Moja nerwica...

narazie ok.czekam moze troche przestanie padac bo musze isc po zakupy,ale caly czas leje.

dlaczego tu jest tak duzy odstep?

:D

witajce :) bylam ostatnio w sklepie rehabilitacyjmnym i byly takie lampy Solux to myslicie zeby sobie taka kupic do naswietlania jak cos boli... One maja wlasciwowsci lecznicze... Pani mi powiedziala ze narciarze je stosuja do rozgrzewania kolan przed wyjscie na stok... Po tym na reumatyzmy dobra, nerwobole...

dwa_mahy_dwie_jamahy u mnie biegania odpada bo to od biegania sie zaczęło... biegałam dużo, zawiało mnie pewnie to był maj wtedy i zaczęły sie bóle twarzy..i zawroty... Wspołczuje Ci też bo młody jesteś i już takie problemy, zamiast żyć pełnią życia... Chociaz to pewnie każdy chciałby żyć pełnią życia czy młody czy starszy... :)

Czesc Wszystkim!!Wczraj mnie nie bylo, nie mam za bardzo czasu ale zawsze was czytam.Jak sie dzis czujesz wawa? Troche ci lepiej?Mam nadzieje ze choc troszke ci ulzylo. Nie moge tego zrozumiec ze zaden lekarz nie wie co ci jest!tO JAKAS PARANOJA!!U mnie nawet dobrze, chociaz dzisiaj rano prawie wpadlam w panike bo wydawalo mi sie ze podloga mi ucieka i zaraz sie przewróce.Dosyc czesto to mam.

Czesc Wszystkim!!!Nie bylo mnie tu wczoraj, nie mam za duzo czasu ale czytam zawsze co u was slychac. Wawa jak sie dzis czujesz?Ulżyło ci troszke? mam nadzieje ze tak.Nie moge tego zrozumiec ze zaden lekarz nie wie co ci jest!!!To jakas paranoja!!!U mnie nawet ok , chociaz dzis prawie wpadlam w panike bo mialam wrazenie ze podloga mi ucieka i zaraz sie przewróce.Czesto tak mam.Maja pisalas o papierosach.Dlugo palilam ale odkad zaczely sie moje ataki to rzucilam. Pale bardzo sporadycznie.Papierosy wywołuja u mnie leki, wyobrazam sobie ze zaraz padne trupem jak zapale bo dostane zawalu albo wylewu.....Od razu jak zapale to gorzej sie czuje.Ale czasem nawet to mnie nie powstrzymuje:)Jak jestem po piwku to juz mi wszystko jedno i czasem pale:)

Dwa razy to samo:)

i caly czas leje!

Cześć wszystkim jeszcze raz.Pada i pada, spałam dziś po śniadaniu i jeszcze raz bym to samo zrobiła.Ja też się dziwie, że Wawie żaden lekarz nic nie umie doradzić- to naprawde niesamowite, tak cierpieć tyle czasu.Co na to Twoi najbliżsi? Przecież muszą chcieć Ci jakoś pomóc?Ja to chyba bym w kółko jeździła na pogotowie z takim bólem, aż w końcu wzięli by mnie na obserwację do szpitala. Może w warunkach szpitalnych coś by wyszło i coś by wymyślili na to?Pozdrawiam.

mariolcia-to chociaż jekiś plus spowodowany atakami-że rzuciłas palenie, ja nawet w takim ataku nie potrafię, a nawet jeszcze bardziej mnie ciagnie.żeby na to były jakies leki? bo samej bedzie mi trudno rzucić.

link o który prosiłeś:) http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=1343

zaglądających na ten topik - czy ktoś z Was faktycznie korzysta z psychoteriapii??

zaglądających na ten topik - czy ktoś z Was faktycznie korzysta z psychoteriapii??

pipku korzystasz z pomocy psychologa? I jak wrażenia? Warto?

korzystalam 2 lata temu z psychoterapii ,a teraz niekiedy chodze do psychologa,uwazam ze warto.

poczytaj troche to forum,jesli interesuje sie to bo juz o tym pisalam i nie chce sie powtarzac.

Ronka a ty gdzie?na spotkaniu z kolezanka?

pipek dzięki może jeszcze ktoś się wypowie??

JeSli chodzi o ten link, to jakas głupota. Dziwia sie ze serce im wali po narkoytkach, alkohol łączą z lekami, to jakiś nonsens i jeszcze zadaja szybkiego uspokajacza, nienormalne. A tak poza tym witam drogie panie, pogoda dzis okropna.

Człowiek stara sie wyciszyc, a oni biora narkotyki aby mieć mocne wrażenia , a potem maja nerwice, lęki itp. i slę dziwią skąd?????????? :(

Wpadłam na chwilke, ciśnienie rośnie, serce skacze, ale znam choć powód-to wizyta teściowej. potem jeszcze zajrzę.

Witajcie! jest juz znacznie lepiej ... wzielam sie za siebie tzn. zamiast siedziec i myslec to duuuzo robie ... czyli sprzatam, gotuje, dlugos ie kąpie, myje... dzisiaj tez juz maialm spokoj ... jak narazie jest dobrze... bardzo sie ciesze ... mam nadzieje ze mi sie to nie powtorzy ...

Witam Was! A ja sobie zupelnie ostatnio nie radze ...znam to chorobsko od 9 lat od roku powrocilo ....przez ostatnie miesiace roznie bywalo ale ostatnie 2 tygodnie mnie dobily,,,najgorzej to radze sobie z agorafobia wyjscie na zakupy to droga przez meke...i do tego maskuje sie przed rodzina mezem dziecmi-nie polapali sie ...a ze nie pracuje zawodowo to jakos przędę,wychodze zwykle po 17 wtedy jako tako sie czuje....dzis to deszczysko mnie rozkleilo i z bzarzu wrocilam na pol zywa bo walczylam z soba aby nie zemdlec(bylam tak bliska) tak ,musialam z siebie to wyrzucic!Sorki!

mialo byc bazaru

wlasnie siedze sobuie sama w domciu poryczalam sobie ...i jakos mi lżej ale problem nie zniknie zastanawiam sie tylko jak to chorobsko latwo powraca ...jeszcze niedawno w te najgorsze upaly czulam sie swietnie a teraz....ech! szkoda gadac...

czesc Renka037,fajnie ze napisalas i wyzalilas sie,wiesz na dworze niskie cisnienie moze to nas dobija,mnie wczoraj bylo do placzu.

a nerwica wraca nieraz z silniejsza moca.

:D