Szukam ludzi z wwy...

OOoooooo tak, tak. A ja urlop dopiero we wrześniu. Ech cholerny świat. Ale dzisiaj wyruszam na weekend (dorodziców). Przynajmniej mała odskocznia od upału w stolicy

to calkiem sympatycznie:) ja urlopuje od 16 co rowna sie od 13:) wiec bedzie calkiem fajnie:) wlasnie siedze sobie z kawa i zastanwiam sie:) czy to juz czas by zaczac pracowac:) heheh :P

To tak samo jak ja. Na szczęśćie mam przyjemną pracę i nikt specjalnie mnie nie goni. Zwłaszcza, ze urlopów czas. A jakieś konkretne planu urlopowe, wyjazd. czy totalnie spontanicznie

Sporo nowych wpisow od wczoraj, super!!! Slowko o mnie: 27 lat, z Żoliborza, kocham Tatry i mojego misia. Milutkiego dnia zycze wszystkim obecnym. Na kawe czas :-)

yyy.... no i nie wiem, co powiedzieć!... może na początek \"dziędobry\" ;) zostawić Was na chwilę i prosz.... ;) ale widzę, że przynajmniej nie jestem sama i są ludzie, którzy myślą podobnie. jakoś raźniej mi się zrobiło, jak poczytałam Wasze wpisy. idę na kawę :)

hej frytka:) oto ja! mnie tez specjalnie nikt nie goni ale przed chwila slyszalam jak dyrektor ochrzanial moich kolegow wiec zaczynam sie bac:) a plany mam:) francja i anglia - samochod i zwiedzanie bede robic zdjecia - to moje ulubione zajecie:) a ty i wrzesien, cos zaplanowalas?

witaj ninna:) smacznej kawusi ja juz moja koncze:)

A mnie i mojemu marzy się Kreta. Nie wiemy do dziś dokładnie, od ktrórego weźmiemy urlopy, ale mamy obstawione wszystkie biura, możliwości, ceny. My jak coś robimy, zwłaszcza kupujemy, poprzedzamy to wielomiesięcznymi przygotowaniami. Czytaj: bardzo dogłębie zbieramy informację, jeździmy, oglądamy... To taka dygresja przy wakacjach.

ad wakacji to jest właśnie to, co mnie wkurza - bo wszystkie ceny podane są z małą uwagą - że obowiązują przy dwóch albo trzech osobach. a skąd ja wezmę dodatkową jedną czy dwie, jak jestem single? a ze znajomą parą też tak jakoś dziwnie. a oczywiście za pokój pojedynczy trzeba dodatkowo płacić i to mnie właśnie wkurza w planowaniu wakacji. o ;) pytanie - gdzie wyjeżdżacie dziewczyny, jak jesteście same?

Oto-japolecam Kretę-to wspaniale,piekne miejsce.Zawsze tam wracam :) Tam mozna spokojnie opalac sie we wrzesniu i na poczatku pazdziernika,morze jest cieplutkie i juz wtedy nie ma potwornych upalow jak w sierpniu i lipcu.

właśnie żmijka - cześć;) a Ty z kim jedziesz w tę zagranicę? ;)

Athena - dzięki, wszyscy chwalą. Już nie mogę się doczekać... A co do wyjazdów samotnie w Polsce polecam Bieszczady.

ja jade z przyjaciolmi samochodami mamy mieszkanie od mojego znajomego ktory wakacje spedza w polsce a jego mieszkanko nad kanalem la manche stoi samiutkie:) wiec mozemy powydawac na cos innego kase:) lokum mamy za darmo:) ja jestem sama wiec musze ratowac sie znajomymi:) na szczescie takowych mam:) a planowanie wszystkiego duzo wczesniej jest rozsadne wszystko na ostatnia chwile bywa stresujace:) bo zawsze sa niedociagniecia:)

.... wakacje standardowo - Zakopane ( od 13.08 do 18.08), a potem moze Mazurki ( Ruciane Nida najpewniej)....hmmmm uwielbiam

a nie wybiegając aż tak daleko - co robicie w ten weekend miłe Panie i Panowie? :) ja dzisiaj imprezuję, jutro się opalam, wieczorem jazz na starówce a w niedzielę... shopping może? zobaczymy, jaka będzie pogoda. a Wy?

hej dziewczynki :) to fajnie ze topik sie rozrasta. ale wybaczcie ze nie bede na biezaco... jestem w ciaglym ruchu. co nie znaczy oczywiscie, ze nie znajduje czasu na kolezanki i znajomych. z tymi wakacjami to faktycznie problemik jak sie jest singlem... zmijka ines ile masz latek jesli wolno spytac? Mandy, electra - moze gg? wygodniej :) buziaki

hmmm nie wiem czy moge sie przyznac:P no ale dobrze powiem - 20 a co do weeknedowych planow to dzis imprezuje sobotni wieczor - basen, sauna a niedziella hmmm to sie zobaczy - moze wyprawa pod warszawe porobic troche zdjec:)

To mały rozrzut wiekowy mamy, ale to chyba nikomu nie przeszkadza... A ja już mówiłam jedziemy do moich rodziców prawie w progi Bieszczad i powrót w niedzielę. Krótko, ale cudnie...

zmijka ines, dobrze ze sie przyznalas bo to najlepszy wiek :) podobnie jak ja spedzasz czas. ja tez jak tylko moge to basenik, sauna, bieg, jakis aerobic. imprezki tez. to raczej jutro. oj duzo rzeczy lubie robic, czasem czasu juz brakuje. a czasem tez wlasnie kolezanki, ktora by dotrzymala kroku :) a gdzie imprezujesz? kluby? a basenik ktory preferujesz? kurcze wybaczcie ta dociekliwosc ;)

ja dwa tygodnie temu spedzalam weekned nad morzem:) bylo \"krotko ale cudnie\";) troszke poplywalam na pontonie motorowym to dopiero frajda:) poskakac po falach:) a wy jak lubicie wypoczywac?

kluby rozne choc bardziej od imprez w klubach wole te w domkach:) bo nie lubie za bardzo natretnych facetow w klubach a co do basenikow to chyba zwiedzilam juz wszystkie oczywsicie najfajniej do zabawy jest sie wybrac na slawna warszawianke bo bez czepka wyglada sie ludzko:) mozna pobrykac na zabawkach:P natomiast na codzien mniejsze baseny taka siec przy szkolach jest nazwy delfinki, pingwinki itd. to je zazwyczaj odwiedzam w tej chwili karnet mam na rokoswskiej na ochocie choc szczerze to wolalam pingwina na bemowie albo \"prawy brzeg\" na pradze:) a ty ktory basenik lubisz?

żmijka, no z nieba mi spadłaś, bo ja właśnie szukam sauny w Warszawie! gdzie Ty chodzisz, powiedz mi dziewczynko ;) ja mam 27 (jeszcze) ale 28 zbliża się wielkimi krokami. i co? i nic sobie z tego nie robię, bo trzeba się umieć starzeć z godnością, nie? ;)

--> ninna { bo trzeba się umieć starzeć z godnością, nie? } :D

zmijka, ja podobnie! bardzo lubie warszawianke. mozna tam spedzic caly dzien. i to glownie ze wzgledu na odnowe biologiczna, bo poplywac to mozna wszedzie. na takie codzienne plywanko to chodze wlasnie na takie mniejsze plywalnie. w tej chwili wlasnie do takiej przyszkolnej :) ninka, wprawdzie nie pytalas mnie, ale moze podpowiem. ja tez bardzo lubie saune. wlasciwie lubie kazda - i rzymska i finska. warszawianke lubie wlasnie ze wzgledu na mnogosc i roznorodnosc saun. sa i takie suche i parowe, z dodatkiem olejkow aromatycznych... miodzio :) a pozniej mozna sie sniegiem natrzec ;) tak wiec polecam warszawianke. ale jak nie mam czasu to wskakuje do sauny tam gdzie cwicze, albo na basenie tez mam saune. wazne by czysto bylo. aha, tez mi stuknie 28 zaraz :)

Typowo kobiecy topic !! podoba mi sie Witam Kolezanki, Jestem warszawianka od 3 lat. Mieszkam na Żoliborzu ( chociaz na basen chodze tylko na warszawianke... :-) ) Mam 26 lat ( za miesic 27), czy starzeje sie z godnoscia??? nie rozpaczam nad drobnymi zmarszczkami ha ha ha Lubie imprezki, ale raczej kameralne... od jakiegos czasu wierna jestem Papparazzi na Mazowieckiej. Mozecie polecic jakies inne fajne miejsce??

przy kazdym basenie jest sauna:) przewaznie naliczanie jest minutowe:) kolo 30 gr za minute:) sauna mnie bardZo relaksuje skorka robi sie bardzo fajna ostatnio nawet zafundowano mi pewien rytual hihihi w hotelowej saunie pan zabawial nas w suchej sauniepolewal woda kamienie i recznikiem rozprowadzal na nas to cieplo najpierw gerelanie nad kaminieskiem a pozniej na kazdego osobno buchal po trzy razy mielismy wytrzymaac to 3 razy taka rundke za kazdym razem bylo coraz gorecej przy trzecim razie tak mnie piekly plecy ze wybieglam i wskoczylam do basenu 9 stopni bylo milutko:)

misticradiii, dzięki za podpowiedź - już ktoś mi coś mówił o saunie na warszawiance i chyba właśnie tam się wybiorę. a gdzie chodzisz na fitness? ja mam taki mały klubik, jest tam aerobik i siłownia i fajne solarium i masaże, ale niestety nie ma sauny. vickiii, fajnie jest też w Enklawie, po sąsiedzku, jeżeli lubisz te klimaty. ale mnie czasami widok wypacykowanych blondyn i wijących się koło nich cudzoziemców przeraża. odkryłyśmy kiedyś z kumpelą Aurorę (na Dobrej). co to jest za kosmiczne miejsce :) wchodzisz jak na imprezę domową i ta muzyka... i to towarzystwo :) rewelka, muszę się tam znowu wybrać. może tym razem z jakąś grupą wsparcia z naszego rozwijającego się klubu? ;)

ja sie na to pisze:)

ninna- dzieki za wskazowki, Aurora??? nie slyszalam o tym miejscu, ale musze sie tam wybrac, moze dzis... hmmm musze o tym pomyslec

ninaa, a gdzie Ty mieszkasz? ja chodze teraz do takiego nieduzego fitness na bielanach. i tam jest wszystko co mi potrzebne: silownia, aerobic, sala cardio no i sauna. masaze tez tam sa. a co do klubow to ostatnio raczej rzadko zagladalam. ale jesli juz to odwiedzam mazowiecka i cinnamon. wiem, wiem, zaraz naskoczycie ze to bufonowate miejsce. ale mi sie podoba i juz :) tez sie pisze na wspolny babski wypad ;) vicki, ile masz lat? gdzie mieszkasz? zdradzisz cos o sobie? wiesz, czy cos ciekawego dzieje sie jeszcze w labo? kiedys bardzo lubilam to miejsce, ale teraz chyba jakos przycichlo...