Moja nerwica...

Witaj Hexa!jeszcze nie czytalam co napisalas ale wkrotce to poczytam.

Jezuuuuu,ja nie wiem do kogo napisac.... Nerwusko... nie zemdlejesz,poloz sie na podlodze ,nogi zaloz na krzeslo lub kanape,no wyze po prostu,oddychaj gleboko,powoli,wdeeeeeech nosem,powoli wyyyyydech ustami,nie za szybko bo sie hiperwentylujesz i zacznie ci sie w glowie krecic,ale to nie grozne ,bez obawy...zatem powoli wdech do pieciu i wydech ustami....

do nerwuuuuuuuska- ja też tak miałam jak brałam LEXPARO czy CIPRAMIL dlatego od mieiąca nie biorę żdnych antydepresantów, od nich kręciło mi się w głowie i buczło jakbym miała aregat prądotwórczy wszczepiony pod czaszkę, mimo to wszystkie inczej reagujemy na te leki.

nie mam amolu ani aparatu do mierzenia cisnienia:( zjadlam drozdzowke i pije kubusia,zeby podniesc cukier:) troszenke lepiej jest,chociaz czuje sie oslabiona i to "idzie" tak jakby od serce....nie zdenerwowalam sie niczym,wracalam z zakupow do domu i sie zle poczulam

chyba mnie cos ucielo :/ za bardzo sie rozpisalam, ale musialam to z siebie wreszcie wyrzucic. w kazdym razie teraz mam motywacje zeby pojsc do specjalisty, tylko nie bardzo wiem, gdzie sie udac :/ czy jest ktos z warszawy kto moglby mi cos poradzic?? bo nie jestem zameldowana w warszawie, a boje sie ze w przychodni studenckiej znowu potraktuja mnie jak piate kolo u wozu, a na prywatne wizyty nie bardzo mnie stac.. bede wdzieczna za pomoc, w sumie to juz jestem wdzieczna za zalozenie tego topicu pozdrawiam

dzieki dziewczyny za rady! co ja bym bez Was zrobila! dla kazdej z Was

nerwuuuuusko jeżeli wychodzisz z domu i kontaktujesz sie z reszta świata to leki antydepresyjne powodują czasami niepokój a to jest początek do atatku lęku jeżeli po kilku dniach nie będziesz widziała poprawy to zadzwoń do swojego lekarza.

od miesiąca nie biorę leków a lekarze traktują nas jak króliki doświadczalne jak nie ten to inny a wszystko kosztuje różnie od 40zł do prawie 300 zł.(np. remeron).Po nim okropnie się tyje. Jak od wczoraj chodze na psychoterapie płacę za wizytę 90zł. -chyba trochę drogo, ale zobaczymy. Najważniejsze jest że umiem radzić sobie z atakami, ale też nawet w tej chwili mrówki na głowie.ta cholera wędruje po mnie jak karawana przez pustynię.

Witaj ,hexa,widzisz ,czasami przypadkiem czegos sie o sobie dowiesz..... Peo,ja tez bralam lanzul i gasec jeszcze i nawet juz nie pamietam,jeszcze raniberl-ale nic mi potem juz nie pomagalo,zdecydowalam sie na gastroskopię,zapalenie przelyku i Helicobacter pylori mialam -leczylam przez miesiac antybiotykami.Te zgagi u mnie to byl z pewnoscia skutek stresu,po prostu stres powoduje napiecia roznych miesni,w przypadku jelita-miesni gladkich,w przypadku refluksu niedomyka sie miesien zamykajacy przelyk po wejsciu jedzonka do zoladka i przez ten otwor z zoladka do przelyku dostaja sie wyziewy kwasow czasem sam kwas,podraznia sluzowke przelyku ,stad bol i zapalenie.To ,co moge Ci poradzic,to jedynie badania gastro,jesli leki Ci nie pomoga,onedzialaja na zmniejszenie wydzielania kwasu .Miesiac temu dolegliwosci mi wrocily,pobieglam do mojej pani gastrolog,dostalam Controloc 40 ,po nim Helicid 20,wszystko minelo,wspomagam sie caly czas Wyciszaczami-melisa itp.

zmykam bo przyjechała Pizza barcue nie chciało mi się dziś gotować a propos chodzę na masaże na łóżku Ceragem Master polecam bo rozlużnia mięsnie i ogrzewa kamieniami nefrytowymi i jest za darmo!!!!!!!!!!!!

nerwuuuusko,jak sie czujesz?

Nerwusko ja biore juz rok antydepresant i na poczatku tez tak miałam uczucie goraca , wrazenie że zaraz zemdleje ale to trwało bardzo krótko >pamietaj tez ze pierwsze pozytywne objawy leku zobaczysz dopiero po 2 tygodniach nawet 3 wiec głowa do góry bedzie o.k. ale bierz je tak jak lekarz Tobie przepisał i wszystko będzie dobrze

Witajcie... a ja dziś nerwy włożyłam w paczkę po papierosach a ręsztę w butelkę....pozdrowienia od moich znajomych wariatek...dziś13 piatek,,,,dzień nauczyciela....każdy powod jest dobry aby się zabawic.:)

wzielam sie za robienie obiadu i sie jakos trzymam,ale jestem silna tak na 40% normy:) mam nadzieje,ze to skutki uboczne tego leku,biore Stimuloton(moze ktoras z Was miala do czynienia z nim?) moze on w polaczeniu z Betalociekm na serce daje takie efekty? pytalam sie pani doktor to powiedziala,ze one ze soba nie reaguja :/ ech zyc nie umierac:)

efcia.....dziś u mnie po imprezie jest dużo śmieci....zapraszam....:)koncz gotowanie...dawaj do nas...

sorki mamo czuję się winna że odebrałaś nasze żarty jak naśmiewanie się z Ciebie przepraszam, ale czasami jak nie pożartuje oczywiście nie z ciebie to myslę że zwariuję bo jak tak dalej pójdzie to ja naprawde bez pampersa z domu nie wyjdę

Widze,ze wszystkie nerwiczki sa czyms mocno pochloniete.Ale to chyba dobrze,prawda?W czasie pracy nie mamy czasu myslec o bzdurach.... No ,Miloszka,dawaj te smieci na wozek,musimy Efci zapewnik worki na cala dluga trase spacerowa.

agata wsiadaj w samochód i dawaj po te śmieci....tylko weż sobie kierowcę..:)

po co mi kierowca?Zostane az wytrzezwieję.

nooooooooooooooooooo.......................agatko

Hexa,w Centrum Psychoterapii na Sobieskiego 112.musisz zadzwonic i zapisac sie na wizyte.meldunek w w-wie niekonieczny.musisz miec ubezpieczenie i dowod.

jak was czytam to mysle ze jestescie w lepszym stanie fizycznym niz ja w tym strasznym czasie choroby ,którą pokonałam! Dla mnie wowczas pisanie i jasnosc sformuowania wypowiedzi były niezmiernie trudne a czasem niemozliwe

wiecie,ze MAMO,podala na smietnik swoje posty?jest naprawde odrazona.przykre to jest ,ze tak sie stalo.

ktos mnie pytał skad jestem? jestem z wielkopolski :)

skąd jesteś??szukam mądrego lekarza a nie mam szczęścia znależć..

Ajakiego lekarza polecasz??

Do Mamo nie zrazaj sie bo nie chodzi o to aby zrobic kimus przykrosc,mysle ze to bylo tylko dla rozluznienia atmosfery.Przeciez chcesz sobie pomoc,nmien nicka i wchodz tutaj.

nerwuska jak Twoje samopoczucie?

Nerwuska,pisala ze lepiej i ze gotuje obiad

Nawet nie wiedzialam ,ze cos takiego mozna zrobic,no ze mozna wyrzucic stad na smietnik swoje posty.Szkoda,ze sie obrazila.Wiekszosc z nas jest bardzo wrazliwa,czesc przewrazliwiona i Momo chyba taka jest.Naprawde nie chcialam,zeby to tak wyszlo......Glupio mi teraz.Ale nie moge ciagle sie winic za to ,ze ktos zle odbiera moje dobre intencje.Wierze tez mocno w to ,ze Mamo kiedys sama bedzie umiala sie z tego smiac.Zycze jej z calego serca.