Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obawa

Co jest niebezpieczne dla dzidziusia zaraz po porodzie?

Polecane posty

Gość obawa

Ciągle słyszy się o zadławieniach, śmierci łóżeczkowej, krwotokach i innych strasznych rzeczach. Na co waszym zdaniem drogie mamy należy zwrócić szczególną uwagę by nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz masz dzidziusia
czy dopiero bedziesz rodzic?? ja mialam schize przez rok (smierc lozeczkowa)...nie spalam, bo wymyslilam sobie, ze jak zasne to moje dziecko umrze......dzis sie z tego smieje, ale tylko dlatego, ze to bylo 7 lat temu :))) glowa do gory!!! nawet sobie nie wyobrazasz, co to jest INSTYNKT :))) sama bedziesz wiedziala, co masz robic, zeby chronic swoje dziecko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! najlepiej byc sobą i słuchać instynktu a nie babć, mam, ciotek, kolezanek.... Owszem dobre rady są.... dobre ale każde dziecko jest inne, sama bedziesz wiedzieć co jest dobre a co złe. A \"dobrze\" radzacym powiedz: dziekuje za dobre rady może skorzystam ;-) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józinka
No właśnie, najlepiej słuichać własnego instynktu. Dla Twojego dziecka, to Ty będziesz idealną mamą! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby sam
instynkt wystarczyl, to nie bylo by na przyklad smierci lozeczkowej. Instynk instynktem, ale wiedza tez jest wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchajcie ..zgadzam sie ze kazda matka ma instynkt ale opieraz sie tylko na tym to troche ryzykowne ..Sa rzeczy o ktorych trzeba wiedziec .... Obawa ..pytasz co jest niebezpieczne zaraz po porodzie .. Niezaleznie od tego czy dziecko ma jeden dzien czy 6 miesiecy ..musisz wiedziec ze najbardziej niebezpieczne dla zdrowia ( zycia)..sa zaburzenia w oddychaniu ..a to wiaze sie z tym ze TY jako matka nie mozesz do tego dopuscic zeby dziecko mialo trudnosci w oddychaniu . Sa 3 podstawowe zasady w pielegnacjoi dziecka ktorych nie wolno lekcewazyc .. 1).. podczas karmienia ( piers lub butelka)..dziecko musi byc w odpowiedniej pozycji czyli glowka zdecydowanie wyzej niz nozki 2) Po kazdym karmieniu czy pojeniu napojami dziecko trzeba \" spionowac\"..zeby powietrze sie odbilo..! 3)Podczas snu ( bez kontroli czyli w nocy )..dziecko nie powinno zasypiac na brzuszku gdyz moze sie zwyczajnie udusic . I to wszystko ...reszta w wiekszosci moze byc oparta na intuicji .. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klotylda
jescze jedno, nigdy nie pozwol zeby dziecko rozhisteryzowane zasnelo, wtedy to jest bodajrze bezdech histeryczny, w lozeczku materacyk powinien byc pod niewielkim katem, halasuj przy dziecku w czasie snu, bo pozniej cie zameczy, sluchaj glosniej radia, rozmawiaj, przyjmuj gosci... poczatkowo przy nieznanaym dzwieku moze budzic sie z krzykiem, ale za drugim razem zignoruje. uwazaj na zwierzatka, do roku nie powinno byc zadnych w domu, nigdy(!) nie zostawiaj nawet na moment dziecka na przewijaku, te male potworki czasem potrafia wyciac numer;) pamietaj tez, aby nie przestrzegac zbyt rygorystycznie zasad higieny. tzn. myj kranowa, a nie gotowana woda, zabawki zlewaj wrzatkiem tylko zaraz po kupnie, pozniej myj juz normalnie pod kranem w cieplej wodzie, wiadomo, czystosc trzeba zachowac, ale jak przesadzisz, to ci potem dzieciak bedzie chorowal jak tylko na podlodze siadzie. pamietaj, dziecko tez czlowiek, tylko ciut mniejszy, ma podobne potrzeby higieniczne. uwazaj zeby nie przegrzac, nie wystawiaj malej buzki na slonce, na poczatku weranduj, po jakims tygodniu mozesz normalnie wychodzic, teraz lato, to nawet na dluzsze spacery. uwazaj, zeby nic nie wisialo nad lozeczkiem, staraj sie jak najczesciej wietrzyc krocze dziecka, unikaj alergentow. zreszta na zespol smierci lozeczkowej narazone sa specyficzne dzieci, poczytaj troszke w sieci, tez sie balam, teraz juz mi ciut przeszlo. zadko zdrowe, normalnie rozwijajace sie dziecko jest na to narazone, zwiekszone ryzyko przy palaczach, spaniu z rodzicami, tasiemkach na szyjce i jakies tam jeszcze. nie martw sie, nie kazde dziecko to spotyka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko do
6 miesiąca miało refluks żołądkowy, mleko i herbatki wręcz chlustały z niego, więc jeśli wasze dzieci coś takiego będą miały to starajcie układać się je na boczku, wówczas się nie zachłystnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz masz dzidziusia
nie martw sie..... wiem ze sa do kupienia specjalne aparaty kontrolujace oddech dziecka w lozeczku....moi znajomi kupili....no, drogie jak pieron to bylo (2-4 tys zl), ale spali spokojnie.... jak masz sie zameczac, to lepiej zacznij juz zbierac kase....ja zaluje, ze "za moich czasow" nie bylo ich w sprzedazy....zal nieprzespanego ROKU!!! BUZKI :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monitor oddechu dla dziecka nazywa się Angelcare i z wbudowaną nianią elektroniczną ksztuje ok. 570 zł. Polecam, możecie w nocy spać bezpiecznie i nie tylko w nocy bo i w dzień w czasie kiedy dziecko przebywa w łóżeczku jest monitorowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helmut
niebezpieczne jest trzymanie dziecka w sterylnych warunkach, izolowanie od wszelkich wyimaginowanych i realnych zarazków. potem dziecko jak tylko wiaterek zawieje jest chore. Znam takie matki, one wymagają leczenia,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 23
niebezpieczne jest wkladanie zabawek czy zbednych kocykow do lozka dziecka podczas snu..zawsze moze sie zaplatac i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawa
Do klotyldy co znaczy: żeby nic nie wisiało nad łóżeczkiem, widziałam u małych dzieci jakieś karuzele i inne zabawki w tym typie, myślisz, że to nie jest dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klotylda
chodzilo mi o polki, szafki, obrazy, lampki, cos co calkiem niespodziewanie moze spasc maluchowi na glowe. a spanie na boczku tez nie zawsze jest polecane, bo maluch moze sie przekrecic na brzusio, sa rozne szkoly, ja swoje ukladam na pleckach, z glowa na bok i 8 miesiecy, odpukac, przezylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×