Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość karolunka
Witam z problemem borykam się od 8 lat,było ciężko-bardzo ciężko.Nikt z otoczenia nas nerwicowców nie rozumie.... jak już ktoś mądry powiedział:"zdrowy chorego nie zrozumie" ale jestem żywym przypadkiem tego,że da się z tego wyleczyć.Przesyłam uściski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny wstałam rano i próbuje wysłać maila mam konto na wp i dalej nic ale potem poprosze sąsiada to mi pomoże miłego dzionka życzę :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć cześć :) Ja juz na nogach :) musiałam zrobić śniadanko mojemu Misiowi bo do pracy czytać poszedł, troche sie boje, bo do 21 bede sama :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!w ten pogodny poranek. Aniolek dzieki za zdjecia,wyszlas ok.jestes mila ,mloda osobka.Odpisalam Ci na poczte,ale przyszedl zwrot-nie wiem czemu. Efcia od Ciebie rowniez otrzymalam,ale nie moge otworzyc tych plikow.Sprobuj mi wyslac na adres wp.pl. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam aniołka i pipke musiałam wyłączyć kompa bo grzmiało pogoda okropna i samopoczucie też mogę prosić o wasze zdjęcia ja mam problem z wyslaniem może potem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku, dasz radę, do 21 coraz mniej czasu ;) Pogoda faktycznie kiepska, ale chociaż od czasu do czasu przebija słońce. Dana i Lidiuszka, wysyłam Wam zdjątka i czekam na Wasze. Uświadomiłam sobie, że nawet jak lek zacznie działać, to ja nadal będę chora. Ciężko mi z tym, no ale po Was widzę, że da się żyć. Trzymajcie się cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich bardzo cieplutko ❤️ Pipku jak nie mozesz otworzyć tego co wczoraj przesłałam to chyba nie masz programu do otwierania plików pps. To na innej poczcie też nie otworzysz ...:O ale wyslę może coś wyjdzie.. Aniołku przecież wiesz......sama nie jesteś! Lidiuszko ja też takie zwierzaczki uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marijke ja Twojego chyba nie mam ..więc bardzo prosze też o fotkę ....;) efka.gd@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłane :) Teraz muszę zmykać, później wpadnę. Czekam na Wasze fotki. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale jesteście fajne takie uśmiechnięte zyczę wam żeby ten uśmiech z buzi nie schodzil :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co dzis robicie? bo do mnie szwagierka przyjezdza.. ale ona jest tak dziwna... kurcze... a sama bede :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia tu sie udalo!hura!!!!!-jakie slodkie zwierzaczki.pokaze corci jak wroci z kina,poszla z tata na 10.dzieki. Marijka,od Ciebie tez otrzymalam,jestes super.dzieki. A ja nie moge wyslac!!!!nie wychodzi mi!!!!jestem smutna z tego powodu,musze poczekac jak moj brat sie pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku nic się nie stanie ,najwyżej trochę się ...ponudzisz :) a jak już tak bardzo będziesz znudzona to wejdz w komputerek i coś poczytaj ,albo napisz. Ja już pisałam że dawno temu ...jak nic nie wiedziałam z czym walczę ,bardzo obawiałam się takich spotkań .Nawet jak przychodziła koleżanka to dziwnie się czułam .Wszystko mi przeszło jak się dowiedziałam że to są tylko myśli i że boimy się w ten sposób jakiejś ..kompromitacji ,albo tego że coś ..głupiego zrobimy. Jak długo to mam nigdy nic ani nie powiedziałam ,ani tym bardziej nie zrobiłam .Zawsze umierałam przed każdą wizytą ze strachu ..teraz juz nie ! Przed wczoraj miałam gości kilka osób których pierwszy raz na oczy widziałam ... i nawet przez moment nic mnie nie dopadło.Nawet rozmawiałam ze wszystkimi ,chociaż tematy były dla mnie jak z ...kosmosu! bo o tym to nie mam zielonego pojęcia bo mnie to nie interesuje. Ale rozmawiałam ..nie siedziałam tych kilka godzin w milczeniu z jedną myślą w głowie ...kiedy mnie cos dopadnie! Aniołku zobaczysz kochana wszystko zależy od Ciebie ,nawet jak się zaczniesz nudzić ...to wstan zrób coś ..idz do kuchni ..przecież cały czas na pupie nie będziesz siedziała ;) ale nie dopuszczaj żadnych innych myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Sycylijczyku,poradzilam sobie z tym Twoim zdjeciem.Przeslalam z tamtego adresu tlenowego na adres wp.pl.Jestes rowny gosciu,dobrze Ci z oczu patrzy,widac ze jestes wesoly.nie martw sie ze znajdziesz dziewczyny-napewno znajdziesz.Kwiatki tez sa piekne.dzieki.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku ..a może ikea by była dzisiejszym twoim wyzwaniem ...ale jeśli nie masz ochoty to powiedz to ! i wcale nie musisz tłumaczyć dlaczego nie chcesz iść ..ale może zakiełkuje w Tobie takie ziarenko ochoty ;) i jednak pójdziesz ... Zawsze o wszystkim sama decydujesz .. i rób to na co masz ochotę ,ale nie pod wpływem ...nerwiczki niech ona Ciebie nie ogranicza ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogranczaja mnie drzwi do ikei hihih bo sa obrotowe i raz sie zatrzymaly jak bylam w srodku i mimo ze po chwili ruszyly to sie boje ta wchodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniolku ,ja tez nie lubie takich obrotowych drzwi.jak przechodze przez nie to dopada mnie cos nieokreslonego blizej-to nie jest nawet lęk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mysle ze nie mozna uciekac przed tymi drzwiami-wiec idz i zmierz sie z tym lękiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku rozumiem... Ja mam duzo takich drzwi.... które już długo są zamknięte :O i cały czas nie mam odwagi ich przekroczyć ..Sama niestety musisz z tym walczyć ,ale twoje drzwi możliwe tylko na moment sie zacieły i już normalnie się otwierają .A jak byś tam poszła to przecież nie będziesz sama .Masz telefon komórkę ? i twój chłopiec też ma to pikaj do niego wysyłaj my tylko jeden sygnał i niech on Ci też wysyła. Ja sobie tak radziłam jak miałam być sama ,wtedy wiedziałam że jak nie odpiknę to ktoś zadzwoni i uratuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz racje pipku, bo przeciez te drzwi nawet jak sie zatna to mozna je otworzyc kluczem ktory zawsze ma ochroniarz stojacy przy drzwiach, widzialam taka akcje w m1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×