Moja nerwica...

jakie kulturalne zapraszam do encyklopedii co to jest kultura bo te małpy za grosz nie maja kultury w sobie

odwalcie sie od mamaunieczki dobrze ze zauważyła ze ten prymityw wali konia przy czytaniu tego forum na 100 tak jest dla mnie jest autorytetem a nie suką suko

i co w parze idzie osoby.

bardzo dziękuje

ty jestes żałosny pomarańczu

my sie miedzy soba nie kłócimy tylko wy pomarancze mącicie po co?????????? macie ubaw????????? czy sie znecacie ?????????? chore osoby a niby zdrowe

bawi cie to nie masz co robić

co jest mam racje ze piątek wszyscy upierdliwi poszli sie naćpaćććććć

magda s daj spokuj nie zaczepiaj ich

Co tu się wyprawia ? Przestańcie kobietki po prostu zwracań uwage na to pomarańczowe coś .Tej osobie zależy po prostu na zwróceniu uwagi na siebie .Prawdopodobnie czuje sie niedowartościowana w realu ,niech sobie pisze co chce .Pozdrawiam wszystkie nerwuski

Ze niektore osoby powinny sobie założyć forum pt. MOJA GLUPOTA. to byłoby dla nich odpowiednie miejsce. Ktoś po raz pierwszy pisze pod pomaranczowym pseudonimem, nie mając pojecia o niczym i zaraz jest tu potraktowany z odrazą .O czym to świadczy ?

witamy tych co są pierwszy raz nie dam sie juz wiecej sprowokowc tym debilom sorry ale naprawde poniosłao mnie pozdrawiam wszystkie nerwwuski

a tak apropo jak sie czujecie ja zajefajnie dostałam prace mysle ze bedzie lepiej pozdrawiam nerwuski i przepraszam jak kogos normalnego uraziłam

piątek miałam racje zawsze tak jest teraz juz wiecie o co chodzi pozdrawiam i całuski ide spaććććććććć

Witajcie kochane nerwuseczki,mnie tez ponioslo,wygarnelam, Magda s,nasze nerwy kiedys puszczaja kiedy takie cos sie wypyszcza,prawda?

Madziunia,pewnie ten juz nawet nie wiem jak totot okreslic jest jakims bezplciowym typem... niech soie wali tego konia a my juz teraz bedziemy ignorowc jego prostackie pomaranczowe idiotyzmy,to jest mniej niz ZERO....

tylko tobie współczuć, czarna madonno!!!!żauważ tylko ze pod podpisami pomarańczowymi(a taki ich wybor, szanuje to), są też kulturalne osoby .Nie wsadzajcie wszystkich do jednego wora !! OSOBO ZNERWICOWANA !!!!!! OCEN NAJPIERW SWOJE POSTEPOWANIE , A POTEM OCEN INNYCH.

ignorujcie zle wpisy , zostawcie swoje nerwy , emocje w szufladzie ,a bedzie dobrze .Niech wam nie przeszkadza kolor pomaranczowy , czy czarny . ja sie dzisiaj zle czule , czuje ze te potworne zawroty głowy zaraz mnie zaatakuja Pozdrawiam i zycze milego dzionka.Becia

Witajcie,jest nowy dzien a ja caly czas zyje dniem wczorajszym,nie moge sie jeszcze uspokoic tymi glupimi komentarzami!!! Przeciez toto jest tak prymitywne,ze az sam jezyk sie wyrywa aby cos odpyskowac,byc biernym??? Patrzec jak taka marnota jezdzi po czlowieku i niszczy jego psychike? Zycze wszystkim kochanym nerwuskom milego dnia,powoli zaczyna sie wielki tydzien i pracy wiecej.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f6/Fr%C3%BChlingslandschft_Aaretal_Schweiz.jpg zycze zdrowka!

Wiosna to najpiekniejsza pora roku,wiosna to zycie,ktore budzi sie z letargu,jak feniks z popiolu wszystko powraca do zycia i my wspaniale kobiety i dziewczyny tez mamy o wiele wiecej checi do zycia,do walki z choroba,niesporzyte moce...

mam swietne okreslenie na tych uprzyjemniaczy naszego nastroju, to sa UPADLE ANIOLY...

i znowu zaczynaszz!!!!znowu obrazasz innych ! niech sobie pisza , ale narazie nikt z ublizających nam nie pisze to po co te wyzwiska w strone ich typu miernota , upadle anioły .Sama zaczynasz , zaczynacie , a potem pinpong macie.Pozdrawiam

Witam wszystkich ... Do też pomarańczka :) ale skąd mam wiedzieć że to ty ? jak kazdy moze napisać twój nik jeśli nie masz go zastrzeżonego . Też miałam pomarańczowy na początku , ale dziewczyny mi uświadomiły ze jesli chce to mogę go sobie zastrzec żeby był tylko mój ...i tak zrobiłam :) Dziś dopada mnie niemoc , chyba po wczorajszych domowych sensacjach .. mam spadek formy :( Jeszcze pogoda nie sprzyja dobremu humorkowi ... ale i tak uśmiecham się i do Siebie i do Was :D Miłego i spokojnego weekendu życzę ... Zdrówko ...jak było na imprezce ? ;) Kasieńko .... ..

o rety ,ja do wczoraj nie bylam Swiadima, dłaczego jedne są pomarańczowe a drugie czarne. Tu na forum ktoś naprawdę życzliwy mi yo wyjaśnił i chwała mu za to. Poprostu na podstawie tego zachowania mamy świetny obraz . Ja przeżyłam szok jak przeczytalam takie zwroty jak"żmija, suka,itp'Nocy nie przespałam , bardzo ubolewam nad tym, chociaz doskonaje wiem, że tak anonimowo to na wiele można sobie pozwolić. Uwieżcie mi, takie słowo nie przeszłoby mi przez gardlo, abym mogła tak kogoś nazwać.Uważam ,że to nie jest już nerwica, to jest coś gorszego. Znercicowane osoby też maja godność i kulture , Ja jestem początkującą osoba na tym forum a jednocześnie konczącą tu bytowanie .Przecież można podzielić sie jakimiś przezyciami itp. ale w kulturalny sposób. Tu jest tak że jak napisze oboba kryjąca się pod pseudonimem pomaranczowym, od razu jest na straconej pozycji. Zegnam wszystkich, Zyczę światła ducha świętego z okazji nadchodzących Swiąt wielkanocnych,niech zmartwychwstały pan jezus oświeci Wszystkie umysly ,oby więcej takie rzeczy nie mialy miwjsca . Alleluja

""Do wszystkich kąsliwych ""i widzisz tzw osoby o czarnym niku krytykują tzw osoby o niku pomara nczowym ktore juz na samym starcie sa osobami straconymi , chociaz tez by chciały zaczerpnac tutejszej wiedzy o chorobie podkreslam u mądrych inteligentnych kobiet , a co oni wzamian otrzymują tylko słowa niecenzularne typu suka zmija ku..wa, a to dlatego ze komus przeszkadza nik czerwony i ze ktos o takim kolorze niku nie napisal poprostu w ich stylu , ktory mial inny poglad niz oni tzw czrni.Za taką wiedze co tu piszecie to mówie wam dziekuję. . EFCIU 43 mnie ten kolor niku sie podoba, jest taki radosny , a czarny kolor niku kojazy mi sie ze smutkiem smiercia.I zaden z tzw czarnych nie bedzie na mnie naciskal ze mam taki nik a nie inny wstawic .A jeszcze jedno drogie nerwuski nie wsadzajcie wszystkich do jednego wora.podpisuje sie czerwona.

Witajcie Kochane Nerwuski :) Miałam nadzieję, że odkąd w lipcu zeszłego roku przestałam po ośmiu miesiącach brać Seroxat i chodzić na terapię, to zaglądać będę do Was już tylko towarzysko. Nawet kilkudniowe pogorszenie samopoczucia i niewielkie stany lękowe w listopadzie jakoś same minęły... Niestety od dwóch tygodni znowu zdarzają mi się napady lęku i stany depresyjne Na początku je ignorowałam, zrzucając winę na pogodę, wiosenne przesilenie itd. Ale widzę, że jednak sama nie dam rady,; powoli zaczynam wpadać w błędne koło, przed wyjściem z domu boję się, że znowu dostanę ataku lęku. Jednocześnie jestem wściekła na te dolegliwości, na to, że przecież już je pokonałam, wiem, jak z nimi walczyć, a okazało się, że jednak one znowu chcą mnie ograniczać. Idę w czwartek do swojego lekarza, mam nadzieję, że coś mi poradzi. Nie chciałabym wracać do leków, ale jeśli nie będzie innej możliwości, to trudno. Dobija mnie świadomość, jak ciężko się od tego uwolnić... Siedem miesięcy spokoju, wypełnionych intensywnym życiem, mniejszymi i większymi sukcesami, po czym to wszystko wydaje się zaczynać od nowa. Tyle że towarzyszą temu myśli \"no i po co to wszystko, skoro w najbardziej nieoczekiwanym momencie dolegliwości mogą wrócić i znowu z przebojowej, świadomej swojej wartości osoby zmienią mnie w kogoś zalęknionego i zamykającego się w domu\". Bardzo trudna jest taka walka o normalność. Sciskam Was serdecznie, jak dobrze, że jesteście, bo nie mam nawet teraz z kim porozmawiać o tym, co się dzieje. Nie chcę na razie nikogi martwić.

Ich bin krank- aber so richtig! Ich fuehl mich dermassen schlecht- es scheint staetig bergab zu gehen! Ich war schon ewigkeiten nimma so krank wie jetzt- und wenn man sich derartig schlecht fuehlt dann lernt man es zu schaetzen normalerweise von guter Gesundheit zu sein! Ich weiss ehrlichgesagt auch nicht wirklich was das schlimmste an meiner Krankheit ist?! Kopfschmerzen? Halschmerzen? Husten? Schnupfen? Schwindelgefuehl?... diese Kombi ist jedenfalls das schlimmste was es gibt! :( Nun ja, ich verbringe also 24 h entweder auf meinem Sitzfleisch oder pennend- und wenn ich pennend meine, dann aber richtig- zudem versuch ich mich ein wenig im Internet- aber wenn man krank ist, dann ist sowas ziemlich erschoepfend :/ Morgen geh ich zu Mama, Grey's Anatomy kommt- kurz " The Simple Life" und es geht mir schlecht. Ich vermisse das wahnsinnige Leben dass ich im Zeitraum vom 7.03- 26.03 gefuehrt habe- das war so richtig intensiv! Zu der Zeit hab ich so richtig gespuert dass ich lebe! Wieso kann es nicht immer so sein? Was hindert mich eigentlich daran? Wieso sagt man, dass man danach back 2 basics muss?! Ist das nicht eigentlich schwachsinnig? Erwartet der Mensch nicht etwa mehr vom Leben - ist es nicht das was wir in Wirklichkeit anstreben? Es muss einen Weg geben so zu leben wie ich es in den letzten Wochen getan habe- und dies ist von nun an anscheinend meine Aufgabe- ihn zu finden! Soweit ich es verstanden habe ist Jacobsen neuer Norsk Meister :) Gratulerer !!!!! Okay und ich hab fertig fuer heut! ciao,

schreibst du Deutsch??? Wohnst du in Deutschland? Kannst du Polnisch schreiben?Antworte bitte!!!

Ktoś tu nam po nimiecku napisal o swojej nerwicy, a ja nic nie rozumie , a szkoda. Pozdrawiam po polsku i życzę dużo zdrówka.