Moja nerwica...

Kasiu ja wczoraj miałam taki dzień ,a dziś mam wyrzuty sumienia ,bo darłam się na dzieci jak jaliś głupek.Wszystko mnie wczoraj denerwowało myślałam ,że pękne ,a jeszcze załatwić się nie mogłam .Powiedz co z twoimi kostkami to też od N.

Rrenka ja jak widze dentyste na ulicy to przechodze na drugą strone ,a może pójdziemy razem będzie rażniej.Ja ciebie potrzymam za ręke a Ty mnie.

Kasiu ,a może jak coś zbijesz to ci pomoże ,albo krzyknij mi nieraz pomaga.

teraz jakos w miare sie czuje,tylko jakos tak dziwnie pobolewa mnie brzuch, zjadłam sniadanie, co chwile gadam sobie z kims w pracy, jakos ten czas leci no i są momenty ze w ogóle sie wylączam i wtedy naprawde dobrze sie czuje. Chcialabym zeby tak było cały czas.... kasia stało sie cos ze jestes taka pobudzona?? u mnie to zwykle jest tak ze nic sie nie dzieje a ja sie cała trzesę i mam problemy z oddychaniem. czuje sie miejscami jak wariatka z psychiatryka:-O

Moja nerwico ja czasami też myśle ,że to jakaś schiza .A zdenerwowana też jestem bez powodu ,wstaje wkurzona i już.

aha zbije ale chyba swój głupi łeb bo co innego moge powiedziec , dorosła baba a nie panuje nad emocjami do d..... z tym wszystkim .Ada moje kostki nie sa jak balony ale sa spuchnięte tak troszke i mysle ze mam za dużo wody w organizmie a ja bardzo dużo pije chyba nie mam cukrzycy ?

Tobie też się wydaje ,że nabierasz powietrza a ono nie dochodzi tam gdzie powinno.

a podminowana jestem zupelnie bez powodu !!!!!!!! co za los no ale i taki dzień trzeba przezyć

no wlasnie, mam cos takiego ze próbuje zaciągnac sie powietrzem a nie moge...........i ilekroc próbuje tym bardziej nie moge i zaczynam miec zawroty głowy :-O a jak przestaje o tym myslec.......przechodzi samo. Dziwne...

Kasiu robiłaś wyniki?Ja po dłuższym siedzeniu w domu ,bo przekoczowałam tak całą zime i łykałam prochy kiedy wiosna je wszystkie odrzuciłam i zaczełam wychodzić tu koło domu po uliczce po pół godziny dziennie to spuchła mi szyja z lewej strony nie była to duża opuchlizna ale miałam powód do nakręcania się.

MIteż się tak robi pamiętam ,że na początku normalnie liczyłam kiedy wdech akiedy wydech wydawało mi się że zapomne jak to się robi.Strasznie się wtedy męczyłam.

Kasia ja jak jestem taka podminowana to sie biore za porzadki ,wyladowuje wtedy swoja energie -lepiej tak niz na najblzszych dentysty boje sie jak diabla ale jeszcze bardziej przewleklego bolu wiem ze i tak musze tam trafic bo samo nie przejdzie wiec czym szybciej tym lepiej jak nie dzis to jutro z zebami przeszlam nieziemskie sensacje wiem co to gigantyczny bol i wiem ze zwloka nie pomoze....A do towarzystwa mi sie ktos przyda ktora z Was idzie ze mna?

Kasiu wykorzystaj energię i zrób coś wielkiego :) jesteś zła zbuntowana , zrób coś co sprawiało ci problem i potrzebowałaś na to energi . Kostki mogły spuchnąc od słabego krążenia .Masz niskie ciśnienie? a może mało chodzisz?

moja nerwico>to wlasnie nerwica odbiera oddech ,nie zwracac uwagi ,nie myslec na zapas..trudne ale jedyne wyjscie

Rrenka nieśmiało mówię że ja bym z Tobą poszła ... :) tylko nie wiem czego bardziej bym się bała powietrza czy dentysty :)

Moja Nerwico jak coś łapie pomyśl o cytrynie :D

rrenka...........ja tez sie kiedys paniecznie bałam dentysty. Od zawsze miałam uraz bo kiedys poszłam do dentysty z NFZ a ten burak zaczął leczyc mi zęba bez znieczulenia. Doszedł do jakiegos nerwa i tak mnie strasznie zabolało ze az wyskoczyłam jak oparzona z fotela. I na dodatek nawrzeszczałam wtedy na niego zeby tak sobie sam spróbował wsadzic wiertło głęboko bez znieczulenia to zobaczymy jak on sie bedzie czuł. I poszłam z wywierconą dziurą do domu:) nie wiedziałam chyba jeszcze co mnie czeka...... spuchłam po kilku dniach, bolało okropnie. Z musu poszlam do kolejnego dentysty, tym razem prywatnie. Zanim sie za mnie wziąl....zdarzyłam znowu zwiac z fotela. Chodziłam z tą dziurą chyba z tydzien, spuchnięta, zaryczana. W koncu wylądowałam u kolejnego dentysty, tym razem u jakiejs babki z polecenia kolezanki mojej mamy. Zanim cokolwiek mi zrobiła..........porozmawiala ze mną, cackała sie ze mną jak z dzidziusiem:) powiedziała pokolei co bedzie robic i ze na pewno nie bedzie bolało:) posmarowała mi najpierw dziąsło specjalnym znieczulającym żelem zebym nie czuła wkłucia igły zeby znieczulic całkowicie ząb. No i tak jak dała mi 100% gwarancje na to ze bolec nie bedzie...tak nie bolało;) ani troche!! od tamtej pory chodze juz normalnie do dentysty bez zadnych stresów:-)

Czesc to ja prawdziwa moze ten wariat da nam spokoj ale sie okaze. mnie tez zatyka w piersiach i pod gardlem ale to tylko nerwy prawda Zaczelam prac persen forte a ktora z was bierze i jak ? a jak nie pomoze to dobiore xanax noc taka sobie do 2 spalam A wy jak sie dzis czujecie?

Rrenka ja chyba powietrza ,a dentyste bym jakoś przeżyła.Wogóle to zauważyłam coś dziwnego usiebie.Kiedyś jak mój mąż wyjeżdżał strasznie bałam się sama zostać ,a wnocy to wogóle był koszmar ,latalam od okna do okna ,a jak się zbliżała 24 to była jazda paniki.Teraz nic takiego nie mam ,kłade się i śpie niczego się nie boje ,nie chodze nie sprawdzam.Nie wiem czy N tak zapanowała nad moim umysłem czy to siła terapii,aż sama nie moge w to uwierzyć.

Moja nerwico gdzie jest taki dentysta?Lece do niego.

ada zazdroszzce...ja mam tak samo jak Ty kiedys......:-O dzis spróbuje normalnie polozyc sie spac nie zwazając na to czy mi duszno czy nie. Moze jak to oleje i zaczne myslec o czyms przyjemnym-------przejdzie mi samo i zasne normalnie.

Marysiu co u ciebie tyle dni milczysz.

ada.....dentysta w zachodniopomorskim.....w szczecinie:)

Ada w końcu może Twoja nerwiczka odpuściła i na pewno terapia ma na to też wpływ że czujesz się pewniej. No i w końcu Nas masz ! to też pomaga jak wiesz że możesz sobie pogadać i pomarudzić i pośmiać się :D

Ada7777 jestem i jest roznie mowicie o dentystach az moja nerwica sie odezwala tak panicznie sie boje dentysty i ginekologa ale co mam zrobic Ada napisalam przd chwila

Moja nerwico tyle lat męczyłam się z tym nocnym strachem ,że już wszyscy się ze mnie śmiali ,a on sam przeszedł ,albo tak jestem skupiona na tym co mi jest ,że nie muśle o włamywaczach i złodziejach i o duchach, a może wreszcie dorosłam po 35 latach najwyższy czas.

Moja nerwico czyżbyśmy były ziemlakami ja mieszkam 100 km od Szczecina .

Efcia niestety nie odpuściła raczej stawiam na was i troche na terapie.

ada !!cisnienie to ja mam niskie tak 100na 60 wiec o.k asikam jakbym piła 3litry wody na godzine uf.. :-(

Marysiu nie skończyłaś zdania o co pytasz?