Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hihuha

Dzieci niejadki

Polecane posty

Gość pisklak
Parysa nie pamiętam co dawałam 10 miesięcy temu mojemu dziecko, ale na pewni jadł więcej niż teraz i na pewno nie było to tylko mleko :( Przeciez to moje dziecko mnie kiedys do białej goraczki doprowadzi, on nie chce nic próbowac nawet - albo zasłania buzie i krzyczy że nie, albo jak juz coś weźmie do ręki to poogląda dookoła i odda mi mówiąc "be"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
a tak wracając do sprawy nocnika to też czekam na te cieplutkie dni żeby go puścic gołego na dwór... Może wtedy pojmie że można się fajnie wysikać i to nie do pieluchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Wczoraj po prawie całym dniu poszczenia mój synek złapał schabowego w rękę i zjadł - pierwszy raz jadł takie miąsko i to w dodatku smażone, ale chyba nie ostatni bo dziś czuje się doskonale i nawet zjadł cały obiad:-) mam nadzieję, że to nie był jednorazowy apetyt na jedzonko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No parysa, ja czekam juz tez od 2lat na taki sukces:/ gratuluje. moj mati tera z je znowumniej. oko mu ropieje, marudzi:( dzisiaj cos tam zjadl, ale z kolei zeby bylo inaczej nie chce wcale mleka:/ a to byl najbardziej pozywny posilek dnia;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Narzekałam, że mój synek nie raczkuje więc mogę powiedzieć że już raczkuje od ponad tygodnia i wstaje na nogi gdzie tylko może sięgnąć i z tej radości zapomniałam się pochwalić. Co do jedzenia to dziś też nie mogę narzekać choć jesteśmy jeszcze przed obiadem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
Parysa gratuluje raczkowania i wstawania. Teraz to już z górki, zaraz będą pierwsze kroczki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Nie chcę zapeszać ale dziś 3 dzień jak moje serce się raduje - Mój SKARB wreszcie je normalne posiłki i to do końca:-) Nie wiem czy wpływ na to ma ta herbatka ale nie zamierzam jejodstawiać, Pozdrawiam wszystkie mamusie niejadków:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to byla za herbatka dla przypomnienia? my sie poprawiamy. mati mial problemy zdrowotne i od tygodnia jadll baaardzo malo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Herbatka jest z Bobovity na spokojne chwile po 4 miesiącu, u nas działa, mały je duzo a nawet bardzo dużo i to już tak od tygodnia:-) a herbatkę pijemy prawie od miesiąca, poprawia trawienie a mój synek wreszcie je bez problemu wszystko co mu dam:-) kobitki spróbujcie może zadziała jak u nas, to tylko 10zł a może będzie efekt jak u nas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
I wiecie co, to pierwszy tydzień od prawie 11 miesięcy kiedy nie muszę się bić o jedzenie z Miłoszkiem bo nbaprawdę je z chęcią, nawet moje zupy mu smakują, kaszki, mleko, owoce, warzywa i słodycze oczywiście....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Nie wiem czy jestem dobrą kucharką ponieważ zupy gotuję dla całej rodziny z ewentualnym brakiem śmietany a mały dodatkowo ma mięsko z kurczaka miksowane:-) U nas to już 3 tydzień jak mały je z apetytem:-) mamuski nie poddawajcie się, w niedzielę byłam na komuni i widziałam jak kuzynka przez ponad godzinę goniła swojego synka z bananem w ręku żeby chociaż ugryzł i wiecie co - on jada zupki dla niemowląt po 6 miesiącu a ma 3 lata... a kuzynka się nie poddaje - i tak trzeba - może nie wszystkim się udaje tak jak nam ale zawsze trzeba wierzyć i szczerze życzę wszystkim niejakdkom ogromnego apetytu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos zup-kiedys moj M spytal czemu zupa jest bez smietany, od tego czasu zawsze robie ze smietana(bo ja generalnie raz w tygodniu mam zupe i rybe, wiec smietanke kupuje gl w sobote) i wczoraj uslyszalam, a czemu nie robie bez smietany?:)wybredniak:)mati je, grunt ze wszystko ale pewnie nie raz wygladam ja ta twoja kuzynka, parysa. bo z bananem,glownie na dworze nie raz mnie widziano:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Witajcie! Czy ktoś tu jeszcze zaglada?! Mój mały ząbkuje (trzonowe) i ze mniej choć narzekać nie mogę ale ma sporą gorączkę a do tego infekcję gardła i znów się boję że będzie mi mdlał i wyląduje w szpitalu:-( a co u Was, dzieciaczki jedzą więcejej?! pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj!Ja zagladam:)na wszelkie dolegliwosci polecam nurofen, ja mialam w syropie ale satez juz czopki. nam przeszlo po 2 dniach zapalenie gardla po inm. mati mial antybiotyk przepisany ale wzial go tylko raz i ...zwrocil:/ 2dni na nurofenie i byl zdrow:))A w ogole choroba dziecka to nic fajnego. mati mial niedawno zapalenie spojowe a teraz kaszle w nocy:/daje mu flavamed ALEJAKOS NEI POMAGA:( Mateusz je nieco chyba wiecej, wczoraj nawet zjadl miseczke rosolu a dzien wczesniej spora ilosc kurczaka i powiedzial zepyszne:P a tak generalnie obiad jego sklada sie z paru lyzek zupy albo ziemniaka jak dobrze pojdzie calego+jakas surowka, ew 1en widelecryby;)ale je , bywalo o woeeele gorzej wiec nie narzekam. i musze przyznac zeapetyttroch wzrasta jesli przedposilkiem podam sanostol:) pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parysa
Witam! My również stosujemy nurofen, ale w tym wypadku nie działa więc aplikujemy czopki - eferalgan, co chociaż zbija temperaturę:-) martwię się że mój synek znów ma bakterie coli w moczu bo gorączkuje i nie chce jeść mleka i jego przetworów a przez ostatnie 1,5 miesiąca je uwielbiał:-( jeśli gorączka bedzie sie utrzymywała do jutra to mamy zaleceniue zbadać mocz i posiew:-( i tak w zupełnym szczęsciu jedzenia przetrwaliśmy prawie 2 miesiące:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
a u nas własciwie bez zmian. Niby jest jakaś poprawa, bo czasem z apetytem wtrąbi miseczkę zupki, ale na drugi dzień nie chce jeść nic. I kończymy znów na butelce z mlekiem. Nie wiem, moze nie powinnam narzekać bo mleko to tez jedzenie, ale mam już do niego obrzydzenie, codziennie tylko kaszka na mleku, budyń na mleku i grysik na melku, i może jakiś jogrucik, ale też w postaci płynnej :( W dodatku ostatnio mam jakies takie dziwne obawy co do zdrowia mojego dzieciaczka... martwi mnie zapach z jego ust -jest jakiś taki podchodzący pod alkohol, delikatnie kwaskowaty... :( Gdzies wyczytałam że może to być np objaw cukrzycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...mnie tez kiedys martwil zapach zust matiego:/ ale ja stwierdzilam ze to efekt nie mycia ok 2,3 dni zabkow, bo tak sie zdarzalo jak mati wolal szczotka kibelek szorowac:Pale nie wiem czy to jest powod..kiedys zkolei slyszalam o chorobach zprzewodu pokarmowego:/ jedzenie-nic nowego nei udalo mi siew matiego wsadzic, alezajadasie przezosytatnie 3 dni kurczakiem pieczonym i mowi ze pyszne. reszta roznie. Zabralam sie aktywnie za nocnikownie:)caly dzien mati biega w majteczkachalbo bez. sika dosc rzadko i na podloge, ale licze na jego dobra wole i checi:)w koncu dziadkowi powiedzial ze sika do nocniczka(nie zrobil tego ani raz). to pewnie pod wplywem \"Kamyczka nanocniczku\":) pozdrawiamy i zyczymy radosci w te sloneczne dni(moj mati az tak sie cieszy ze ok 6 wstaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
Wczoraj Młody spróbował loda - jestm w siudmym niebie bo kiedyś jak chciałam żeby tylko polizał, dotknął paluszkiem - to tak jak na wszystko czego nigdy nie jadł i nie chce spróbowac mówił - NIE. A wczoraj nie dość że spróbował to jeszcze nawet go troche wylizał :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)nie wiem czy ktos tu jeszcze zaglada ale chcialam sie nowym sposobem karmienia podzielic:P ostatnio daje jesc matiemu na dworze np. jesli zje banana naleje mu wody do wiaderka itp. działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy ktos jeszcze zaglada tutaj ale musze sie pochwalic. od 2och tygodni latania z gola pupa mati wczoraj w koncu sciagal spodenki i siusial na dworze. a dzisiaj zawolal kupke chce i zrobil siku i kupke na kibelek!:)no ale na nocnik mowi ze nie lubi go, choc nie protestuje juz jak mowie mu ze ma usiasc:)pozdrawiamy. aa-z jedzeniem jak zwykle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
zaglądam tu dość często. u nas z jedzeniem jakiś dobry kierunek obralismy bo Młody zjadł może pół plasterka szynki. U nas na działa "nie chcesz to idę kotu dać" to przeważnie jest rakcja taka że coś spróbuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
teraz bede mieć urlop to też sprbujemy z nocnikiem powalczyć. Młody wie że trzeba do kibelka, że pieluszki noszą tylko malutkie dzieci - ale jak tylko ubierzemy majteczki to zaraz jest gdzies kałuża na podłodze:) Dobrze chociaz że mi pokazuje gdzie się zesikał i gdzie ta kałuża jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)Z tym kibelkiem to widze ze sie przechwalalam, bo mati idzie robic do kibelka tylko kupke;)siku zwykle laduje na ziemi,wspodniach albo wszedzie:) ale nie ma protestu z kibelkiem. dzisiaj obudzil sie z prawie sucha pieluszka. rano mial juz robic siku na ziemie ale go schwytala:Pech...czekam az zawola siku tez a nie tylko kupke i to zanim zacznie je robic, ale staram sie w dzien nie wracacdo pieluszek, uparlam sie:/ kiedys juz zalowalam ze wrocilam. tak podobno trzeba,zobaczymy:) Wczoraj mati nie jadl od porannego kakao do ok14 chyba nic, tylko pil. ale potem nawet cos zjadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
hej kobitki. Co słychac u małych niejadków??? Izabela jak Mati - woła juz siku??? my zaczynamy juz za tydzień naukę sikania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona31
witam jestem mama 4,5l.Kamili jak ma ochotę to coś zje a jak nie to nie bywają takie dni że jedzenia nie ma wcale za to jest samo picie byłam z nią 2 lata temu w klinice gastroenterologi na badaniach ale wszystkie wyszły ok pediatra powiedziała nam że tak z nią będzie aż do 9 roku życia bo urodziłam ją jako wcześniaka i jako dzidziuś mało jadła i tak jej zostało głowa do góry na pewno będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:)Dawno sie nie odzywalam;) mati jak nie zje sniadania to zje obiad a jak zje sniadanie to z obiadem ciezko, ale je lepiej szantazowany albo nagradzany na dworze:P ciekawe jak bedzie w zimie. Siku-sikamy n a kibelek ale mati nei wolaSIKU, JAK GO PYTAM CZY CHCE MOWI-NIE MAM:/ ech...na nocnik nie siadzie za chiny wiec go sadzam na kibelek, ale tylko wtedy jak wiem ze jest szansaze zrobi siku lub kupke. wszystkiego niestety nei jestem w stanie przewidziec, wiecpoza ok 2 zlapanymi sikami i ew kupka reszta laduje wszedzie:/ bo ja uparcie postanowilam ze n juz w dzien do pieluchy nie wroci, no i tak biegajuz z miesiac wszedzie sikajac:( no ale mam nadzieje... pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLKA 529
CO TU TAK CICHO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLKA 529
HEJ JA TEZ JESTEM MAMA MALEGO NIEJADKA. MA 14-M-CY A JEDZENIE TO CIEZKA PRZEPRAWA. CZYTAJAC WAS ZROZUMIALAM, ZE NIE JESTEM SAMA Z TYM PROBLEMEM I ZE MOJ SYN WCALE NIE JE TAK NAJGORZEJ OWSZEM JEST KLOPOT ALE ZAWSZE COS TAM W NIEGO WMUSZE- CHOC NIE JEST TO łATWE. NAJGORSZE JEST TO ,ZE ON NIGDY NIE CZUJE GLODU POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY NIEJADKOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×