pipek 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 Zagubiona,tak na juz to kup sobie krople homeopatyczne L 72,lub jakies tabletki np.Kalms.,ale mysle ze bez psychologa sie nie obejdzie,nawroty nerwicy nieraz sa ciezsze niz 1 raz.musisz miec czas i skorzystac z pomocy lekarza.juz wiesz co to nerwica bo przeszlas przez to.wspolczuje ci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabi147 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 Zagubiona na nowo,a skąd jestes moze sie spotkamy jestem podobnej sytułacji tylko mieszkam sama,wiem co przezywasz szczerze to tez mam takie objawy jak Ty,i raz jest lepiej raz gorzej budze sie w nocy i mam wrazenie ze sie nie obudze ale patrze na mojego Skarba i dodaje mi sił,mam słaba psychike wiem o tym.Musze jakos funkcjonowac chodz ta nerwica mi zyc nie daje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Dziękuję za słowa wsparcia. Mieszakm w Gorzowie Wlkp. Właśnie dlatego,że wiem co to nerwica - boję sie jeszcze bardziej. wiem, że nie poradze sobie, bo aż takich lęków nie miałam od ładnych paru lat. Były owszem ale nie w tak nasilonej postaci. mam doly i jeszcze dochodzą te cholerne lęki. Dziewczyny, plakać mi się chce. Wiem , że nierozsadnie zadaawać tego typu pytanioa, ale w chwilach słabości, pozwólcie "Dlaczego wlaśnie ja????? I dlaczego znowu????!!!!!!!!!!!!!!!!!!" :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabi147 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 zagubiona na nowo!!!!!!!!!!!! Bedzie dobrze ja wiem ze to łatwo sie mowi ale musisz sie pozbierac masz komu zyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1Ludzie maja gorsze problemy,nowotwory,inwalidztwo itp;Głowa do gory szkoda ze tak daleko mieszkasz odemnie;)Buzkaaaaaaaaaaaa i trzymaj sie dzielnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Peo48 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 jak bierzecie krople L72, w jakich dawkach najskuteczniejsze i po jakim czasie widać efekty, czy oprócz tego można doraźnie wziąć jeszcze coś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Gabi147-dziękuję, jesteś kochana. Miło slyszęć, ze ktoś potrafi wesprzeć, do tego ktoś nieznajomy. Ja nie mam do kogo sie zwrócić, żeby chociaż o tym pogadać. Rodzice są (zresztą bardzo kochani) ale oni strasznie przeżyli tę moją nerwicę 9 lat temu, potem wiele jeszcze innych spraw. Chcę im oszczędzić zmartwień, chcę aby mogli cieszyć się dobrym zdrowiem jak najdłużej... Ech, życie...Czemu jest takie ciężkie. A myślałam, ze juz jest dobrze, ze swietnie funkcjonuję, że radzę sobie, a teraz...... wszystko sie sypło, jestem słaba... Droga Gabi147 ja zdaję sobie sprawę ,ze ludzie borykają sie z ogromnymi nieszczęściami, problemami, ale nawet świadomość tego , że ja to wiem, niczego nie zmienia. ta podstępna cholera nerwica zjada od środka i bierze z zaskoczenia...... :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Już teraz myślę o strachu przed tym ,że nie zasnę.... Jestem żałosna :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Że przede mną kolejna nieprzespana noc ..... :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 Ja tez mam nawrot kolejny ale od blisko 1,5 miesiaca jestem tu na forum i mam ogromne wsparcie ,jestem w lpszej kondycji niz gdy tu pierwszy raz zajrzalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elfirka Napisano Wrzesień 25, 2006 ja mam to juz za soba (narazie) Od pol roku jestem szczesliwa mamusia.nerwice mam,objawia sie jadlowstretem ale od dawna nie mam atakow paniki.Do dzis moja rodzina nie mile wspomina te czasy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Nikt , kto przez to nie przeszedł, nie może sobie nawet zdać sprawy z niszczycielskiej siły nerwicy..... Ja też mam nadzieję, ze będe tutaj czasem wpadać, jak mówicie, że po tym tez sie lepiej czujecie. Boze tak sie zastanawiam, co ja mogę na sen dzisiaj wziąźć, albo na wyciszenie, Czuję taki uścisk w glowie....Mam dość! Przepraszam każdego, kto czuje sie urazony moim narzekaniem, po prostru nie mam już sily... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabi147 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 Zagubiona na nowo!!!!!!!!!!!!!!!!kup dzis krople jakies uspakajajace albo Kalms na bank zasniesz nie wmawiaj sobie i sie nie podkrecaj ok prosze bo to zgubne pozdraviam i koniecznie kup sobie jakies ziołowe tabletki!!!!!!!!!!!!!!!!bo sie wykonczysz koniecznie musisz duzo o tym rozmawiac bedzie Ci lepiej;)buzka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Dzięki Gabi147. Zaraz chyba wyskoczę po jakieś kropelki, bo nie dotrwam do końca pracy... Buźka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabi147 0 Napisano Wrzesień 25, 2006 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Jak miło Gabi, że chociaż Ty się uśmiechasz.... Ja już wróciłam z apteki, zażyłam specyfik, krople uspakajace i tabletki uspakające ziołowe.... Ale efekt mierny........... :((((((( Boję sie, teraz dla odmiany zaczynam się bardzo pocić :((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Boże i do tego wszystkiego serce mi wali, jakbym miała w srodku młot pneumatyczny .. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 sama widzisz ze bez lekarza się nie obejdzie....przełam się bo nerwica sama nie przechodzi:( rozumiem co przechodzisz mam to samo i bez leków i psychoterpii nie dałabym rady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Oj chyba jednak faktycznie bez lekarza sie nie obejdzie.Boże i znowu po tych lekarzach... Niedobrze mi jest i mam ścisk żołądka. Czuję się coraz gorzej.Nie moge nad tytm zapanoiwać. Błagam , niech to się skończy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Nie wiem, naprawde nie wiem, jak dotrwam do końca pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Jak przetrwam wogóle dzisiejszy dzień ... O nocy nie wspomn , jak nie zasnę, to kaput. mam takie czarne myśli przez to wszystko aż sama siebie sie boję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 nikt nie lubi latać po lekarzach ale jak trzeba to trzeba inaczej skonczy się tak ze w nocy będziesz wzywać pogotowie, na tym forum ten scenariusz sporo osób przerabiało:( Więc lepiej znajdz sobie jeszcze dziś lekarza skierowania nie trzeba,trzymaj się! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Dzięki i pewnie tak zrobię, bo dnia nie przetrzymam :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 i skoro masz dostęp do internetu to wyszukaj najblizszego psychiatrę zadzwon i umów się na wizytę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 właśnie szukam, dziękuję :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 nie chcę zebys to odebrała jako wymądrzanie się po prostu dzielę się doświadczeniem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Wiem i doceniam to. Wiesz, ja jestm tym bardziej spanikowana, bo bylam pewna, ze wygrałam z tą cholerą (nerwicą) , owszem moze nie do końca, ale jednak mialam pewną kontrolę nad nią... A tu taki krach :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elfirka Napisano Wrzesień 25, 2006 a mi sie wydaje ze w tym przypadku sami jestesmy dla siebie lekarzami. Im wiecej myslisz o sobie tym gorzej. Rozejzyj sie!moze ktos akurat potrzebuje twojej pomocy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo Napisano Wrzesień 25, 2006 Pewnie coś w tym jest, ale nie końca. Chyba nie bardzo sobie zdajesz sprawę z istoty nerwicy... to jest niezależne od nas, nagle tobą zawłada i koniec... Ktoś , kto tego nie przeżyl nigdy nie będzie mial do końca pojęcia, co czuje ten, który na to cierpi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elfirka Napisano Wrzesień 25, 2006 tak naprawde nie znamy dorze swoich sytuacji i nie ma sensu osadzac.Ja daje wskazowke.Mam corke i wiem ze gdyby nie ona tez bym sie dalej nad soba rozczulala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elfirka Napisano Wrzesień 25, 2006 zwroc uwage ze po takich lekach tak naprawde nic ci nie jest!To jest tylko w glowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach