Moja nerwica...

Czeć gwiazdeczki moje U wszystkich widzę ten poranek jest iście \"wiosenny\" Nie marwcie się to samopoczucie to właśnie przez te cholerne zmiany pogody. Ja po wczorajszych nocnych sensacjach dzisiejszą noc miałąm spokojną-spałam jak dziecko 11 godzin :)

teraz zmykam pisać seminarium a jak je skończę to zabieram się za pracę-ja mam dopiero tytuł napisany a obrona w czerwcu Ale wierzę że dam radę, kto jak nie ja :) Trzymajcie się, zajrzę potem. Powiem wam jak mi idzie Ps: Lidzia ma śnieg za oknem?! No, to w pierwszy dzień wiosny możesz iść z córcią na saneczki albo bałwanka polepić :)

witajcie kochani! Efcia dzieki! nie da sie o tym nie myslec ale wiem ,ze trzeba bedzie stawic temu czola ,wczoraj pogadalam z mezem i jest mi lepoiej ,zreszta na drugi dzien klopoty dnia poprzedniego zwykle troszke bledna......jestem zadowolona z zebrania w szkole bo myslalam ze przez te inne klopoty nie dam rady isc ale wlasnie to wyjscie z domu i szybki dlugi marsz (bo to kawalek drogi a nie ma jak dojechac)juz mi dobrze zrobbil i niezly trening przebywania w tlocznym ,ciasnym pomieszczeniu wyszedl pomyslnie(klapnelam na lawce ) - spedzili wszystkich z 6 klas do malej ciasnej salki....tam 40 minut przemowy i pozniej jeszcze godz. w sali a ja spokojna na maksa! jestem zadowolona!poza tym corka uczy sie bardzo dobrze ,testy kompetencyjne probne zaliczyla jako jedna z kilku najlepszych osob wiec milo bylo ....... ale wieczorem po calym napietym dniu chodzilam jak nacpana ,tak mna kolysalo i na jedno oko bardzo zle widzialam -nosze okulary i mialam wrazenie ze mi jedna szybka wyleciala ale to moje oko mi tak zaszlo mgla ,brrrr! paskudne uczucie ale dzis jestjuz dobrze....nie wiem co to bylo ale nie spanikowalam ,poszlam spac ,majac do gleboko w d.....i spalam jak zwykle susel

aha, maleństwo trzymam kciuki, wiec będzie mi trochę trudno tą prace pisać. Jak nie zdążę to będziesz musiała przyjechać i mi pomagać :)

Rrenka jak się ciesze że u Ciebie dobrze :) Słoneczko trzymaj w myślach i pisz spokojnie :) Ide się kąpać i troszke zrelaksować w wannie....

zapomnialam powitac wszystkich noiwych! i pochwalic galerie Zgredka -fajna sprawa ,naprawde! zobaczylam zdjecia nie tylko tych ktorych juz poznalam ale i innych nowych i nowszych -guni,diabelka ,olinki goofa,sloneczka,malenstwa,madziapek...no i naszej ....ADY! Ada taka laseczka z Ciebie a tyle miesiecy sie przed nami ukrywalas!;) malenstwo trzymam kciuki za ten seroxat,nie zrazaj sie ,wiele osob go chwali tylko trzeba przeczekac te ok.2 tyg. bede Ci kibicowac! LIdzia jak masz jeszcze snieg to ulep balwana!:d

SLONECZKO powodzenia w pisaniu pracy i nie daj sie dobijac tej glupiej N do drzwi ,zwal ja po schodach:D ja sie wykapalam umylam wloski ,pije kawke ,jest mi dobrze ale musze sie wziasc za sptzatanko a na to to akuratnie mam wielkiej ochoty!:D

nie mam ochoty >>>>mialo byc ,wogole to mi spacja szwankuje i pisuje ciurkiem i wogole literowki sie trafiaja ,wybaczcie jak nie zauwaze

witam drogie nerwuski...pogoda iscie wiosenna, ze marzanne mozna ulepic ze śniegu...po spokojnej nocce przychodzi kolejny dzień zmagań z nerwicą i prozą dnia, ale cholerstwo trzeba długo męczyć ,żeby nie powróciło:)

Pierwszego dnia wiosny zaczełam pierwszy krok do wywalenia xanaxu.Fajna data,wtedy od nowa wszystko rodzi się do życia:) Więc my na nowo odrodźmy się z uśmiechem na twarzy ;)

Zgredku a Tobie kto tak pstryka te fotki? punca ,gratuluje nowego autka! angel ogromnie sie ciesze ,ze sie dobrze czujesz a pamietasz siebie jeszcze niedawno?gratulacje! danusia buziaki! Pelasiu zapomnialam napisac ,ze wczoraj w tej tlocznej sali w szkole myslalam o Tobie ,ze jestes dzielna bo ja bym nie wyrobila pracowac w szkole,w tym halasie ,zgielku.....i tak patrzylam po ludziach zgromadzonych w sali i zastanawialam sie czy sa w tym gronie ludzie z N,ciekawe......przewazajaca wiekszosc osob jest mi znana z widzenia ,w koncu tu sie wychowalam i tez chodzilam do tej budy,byla cala resza znajomych nauczycieli..toche powspominalam stare ,dobre ,wolne od N czasy......ech!

pelasiu a czy pamietasz szkole przy murze cmentarza te z basenem? nie poznalabys jak sie zmienilo,zburzyli stary basen i powstal nowy ,bajerancki ,wiekszy ,co prawda kosztem sali gimnastycznej i jestjeszcze sporo roboty ale bedzie fajny,szkola ma byc kompletnie wyremontowana od sufitu po podlogi ,remont przewidziany na 3 lata ,ma to byc wzorcowa placowka w gminie,mojego dzieciatka juz nie dotyczy bo to ostatnia klasa ale moi dwaj bratankowie akurat dorosna jak ruszy \"nowa\" szkola,poki co nauka i praca dla nauczycieki w halasie i balaganie(zreszta juz trwajacym dzieki budowie basenu)bedzie udreka.....

witajcie w pierwszym dniu wiosny ja dziś znowu prawie całą nocke nie spałam nad ranem wziełam doxepinki 2 i chyba przesadziłam bo teraz to ledwo siedzie oczy mi się same kleją ogulnie to cała jestm dziś \"to tyłu \" ale ogulnie to dzionek nawet nawet ... tylko że na dwurku brrr zimno deszczyk pada pozdrawiam i życze miłego spokojnego dzionke ;)

Witam ponownie :)

olinciu czy byłaś u psychiatry ??

olinciu czy byłaś u psychiatry ??

oj i dwa razy mi sie wysłało ... ;)

Rrenka wiesz że ja też tak mam że jak stoje na przystanku albo jestem gdzieś daleko rozglądam się po ludziach i zastanawiam sie czy ktoś obok też się \"męczy \" Diabełku napisałaś o tym psychologu raz na dwa miesiące.Hmmm powinno być częściej pewnie sama o tym wiesz ale na razie korzystaj mimo wszystko z tego.A może za jakiś czas coś się zmieni i będzie Cię częściej przyjmował :) Olinka wreszcie spędzisz spokojną noc.....;)

malenstwo wiem, że lepszy rydz niż nic :) muszę się w końcu zapisać :) ... A ja myślałam ,że to tylko ja tak mam ,że rozglądam się po ludziach , zastanawiając się czy \"może ona też tak ma , a może tamta\" :)

rrenka037: kto mi pstryka ? najczęściej brat. Jak ide na wypad to go zmuszam żeby też szedł. Ja aparat mam zawsze przy sobie nawet w pracy :) jak idę do pracy albo wracam czasem sie pojawi fajny obrazek do pstryknięcia. Czasem mi pstrykają znajomi oczywiście moja zabawką :) witam wszystkich ta w ogóle, u mnie rano padało. Teraz jest pochmurno no i pierwszy dzień po urlopie w pracy

Diabełku wolny dzień dzisiaj?Odstawiaj jak najszybciej ten lek który bierzesz od tygodnia.Nasza psychika bardzo szybko akceptuje to że po wzięciu leku czujemy się dobrze i potem codziennie będzie się o to upominać.A potem organizm się przyzwyczai i też będzie się domagał :( Zgredek i jak w pracy po urlopie? Ja wyszłam z wanny cała i zdrowa i jak na chwile obecną nic mi się nie dzieje i zaraz rusze na spacer,ale ta szyja cały czas boli i od niej głowa:(

Witajcie! Rreniu,jesli mozesz to podeslij do Zgredka moje zdjecia.Wczoraj niby wyslalam ,ale okazuje sie ,ze jednak nie wyslalam.Nie wiem czemu?!Potem posiedze nad tym-wyszukam inne tez.:D Ciesze sie ,ze u Ciebie juz ok. Zgredziu,moje zdjecia wysle Rrenka.:D Ja dzis jakas jestem do d...To ta pogoda chyba!!!

Malenstwo ,to fajnie ,ze zdecydowalas sie na ten seroxat.:D I jak samopoczucie,bo uplynely juz 2 godz.!jak go wzielas?

A ja piszę, piszę....... Seminarium na razie zawieszam bo bez pomocy opiekuna nie mogę ruszyć dalej. Teraz zacznę przemyślenia apropos mojej magisterki :) Buziaki

Pipku jak na razie dobrze tylko spać mi się chce a chce kawe a nie wiem czy moge.Muła złapałam i serce troszke kłuje.Zasuwam do apteki i biovital kupie :) Ja chce kawke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc Wam! pipek wyslalam Twoje zdjatka do Zgredka! Kogo jeszcze wyslac?:D masz racje pipek pogoda sie zmienia bylo tak jasno a tteraz ciemnica bo wisi deszcz a ja chcialam rowerkiem sie przejechac:(

pipek nie przypominaj malenstwu ze cos wziela:Dwiesz jak to jestjak sie wypatruje co bedzie...:D malenstwo a czy od razu odstawilas ten xanax tylko seroxatbedziesz brac? jak Ci lekarz zalecil?

RRenka mam brać seroxat przez dwa tygodnie a potem powoli odstawiać xanax.Jak będziesz potrzebować to napisz a dam telefon do psychiatry,naprawde fajna babka:) Ok ja już nastawiłam się dobrze i nic mi nie jest:)

Rrenka nie można odstawić leków od razu tylko jest zmniejszanie dawki bo jak odstawisz leki od razu to wtedy jest koszmar:(A seroxat to na poprawe nastroju i złagodzenie tego wszystkiego :)

to dobrze malenstwo ze w ten sposob ,bo najpierw trzeba przyswoic nowylek i wylazic z drugiego u mnie kiedys proba sie nie powiodla bo glupia psychiatra powiedziala ze biorac tak malo benzo nie ma potrzeby stopniowo odstawiac tylko z dnia na dzien!!!! to byl blad bo mialam tak koszmarne objawy nie widzac czy to od nowego leku czy od odstawienia lorafenu a ta baba mowila ze sobie wymyslam bo sie naczytalam ulotek,moze tak ale to ona powinna mnie wiecej uswiadomic na poczatku...itp.,probowalam kilku innych lekow ale byly to najwyzej po 2 ,3 dni bo nie bylam swiadoma na tyle zeby wiedziec ze moga sie naostrzyc objawy i ze to minie ,ta baba nic mi nie powiedziala wrecz byla na mnie zla!trafila mi sie taka kretynka!.....wrocilam do starego leku i nabawilam sie na dlugo schizy na inne leki i wogole ,ze jestem nienormalna i uwiazana do benzo na cale zycie,dlugo trwalo nim sie wyprostwalam-przy pomocy innej lekarz ale nie mam juz z nia kontaktu od lat Jak mozesz to daj mi namiary na swoja ,moze sie tez wreszcie zdecyduje na przejscie na inny lek i wyjscie z tego lorafenu bo teraz jestem wiecej uswiadomiona i lato jestchyba najlepszym okresem na te probe.....moj adres aga-renka@wp.pl