetrzec a to d.. blada a tak jeszcze jedno Alex a jak ktos ma jakies slady na twarzy (naprawde sa rozne przypadki np. naczyniak, poparzenie itp.) ktore nie chce by wszyscy ogladali, poniewaz ludzie sa tak "tolerancyjni" jak Ty to co ma paradowac bez i byc narazonym na pokazywanie palcami? po sposobie pisania nawet 18bym Ci nie dala

yazmina no wlasnie szukam dla niej zastosowania haha ona wysyla tekie impulsy i sie nie kreci tak wiec mysle,ze potrzymam ja na ustach niech sie masuja ;);) zuzaku no to klops bo ja zagramanica teraz mieszkam:( no i jak widac kazda skora jest inna,co innego lubia tlusciochy a co innego sucharki;)

Alex, blizn chyba trudniej się pozbyć niż pryszczy. Z tego co wiem ludzie tymi specyfikami typu cepan smarują się rok lub dłużej. Musisz tez unikać słońca, nie chodzić na solarę i używać kremów z filtrem- ale takich, które Ci porów nie pozapychają. Też się zastanawiam nad filtrem na lato i jest taki jeden dość drogawy z Biodermy, ale ponoć syfów od niego nie przybywa. Wstawiam linka dla zainteresowanych: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=37146 Na blizny i przebarwienia możesz też spróbować acne derm, ja używałam, to przebarwienia się sporo rozjaśniły, ale i tu nie można zapominać o filtrach szczególnie latem bo efekt może być odwrotny. Są też kremy specjalne do twarzy np. No Scar (ale ponoć zapycha), czy evolet (ponoc ten się sprawdza, poczytaj tu opinie (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34735 ) no i trzeba cierpliwości smarować smarować smarować. Więc nie poddawaj się tylko smaruj, a z czasem blizny się spłycą przebarwienia rozjaśnią. Możesz też spróbować iść do kosmetyczki na mikrodermabrazję, ale to spory wydatek bo trzeba zrobić serię zabiegów.