Moja nerwica...

Boże dziewczynki może to wpływ pogody.Mnie też strasznie boli głowa,mam włączony komputer ,telewizor \'radio w kuchni i moje myśli są troszke \"zakłócone\"

Hexa,nie jestes sama,ja tez gorszy dzien boje sie ze jednak cos w tej glowie mam,bo tak nagle jakies dziwne uczucie w glowie ze myslalam ze spadne z lawki i musialam sie przytrzymac.

Pipek zawroty głowy to pewnie tylko przez pogode.....:)

Malenstwo ,zwalam zawsze na pogode,ale ile mozna...?

Dzieki Malenstwo:D

Zwalasz???Ja też bo zauważyłam że jak coś jest w powietrzu to o wiele gorzej się czuje więc coś w tym jest:) Nie masz nic w swojej główce tylko gorszy dzień.Za wszystkie źle czujące się dzisiaj duszyczki trzymam kciuku.Nie jesteście same:)

Siedze przed komputerem i pisze do znajomych, ale pani N stoi obok.I czeka...

Hexa a może już poszła,powtarzaj sobie 1200 razy nie ma Cię tu,nic złego mi się nie stanie jestem zdrowai bezpieczna.Autosugestia,zacznie działać:)

Wiem, ja jej już tego kopa z pół obrotu zaserwowałam.Niech idzie w jasną cholerę. Dosyc.

witajcie ! ja dzis w sklepie tez slyszalam ze cos w powietrzu bo sie ludziom kreci w glowie ja rano mialam z zoladkiem teraz juz ok ,zajelam sie robota pitraszeniem wiec odwrocilam uwage od niepokoju o moja corke ktora jedzie autokarenm do domu, bedzie za jakies pol godzinki!:D:D:D pipek ten zawrot moglas miec od zmiany pozycji ciala tez tak miewam i sie tego nie boje ,czasem mnie tak znosi na boki albo jakby chodnik uciekal spod nog ,czasem takie cos w oczach jakby oczoplas ale jak widzisz zyje i kiedys badania na blednik robione w takich ciezkich chwiolach nic nie wykazalo-tak wygladaja moje zawroty

pipek a jakie cisnienie dzis mialas? hexa kopa i mlotkiem w leb N!

Dzieki Rrenka za opisanie.Mnie tez nieraz sciaga na jedna strone.A dzis to tak jakby moja glowa wykonala obrot,jakies takie zachwianie,tylko ze ja siedzialam.Potem spanikowalam i zaczal mnie bolec leb.Narazie jest ok.Ide smazyc rybke.

cisnienie niskie-takie jak zwykle.

Brawo Hexa.Jestem z Ciebie dumna:) Ja uciekam dziewczynki i spokojnego wieczorku

Ach jakby N była czlowiekiem byłabym w stanie ją zabic.Bez wyrzutów sumienia.Fajnie ze jestescie, ze mozna wejsc i sie pozłoscic, popłakac, pogadac. Czasami juz cierpliwosci brak.

No właśnie PIpek ja też mam niskie ciśnienie prawie zawsze i też zawroty głowy,więc pewnie to normalne:)

pipek to cos sie w szyjnym przestawilo ja tak siedzac nieraz ma ,takie zawirowanie pedee pod blok bo corka zaraz bedzie wpadne wieczorem!

Ojej a ja się zawsze modle żeby obudzić i być zdrową....

chyba czas sie tu wpisac , jestem tak nerwowa ze czasem nie moge złapac odechu i mam takie uczucie parzenia w piersiach :( za bardzo sie stresuje i nie wiem jak sobie z tym poradzic :(

moze macie jakies sprawdzone sposoby na to zeby sie tak nie stresowac ?

witam wszystkich 1!czytam was co dziennie od niedawna mam internet i dopiero dzisiaj zdecydowalam sie ze napisze bo moze troszke ulzy mi sie .na nerwiczke choryje juz jak policzylam dzisiaja 17 lat no no ....jest troche i na razie zyje . myslalam ze sie juz jej pozbylam a tu stuk puk stuk puk przyszla .....czytajac to forum jak bym widziala siebie z tym dolegliwosciami ..... najbardziej boje sie tego ze te klucia i bol w klatce to od serca . moj lek wchodzi w tedy w faze zenitu ...wiem ze jestem nudna troche mi sie to pisanie nie klei ale sorki juz myslalam ze sie jej pozbylam czyli N . pomuzcie jak mozecie bo je sie wychodzic z domu a juz nie mowie o jedzie gdzies na miasto .moze znacie jakiegos naprawde dobrego psychiatre w krkowie ? jesli tak to napiszcie ndo mnie na meila przepraszam ze tak nie skladnie ale chcialabym tyle wam powiedziec NUSIA :*

Witam Niusiu i Kropeczko Pipku nie panikuj kochana ja miewam zawroty nawet jak sobie leże i czasami tak mam wrażenie mną zarzuci ze wydaje mi sie ze spadne z łózka . Ale to jest tylko takie wrazenie . Dziś jest duza różnica ciśnienia na dworzu . Przechodza fronty atmosferyczne i takie zawirowania to nie tylko nerwuski mają ale zupełnie zdrowe osobniki również ;) Jak mnie łapały zawroty to tak robiło się dziwnie w oczach niby ciało się nie ruszało a otoczenie wirowało , czasami same nogi jakoś jakby się rozjezdzały ..wiele tego było ale to tylko N ! Mam nadzieję że już trochę lepiej się czujesz , główke masz w porzadku nic w niej się nie dzieje tylko nerwiczka dokucza ;)

Rrenko a Ty jesteś dzielna ... z tym wczorajszym ;) Wiesz że miałas trochę stresa i wczoraj byłas trochę osłabiona i N cie zaatakowała na tym fotelu u fryca ;) ale bys mogła mieć kaca gdybyś uciekła z mokrą głową z niego ! A Ty dzielnie wytrwałas i w całości wróciłas do domku . Sama zaobserwuj stresik i za dzien lub kilka jest osłabienie bo organizm musi odreagować . I tak jesteś moją IDOLKĄ! Teraz pewnie jesteś pełnią szczęścia bo córcia już wróciła i ma Ci wiele do opowiadania ;)

Witajcie Nowe Kolezanki! Poczytajcie troche naszych postow,to zrozumiecie swoje i nasze objawy. Nie znam psycho z Krakowa,ale wydaje mi sie ze na poczatkowych stronach jest adres,ktory podala Autorka topiku-ROSA,ona tam chodzila.Prosze sprawdz,bo nie jestem pewna na 100%. Witaj Efcia! Czuje sie ok,tylko te mysli negatywne mi dokuczaja-ze znowu ni sie zakreci.Ledwo rybke usmazylam i dopilnowalam ziemniaki.Bo myslalam,ze zaraz mi sie zakreci i co z kuchnia,tzn.obiadem na kuchni.Ale udalo sie,nawet juz zjadlam.Najbardziej dokucza mi to negatywne myslenie. Rrenka.,jak corcia juz wroci to napisz jak tam bylo. Rrenka,i co zrobilas wtedy u fryzjera,gdy dopadla cie NNN?

Witam wszystkich bardzo milutko.............nowe kolezanki witam szczegolnie............czemu nikogo nie ma na pokoiku............Jak Wasze samopoczucie........ja dzis czuje sie supcio ale wczoraj mialam podly dzien Pozdrawiam..........Ola

Pipku kochana ja doskonale znam te uczucie że się coś dzieje a tu coś się gotuje :) moja wyobraznia wiele razy mi fiksowała i widziałam już wszystko . Czasami to musiałam wyłączyć gaz i iść się położyc i czekac .... ale nigdy nic złego się nie stało . Zrozumiałam że jak będę tak myślała to przeciez nidługo wogle do kuchni nie wejde . Teraz nawet jak coś zawiruje to nawet nie zwracam uwagi bo wiem że jesli to \"oleje\" to się nie nakręce . Jak miałam jeszcze psa to często otwierałam z zamka drzwi żeby udostępnic w razie czego strażakom wejście do domu . Teraz mogę to wspominać , ale nie jest to wcale smieszne . Złości mnie to jak może działać ta paskuda ile człowiek przez nią cierpi no i ile musi myśleć . Pipku Kochana olewajmy te niedogodności .....

http://img168.imageshack.us/img168/6730/rose25tu4.gif Sprawdzam czy dziala wklejanie obrazkow.

Wie ktoras z Nerwusek jak wkleja sie obrazki na forum?I czy jest to mozliwe?Niby powyzej jest link,ale nie ma tego obrazka,ktory chcialam Wam przeslac-tylko logo strony sie wyswietla.

Witam wszystkich bardzo milutko.............nowe kolezanki witam szczegolnie............czemu nikogo nie ma na pokoiku............Jak Wasze samopoczucie........ja dzis czuje sie supcio ale wczoraj mialam podly dzien Pozdrawiam..........Ola