Moja nerwica...

Netka, już poszły zdjęcia :) Czekam na Twoje. I na Pipka! MamoJulki, ja wysłałam wczoraj na adres neostradowy, ale to chyba źle?

czesc dziewczynki ale tu ruch i gwar jak na bazarze .....! Lidiuszka ale gafa! myslalam ze to Ty z corka....al;e prawde napisalam ,ze wygladaja jak siostry?bo wygladaja! Twoje zdjecie tez juz mam dziekuje ,fajnie znac Twarze osob z ktorymi sie pisze wtedy jakbysmy sie znaly ! Wrocilam z wyborow bylismy z mezem duzo ludzi bylo w lokalu ale dobrze ze byly stoliki przy ktorych mozna klapnac na krzeslo bo juz mnhie pot oblal jak tam weszlam i yten tlum zobaczylam Bylam w kosciele ,czulam sie dobrze tylko najpierw siodme poty po marszu do....dobrze ze znow bez strachu moge chodzic do Kosciolka ,jestem o tyle sczesliwsza! Acha ,jeszcze mam zdjecie Marijke-kolejna mloda sliczna osobka z N na barkach ,ech! ale nic a nic nie widac po twarzyczce....

jak sie czujecie teraz bo ja zle drETWieje caly dzien i brak oddechu

Marijke ja z tym żyje już od 20 lat ..i dopiero od niedawna zrozumiałam dlaczego stale byłam chora i dlaczego tak zle mi było w życiu ,chociaż mam obecnie wspaniałego syna i kochanego męza ... Nigdzie nie chodzę wziełam sprawy w swoje ręce bo przez 15 lat brałam tylko leki a teraz od 5 lat jestem bez tabletek . Musiałam się zmienić ,wiele zrozumieć i wycierpieć.. dlatego teraz uważam że jesli człowiek sam tego nie zrozumie to nerwiczka nigdy nie odpuści. Jeszcze jest tak że im prędzej zaczniesz coś z tym robić i nie tylko liczyć na leki to szybciej dochodzisz do normy. Lęku nigdy się nie pozbędziesz bo wszyscy muszą to czuć ,nawet zwierzęta ... ale my ten lęk za bardzo wyolbrzymiamy i on napędza dalsze trybiki .nie pamiętam na jaką nerwicę Ty cierpisz ,ja mam zespół lęku napadowego i agorafobie . Na pewno głównym powodem mojej choroby jest trudne dzieciństwo i predyspozycja do nerwiczki .Ale jeśli będziesz chciała poznać swoje przyczyny i powody i zrozumiesz to ..można z tym żyć.

coś mi poczta szwankowała więc na wszeli wypadek podałam drugi adres na salonik tez można ale wolałabym na kejtkot@interia.pl dzięki :D ale dostałyście diete napiszcie bo ze 20 minut sie produkowałam ;) taka na 9 dni mam ale napisałam dopiero na 3 bo mi sił brakło, i czasu :D mam nadziej,e że doszło papap

Aniolku slicznie Ci dziekuje za zyczenia i piosenki ale ja nie mam imienin dzis ,swoje obchodze w dzien babci....ale milo mi bylo! Pipek Twoje zdjecia tez dostalam ,to corcia swiezo po komunii? a syn jaki dorosly,tez nie widac nic po tobie ,wydajesz sie osoba ktorej usmiech z twarzy nie schodzi.

Marijke ma Twoje zdjęcia i odpisałam Ci serduszko aleś ładna :D neostradowyy sie czasami wiesza.. :D:D

adres neostradowy,,,hmm, albo ja jestem kiepski kompyterowiec :(

pipka dostałam ładnie sie prezentuje i chyba zrobię jakiś folderek nerwuskowy :D

mam takie super dziewczyny ktoby powiedział że takie poszkodowane przez los? :D tak sobie myśle czy wszyscy maja nerwice albo jakies zaburzenia bo nas coraz to więcej ale laseczki jesteśmy :D:D hoho hoho,,

puk puk wszyscy na bajke poszli na wieczorynkę? ja lecę bo dzieci głodne 3a kolacje robić,,,pa do jutra

ja to ja 1-2-3-4- ale sobie poukładałm te wpisy :)

a ja nie dostalam diety od mamy julki aga-renka@wp.pl

albo kto inny mi przysle te dietke?

marijke ale ty śliczne słoneczko jesteś.wysłałam ci też fotki

NETKO30 NIE GNIEWAM SIE NA CIEBIE Z PRZYJEMNOŚCIĄ SLUCHAM TWOICH WYPOWIEDZI NETKA TYLKO TROCHE PRZYKRO MI SIE WTEDY ZROBIŁO TY JESTES OK A JA POPEŁNIAN BŁĘDY JAK KAŻDY ODPISZ MI NETKA NA TO PROSZE JA SIE NIE GNIEWAM NA CIEBIE :)

dziewczynki na kogo stawiacie w tańcu z gwiazdami? ja na kinge

mamo julki ty znowu szybka jestes :-)

sycylijczyk jest ok.błedy wszyscy popełniamy i popełniać bedziemy.bardzo cie lubie i my tu wszyscy cie lubimy.wkońcu jestes pierwszym facetem który nas tu odwiedził.dla ciebie

ja tez nic nie dostałam od MamyJulki rzadnej dietki :O

sycylijczyk dla ciebie i

NETKA30 ja nie jestem z tych co sie tak szybko gniewaja ZA CO MIAŁBYM SIE GNIEWAC

Ja też nic nie dostałam od MamyJulki, ale wczoraj mail od niej szedł bardzo długo. Netka, dzięki za zdjęcia, ale masz figurę, tylko pozazdrościć! Nie oglądam Tańca z gwiazdami, ale Kinga jest fajna. Znikam na razie, bo mi lekarka powie za dwa tygodnie, że jestem uzależniona od netu ;)

witajcie,siedze dzisiaj caly dzien i czytam wszystkie zapiski na forum od poczatku jego istnienia.Hmmm....Cos mi wychdzi ze ja chyba tez jestem ofiara tego paskudztwa zwanego nerwica. Moja historia siega dosc dawnych czasow i czytajac wasze posty zaczyna mi sie wszystko kleic w sensowna calosc.Od kad pamietam mialam zawsze na "tapecie" jakies problemy psychiczne w domu.Moja mama( orzeczenie lekarskie-schizofrenia,ojciec-juz nie zyje od dwoch lat-(przypuszczam ze i tu cos mna szrpnelo ..najukochanszy czlowiek na swiecie -chos wszyscy mowili ze sie dobrze trzymalam) byl od wielu wielu lat na rencie na psychke...,moja siostra w wieku 19 lat naszprycowana psychotropami i ja majaca 12-13 lat z jakimis dziwnymi tikami nerwowymi i tez polykajaca tabletki psychotropowe. Przez kilka nastepnych lat (teraz mam 30) jakos spokojnie przechodzilam zycie az do stycznia tego roku.Postanowilam pojsc po rozum (nauke) do glowy i zdac w koncu mature.Decyzja moja byla spowodowana ogromna checia zmiany pracy (i wtedy juz chyba zaczely sie jakies dziwne "przezycia"w firmie np."słabo mi....",musze do domu itp.zaczelo mi sie kompletnie nie podobac w firmie w ktorej przepracowalam ok 8 lat.Wracajac do matury w styczniu-zaczal bardzo bolec mnie brzuch a ze egzaminy odbywaly sie dosc szybko jeden po drugim nie szlam do lekarza -zostawilam to na pozniej...Pozniej cos wypadalo znowu i znowu-bole mijaly to znowu sie pojawialy(poza tym absolutnie zadnych innych objawow) itp. az do wrzesnia tego roku kiedy to definitywnie postanowilam rozprawic sie z moja sytuacja zawodowa i zdrowotna.I zaczela sie jazda...Moj szef zaczal mnie szantazowac ze zrobi mi kontrole tych 8 lat ( jakby sie mocno uparl to cos by tam znalazl ale nic takiego zeby zaraz wpadac w taka paranoje jak ja..wyolbrzymilam sobie to wszystko tak ze juz prawie sama sie skazalam na krzeslo elektryczne )Moje bole brzucha sie nasilily ,doszly mdlosci,nieprzespane noce,lekkie jakanie,poty,wypieki na twarzy,wyolbrzymianie mojego stanu zdrowia -wszystkie badania sa ok ale wczesniej rak pecherz a( badanie mowi-NIE) ok,to rak macicy ( to samo badanie mowi NIE) ok,to moze ...rak jelita ( tu jeszcze nie robilam badan -ale zaczynam juz uswiadamiac sobie ze juz powoli dochodzi do mnie absurdalosc moich mysli.Co prawda miewam czasami mdlosci czy boli mnie brzuch jak sie zdenerwuje ale nie mozna popadac w paranoje!!!!! Jestem w trakcie okresu wypowiedzenia -teraz troszke mi lepiej ( mdlosci,bole brzucha,uczucie cisnienia w glowie,leki)i mam nadzieje ze niedlugo jak sie uwolnie od pracy zupelnie (ktorej szczerze nienawidzilam) zaczna sie juz tylko lepsze dni. Och rozpisalam sie troche ale mi ulzylo....Zycze wam wszystkim samych pogodnych i wolnych od tego diabelstwa dni.POZDRAWIAM

NETKA DZIEKI ZA MILE ODPOWIEDZI ALE TO MOGLO Z TWOJEJ AUTOPSJI WYNIKAĆ CO O FACETACH MYSLISZ .JA NAM CHARAKTER ROMANTYKA JESTEM INNY NIZ JACYS MĘŻCZYŹNI POBUDLIWI I WIESZ JACY NIEKTÓRY SA CHCA NAPIĆ SIE PIWA TYKO I NIC OD SIEBIE NIE DAJA(TO NIE BYLO O TWOIM MĘŻCZYŹNIE ZEBYS SOBIE TAK NIE POMYŚLAŁA) CHODZIŁO MI O TO ZE MOZE KIEDYS JAKIS MEZCZYZNA CIE ROZCZAROWAŁ ODPISZ NETKO PROSZE :) :)

kurde zaczyna mnie dusic! jak kopne w dupe to cholerstwo to moze sie ode mnie odwali!! gowno gowno!! zawze jak sie robi ciemno to mi gorzej

fredka 30 witaj.zaglądaj tu do nas.bardzo dobrze ze sie rozpisałaś.czasami człowiekowi lżej gdy wyrzuci wszystko z siebie. marijke dzieki za te mile slowa. uciekam na taniec.zajrze potem

aniołek kopnij to w dupe z całej siły.rzeczywiście masz racje prawdziwe gów...

dzieki netka za mile przyjecie...czasami czlowiek miota sie caly czas,nie podejrzewajac ze nie jest sam z tym wszystkim.I jak czytalam wczesniej to rzeczywiscie najtanszy psychiatra,psycholog i mysle ze skuteczniejszy niz wielu z nich (nie rozumiejacych naprawde o co chodzi-samemu bedac zdrowym...) Bede zagladac czesto od dzisiaj.

NETKA ODPISZ :) TEZ CIE LUBIE