ammarylis 0 Napisano Luty 14, 2007 Cześć dziewczynki- Walentynki Wiele z was mnie prosiło o przepis na raffaello.nie chce mi sie tyle razy pisać tego samego,więć piszę tu na ogólnym,dostępnym forum kto nie jest zainteresowany po prostu niech nie czyta :-) A więc po kolei.Najpierw należy upiec biszkopt ,mozna kupić też gotowy. Ja piekę tak: 6jaj (białka osobno ubić na sztywno) +25 dag cukru,+żółtka,+25 dag maki (ziemniaczaną i zwykłą pół na pół) + 1,5 łyżeczki proszku+3 łyzki ciepłej wody.Wymieszać i włożyc na blachę.Piec 15-20min na złoty kolor. Teraz krem :-)) O,5 l kremówki,2 śnieżki na mleko,1 paczka kokosowych wiórek,2 białe czekolady,śmietan -fix (usztywniacz smietany) Śmietanę zagotować z 1 czekoladą,odstawić do ochłodzenia.Jak ostygnieubijac mikserem,dodac sniezkę i na koniec wiórki kokosowe.masę wyłozyc na biszkopt i zetrzec na wierzch pół kostki czekolady,posypać. Ja biorę wszystkie składniki na krem podwójnie,wychodzi go na biszkopcie około 4 cm.W wersji którą podałam to na małą blaszkę.Smacznego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Luty 14, 2007 Witam wieczorową porą Pipku ja również dziekuje za karteczkę Basi i IIyamie tez pozdrawiam:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Dzieki Ammarylis za przepis. Na dzisiaj mam Plesniaka-pychota. Moze na ostatki zrobie Rafaello. Jutro paczki i faworki. Wszystkie kolezanki walentynkuja!!!:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Lidzia czesc! Ja minal dzien?mnie jakos glowa ciazy za mocno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Po 21 na TVN ma byc fajny program walentynkowy,ktory poprowadz Kasia Cichopek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Luty 14, 2007 Pipku ja własnie upiekłam rogaliki zamiast paczków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Luty 14, 2007 Adulka byłam na czaciku tylko pisalam na forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Zaczelo mnie telepac Nie wiem co mam zrobic Nie chce brac Xanaksu ale jest nie tak Boje sie zeby to nie byl atak WZIELAM ZILKO KTORE WCZESNIEJ PISALAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Moze narazie Marzenka poczekaj,nie biez xanaxu.Moze przejdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 ale blad zrobilam,ale to z szybkosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 A ja caly dzien dzis slucham Rubika!!!!Dzieki Lidzia!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 tAK CZEKAM SIEDZE I CZYTAM GAZETE A W SRODE DRZY nIE CHCE BRAC LEKU zESZLAM NA 0.25 xANAX I W DZIEN BYLO DOBRZE A WIECZORY MAM KOSZMARNE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Na wieczor powinnas pobrac systematycznie po 2 Kalmsy.No nie wiem,ale mnie pomoga.Po ok.40 min.wyciszam sie.Tak zauwazylam.Sprobuj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Mnie jak dopadnie N,to nie moge wcale sie skupic,a co dopiero pisac!!!Podziwiam Cie,ze piszesz!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Pipek sory ze tak pisze ale jak widze ojca siedzacego od 15 w kuchni do 21 godz to jest mi niedobrze i mna trzesie Moze to uraz z mlodych lat jak mnie bil i krzyczal boje sie go teraz On jest caly czas przy mnie nawet w dzien Przepraszam Pipek ale sama bys tez miala dosc Wybacz ze tak napisalam Chcialabym by mial choc jedna osobe do ktorej by poszedl w odwiedziny na godz i do swojego domu na godzinke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Wierze Ci Marzenka i wspolczuje oraz podziwiam.Naprawde.Ale wiesz, to Twoj ojciec.Moze nie zdaje sobie nawet sprawy z tego ,Ze jest taki upierdliwy.A nie ma sasiadow,z ktorymi by pogadal?Albo moze ktos by przyszedl w odwiedziny. Jak tak caly dzien sie denerwujesz,to wieczorem wychodzi wszystko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Moze w wolnych dniach bys mnie odwiedzila a sama bys sie przekonala jakie slodkie mam zycie jest mi troszke lepiej ale serducho wali i zaraz musze leki na arytmie wziasc w sobote ide na bal i ojciec mi nie pozwala bo sam nie bedzie siedzial a dzieci tez chca gdzies pojsc Boje sie ze nie bede dobrze sie czula i rzeczywiscie nie pojde Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Wiesz,teraz sobie przypomnialam,ze moj dziadek tez siedzial caly dzien w kuchni i jeszcze z podkurczonymi nogami.Ale wspomnienie mam!Ja mialam wtedy 8 lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 A gdzie mieszkasz przypomnij? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Marzenka,mnie jak wali serce a jeszcze nie czas na leki,to popijam zimna wode kilka lykow naraz i przechodzi czesto nawet. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Nie mysl o tym ze juz w sobote bedziesz czula sie zle,bo nie mozesz tego przewidziec. Wzielas leki?Jak sie czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 On nie ma nikogo Sasiedzi sa w moim wieku i nikt do niego nie chce przyjsc Ja zapraszam ludzi ale nikt nie chce zeby on poszedl i nikt nie chce do niego przyjsc Tylko jestem A moj maz sie dziwi ze ja tak sobie daje rade On nawet nie siedzi chwili w pokoju w ktorym spi tylko ze mna i za mna chodzi Ja mysle ze zdaje sobie sprawe ale mysli o sobie zeby mu bylo ieplo wyprane i byl najedzony reszte ma w nosie to slowa jego pani doktor ktora powiedziala ze mnie wykonczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Wchodzilas w te linki,ktore dzisiaj podawalysmy na forum?jak nie ,to wejdz-rozluznisz sie troche. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Czje sie lepiej bo powiedzialam Tobie co mnie boli najbardziej Ja bylam bita i w rygorze chowana Nie mam rodzeNstwa wiec wszystko zatrzymuje sie na mnie Siedze u corki w pokoju zamknieta i tu jest mi dobrze Czuje sie bezpieczna Jestem z woj lodzkiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Marzenka,a mnie sie wydaje,ze z racji swojego wieku-80 lat jak pisalas kiedys,jest taki-miazdzyca i mozg juz inaczej pracuje w tym wieku.Mysle ze mniej ojcu zalezy na praniu,czy sprzataniu,a bardziej na kontaktach z bliskimi.No bo przeciez nie ma zony,czuje sie z tym zle ,teskni za nia napewno.A moze tez czuje sie niechciany u Was?Starsi ludzie swietnie to wyczuwaja.Sama nie wiem.Starosc jest przykra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 Mow Marzenka wszystko.Chcialoby sie i Tobie pomoc i Ojcu.Rozumiem i Ciebie i jego Wierz mi!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Tak ogladalam wszystko Dziekuje barzo mi sie podobaly Ogladalam z corka bo syn tez gdzies poszedl Maz poiszedl do garazu a ja jestem z Toba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 A no wlasnie kolo Lodzi mieszkasz.To niezbyt daleko.Ja mam w Lodzi rodzine-juz Ci o tym pisalam kiedys. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Luty 14, 2007 Ja go rozumie ze jest sam ale nie ma zadnego kolegi On wyglada na 74 lata i zadnego leku nie bierze w przeciwienstwie do mnie Samotnosc jest okropna Kobieta dala by sobie rade ale nie on. Siedzi i ma tylko telewizor przed soba i mnie Ja tez go rozumie Ja go wszedzie zabieram jak ide do kolezanek z mezem nawet bo nie chce byc sam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Luty 14, 2007 A moze ojciec poczytalby religijne ksiazki? Ludzie w starszym wieku lubia czytac o Papiezu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach