Aniołek21 0 Napisano Listopad 26, 2006 to po co tu marysia weszla? czego szukala? pomocy? wsparcia? rady? ja tez po to tu weszlam i ciesze sie z tego ze tu jestem!! tylk nie mozna wszystkiego brac do siebie! trzeba samamu myslec!! i wziac sie w kupe! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 Teraz juz piszesz w dwuch osobach? czy ja mam zwidy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 26, 2006 Dzieki Wam za wypowiedzi !!!!! VAgnieszka V Trzymaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość popieram przedmówczynie Napisano Listopad 26, 2006 nie wiem czy masz zwidy ja nie jestem vagnieszkav Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 26, 2006 tak lekarz!! ale poszlam tam i go\' wyrzebraalam\' bo nie mozna siedziec w miejscu i nic nie robic ze soba! bo co daje nam siedzenie i biadolenie jakoie to biedne jestesmy bo mamy NNN w kupe sie wziac chciec zmienic cos w zyciu! nie pomagaja leki to isc do lek i chcic inne, walczyc o siebie i poszlam tam dzieki kobieta na forum, blalam sie psychaitry ale one dodawaly mi otuchy ze to zwykly lekarz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 Efka43 Ty tez jesteś agresywna, ja i Marysia, Aniołek, i inni - KAŻDY JEST AGRESYWNY! JAK TEGO NIE ROZUMIESZ to dalej bądź miła i oszukuj samą siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu macie coś słabe Napisano Listopad 26, 2006 psychicznie istotki ;-) http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23 http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23 http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23 http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23 to jeest dopiero szkoła przetrwania :D ;-) tu trzeba mieć silną psyche sprawdzone&potwierdzone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 26, 2006 ej co sie dzieje!!??? bo wleb jesli nie chcesz i nie podoba Ci sie to co piszemy to po co tu wlazlas?? spadaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 Widać że nie masz dziewczyno pojęcia o tym o czym piszesz ...bo w naszej chorobie liczy się wsparcie .Tylko kazdy wie ile i co moze komu powiedzieć .Wiadomo że nikt nie będzie z detalami opisywał tutaj własnego życia że takie rozmowy toczą się u specjalisty a tutaj jak piszesz i prosisz o pomoc to każdy pisze to co czuje. Z tego widzę że nie jesteś dobrze w temacie ,albo cierpisz na inne dolegliwości .. Szpital to często jest dla nas ratunek ... ale nie będę o tym pisała dlaczego te co wiedzą to zrozumieją bo na niektóre działa sugestia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość popieram przedmówczynie Napisano Listopad 26, 2006 noo w sumie wrednosc i agresywnosc dotyczy kazdego w róznym stopniu to fakt :-) pozdrawiam i miłej spokojnej niedzili zycze Agnieszka i Maryska pa paaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu macie coś słabe psy istotki Napisano Listopad 26, 2006 tu mozecie pobluzgać i wyzyc sie :D http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do Aniołka Napisano Listopad 26, 2006 Aniołek21 a gówno sie dzieje :D ty nie powinnas byc aniolek tylko diabelek buhahahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 MARYSIA znajdzie w sobie pewnego dnia tyle sił, że sama się zdziwi, co potrafi, ale to ona zdecyduje kiedy i jak, a naszym zadaniem jest cieszyć się jej sukcesami i płakać kiedy Ona płacze. I tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 Teraz już widać zupełnie twoją agresję i zjada cie ona bo nie możesz znieść że ludzie sobie obcy dażą się wsparciem .... i to jest twój problem .. Marysiu obiecuje ci że już nie będę wrazliwa na twoje wpisy ....dzięki twojej nowej znajomej bo kochanie boje się cokolwiek teraz do ciebie napisać zeby ta osoba nie odebrała tego na atak na ciebie .... Wiem że dostaniesz teraz wsparcie od niej i tej drugiej ..one wiedzą jak żyć i jak pomagać innym ... A tak na marginesie to bardzo się mylisz mnie tylko głupota ludzka jest w stanie z równowagi wyprowadzić ...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Efka jakas ty złosliwa Napisano Listopad 26, 2006 Baba no kto by pomyslał ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 Efka43 ja nie wiem Ty wiesz - bo jak wynika z poprzednuch wpisów wiesz wszystko, ja jestem agresywna a Ty chodząca miłość i spokój. Ale cieszę się z zaistniałej sytuacji bo jestem pierwszą osobą której nie lubisz, robisz postępy już nie jesteś w 100% miła. To dla Ciebie terapeutyczne, za dużo słodyczy Ci szkodziło. Zmień dietę a zrobisz postępy w nerwicy, więcej agresji wywalaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 TY! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 26, 2006 No właśnie, słuszną myśl nam vagnieszkav podsunęła, od dzisiaj dziewczyny sie nie pocieszamy, nie wspieramy, żadnego: idź do lekarza albo spróbuj pogadać z psychologiem, od dzisiaj płaczemy razem i dołujemy się wzajemnie ;) Kazdej z nas świetnie zrobi, kiedy po napisaniu: źle się czuję, boję się iść na zebranie usłyszy: nie idź, popłacz sobie, połóż się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 Ależ ja stale pisze że kocham wszystkich ludzi bez wyjątków ...znów się mylisz .... A teraz dam Ci satysfakcje bo musze śmignąć w swój świat i swoje problemy o których na szczęście nie masz pojęcia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do paulina188 Napisano Listopad 26, 2006 wypieerdalaj naciągaczko i to w z przytupem!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Listopad 26, 2006 Dziewczyny miłego popołudnia .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 Efka43 nie jest realne żeby kochac wszystkich ludzi - to brzmi tak bajkowo. Nawet w bajkach nie wszyscy się kochają:) Efka43 więcej szczerości wobec siebie. Marijka nie tylko płakać ale także CIESZYĆ SIĘ SUKCESAMI napisałam, widzisz w moich wpisachtylko to co chcesz widzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 26, 2006 Ech, ktos bardzo chce namieszać :/ No nic, ja tez uciekam do swoich spraw. Mam nadzieję, że się atmosfera uspokoi, znów będzie tu miło i przyjaźnie, i nie będziemy się bały pisać o sobie i pomagać sobie nawzajem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 26, 2006 prostaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 26, 2006 czy To ktos od Marysi pisze to glupoty? Marysiu wspolczuje Ci jeszcze bardziej... kobiety zal mi Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 no miło i przyjaźnie to wcale tu nie było tak do końca - proponuje przeczytac wpisy z poprzednich dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Efka jesli kochasz wszystkich Napisano Listopad 26, 2006 to nie kochasz tak naprawde nikogo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołek21 no logged Napisano Listopad 26, 2006 Jestem głupią, brzydką ciiipą :o to najprosciej mowiac 2w1: czyli mobilny worek na nasienie i zywy stolec proszacy o rozdeptanie :o Najlepiej mnie ignnorowac :o :o :o wy kuurwiszcza!!!! p.s jestem prostaczką i dobrz mi z tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Listopad 26, 2006 vagnieszkav, nie jestem wtórną analfabetką, zobaczyłam o sukcesach; \"naszym zadaniem jest cieszyć się jej sukcesami i płakać kiedy Ona płacze\" -> pozwolisz, że przełożę to na swoją sytuację, żeby nie było, że się wypowiadam za Marysię: jeżeli przez długi czas nie widzę sukcesów w walce z n., nie cieszę się, dobija mnie ona i nie mam na nic siły, to oczekuję wsparcia, zrozumienia, empatii, ale i czegoś więcej - powiedzenia, żebym spróbowała, że dam sobie radę, powiedzenia: głowa do góry, trzymamy kciuki. Już o Marysi nie będę pisać, bo podpisuję się pod słowami Efki, poza tym muszę kończyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vagnieszkav Napisano Listopad 26, 2006 Aniołek co spadaj? monopol masz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach