Moja nerwica...

Hej dziewczyny, ja też nowa...szukam może jakiejś rady...jak sobie poradzić z bólem (mostek, serce, szyja), który wynika z moich nerwów? Podejrzewam, że to nerwica, ale jeszcze nigdzie z tym nie byłam. Melisa nie pomaga...alkohol to błędne koło - też nie pomógł. Jak sobie z tym radzić na własną rękę. Jeszcze zapytam o specjalistę. Może ktoś poleci kogoś z Lublina...chyba że można sobie samemu dać radę...

:o Oho, widzę, że wszsyscy chorują na padaczkę skroniową teraz :o Dlaczego więc nie zmienić tematu na Moja padaczka skroniowa? Opanujcie się kobiety, naprawde.. Bierze się leki na padaczkę, to ma się objawy imitujące padaczkę - i będą Wam towarzyszyć przez cały okres \"kuracji\" benzodiazepinami i jeszcze do 3 lat po.. Chociaż po takiej orce, jaką benzodiazepiny robią w mózgu, to szczerze nie wiem, czy kiedykolwiek możliwe będzie, że te objawy ustąpią. Chcialabym wierzyć, że tak.. A padaczka skroniowa to przede wszystkim potworne bóle głowy, nie zawroty. Ludzie z takimi bólami potrafią lykać do kilkunastu tabletek przeciwbólowych dziennie, co zresztą potem skutkuje polekowymi bólami glowy :o Ech..:o

czesc.....chce sie do Was przylaczyc.....na razie nie mam czasu aby cos wiecej o sobie napisac, ale zrobieto pozniej. Chce tu wpadac po to aby zorzumiec to co sie ze mna dzieje, mam nadzieje ze otrzymam wsparcie i bede mogla z Wami pisac. Trzymajcie sie wszyscy

witam . znow nieporozumienie. nie obserwuje tu ,aby osoba obawiajaca sie padaczki zazwala benodiazepiny!wiec zdanie ............ .......................................................................................cyt. Opanujcie się kobiety, naprawde.. Bierze się leki na padaczkę, to ma się objawy imitujące padaczkę - i będą Wam towarzyszyć przez cały okres "kuracji" benzodiazepinami i jeszcze do 3 lat po.. Chociaż po takiej orce, jaką benzodiazepiny robią w mózgu, to szczerze nie wiem, czy kiedykolwiek możliwe będzie, że te objawy ustąpią. Chcialabym wierzyć, że tak.. ....................................................................................... prosze zatem wyjasnic jak leczy sie padaczke skoro nie lekami? przeciez nie -wyjsciem z domu na piwo lub silna wola? pozdrawiam

hello. ale puściutko;] Benzo mnie sie wydaje że padaczka skroniowa to inaczej padaczka zamyśleniowa i tutaj żadne bóle głowy nie występują. tzn. nie chcę się wymądrzać oczywiscie, bo nie biorę leków żadnych i nie wiem. Ale Wydaje mi się że ją mam niestety... pozdrawiam ciepło:)

Terapiazaburzen-->niestety nie wierzę, aby zdrowko czegoś wcześniej nie wciągała, nie wiem, czy bylo to relanium, xanax czy inny shit. Ale jestem pewna, ze coś zarzucała to raz. Dwa -> padaczkę leczy się lekami, często benzodiazepinami lub neuroleptykami. Oddziaływują one na ogniska padaczkowe w mozgu, a takich ognisk czlowiek chory na nerwicę/depresję/hipochondrię nie posiada. Benzodiazepiny jednak nie są obojętne dla mózgu i oddziaływując na te struktury, które u nerwicowców są zdrowe, a u epileptyka chore - najnormalniej w świecie pobudzają je do dzialania. Stąd imitacje objawów padaczki :o Piszesz: Jak leczy się padaczkę skoro nie lekami? przeciez nie -wyjsciem z domu na piwo lub silna wola? Jeżeli myślisz, że ktoś tu jest chory na padaczkę, to jesteś w wielkim błędzie Zdrówko - Naprawdę potrzebujesz pomocy..Dobrego psychologa, który uzmyslowi Ci potęgę hipochondrii :o Przydałaby Ci się również wyprawa do szpitala na oddział neurologii, żebyś mogła pooglądać sobie chorych na padaczkę i ich cierpienie, może wówczas coś by do Ciebie dotarło :o PS. Ja też mam wszystkie objawy padaczki skroniowej, jednak jestem w 100% pewna, ze jej nie mam :o a chwilowe utraty pamięci i świadomości to skutek przyjmowania benzodiazepin, neuroleptyków czy antydepresantów - stąd wielu ludzi chorych na depresję ginie bez wieści co roku Pozdro

aha, zauważyłam też, że po tym jak zdiagnozowalaś u siebie padaczkę zdrówko, humor wyraźnie ci się poprawił :o

wcale mi się nie poprawił tylko wstałam wyjatkowo prawą nogą;) a ja jestem za STOP lekom i jedyne co zażywam to magnez z przepisu neurologa. no i jeszcze wcześniej wapno ale je skończyłam już. co oczywiscie nie znaczy że potępiam tych co leki biorą. każdym ma wolną wolę

pomine fakt ,ze odpowiedzi nie ma.jest wymijajaca. niepokojace jest to ,ze znow z calym przekonaniem stwierdza Pani u kogos uzaleznienie/objaw odstawienny.nie bawmy sie w jasnowidza. rozumiem ,ze wiele pani przeszla ale NIE KAZDY KONCZY TAK JAK PANI.nie wolno generalizowc i lekkoscia osadow powodowac lęku i przykrosci.prosze sie nad tym zastanowic. jednak nie posiada Pani pelnej wiedzy na temat lekow i ich dzialania. na ataki paniki i stany lekowe tez benzodiazepina dziala na nadaktywne obszary: -jadra podstawy -uklad limbiczny -przedni zakret obreczy mozgu -platy skroniowe itp. przy badaniu SPECT przed leczeniem np.jest zwiekszona aktwnosc przedniego zakretu obreczy,jader podstawy oraz glebokich warstw ukadu limbicznego . po leczeniu-calkowite uspokojenie zakretu obreczy,jader podstawy oraz warstw ukl.limbicznego. badanie to jest malo popularne .aczkolwiek wnioski wyciagniete przy wspolpracy znakomitych specjalistow pozwalaja wdrazac leczenie farmakologiczne z nadzieja na zmnieszenie nadpopudliwosci,wyciszenie lekow,niepokoju oraz paniki. narkotyczne pobudzanie pewnych obszarow daje skutki uzaleznienia.dlatego LECZENIE MOZE ODBYWAC SIE TYLKO POD SCISLA OPIEKA LEKARSKA A KAZDA ZWIEKSZONA DAWKA POWINNA BYC SKONSULTOWANA.! wtedy unikniemy przykrych niespodzianek osiagajac cele terapeutyczne. pozdrawiam

POWIEDZIAŁ CI KTOS KIEDYŚ ZE JESTEŚ STRASZNIE IRYTUJĄCY/ĄCA?? CZEKAM ŻEBY SIĘ PRZYŁĄCZYC DO TEGO FORUM ALE DOPOKI ZAMIESZKUJESZ TUTAJ TO PO PROSTU ŻAL SIĘ ODZYWAĆ. W IMIENIU WIĘKSZOŚCI ADIEUUUU

witam i zycze milego poniedzialku ja juz nie bede sie wypowiadac co mnie dreczy bo tu widze same krytyki a nie pomoc szkoda czasem czlowiek chce sie wyzalic

Pytanie nr 1 do terapiazaburzen - czy kiedykolwiek brałaś/eś benzodiazepiny? Pytanie nr 2 do BENZO FREE ŻEGNAMY - co cię we mnie irytuje? Pytanie nr 3 do kierowniczki - co Ci pomoże to żalenie, o którym mówisz?

daj tym ludziom robic co chca,niech maja swoj wentyl na troski.ty sie nie zalisz one tak .maja PRAWO. jestes natretna i o to im chodzi . skoro cie tu nie chca -odejdz. twoje stanowisko kazdy poznal ,WIEC MIEJ KLASE I ZAMILKNIJ. chyba stac cie na to?....... wlasnie zabralas im(zalosny dla ciebie)sposob na nerwice. wstydz sie..........

nasza nerwica potrzebuje ciszy tylko tutaj możemy się otworzyć wiec i ja prosze osoby stosujące terapię wstrzasową o przynajmniej tymczasowy spokój na tym forum ja odzyskałam swoją godność dzięki lekom, moje zycia diametralnie sie zmieniło jakbym na nowo się narodziła z każdym dniem jestem "normalniejsza" buziaki dla wszystkich nerwusków

witam:) u mnie dzisiaj w kratke.rano byle jak teraz ok:) wrocilam z zakupow ,odpalam kompa i kierownicza13-nie odchodz nowa -przylacz sie . malalolka-:D:D zdrowko-;) od 2005 roku na tym topiku sie narzeka i pewnie jeszcze dlugo bedzie.po to powstal. buziaki

hmm.. doszly mnie sluchy, ze "zle sie dzieje w panstwie damskim" ... Regulamin i zalecenia forum magazynu dla kobiet Kafeteria 1. Przed założeniem tematu sprawdź, czy taki topik już istnieje - Pamiętaj, że to Ty potrzebujesz rozwiązania, a więc nie wymagaj od innych użytkowników by wpisywali swoją opinię po raz n-ty. 2. Wszelkie obraźliwe/wulgarne/ordynarne/nic nie wnoszące do dyskusji posty możesz podawać jako propozycje do skasowania na Śmietnik (na forum Redakcji Kafeterii), (bardzo ważne!) ignorując je, by temat po oczyszczeniu zachował spójność. 4. Prowadząc dyskusję, wypowiadaj się kulturalnie, jak przystało na miejsce publiczne. Wystrzegaj się używania określeń wulgarnych, ubliżających innym użytkownikom. Pamiętaj, że komentujesz i oceniasz zdanie lub opinie - nie osobę. Od tonu wypowiedzi często zależy liczba i ton odpowiedzi. 5. Nie pisz dużymi literami - na Kafeterii to oznacza krzyk. Możesz użyć dużych liter dla akcentowania najważniejszego w poście słowa.

Torello!!!:) a jednak bez nas kobiet nie mozesz sie obejsc:) po to tu jestesmy zeby sobie pomagac i dawac rady! a nie obrazac! mozemy jedynie wyrazic swoje zdanie na jakis temat ale kulturalnie ja znalazlam tutaj wsprcie i zrozumialam ze nie jestem sama, rady byly dla mnie rozne, inni mowili o lekach inni o psychoterapii, decyzja nalezala do mnie, wiem ze moge zawsze tutaj wejsc i napisac co mnie dręczy...:) xanaxik a na jakich zakupkach bylas?? moze jakis ciuszek fajowy sobie kupilas?pochwal sie:)

:) czy ja wiem? ze niby nie moge wytrzymac bez Was, he? dla Was Siostry ku przemysleniu [niemal jak Manifest] W. Szymborska,Nic dwa razy "Nic dwa raz sie nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodzilismy sie bez wprawy i pomrzemy bez rutyny. Zaden dzien sie nie powtórzy;nie ma dwóch tych samych nocy, dwóch tych samych pocalunków,dwóch jednakich spojrzen w oczy. Usmiechnieci, wspólobjeci spróbujemy szukac zgody,choc róznimy sie od siebie jak dwie krople czystej wody."

czesc wam:) nie odzywalam sie tu dlugo, bo widze ze pojawily sie osby nie tylko nowe z choraba ale i krytycy!!!!! Ja juz chyba zdrowa jestem, tzn ginekolog tak powiedzial:)ale jeszce mam niektore dolegliwosci ale moze urojone, jakos sobie probuje radzic, znow uslyszalam od psychologa ze mam poszukac wsparcia w sobie samej niz tak jak to robie u innych:((( jest jeszcze cos co mnie dreczy ale nie moge na forum napisac a szkoda...:( staram sie lykac magnez i witamine B6, pic duzo jogurtow no i mam nadzieje ze lada chwila powroce w100%do sił!!

kurde al epowialo powaga... he he by wiec rozladowac napiecie jakie wnioslem zupelnie niechcacy, cos na poprawienie humoru: Przychodzi baba ddo lekarza: Panie doktorze - prosz emi pomoc! cierpie na dokuczliwy nerwowy kaszel. Nie mam juz sil, wszysko psuje tym kaszlem.Kaszle wszedzie i zawsze. Nikt juz nie moze ze mna wytrzymuje! Dobrze - mowi lekarz- przepisze pani swietne tabletki. Porsze oto recepta. Ale panie doktorze - to jest bardzo silny srodek przeczyszczajcy! No wlasnie - mowi lekarz - prosze zazyc i sprobowac wtedy kaszlnac!

witam nie nie ja niemam zamiaru uciekac w danym momecie napisalam co mysle i kropka bede dalej pisac zalic sie i kwekac ha ha ha pozdrawiam

Czekam na przyjazd rodzicow z wakacji, nie widzielismy sie 4 miesiace bo ja bylam za granica (zainteresowani znają moja historię:) boje sie ze sie poplacze bo po ostatnich przezyciach jaks taka placzliwa sie zrobilam... jutro wizyta u psychologa, z jednej strony chce ale z drugiej sie boję zycze milego wieczorku

kierowniczka13-tak trzymac:) stres -stop-super ,ze jest lepiej:D justah23-a czemu masz nie plakac?placz -byle ze szczescia;) nic sobie nie kupilam bo to byly zakupy obiadowo-sniadaniowo -kosmetyczne:(czyli nudyyyyyyy.na ciuszkowe zapierniczam z 10 letnia cora bo jak kazda baba ma w tym przyjemnosc;) torello-chyba nas polubiles:);) zmykam farbowac wlosy.nie cierpie tego.... cmok

haha Torello dobre:D i fajnie ze Jestes z powrotem;) a Ty Kierowniczko też stracha napędziłaś. Też myślałam że odejdziesz:) wiecie, czuję się ok, i póki co przez cały dzień dolegliwosci mojej domniemanej padaczki skroniowej nie miałam:P buziak:)

Hej hej, pisałam tutaj wczoraj z pytaniem czy stosowałyście jakieś ziołowe pomoce, ale nie dostałam odpowiedzi :) POdjęłam sama decyzję i kupiłam Kalms. Może macie doświadczenia z takimi preparatami. Wybieram sie w najblizszym czasie do lekarza,ale narazie musze sie ratowac tym. Moze troche pomoze. Jest ktos z lublina i moze polecic specjaliste? Pozdrawiam Was :)

Ja stosowalam kalms i mi troche pomogl na uspokojenie ale jesli to jest cos powazniejszego to radze do specjalisty, lekarz, psychiatra, psycholog, w zaleznosci co Ci dolega. Kup sobie tez herbatke dla nerwusków: melisę badz jakąs inną mieszankę ziół (w zielarni albo w aptece). ja stosuje melise i jeszcze inna herbatke chyba z herbapolu i mi pomaga ale tak wiesz doraznie niestety:) bo to chyba glebszy problem u mnie

witam :) wstawac !!!!!!!!!!!!!!!!!! kawka,herbatka ,sniadanko!komu;)? ale mi sie dzisiaj dobrze spalo:D! niestety-bezczelny budzik wszystko popsul............ milego poranka wszystkim buziaki.

zdien dobry wszystkim!

xanaxik dla Ciebie i innych pozdrawiam tez

windofchange-witam:) napisz cos o sobie . gdzie jestescie dziewczyny????