Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wonderful and adorable woman

Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Polecane posty

u..troche sie przeliczylam:( przed chwila jeszce bylam pelno energii a teraz z sil opadlam, eni chce mi sie ruszyc wogole:( cholera:(no przeciez nie bede na ciagle kawy zlopala,tyle kofeiny to nic dobrego, mialam dobry zwyczaj nie picia jej,i nie mam zamiaru teraz tego zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!podziwiam waszą wytrwałość!!! :-) ja niestety musiałam wczoraj zrezygnować z diety poniważ bardzo czułam się osłabiona i przy wstawaniu zamraczło mnie ale najgorszy problem to że wcale to nie mija :-( :-( Marysia 18 ........uważaj jak jeżdzisz na rowerze ponieważ możesz sobie rozbudować mięśnie ud ja już jeżdżę od 2lat na początku uda mi schudły trochę ale potem zaczeły się formować mięśnie i teraz są takie jak wcześniej.Najlepiej jeżdzij bez żadnego obciążenia krutsze dystansy ale zato częstrze. Dziewczyny dajcie znać czy ta strona odietkach kturą wam wcześniej podała jest ciekawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za literówkę mam slownik w domuHA!HA! \"...którą\";-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izuzu... ja nia zdazylam tych wszystkich 1500 roznych diet:P przejrzec tym bardziej,ze jak juz pislaalm,zawsze sama ukladam sobie posilki ale sprobuje kiedys tej zupy z przecierem pomidorowym i kapusta z diety -cud:) (wogole zupy jarzynowe bardzo lubie i jadam czesto, energii dodawaja,a kalorri maja malo:) NO QRCZE..NIE MOZEMY PRZESADZAC..JAK WIDZE,NIE TYLKO JA SIE TAKA OSLABOPNA CZUJE:/ CHYBA LEPiej ZJESC TROCHE WIECEJ I PORUSZAC SIE WIECEJ.. co do rowera i tak samo row4era na lezaco:p to tez sie boje,zeby sie miesnie za bardzo nie wyrobilyi tez slyszalam,ze lepiej jezdzic na malym obciazeniu(a nie znajwyzszej przerztuce:p ) poza tm, podobno jazde z siodelkiem mocno wysoko poleca sie osobom z za chudymi lydkami,zeby im sie umiesnily a zeby spalac tluszczyk z ud to najlepiej jecdzic z siodelkiem nisko **co do biegania,to mocno obciaza stawy i choc duzo sie przy nim spala,to bardziej zaleca sie ogolnie marsz,rowr itd (i dobrze,jak dla mnie hehe:Dbo do biegania sie nie zmusze:p )chyba ze w domku od sciany do sciany przy super piosence i przyplywie energii:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam się,że w jeden dzien jadłam dużo kalafiorra i woreczek ryżu a na następny dzień głodówka i tak w kólko czasmi dodawałam też arbuza. co do niskigo siodełka to może szkodzić na kręgosłup . Siedzenie ustawia się proporcjonalnie do wzrostu mianowicie: [ nie wiem czy w zrozumiały sposób to napiszę jakby co to pytajcie] -stojąc po lewej stronie roweru lewą ręke kładziemy na kierownicy a prawą przekładamy przez siodełko na drugą stronę- prawa, tak aby dotknąć pedało, jeśli możemy dotknąć pedało które znajduje się na najniższym położeniu tzn, że siodełko jest dobrze ustawione:-) :-) wiecie,że żodkiewka ma tylko 1kalorie:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) :-) :-)małe pytanko:czy zdarza się wam, że po jeździe na rowerze [rowerku stacjonarnym] bolą was na drugi dzień nogi ??????????? jeśli tak to najczęściej oznacza to,że podczas jazdy za rzadko piłyście wodę! cialo podczas jazdy jak wiemy poci się przez co gospodarka wodna organizmu ubużeje. Jeśli nie będziemy mu dostarczać więcej wody to organiz wpada w szok i pobiera woę z żódeł zapasowych i przez co mięśnie nie są dobrze dotlenione i nas poprostu boląąąąąą :-([nie oznacza to, że musimy wypijać szklankę co chwilkę, ale po parełyczków co chwile i w miarę regularnie] :-) :-):-) moją słaboś do słodyczy pozbyłam się przy pomocy chromu, ale trzeba uważać aby nie przedawkować,dziękuję bardzo za wsparcie BlackAngle pozrowienia i całósski :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IZUZU nie głodz się ! Jedz mało kalorycznie i więcej się ruszaj!! Bardziej zdrowa będzie taka dieta:) Nogi po rowerze mnie nie bolą choc wody nie piję jakoś dużo, ale ostatnio nie jezdziłam na jakies długie dystanse wiec moze dlatego. Daję Wam fajnego linka, na poczatku są tabelki co ile ma kalorii a na końcu ile się spala przy róznych czynnościach :) http://www.wadowice.iap.pl/gim3/kalorie.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izuzu,to ty sie faktycznie glodzilas!!nie mozna przesadzac,i teraz to wlasne iwdzimy na przykladzie izuzuz biedactwa:)bo jak juz masz mroczki przed oczyma ot jeszce troche i moglabs zemdlec ni stad ni zowad np. na ulicy,:nie mozna wycienczyc organizmu,bo tysiac problemow z tego wyjdzie dziewczyny potzrebuje woielkiego wsparcia!!] amma kryzys!!:( serio mowie:) zjadlam juz dzisi ok.1000kcal (wlasciwei to oprocz dwoch jajek i troche kefiru to same owoce i warzywa) i jestem teraz tak glodna ze nie wytrzymam zaraz!!!:(:(a w domu tyle dobrych rzeczy, ciasteczka (jedne z moich ulubionych)czekolada,lody, sliwki,winogrono,banany, serki homogenizowane,brzoskwinie,musli (uwielbiam na sucho nawet:( ) normalnie nie wytrzymuje,jestem rozdrazniona przez to i nie moge sobie miejsca znalezc, cwiczyc mi sie nie chce ani troche, na dwor nie wyjde,bo wiatr straszny i zimno a dzis sie ogolenie malo ruszalam,wiec nie chce tym bardzije tego tysica przekraczac:(:(ratunku!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera......to sie przestaje robic smieszne:pwiecie co wlasnie zrobilam..byle tylko w cos rece wlozyc zachcialo mi herbatke z rumianku zaparzyc sobie wrzucilam toreke do kubka i zalalam ja..woda z kranu!!:):) niezle niezle, jak ja uwielbiam sie odchudzac!!!!:):) halo halo.....jest tu ktos??:p gdzie ta liczna grupa wsparcia????:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jużżżżżżżżżżżż jestem na ratunek przepraszam,że się nie odzywałam ale jeżdziłam na rowerku. BlackAngel napisz coś o sobie więcej ja też napiszę!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlacAngel......nie daj sie!!! Doskonale cię rozumiem bo ciągle tez jestem głodna :( Najlepiej to jest się czymś zająć....to dopiero poczatek dietki więc nie mozemy się poddac!!! Może najedz się marchewką albo rzodkiewką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już jestem! Smutna, zła na siebie bo.... chyba sobie za dużo pozwoliłam dzisiaj z jedzonkiem:( Same oceńcie: duży jogurt naturalny bez cukry, 5 łyżek otrąb, 2 jabłka, 50 g brokułów, 2 ogórki małosolne, kostka ryby(gotowana), pół pomidora, 50 g kaszy gryczanej, jogurt o obniżonej zawartości tłuszczu, 2 kromki razowego pieczywa, plasterek chudej wędliny! Czuję się taka pełna że zaraz chyba wszystko zwrócę:(:(:( A poza tym mam nerwówkę w domu i pracy i chyba dlatego tak duuuuużo jem:( problemy wszędzie i ze wszystkim:(:(:(:( szkoda ze nie można ich przespać:( Nie wiem co więcej napisać....dół totalny, nic mi się nie chce.... ale nie palę! jeden plus! Trzymajcie sie drogie Panie! PS. czy któraś z was udziela się na gronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.......Hmmmmm nie wiem od czego zacząć ;) jestae studentką fizyki a problemy z wagą miałam od zawsze raz chudłam i tyłam znowu ale to nauczyło mnie cierpliwości i zdrowego trzeźwego spojrzenia na siebię . Moją motywacją jest to,że czas nie stoi w miejscu i jeśli nie idziesz do przodu to się poprostu cofasz pomyślBlackAngle napewno już coś ci ubyło wagi a jeśli nie widzisz tego na wadze tonie znaczy,że nie dało twoję cierpienie efektów. Z tego co widzę starasz się odrzywiać zdrowo i napewno się założe,że to widać np:twoja cera pewnie jest zdrowsza ,gładsza, włosy bardziej lśnią ty pewnie tego nie widzisz bo przed oczyma masz zawartość całej lodówki ale pomyśl ile chudzielców by dało za taką cierpliwość do kuracji aby pozbyć się zanieczyszczeń z ciała !! nie martw się efekty będą prędzej czy pużniej wiec jedno odmłodziłaś swoje ciało i nie traktuj go jak śmietnik tymi sztucznie sfabrykowanymi serkami!!!!!!! jednego nie rozumiem dlaczego to wszystko masz w lodówce???? jabym to na klucz w kredensie zamknełam idała go komuś z rmieszkańców !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wita dziewczynki,widze ze ktos ma tu problem,BlackAngel,powiem ci jak ja sie pozbylam pokusy,wczoraj zadzwonila do mnie kumpela z zaproszeniem na swoje urodzinki,ja ostatnimi czasy nie pojawiam sie na tego typu imprezkach z wiadomych powodow(figury) powiedzialam ze niestety nie przyjde a ona bez slowa juz wiedziala o co chodzi,po namysle stwierdzilam ze wkoncu kazdy mnie opusci jak bede tak robic,no i poszlam,po drodze kupilam jej swietna torebeczke,dodam jeszcze ze strasznie sie ucieszyla,bylo pelno ludzi,a na stole same smakolyki,ciasta cukierki czekolada wafelki i wiele wiele innych,a ja nie zjadlam nawet kostki czekoladki,wiecie dlaczego?balam sie ze ktos pomysli,,taka gruba a jeszcze sie obzera,,zjadlam tylko maciupki kawaleczek tortu bo go we mnie wmusili,dodam jeszcze ze bawilam sie swietnie nawet ze swoja sylwetka:) takze BlacAngel,nie poddawaj sie,zawsze mozna ulec pokusom,np powies sobie na lodowke zdjecie strasznie grubej baby i powiedz sobie-wlasnie tak bede wygladac jak siegne po to ciasteczko,a obok kobiety ktora wedlug ciebie jest idealna,np modelka czy piosenkarka,i powiedz sobie ze wlasnie taka bedziesz,a zjedzenie ciasgteczka ci w tym nie pomoze a wrecz zaszkodzi. moze to glupie ale moja sasiadka schudla na tym i to sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie rzeczy trzyma się w lodówce bo nie wszyscy domownicy chcą sie zdrowo odżywiać! maja mama nie moze żyć bez słodyczy....jej na wadze juz niezbyt zależy, a tacie to juz wogóle.... tylko ja nawiedzona i patrzą dziwnie na mnie:( a poza tym postanowiłam ze będę się przede wszystkim zdrowo odżywiać-jak schudnę to fajnie, jak nie-katastrofy nie będzie! ważne żeby zyć w zgodzie ze sobą i nie truć sie tą całą chemią jaką w nas pakują! mam niesamowitą ochotę na te kotleciki sojowe! i chyba sobie je w sobotę przyrządze bo jutro mamuśka gotuje dietetyczny krupnika aja kocham tą zupkę! Ale fajnie mi się z wami pisze.....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mamuśka mawia: \" dziewczyny do góry biusty bo nadchodzi dzień rozpusty\" nadejdzie taki dzień nadejdzie tylko musimy być silneeeeee!!!!!!! pewnie każda znas szczupłą figurę traktuje jak mażenie a powinnyśmy to potraktować jako coś oczywistegoooooooo! przeważnie mażenia traktujemy jako coś wyimaginowanego :-p a to jest rzecz, którą możemy osiągnąć czyli jest reaaaalne czyli jest faktem tzn,że tak się stanie tylo musimy patrzeć realnie. My widzimy w czekoladzie czy w serkach cośśś pysznego atak naprawdę za to odpowiadają wspomagacze smakowe, jakaś tam sztuczna glukoza czy zagęszczacze,które trzymają to wszystko wkupie!!!!!!!! niewiem czy nie zauważyliście ale wtakim społem to niezdrowe rzeczy są na wyciągnięcie ręki , na wysokość koszyka, dobrze oświetlone a zdrowe gdzieś tam schowane................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.........;-) ja ten najgorszy czas czyli teeeeee godziny kiedy mam apetyt na coś zajmuję prasowaniem ciuchów czy myciem naczyń zawsze to sobie zostawiam na czarne godziny potem to mi łapki odpadaja i nie mam ochoty na nic...tylko iść spać co najbardzie lubię;-);-);-) inny sposób to troche bardziej osobisty rozbieram się do bielizny ipatrzę na siebię aż nie zobaczę jaka jestem ile mam nadwagi ...troszkę to trwa ale potem nie mam ochoty jeść czegokolwiek co spowodowało, że taka JESTEMMMMMMMMM. dziewczyny jeśli się odchudzacie zdrowo to nie przerywajcie tego jesteście na dobrej drodze i powinnyście być z siebie dumnnnnnnnnne!!!!!!! :-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franczeska21
hello GIRLS! Nie było mnie jeden dzień, a tu tyle postów do przeczytannia:) Fajnie! Kurcze BlackAngel ja też mniałam godzinkę temu taką niesamowitęochotę na zjedzenie czegoś kalorycznego, ale się przemogłam, a w jaki sposób: włożyłam słuchawki na uszy i wyszłam na spacer, sama , tylko ja , deszcz no i wwwiatrrrr, pewnie ludziie jaddddący samocchodami myśleli: biedna dziewczyna, w taką pogodę musi iść na piechotę, a miło wesoło i czuję się swietnie,że przezwyciężyłam głoda:) Jak Ci się nie chce wychodzić to zamknij się w pokoju i potańcz przy jakiś szybkich dyskotekowych rytmach, ja tak pppotrafię tańczyń ponad godzinę i wtedy dopiero mam humorek:) Jesteś świetna zjadłaś dziś w sam raz, a efekty powoluyku się pojawią, no niesety musimy się uzbroić w cierplwość. Ja dziś troszkę nadprogramowo zjadłam, cały dzień siedzęw poza domem, bo mam remont i jest totaalny bałagan w każdym pokoju!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec do tylu zaczne,poki pamietam:p:p albo najpierw: DZIEKI :)DZIEKI:)WIELKIE DZEKI:)jestecie booomba:p franczeska----jak tak piszesz o tym spacerze--to ja mma podobnie,kiedy jade rowerkiem a obok mnie smigaja samochody:):)to wtedy wiem ile to moje mozolne tempo:p (przy aucie) i pealowanie ma plusow w porownaniu do akiego siedzenia za kolkiem..oni mi moze wspolczuja,a ja im hehe:D:D: ***a co do tanca, to tez to stosuje,bo jak juz pislalm uwielbiam tanczyc gdziekowiek i kiedykowiek ale dzisi po prostu bylam tak zmarnowana,ze nie mialam sil nawet na to **no wiecie co,dzisiiejsze popoludnie to byla paranoja po prostu,,skonczylo sie na tym,ze wciagnelam jeszce zielonego ogora..:)a moglo sie skonczyc duzo gorzej...jedyny mooj ruch chyba to byly spacery do lodowki..mysli typu \"3min w ustach,godz w zaladku a wbiodrach cale zycie\":):) i ...powrot od lodowki:p normlanie walak z sama soba, jak naarzie wygrywam:):)tyle ze na sportswomen sie dziisaj nie zgrywalam:p ***izuzu----> \"przeważnie marzenia traktujemy jako coś wyimaginowanego a to jest rzecz, którą możemy osiągnąć czyli jest reaaaalne czyli jest faktem tzn,że tak się stanie tylo musimy patrzeć realnie.\"---typowe myslenie scislego umyslu hehe:D:Djakim nieawtpliwie jest student fizyki:P ale zgadzam sie,ja na to caly czas zreszta patrze realnie,do tego stopnia,ze nie kupuje sobie spodni,choc od pol roku mam zamiar:p bo po co jak za chwile beda mi za duze:D:D:D ***a co do mnie,to ide teraz do 3kl LO,czeka mnie maturka,potem wyborstudiow (chcialabym w Poznaniu,najlepiej na UAMie)a narazie mieszkam sobie z cala rodzinka:) i tu znajduje sie odpowiedz na pytanie izuzu ska du mnie tyle jedzenia roznego(dodam,ze wszytskiego nie wymienilam:p) --otoz dzis byl rodziinyy wyjazd do supermarketu:p --beze mnie, a na pytanie \"co mi kupic\" odpowiedzialm tylko \"brokuly i jakas mrozonke warzywna\":d:WIEC IDZIE MI NIEZLE:Ppokonuje jakos te wstretne pokusy,ale jak woidzicie z trudem ostatnio:( sandrusia---> sposob niezly,ja nawten ie musze zdjec wieszac:)wystarczy ze sobie wyobraze:) ps. no i baaaaardzo dobrze,ze poszlas na te urodzinki!!to zadne wytlumaczeni,ze z taka sylwetka sie nie chodzi,no nie zartuj nawet!!:) nie mozesz wpasc w kompleksy ani czuc sie gorsza od innych i nie mozesz izolowac sie,bo to jeszcze gorzej!!ja z imprez nie rezygnuje, w tym roku mnostwo osiemnastek,na kazdej tam baluje do bialego rana:) (taniec moj zywiol hehe) jak mozna sie domyslic:Dnajchudsza tam nie jestemD:D:Di tez sie tym przejmuje:(ale jakos mam z kim tanczyc:D:D(a przez kilka godzin niemal non stop kalorii schodzi mnostwo:P) choc oczywiscie cie rozumiem w pewnym stopniu,to tak jak z kupieniem tych spodni:)chce rozmiar 38,a najlepiej 36:)ale to juz moze nastepna para franczeska21--->mam propozycje zebys zarejestrowala nicka:) **nie iwem,jak wy wytrzymujecie przy tych moich wywodach:DD:ale tak to juz jest ze mna ze jak zaczne pisac to konca nie ma:P (podobno tak samo duzo mowie:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----------------WAGA-------WZROST------WIEK------------WYMIARY ________________________________________________(biust,talia,biodra,udo) glamorous_girl--65kg-------168cm--------21 lat------100-75-103-57 w.a.w. woman----85kg-------171cm--------17 lat------103-86-102-60 Sandrusia-------80kg-------165cm--------17 lat------99-82-99-64 żółty_żonkil----62kg-------162cm--------??????------82-71-93-58 Patience--------66kg-------168cm--------17 lat------95.5-77-99.5 Madeleine-------73kg-------171cm--------19 lat------96-75-96 Alicja16--------63kg-------167cm--------16?lat------98-79-96 Sisi_21-------68.9kg-------168cm--------21 lat------98-73-99 Nestea--------64.5kg-------179cm--------16 lat------90-84-93-51 Dorotka-------71.5kg-------174cm--------??????------102-77-98 BlackAngel--------64kg---------166cm--------18lat-------95--69--100 64kg(01.08)--c.d.n.:) ****wkleilam tabelke,zeby mogly sie dopisac osoby ktorych nie ma:) ***wiecie co to juz koncowka CZWARTEGO dnia,ten czas nawetszybko leci:p wytrzymac miesiac to juz sukces apo miesiacu,jak bedziemy wytrwale to juz MUSZA byc pierwsze wyrazne efekty:) minela juz polowa tygodnia,to sporo:pwiec walczmy dalej!!:p (dzieki za podniesienie na duchu,juz mi lepiej,choc glodna nadal jestem:pale juz nie wpadam w panike:) moze nawet potancze:)zaraz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franczeska21
och och ile mam energii, właśnie wprowdziłam w życie swoje wcześniejsze wywody o tańcu, ponad godzinkę tańczyłam, dodając trochę ćwiczeń i robiąc 20 min. biegu. bo pan z siłowni powiedział, że bierznia, joggig to najlepszy sposób na zrzucenie kg, bo pracuje całe ciało (a ja chce brzuszek wyszczuplić!, zwykłych brzuszkw nie lubię), a na rowerku tylko nogi i pupcia, po prostu przy bieganiu wszystko równiutko "schodzi". A ja tak nie lubię biegać, no ale postanowiłam się przemuc i jutro na siłowni też się na bieżni pokatuję, a co:) BlackAngels>hhmm a jak się ten nick rezerwujje? szczególnie brzucha albo jakieś fajne ćwiczenia fajnie Ci z ty mi osiemnatkami!!! najlepsze imprezy, bo ze swoimi:) dziewczyny macie może jakieś sposoby na odtłuszczenie szczególnie brzuszka, wiem że dobrze wpływa nabiał może jakieś ćwiczenia?robiłyście szóstkę W@eidera czy coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Wklejam tabelkę zeby zmienic swój wiek, bo jak pisałam wczesniej mam 22 lata a nie 16 :D ----------------WAGA-------WZROST------WIEK------------WYMIARY ________________________________________________(biust,talia,biodra,udo) glamorous_girl--65kg-------168cm--------21 lat------100-75-103-57 w.a.w. woman----85kg-------171cm--------17 lat------103-86-102-60 Sandrusia-------80kg-------165cm--------17 lat------99-82-99-64 żółty_żonkil----62kg-------162cm--------??????------82-71-93-58 Patience--------66kg-------168cm--------17 lat------95.5-77-99.5 Madeleine-------73kg-------171cm--------19 lat------96-75-96 Alicja16--------63kg-------167cm--------22lat------98-79-96 Sisi_21-------68.9kg-------168cm--------21 lat------98-73-99 Nestea--------64.5kg-------179cm--------16 lat------90-84-93-51 Dorotka-------71.5kg-------174cm--------??????------102-77-98 BlackAngel--------64kg---------166cm--------18lat-------95--69--100 64kg(01.08)--c.d.n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) moge sie do Was przylaczyc???tez postanowilam sie odchudzac i zalozylam topik liczac na \"pomoc duchowa\";)a tu nici;):)...............z pomoca oczywiscie ,bo jak na razie trzymam sie dzielnie mojego postanowienia ze...bede szczupla kiedys i juz;) nie mam zadnej konkretnej diety tylko stram sie jesc malo i jezdzic na rowerze.Waze duzo za duzo ,bo az 76 /174cm-na poczatku odchudzania wazylam 80 kg-mam juz 2 tyg.za soba i .....4 kg mniej ale od paru dni waga nie chce ani drgnac w dol:( mam nadzieje ze przymiecie mnie do swoejgo grona i bedziemy sie razem wspierac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandrusia gratulacje że nic nie zjadłaś na tych urodzinach!!! Ja jak jestem na jakiejść imprezie to mam zawsze problem zeby powstrzymać się przed piciem piwa:(:( A weekend się zbliza i szykuje się jakis wypad do knajpy.....i sama nie wiem czy powiedzieć wszystkim \"tak odchudzam się i dlatego nie pije piwa\" ??? :( głupio mi bedzie jak tak powiem....... franczeska21 - u mnie jest własnie głownie problem z brzuszkiem, jak tyje to zawsze w brzuch i dlatego chodzę na basen, ponoć to jest najlepsze... a nie ma nic gorszego na brzuch niż piwo :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"taka jedna...\" pewnie że Ciebie przyjmiemy do naszego grona prawda babeczki ???:D Więc witamy Ciebie oficjalnie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jESLI NIE CHCESZ ZEBY KTOS W CIEBIE PIWKO WMUSZAL TO POPROSTU POWIEDZ ZE SIE ODCHUDZASZ,WIEKSZY WSTYD BYLBY GDYBYS SIE OBZERALA,A TY DBASZ O LINIE WIEC NIE MA MA POWODU DO WSTYDU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooooooooooj jaka ja jestem stara krowa przy was w sierpniu mi wybija 23 lata:-p jak czytam wasze wiadomosci to zawsze piszecie,że byłyście na basenie i basen pomaga DZIĘKI Z GŁĘBI SERDUCHA chyba sie przełamałam i wreszcie pujdę na ten basen choć pewnie połowa wody z basenu się wyleje :-) ja też się doklejam do tabelki ----------------WAGA-------WZROST------WIEK------------WYMIARY ________________________________________________(biust,talia,biodra,udo) glamorous_girl--65kg-------168cm--------21 lat------100-75-103-57 w.a.w. woman----85kg-------171cm--------17 lat------103-86-102-60 Sandrusia-------80kg-------165cm--------17 lat------99-82-99-64 żółty_żonkil----62kg-------162cm--------??????------82-71-93-58 Patience--------66kg-------168cm--------17 lat------95.5-77-99.5 Madeleine-------73kg-------171cm--------19 lat------96-75-96 Alicja16--------63kg-------167cm--------22lat------98-79-96 Sisi_21-------68.9kg-------168cm--------21 lat------98-73-99 Nestea--------64.5kg-------179cm--------16 lat------90-84-93-51 Dorotka-------71.5kg-------174cm--------??????------102-77-98 BlackAngel--------64kg---------166cm--------18lat-------95--69--100 64kg(01.08)--c.d.n. izuzu-------------69kg-------160cm---------23lat-------99--80--95-59 witaj \"taka jedna...\"im więcej nas tym lepiej:-):-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×