Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hihuha

Dzieci niejadki

Polecane posty

no parysa to jednak metody dziadkow o podawaniu do jedzenia tego,co jedza wszyscy siesprawdzaja:) super ze dzieciak takwcina. ja zaobserwowalam wzmozony apetyt ranolub wieczorem jesli kazke podam mu tylko raz. np gdy zje ja tylko rano a wieczorem na kolacje np. jogurt to rano zje niemalzewszystko:P moze kiedys odwaze sie jeszcze na podobne eksperymenty ale na razie niech dulda te kszki ktore w jego przypadku sa najbardziej wartosciowe:) a codosiku,to mati przekonal sie do nocnika, moze nie zawsze siusia do niego ale 2,3 razy na dzien:)niestety tylko jak jest nago, bo jak go ubiore to mowi sisi dopiero jak juz leci:(no ale jestesmy troche do przodu;) pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskak
Moje gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskak
u nas z sikaniem jest tak - że trzeba pytac- czasem sam powie że chce, na dworze sam ściąga majtki i idzie siku - i genaralnie przez cały dzień chodzimy z suchymi majteczkami. Nawet na dłuższe zakupy wybieramy się w majteczkach i tez dajemy rade żeby wrócić z suchymi majteczkami. Z siku jest cool - tylko kupy to do nocniczka nie chce zrobić za nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskak
u nas z sikaniem jest tak - że trzeba pytac- czasem sam powie że chce, na dworze sam ściąga majtki i idzie siku - i genaralnie przez cały dzień chodzimy z suchymi majteczkami. Nawet na dłuższe zakupy wybieramy się w majteczkach i tez dajemy rade żeby wrócić z suchymi majteczkami. Z siku jest cool - tylko kupy to do nocniczka nie chce zrobić za nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piskak
u nas z sikaniem jest tak - że trzeba pytac- czasem sam powie że chce, na dworze sam ściąga majtki i idzie siku - i genaralnie przez cały dzień chodzimy z suchymi majteczkami. Nawet na dłuższe zakupy wybieramy się w majteczkach i tez dajemy rade żeby wrócić z suchymi majteczkami. Z siku jest cool - tylko kupy to do nocniczka nie chce zrobić za nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas albo nocnik jak mati jest nagi a jak ubrany tomokre ubranko,zkupa niestety podonbie, ech:) Zauwazylam, że MAti je w miare normalnie jak nie dostaje kaszki, przynajmniej tej porannej, moze sprawdzcie czy u was nie poskutkuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
oj przez mój komputer nawet 3 razy sie posłało. Sorki. Jak nie dam rano kaszki to nie zje niczego innego - a nie chce próbowac metod głodowych. Teraz mam gorsze zmarwienie - bo Młody zaczął utykac. Jutro jade z nim na prześwietlenie, na razie zrobilismy badania krwi - stanu zapalnego nie ma. Jutro jeszcze bedą wyniki moczu. Młody skacze, biega i jak pytam czy go boli nózka to mówi ze nie... Nie wiem co to się dzieje - gdzies na jakims forum wyczytałam że jest jakas choroba taka i teraz oczywiście się martwie żeby tego nie było - bo podobno dzieciaki musza spać w jakis bucikach - protezkach czy cos takiego.... a u nas to nie przejdzie bo on nawet w skarpetkach nie usnie... Może miałyście z czymś takim do czynienia...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Michałek też utykał i mówił że go bolą kolanka nawet budził mi się w nocy z płaczem musiałam mu podać coś przeciw bólowego było tak przez jakiś czas do tej pory od pukać nie powtórzyło się ale nasza doktor mówiła że dziecko rośnie gwałtownie zwłaszcza chłopcy rosną skokowo to znaczy że mogą urosnąć nawet kilka cm w ciągu miesiąca nie wiem jak to się ma do małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. tak, w okresie wzrostu czyli od ok 2lat juz bola kosci, i chlopcow podobno bardziej nizdziewczynki:/ moj jrszcze nie narzeka,... Jestemm w 3tyg. ciazy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie mam jednego brzdąca ma 5 latek narazię nie mogę sobie pozwolić na dzidzię mam problemy zdrowotne ale mam nadzieję że niedługo się skończą :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie mam jednego brzdąca ma 5 latek narazię nie mogę sobie pozwolić na dzidzię mam problemy zdrowotne ale mam nadzieję że niedługo się skończą :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
widzicie, młody utyka ale się nie skarży żeby go cokolwiek bolało. A teraz jeszcze się rozchorował - katar, temperatura... brrr Izabela zazdroszcze Ci tej ciąży, tez w tym roku planowałam, ale tak sie pokopało wszystko że z dzidziusia nic nie będzie... no chyba że nieplanowanie się przypląta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj pisklak to rzeczywiscie niefajnie, zwlaszcza ze wkoncu sie pogoda poprawila:/ no ale moze jeszcze zdazy wyzdrowiec przed koncemlata wiec glowa do gory:) pozdrawiamy- a jak tam u was wsyzstkich jedzenie?ja musze zwazyc znowu matiego bo jakis taki mi sie wydaje okraglejszy jak na niego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Czy wasze dzieci sa piskliwe, glosne, i czasami rycza o byle co?moj mati moze krzyczec nawet na klocki, bo u sie zburzyly:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
u mnie jest tak że sie zrobił bardzo waleczny i wszystko jest tylko "bach", biega z mieczem i z pistoletem i non stop by oglądal bajki albo siedział w piasownicy. I tez obrażania się, płacze, szlochy itp o byle co... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie pisklak troche pocieszylas:)mati tez ma swoje pasma bajkowe:) tylko jest glosny. jak juz spiewa jakas piosenke to go cala moja\"wioska\"slyszy:),czasem mi leb juz peka od tego. no ale nie kazdy dzien ma taki, na szczescie, ech...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
ja musze sie prosić o jakies śpiewy bo Młody jesli chodzi o sama głośność to raczej z tych cichych jest:) Ale nie wiadmo co to będzie za pare dni, miesięcy czy lat... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam?ja wrocilam po wakacjach zadowolona z jedzeniowych efektow u matiego. je wiecej:)moze dlatego ze sie\"starzeje\"?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze napisac bo dzisiaj mati przerosl sam siebie: zjadl rano kaszke z dodatkiem kakao, potem parowke i z3kawalki chleba,zobiadu groszek i pol ziemniaka+1gryz miesa bo bylo za twarde, potem na pol ze mna serek, banana, na kolacje 1,5jajka na miekko i niecale pol kromki z pomidorem i szynka. chyba nigdy nie zjadl tyle;) pozdrawiamy-acha przegryzal w miedzy czasie ryz preparowany i rodzynki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialb
Witam wszystkie mamusie :) Moja córeczka 19 września skończy 2 latka a ja właśnie odstawiłam ją od piersi, myślalam, że będzie ciężko, dużo się o tym nasłuchalam. Muszę jednak przyznać ,że to ja to bardziej przeżywałam niż ona. Ona nie je zbyt dużo a ja pozbawiłam ją jeszcze ukochanego mlecia :( Mam jednak nadzieję, że zacznie jeść więcej "normalnego" jedzenia. A powod jest poważny odstawienia od piersi BĘDZIEMY MIELI DRUGIEGO DZIDZIUSIA. Moja pani ginekolog powiedziała wprost: " Odstaw jak najprędzej córeczkę od piersi bo karmienie powoduje skurcze macicy i możesz stracić to dziecko " Pozdrawiam- Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialb
Dzięki za wsparcie Iza :) Już trzy noce i 4 dni bez "mlecia" ale takiego z butelki też nie chce pić za to lubi Danio i Bakusia ale wszystko w smaku waniliowym i bron boże z owocami . . .pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj pokroilam ziemniaKI NA plastry, wsadzilam do frytownicy. powiedzialam matiemu ze to chipsy...i...zjadl:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
hej mamuski. I dołączyłam do Waszego grona ciężarówek:) A co do mojego niejadka to niestety bez większych zmain. Raczej chwalić sie nie ma czym bo tylko mleczko jest na topie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o pisklak gratuluje:!!! niestety ja nie jestem w ciazy:(((ale staramy sie nadal, a ja bire leki bo na razie marna szansa na dzidzie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×