Marzena60 0 Napisano Maj 1, 2007 RW PRZECIEZ TO NAJMNIESZA DAWKA i brales bardzo krotko mysle ze jakis Deprim PRZYDALBY SIE LUB WYJSCIE GDZIES Z KOLEGAMI NA PIWO rozerwij sie i zapomnij ze cos takiego brales TO dlaczego juz odstawiles bierz co 2 dzien moze za szybko zchodzisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angel61 0 Napisano Maj 1, 2007 Witajcie, Ostatnio napadają mnie myśli co dalej..?ile ta nerwica natręctw będzie trwała, już mam jej dość chętnie bym ją skopała i wysłała bardzooo dalekooo. Dziś 1 maja wolny dzień a Ja leze w łóżku i nie mam zamiaru z niego wychodzić, przeglądałam się w lustrze oczy zapuchnięte, zero chęci do życia. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 1, 2007 Angel a nie mozesz sobie zafundowac takiego dnia lenistwa ,niewychodzenia z lozeczka?hi.hi!takie chwile tez sa potrzebne,poogladaj tv albo posluchaj muzyki....a jak mama sie czuje? Marzena ja moge pomoc w porzadkach pod warunkiem ,ze oblecisz z pedzlem moje mieszkanko,u mnie tez sie prosi malowanka! hihihi! iiyama czy mam rozumiec ,ze tez masz dzis lenia totalnego?:D:D:D tylko pipek jak zwykle pracowita jak mroweczka no i Marzena bo ma remont RW moge tylko pozazdroscic ,ze wyszedles z najgorszych objawow-telepek itp. co do dolow to nie jestem dobrym doradca bo tez je mam ,trzeba sobie szukac zajecia aby o nich nie myslec...i ppoczekac na ciepelko ktore sie gdzies ulotnilo ale slonko jestto wkrotce bedzie lepiej..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angel61 0 Napisano Maj 1, 2007 rrenka mama sie dobrze czuje 7 maja idzie na drugą szczepionke na żółtaczke, a 8 jedzie do szpitala do Międzylesia pewnie chirurg ponownie zbada i wyznaczy termin operacji. a z tym moim lezeniem ehhh oprócz tego ze nerwica sie nasiliła to okres dostałam :(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 1, 2007 Angel to ciesze sie slonko ze mama jest juz blisko zabiegu i bedzie miala spokoj! masz @ to juz wiesz skad ten wisielczy humor ,u nas kobitek to juz norma a jak z mama sie uspokoi to tez Ci sie buziak usmiechnie:D ,trzymaj sie ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Maj 1, 2007 Hejka :) Nie będę się rozpisaywac bo znowu wszystkie pouciekacie ;) ....pozdrawiam Was wiec serdecznie i życzę miłego wieczoru... PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrrrysiaa 0 Napisano Maj 1, 2007 Pozdrawiam rrenka037 :) No właśnie Kasiu nie wiedziałam Cię już długo na skype. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 1, 2007 Witam was wszystkich, wreszcie mam czasu troche ,żeby napisac.Ludzie w pokojach ,wszystko zapięte na ostatni guzik.Wszystko mnie boli ,tyle się nasprzątałam ,że mam zakwasy.Dzisiaj rano przyjezdżali ludzie a ja sprzątanie skończyłam wczoraj o 22.,ale jakoś przeżyłam .Dzisiaj leże cały dzień i mam wszystko gdzieś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 1, 2007 zadnego lenia nie mam pracuje przy kompie jako ta mroweczka. angel61 ty pewnie cosik depresyjna jestes jak i ja bylam kilka miesiecy temu.leczylam lecze jeszcze mam pod kontrola i czuje sie swietnie znowu mam kupe pomyslow i chce mi sie zyc.mnie pomogly leki od psychiatry i chec zmiany mojego \" zapatrzenia sie na pesymizm\". duzo robilam .jezdzilam na rowerze i ryczalam bo mialam totalnego dola, ale potem mialam sile by zadzwonic do kolezanki i pogadac i tak krok za krokiem wychodzilam malymi kroczkami za kazdym razem zdobywajac dla mnie dawne obszary w depresji nieosiagalne.parzac wstecz to dluga droga i nie mam pewnosci ze juz wszystko z mna moze tylko wiele za mna i jeszcze nie wszystko. ale wiedzialam jedno nie chce depresji ona mnie niszczyla i robilam wszystko by nie wrocila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angel61 0 Napisano Maj 1, 2007 Moje nerwica natręctw jest straszna bo mając ją wpadam jeszcze w depresję, czuję się zagubiona nierozumiana. Móiwą mi \"weź się w garść\" ale to nie jest takie proste przecież sam fakt iz chodze do psychiatry i od czasu do czasu do teraputy jest przykładem że ja chce aby było normalnie. Czyli próbuje tą normalność uzyskać.:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 1, 2007 pomocy w nerwicy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 1, 2007 angel 61, nie ma glupszej rady jak wez sie w garsc, sama slyszalam to parokrotnie.mysle ze nie powinnas sie obwiniac za nerwice, przyjmij ze dzis tak wlasnie jest ale przed toba duzo zycia powolutku, bo to nie latwe, wyrzucisz ja, ale na dzis musisz sie uwolnic z poczucia winy. mysle ze ona nakreca twoja depresje. mysl o sobie dobrze, w poczuciu co bylo to juz poza toba i nie masz na to wplywu,i zrobilas ,zachowalas sie tak jak w danym momencie moglas, jak cie bylo wtedy stac, dzis to juz historia, mysl o tym , ze masz masz wplyw na jutro i staraj sie dobrze zyc , a jak nie wyjdzie- trudno to tez jest ludzkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 1, 2007 strasznie cierpie z powodu mojej cholernej choroby przytym cala moja rodzina juz niewiem czy to nie schizol czy ktos mi moze pomuc prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 1, 2007 peta, napisz prosze czego oczekujesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 1, 2007 Rosa ja tez tak mam nawet myslalm ze mam zchize Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 1, 2007 opowiedz mi oswoich objawach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 1, 2007 rosa, juz tu nie pisze, spojrz na jej wpisy i date, ten watek ma juz wiele stron i wiele historii. przejrzyj wstecz,moze ci ta lektura wiele wyjasnic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 1, 2007 no to czas na sen. dzien spokojny dobrze spedzony. jak to dobrze miec wolna wole. DOBRANOC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 2, 2007 iymacha jestem tu nowa i dopiero na tym forum konto powiedz jak ty to leczysz i czy twoje objawy byly podobne miczy leczyla te chorubsko i czy bralas leki bo ja ju zjadlm cala tablice mendelejewa malo tego to jak mi psychiatra przepisal permazyne to dlawilo mni dziennie itak przez rok dawal mi nowe wynalazki typu pramolan depakine hrono az po tm wszystkim znuw szpital wklinice chorub metabolicznych bo moi zaczelo mleko z piersi leciec tam mi kazali to swinstwo odstawi jeszcze zapomnialam ze sulpiryd tez byl niejadlm przez trzy miesiace nic tylko magnez ale ataki wrucily imalo tego takie jakich nigdy jescze niemialm zdretwialamm zlewej strony od glowy do reki iprawie nic na oczy niewidzialam i tak trwa to juz dwa lata czuje sie jak wrak kturego nie morzna poskladac w calosc juz myslalam ojakims psychologu ale nie stac mnie zeby tyle bulic odpiszmi jak ty to leczysz iczy twoje objawy byly podobne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 2, 2007 jyma sory za te byki ale dopiero sie tu ucze jeszcze nie mam czasu bo co chwile mnie dzieci wolaja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Maj 2, 2007 Hejka wszystkim z rana pozdrawiam Witaj PETA milo cie tu widziec pozdrawiam :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GUNIA24 0 Napisano Maj 2, 2007 Dzień dobry nerwusiątka :) Czas zacząć kolejny dzień pracy....a tak dobrze mi sie wypoczywało :) muszę nadrobić trochę i Was poczytać, bo nie zaglądałam tu dwa dni, więc kochane zabieram się za czytanie, miłego dnia, buizole :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 2, 2007 Witam nerwusiątka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 2, 2007 Do Poety,ja tak jak ty zjadłam kupe leków i nic ,mój stan tylko sie pogorszył.Odstawiłam je po 8 miesiacach inie biorę nic.Pije tylko melise ,mam meliski no i oczywiście w torebce pół apteki .Z własnego doświadczenia wiem ,że bardzo pomaga psychoterapia przynajmniej tak było w moim przypadku.No i to forum bardzo mi pomoglo.Z ta lewą stroną też tak mam .Wiem ,że przy takim bólu zawsze pojawia sie strach,ze to coś innego niz tylko n,ale olej to zajmij się czyms przyjemnym,kiedy ma się dzieci jest to bardzo trudne ,ale spróbuj.Zrób też usg brzucha ,bo u mnie przy okazji wyszlo ,że mam kamienie w woreczku i ból z lewej strony może być od tego.Co do oczu to nie wiem ,był okres ,że momentami rozmazywał mi się obraz .Mam troje dzieci i bywało tak ,że nie miałam siły wstać z łóżka ,a ból w piersiach trzymał mnie prawie rok.To straszne co przeżywamy ,ale jakoś musimy to wytrzymać i już.Mi jest tym bardziej ciężko ,bo nie mam wsparcia w domu ,mój mąż twierdzi ,że jestem waryjatka i już.Przez to wszystko nabawiłam się agorafobii rok siedziałam w domu i teraz nigdzie sama nie wyjdę ,a właściwie nie wyjadę ,bo o spacerze to nie mam mowy ,przynajmniej narazie.Ale musi być lepiej ,trzymaj się i pisz z nami.Kiedy pierwszy raz trafiłam na to forum poczułam straszną ulgę ,że są ludzie którzy cierpią tak samo jak ja,że nie jestem sama,że inni tez mają takie objawy . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 2, 2007 Lekarzowi najłatwiej jets dac leki ,ale one nie leczą naszej chorej duszy tylko zaleczają objawy ,gorsze chyba póżniej jest uzależnienie niż sama n. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 2, 2007 halo czy jest tu ktoś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Maj 2, 2007 Hejka wszystkim!!!! :D:D:D Witam nowych uczestnikow. Zycze udanego dnia!!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Maj 2, 2007 Hej Kochani! To co mi się wczoraj przytrafiło ja po prostu nie mogę zostawić dla siebie! A ,że mam Was więc sie wygadam. Jestem cholernie happy, nieziemsko zaskoczona ,nie wiem co tam jeszcze ale same pozytywne uczucia! Dwa lata temu zrobił mi się pieprzyk w bardzo niewygodnym miejscu bo tam gdzie mamy przeważnie ramiączka od bluzek , sukienek czy staników. Martwił mnie , bo rósł a ja tchórz bałam sie iść do lekarza. Wczoraj wychodziłam na lody z moim facetem i szykowałam się do wyjścia. Nie wiem czemu ale doszłam do lustra i zaczęłam mu się przyglądać . Dotykałam opuszkami palców i nagle on po prostu odpadł!!!!!!! Byłam w szoku, został mi po prostu w rękach Oczywiście od wczoraj obserwuję skórę ale nie ma śladu ,ze tam cokolwiek miałam! A teraz wracam do przeszłości. Bardzo proszę o sceptyczne opinie , bo ja to tylko z jedną rzeczą kojarzę! Kiedyś bardzo interesowałam sie Silvą i jego metodami uzdrawiania. Połączyłam Silvę z Huną i właściwie sama już stworzyłam techniki relaksacyjne dotyczące zdrowia ( niektóre z Was dostały ode mnie formę pisemną moich relaksacji). Od kilku lat weszło mi w krew ,że jak chciałam się odstresować robiłam sobie wizualizację zdrowia. I między innymi wizualizowałam pieprzyki:-) Jak samoistnie odpadają. Fakt , ze dwa lata temu odpadła mi mała część innego ale wcale nie kojarzyłam tego z relaksacją. w między czasie zachorował ciężko mój brat. Wtedy zastosowałam samego Silvę. I była taka huśtawka. Robiłam codzienna wizualizcję ,następnego dnia kontaktowałam sie z bratową i zawsze w godzinach kiedy to robiłam Jacek czuł sie bardzo dobrze. Ale któregoś dnia gdy położyłam się aby zastosować metodę Silvy nie mogłam uczynić nic. Coś mi mówiło ,ze mam natychmiast przestać. I od tamtej pory aż do jego śmierci nie mogłam już ani razu zastosowac tej metody ale tylko jeśli chodziło o Jacka , inne normalnie mogłam robić. Proszę jeśli możecie o opinie. Jestem raczej osobą sceptyczną , fakt uwielbiam Hunę ale ona nigdy mnie nie zawiodła więc jak mam sobie wytłumaczyć całkowite odpadnięcie pieprzyka? Buziaki, czekam na opinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 2, 2007 Basia ja poproszę tych technik troche,agusia777344@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Maj 2, 2007 Witam wszystkich Basieńko bardzo chętnie bym się wypowiedziała , ale niestety nic na te tematy nie wiem . Ale cieszę się że masz o jedno zmartwienie mniej ..gdy pozbyłas się tego pieprzyka :) Tyśka witaj po długim czasie :) Kasieńko jak coś to wołaj przez telefon wejde na skype :) Mocno Cię ściskam Dziewczyny wczoraj byłam ...na spacerze :) Moi goście wyciągneli mnie z domu i pojechaliśmy na pół dnia przed siebie . Nic mnie nie dopadło nawet jedna myśl mi nie przeleciała przez głowę że goni mnie panika. Całymi prawie dniami przebywam z nimi i jestem cały czas wyluzowana i aż mnie dziwi że tak świetnie się czuje :) Może pomogło mi też to że zaraz na początku powiedziałam gościom że mam agorkę :) Oni stwierdzili że ............. jestem super aktorką bo po mnie niczego nie widać . :) Rozmawiamy na ciekawe tematy bo zadręczam pytaniami pana chirurga :) a on mi z detalami opowiada jak co wygląda ...chyba mi nerwiczka na razie odpuściła ... miłego popołudnia ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach