Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wonderful and adorable woman

Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Polecane posty

wonderful and adorable women ======> nie przejmuj sie tak bardzo tym jednym niepowodzeniem bo ja pamietam że jak kiedys pare lat temu sie odchudzałam to miałam parev takich załamek i jednego dnia potrafiłam jeść same warzywa i owoce a np w weekend to jadłam kilogramami ptasie mleczko i słodycze ! to był poprostu wilczy głód ! organiz musi sie przyzwyczaic ze teraz bedzie dostawał mniej jedzenia ! ja też mam ochote rzucić sie w tym momencie na lodówke ale zaraz patrze na zdjęcie gdzie ważyłam 60 kg ( taraz waże ponad 70 kg) i zaciskam zęby i mówie że musze że dam rade !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey My Ladies!!!:):):) przede wszystki....podazam na ratunek:p----> W.A.A.WOMAN------>zaczynam od jutra,czyli od dzisiaj tak????;pod niedzieli???no i baqrdzo dobrze!! wiesz co ja podczas moich wczesniejszych wzlotow i upadkow odkrylam,ze jakjuz raz sie czlowiek zlamie to potem najtrudniejsze z tego wszytkiego jest natychmiastowe napprawienie bledu,wrocenie do diety!! gdy np.popadlam w szal jezenia to nie trwal on jedne dzien,bo po tym jednym bylam juz zalamana ze znow wszytko sknocilam i bylo mi wszystko jedno i jadalam dlaje: mniej wiecej po paru dniach,tygodniu (zcasem dwoch!!) totalnego obzarstwa \"na poprawe humoru\" --(cos na zasadzie \"pije,zeby zapomniec--zAPOMNIEC O TYM,ZE PIJE\":):)0- NO WIDC PO TYM CZASIE JAK JUZ MI SIE PORZDANIE PRZYTYLO zaczynalam diete od nowa---a chyba lepiej naprawic \"szalenstwa z jednego,dwoch dni\"niz z tygodnia!!!:) **ps. czy ty masz stale lacze do internetu???bo widac cie tu bardzo rzadko,a uwierz mi--to pomaga,i podczas tego tygodnia najbardziej sie przekonalam o tym!!!!bardzo czesto bylo tk,ze juz niew ytrzymywalam juz kierowalam kroki w storne lodowki,ale wczesniej jeszcze weszlam na topik,poczytalam o zmaganiach \"towarzyszek niedoli\":):)i od razu lepiej mi sie robilo,jak wiedzialam,ze a0nie jestem sama:p b)ini tez sie mecza,tez nie maja latwo,ale jakos to przezwyciezaja!!:) c)ktos tam poszedl na rowerek,ktos 2 godziny na silce,a ja co, nie bede przeciez tylko siedziec i puchnac!!:) i to mi bardzo pomagalo walczyc z pokusami:) dzieki wam za to!!!!!:):) dajecie mi duzo motywacji dlatego w.a.a.woman,wchodz tu jak najczesciej i jak masz kryzys to nie pisz dopiero \"o fakcie:tylko jeszcze przed:):) zaszwe moze ci ktos pomoze, ale pamietaj tez ze NAJWIECEJ ZALEZY OD CIEBIE!! pomysl,ze lepiej przecierpiec te pare miesiecy niz cierpiec cale zycie z powodu nadwagi!!:) aha!ja trzeci i czwarty zien diety mialam..normalnie tragedia, bylam baaaaardzo bliziutko wyczerpania, bo po prostu nie mialam sily kiwnac palcem, jakos tak mnie to wyczerpywalo!! jakos wytzrymalam i terza jest juz naprawde lepiej!! po prsotu kryzys w koncu przechodzi,to jest po prsotu bunt organizmu,ktorego wczesniej same nauczylysmydostawania taaakich ilosci pysznosci:) sama to zrobilysmy,wlasnym raczkami:):)to teraz same musimu sie tego oduczyc bo nikt za nas tego nie zrobi!!! zobaczycie akie bedziemy z siebie dumne,gdyosiagniemy wymarzona wage!!!!:):):) 3mam kciuki za wszytskich i za siebie tez!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila-----witaj witaj, jak sie nauczysz (bo jestes poczatkujaca w koncu:) )to zarejestruj nicka ,ja jutr skopiuje tablek,to mozesz sie dopisac,jesli teraz jej nie mozesz znalezc, i...do dziela!!:) ---narazie sniadanko--pol serka ziarnistego+ogorek zielony--jakies 120kcal:) --a,mialam wam napisac kiedys tam,ze--chyba w nocy z czwartku na piatek doslownie SNILY mi sie tory!!!!!:):):) i to nie jeden tylko trzy:p:p oczywsice kazdego probowalam i to nie po kawaleczku:P:p Rqde,to bla chyba faltycznie obsesja jak juz mialam takie sny:):) oczywiscie potem mialam wielkie wyrzuty sumienia (w tm snie) i nawet nie wiecie jaka bytla radosc po przebudzeniu,ze to niepradwa,ze jestem na dietce i jej tak naparwde nie zlamalam wcale!!!!hehe:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! na początku przyznaję się-wczoraj ponownie zgrzeszyłam a mianowicie zjadłam 1/2 pizzy:( wstyd mi, przed wami, równie dobrze mogłabym to zataić i nic nie mówić ale po co? chcę mieć czyste sumienie! w sumie i tak już nie mam bo przerwałam dietę ale mam nauczkę: nigdy więcej takiego jedzonka bo dziś uieram:( brzuch mnie boli, non stop czuję zielone oliwki (czy one są kaloryczne?), po prostu fatalnie! ratuję się wodą mineralną ale nie wiem czy to coś pomoze:( a poza tym po pizzy był 6 km spacer w baaardzo szybkim tempie bo myślałam że mnie deszczyk złapie! więc chyba trochę zrzuciłam tych pustych kalorii! dla wszystkich wątpiących, załamanych, ulegających pokusom: GŁOWA DO GÓRY! PAMIĘTACIE POWIEDZONKO \"NIE OD RAZU RZYM ZBUDOWANO\"? WSZYSCY WIELCY WODZOWIE NIE ZAŁAMYWALI SIĘ KOLEJNYMI PORAŻKAMI NA POLU WALKI TYLKO WALCZYLI DALEJ! CHCIELI OSIĄGNĄĆ SUKCES ZA WSZELKĄ CENEĘ I UDAWAŁO IM SIĘ TO BO MIELI MNÓSTWO SAMOZAPARCIA I WIARĘ WE WŁASNE MOZLIWOŚCI! MY TEŻ TAK MOŻEMY!!!!!! MUSIMY!!!!! GDY MAM DOŁA/ZAŁAMKĘ SŁUCHAM PIOSENKI MEZO\"WAŻNE\" A SZCZEGÓLNIE SŁÓW \"TO MUSI WYJŚĆ, MUSI.....\" I WYCHODZI! I PAMIĘTAJCIE ŻE JUTRO TEŻ JEST DZIEŃ< JEŚLI SIĘ POSTARAMY MOŻE BYĆ LEPSZY NIŻ POPRZEDNI I OBECNY! TO ZALEŻY TYLKO OD NAS!!!!!!! buziaki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli po kilku dniach diety rzucacie się na lodówkę i sprzątacie ją dokładnie-ZMIEŃCIE DIETĘ! ja tak zrobiłam-myślałam ze 5 posiłków dziennie zapewni mi ładną sylwetke i zdrowie! wręcz przeciwnie-byłam cały czas głodna i myślałam non stop o jedzeniu! doszłam do wniosku ze 3 mi wystarczą! to co ze jedzenie o określonych porach jest zaleane przez lekarzy-mi nei służy bo chodze ciągle z zegarkiem w ręku i patrzę kiedy powinnam jeść! to nie to! a poza tym pozwólcie sobie od czasu do czasu na chwilkę przyjemnści np batonik czy kawałek ciasta! od tego nei utyjecie! a po tej rozpuście np 30 brzuszków lub spacerek! czy to nie jest rozsądne rozwiązanie! a przede wszystkim pracujmy nad zmianą swojego myślenia, tego co siedzi nam w główkach! bo jeśli ciągle będziemy powtarzacć sobei ze jesteśmy brzydkie i \"do bani\" to inni też będą tak o nas myśleli!! tak więc drogie Panie-uśmiech i pozytywne myślenie to pierwszy i najważniejszy krok do sukcesu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich !!! wonderful and adorable woman >>>>>> dziewczyny już ci wyżej wszystko napisały i ja się podpisuje pod ich słowami . Nie możesz się załamywać , tylko konsekwentnie zmieniać nawyki żywieniowe . I nie możesz dopuścić żeby to obżarstwo trwało dużej . Musisz dziś już jeść małokalorycznie . Mi to nigdy nie wychodzi , zawsze jak mam napad głodu to trwa on 3 - 4 dni . Ale musisz być silna i nie dać się . Trzymam kciuki . Black Angel>>>>> mi się dziś śniły zapiekanki i pizza z serem :D hehe Dobrze że to tylko sen :) Właśnie sobie uświadomiłam, że już poludnie a ja jeszcze nie miałam nic w ustach :D Pozdrawiam i życze miłego dzionka trzymajcie się papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim!!!witam nowoprzybyłych!!!!!:-) w.a.a nie przejmuj się tym,że zjadłaś co dobrego , było dobre więc powinnaś się cieszyć,że ci smakowało i że pozwoliłaś sobie na chwilę przyjemności!!! :-) A jeśli za dużo zjadłaś to więcej poćwicz, glamorous_girl przeszła się 6km ( waw!!!) i napewno spaliła tą pizzę więc i ty też możesz to nadrobić!!!!!!!!!!!!:-) ??????mam pytanie: może dorobimy kolejną kolumnę do tabelki kto ile już schudną?????????:-) Ja w czoraj miałam strasznie leniwy dzień, to pewnie przez ten brak słonka , niechciało mi się ćwiczyć :-( ale dzisiaj to nadrobię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-):-);-)BlackAngel jestem ciekawa jak ci smakowały te tory ? :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franczeska21
witajcie kochane! glamurous_girl-> no to ja podobnie do Ciebie:) skusiłam się na pół pizzy, a potem czułam się taka zapchana, strasznie, wczesniej postanowiłam że już nie będę jeść pizzy, minoże od obiadu nic nie ruszałam i tak bez kolacji poszłam na spotkanko, no i oczywiście się złamałam, ale doszłam do wniosku, że raz na tydzień można sobie pozwolic:) BlackAngel-> ja sny o ciastkach i czekoladzie miałam podczas diety openhaskiej w ubiegłym roku i podobnie jak ty miała m wyrzuty sumienia!!!Smieszne trochę, ale potem bez jedzenia miałam świadomość jak będę się czuć,gdzyby coś mi się zachciało! Dziewczyny jesteście niesamowite, bo wy to naprade trzymacie dietę, ja to poprostu mniej jem i no i wogóle słodyczy nie ruszam jestem po obiadku, a teraz uciekam na "wycieczkę" jeszcze się odezwę,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!! IZUZU co poniedziałek wznawiamy tabelkę więc jutro się ważymy i kazda wpisuje swoją wagę i wymiary:) Ja na razie słodyczy nie jem, ale przyznam się że mnie korci zeby coś zjeść przed każdym wyjsciem na basen bo myslę sobie ze i tak to spale hehe, ale póki co nic nie zjadłam jeszcze.....zastanawiam się czy po tygodniu mogę zjeść skrzydełko kurczaka???:( bo moja mama zrobiła na obiad z warzywami:/sama nie wiem...co mysliscie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie kochane, ja to chyba mam już obesje na punkcie jedzenia. Otóż miałam dziś krótką drzemkę tak od 12-do 14 i śniło mi się że olałam całą dietę i zjadłam wszystko co tylko było w domu pod ręką, poprostu kilogramy jedzenia. Obudziłąm sie z tego koszmaru i cieszyłam sie jak dziecko że to tylko sen !! Że nie zjadłam tyle i że nadal trzymam dietkę. To był koszmar !! Ale stwierdzam że to chyba juz początek jakiejś obsesji skoro śnią mi sie takie rzeczy. No w sumie cały dzień sie mysli o jedzeniu jak to zrobic żeby nie jeść tego co kaloryczne wiec i w snach sie to objawia. Poza tym sny są odzwierciedleniem naszych lęków, pragnień, marzeń i tego czego sie najbardziej boimy - i cos w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy jeszcze moge dołaczyć???Czuje sie niewolniczka jedzenia, przypuszczam, że dobry psycholog mógłby mi conieco pomóc, ale moze znajde tutaj pomoc...nie wiem nawet od czego zacząć, nie potrafie liczyc kalorii, jestem leniwa, ale chce spróbować, a to chyba juz coś...od teraz, wiem, że jest srodek dnia...ale wlasciwie dlaczego nie...najpierw powiem slodkiemu stop, moze znajde cos na temat liczenia kalorii...i czeka mnie dzis tylko owocowy podwieczorek i jakas malutka kolacja, wode pije nalogowo takze z tym nie mam problemow, moze macie jakies pomysly na jedzenie, dodam ze pracuje i nie mam czasu na udziwnienia...trzymajcie kciuki, bardzo mi to potrzebne...bede sie jeszcze odzywac w miare mozliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiatia >>>> no jasne ,że możesz , zapraszamy im nas więcej w tej wacle tym lepiej . Możesz się wpisać do tabelki , gdzieś chyba na wcześniejszych stronach jest :) A kciuki no jasne ,że trzymamy za nas wszystkie . U mnie dziś około 500 kcl i nic więcej już nie będzie . Postaram się jeszcze godzinke ćwiczeń ( pół godziny ćwiczeń i pół tańca.) pozdrowionka papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja 16 dzięki za info, co do skrzydełka to pewnie że możesz sobie pozwolić jeśli nie było smażone na głębokim oleju .Ja jak mam ochotę na mięsko to zawsze ściągam skórkę i te tłuste rzeczy i w sumie pozbywam się 60 % kalorii a i mój pieś czasami robi takie maślane oczy,że też muszę czasami mu coś dać!on to dopiero dba om ją dietę haha!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie mogę!~cały dzień przed kompem pracę piszę! zostało mi jeszcze tylko ok. 10 str do przepisania ale już głupawki dostaję! musze coś normalengo do was napisać, z kimś pogadać bo zaraz zwariuję! dziś żyję praktycznie tylko an mineralnej bo z oszczędności czasu do kuchni mi się nie chce iść robić jedzenia! jak ja bym na jakiś spacer poszła..... ale nie mogę:( nie teraz:( moze wieczorkiem? nawet nie wiem czy ciepło jest czy zimno..... trzymajcie sie dziewczynki! poruszajcie się troche za mnie bo do jutra jestem uwięziona przy tym okropnym urzadzeniu :(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aldziewczynki,,,trzeba przyznac niestety ze ten luksus co sie zowie pizza man cholerna ilosc kalorii--cala niby przecietnie 1000kcal, ale przeciez jest ich do wboru do koloru:p i roznej wielkosci,wiec roznie tez kaloriami no..ale w koncu Pół pizzy to o polowe mniejszy klopot!!!!:):) co do oliwek to kaloryczne sa,ale bardzo zdrowe ponoc:) @@@@@co do tych snow,to jak widac nie ja jedna mam takie schizy!!:):) izuzu----tory byly jak zwykle dla mnie pyszne:)ale i tak jestem happy,ze ich nie zjadlam:D:D alicja16----> co do basenu,oiszesz,ze korci cie wtedy jedzenie,bo i tak to spalisz ja mam raczej odwrotnie,bo jak juz mam jakis wysilek podejmowac,to lepiej sie czuje:Pgdy mam w swiadomosci,ze spalam tluszcz a nie to,co przed chwila zjadlam:) a jesli chodzi o miesko,to kurczak oprocz rybek:) jest chyba najzdrowszy!!wprawdzie najchudsza(wiec dla nas najbardziej korzystna)jest piers,ale skrzydelko moze byc(lepiej bez skorki:p) Tiatia---->to ze mozesz sie dolaczyc to chyba dla wszystkich oczywiste:p:)kolejne \"wsparcie\";):) **na odchudzanie nigdy nie jest za pozno ***a na jego rozpoczecie dobra jest kazda pora dnia,nawte pozny wieczor:) **co do liczenia kalorii to jesli masz internet,to nie ma problemu,gdy chcesz wiedziec co ile ma,ja zwykle wpisuje w google \"cos tam= kalorie\"no chyba ze chodzi o wymyslniejsze potrawy to samemu sobie trzeba oszacowac) poza tym z tym liczeniem to ja sie staram nie wariowac, nie waze marcheki zanim wezme ja do ust:):)czesto oceniam na oko,ale jesli nie jestem pewna,to raczej troche zawyzam sobie liczbe:) ***a pomyslow na jedznie jest mnostwo,tylko problem zeby wybrac wlasciwy dla siebie:) ja jem teraz do 1000kcal dziennie (ale koncze czasem np.na 700 i to jest fajne,bo daje swobode,wem ze jesli chce to mMOGE jeszce cos zjesc ale nie musze:):) i wtedy latwiej mi wybrac to druga opcje czyli nie zjesc:)--bo ogolnie taka juz jestem ze nienawidze przymusu i nakazow:) )jak sobie ograniczysz kalorie to potem sama mozesz kombinowac posilki,ja np mnostwo warzyw i owocow i troche nabialu (wtedy nie ma takiej katorgii:) sisi21--ty to jestes dobra, napradwe malutko jesz!!!:) brawo:):)tylko sie nie zagłódź :) glamorous girl---> wytrzymaj jeszcze troche, pgooda i tak kiepska:/ (przynajmniej u mnie:) )napiszesz i bedziesz miala z glowy ja tez sie malutko ruszalam dzisiaj,bo czytalam lekture (ale nudy...),no ale za to tylko ok. 550kcal jak narazie i chyba to juz bedzie wszystko jak pomysle ze jutro sie waze:):) zrobilam 6km rowerkiem i100brzuszko,niewiel,ale zawsze cos:) jestem sama w domciu,wiec najpierw sprzatanko,potem prysznic:) (zmusze sie do zimnego...brrrr:) a potem moze troche potaniam:)albo cos.. trzymajcie fason laesczki, jak narazie zwyciezamy nad tluszczem i sie przeciez teraz nie poddamy:),mowie wam,on juz znas powoli schodzi,nawet jesli jeszcze nie widac:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam was laseczki ze sie nie odzywam,ale poprostu wstyd mi sie wogle wypowiadac:(wczoraj nie wytrzymalam:(zjadlam tone slodyczy:(poprostu tragedia:(zalamalam sie:(jak ja moglam meczyc sie przez tydzien i tak zawalic:(jestem zla na siebie:(zaluje:(postanowilam ze jutro znowu zaczne,bo w koncu wrzesien i szkola tuz tuz,a ja nadal gruba jestem:(juz niektorzy mowili mi ze troszke schudlam,tak sie cieszylam i co?jutro poniedzialek i jednoczesnie moj poczatek walki.mam nadzieje ze tym razem nie zawale,ale kto wie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny ! :) dawno mnie nie było, co? :) żadko wpadam bo z łóżka za bardzo wychodzić nie mogę..-ciąglę choruję :( dietę jako taką trzymam ijestem z siebie zadowolona , bo w porównaniu z tym co jadłam i ile jadłam to jest na prawdę bosko :) narazie ja się nie ważę ani nie mierzę .. za tydzień dopiero :) czy mozecie mi polecić jakiś balsam albo krem na cellulit ( moze byc połączone na cellulit i rozstępy) ? najlepiej zeby był też wyszczuplający :) dzięki z góry czekam :) ps.podziwiam Was Dziewczyny za wytrwałość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mam mało ruchu niestety :( Zimno mi strasznie, spać się chce i najchetniej bym sie zapakowała do łóżka i spała :D piję sobie kawke, a od jutra znowu basenik i aerobic :) Jak na razie to na śniadanie zjadłam 2 kromki razowego chleba z pasztetem sojowym (polecam bo bardzo dobre, jest wiele smaków), na obiadek pozwolilam sobie po tygodniu na udko z kurczaczka ( ale takie malutkie :D ) z warzywakmi i chlebkiem razowym, na kolacje nie wiem jeszcze, ale teraz nie jestem poki co głodna. glamorous_girl ---> jesteśmy z tobą przy pisaniu pracy hehe :D a to na jakiś nudny temacik piszesz???:> Tiatia ---> super że wpadłaś do nas:), z nami się nauczysz gotować rózne fajne potrawki małokaloryczne, ja na przykład ostatnio bazuje na kaszy gryczanej, warzywkach jakiś (mrożone -takie na patelnie albo świeże) i jajeczko sadzone. W tym tygodniu może jakiś rysz, albo kalafiorek....w każdym bądz razie wybór jest duży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miał być ryż :D sorki za błąd :D Sandrusia nie powinno ci być wstyd!! Przecież od tego jestesmy na tym forum, żeby sobie pomagac i się wspierać!! Od jutra zaczniesz znowu a jak bedziesz miała tylko jakiś kryzys to pierwsze co piszesz o tym tutaj!!! :) Obiecujesz ????:D Madeleine a na co tak chorujesz, jesli można się zapytac???:( Jak się jest chorym to raczej chyba nie powinno się odchudzac....:/ Co do balsamu to ja używam z nivea, jest to balsam ujędrniający:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka znowu !! Nie , nie zagłodze się . Poprostu jem tyle ile umiem . I się nie przejadam .Zreszta latem zawsze tak mam :) A ruch dziś też nie zabardzo tylko godzinka ćwiczeń i tańca - już jestem po :D Sandrusia>>>> głowa do góry . Dobrzę będzie tylko nie możesz się poddawać . Jutro znów lekka dieta i więcej ruchu . Trzymaj się i na drugi raz zaraz pisz tutaj ;) A co do tego balsamu - ja używam serie Slim 3 D z Eveline , jak dla mnie extra . POzdRawiam , papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka znowu !! Nie , nie zagłodze się . Poprostu jem tyle ile umiem . I się nie przejadam .Zreszta latem zawsze tak mam :) A ruch dziś też nie zabardzo tylko godzinka ćwiczeń i tańca - już jestem po :D Sandrusia>>>> głowa do góry . Dobrzę będzie tylko nie możesz się poddawać . Jutro znów lekka dieta i więcej ruchu . Trzymaj się i na drugi raz zaraz pisz tutaj ;) A co do tego balsamu - ja używam serie Slim 3 D z Eveline , jak dla mnie extra . POzdRawiam , papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka znowu !! Nie , nie zagłodze się . Poprostu jem tyle ile umiem . I się nie przejadam .Zreszta latem zawsze tak mam :) A ruch dziś też nie zabardzo tylko godzinka ćwiczeń i tańca - już jestem po :D Sandrusia>>>> głowa do góry . Dobrzę będzie tylko nie możesz się poddawać . Jutro znów lekka dieta i więcej ruchu . Trzymaj się i na drugi raz zaraz pisz tutaj ;) A co do tego balsamu - ja używam serie Slim 3 D z Eveline , jak dla mnie extra . POzdRawiam , papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech prawie, że daje rade...to nie takie proste nagle zrezygnować z ogromnej kolacji, na pewno to nie bylo dziś 1000kcal, ale dziekuję za mobilizację, to bardzo ważne...Liczyc zaczynam od jutra, moze ułatwie sobie zadanie kupując jakies gotowe dania, z wyliczonymi kaloriami typu jogurty albo serki...Waże o wiele za duzo jak na swój wiek...i wzrost, na szczęście wiem, że za duzo jem i za mało sie ruszam, teraz tylko zmienic te dwie rzeczy...a tu stresy w pracy...nie będzie łatwo...trzymam za was wszystkich kciuki, a ja juz zmykam pod prysznic i do łóżeczka z jakąś książką...mój mężczyzna za oceanem niestety, tak więc w nocy nie mam co liczyc na spalanie kalorii;) Pozdrawiam i życzę miłych snów a jutro niestresujacego poniedziałku, papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro poniedziałakj. Postanowiłam zapisać się od jutra na siłownię. Z przyjemnością ( staram się wierzyć że schudnę) wpiszę sie do tabeli . Rozumiem ż emam sie zważyć jutro rano i pomierzyc co trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila>>>>> możesz jutro rano się pomierzyć i zważyć i wpisać do tabelki . Bo chyba dziewczyny też jutro będą się ważyć . dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----------------WAGA-------WZROST------WIEK------------WYMIARY ________________________________________________(biust,talia,biodra,udo) glamorous_girl--65kg-------168cm--------21 lat------100-75-103-57 w.a.w. woman----85kg-------171cm--------17 lat------103-86-102-60 Sandrusia-------80kg-------165cm--------17 lat------99-82-99-64 żółty_żonkil----62kg-------162cm--------??????------82-71-93-58 Patience--------66kg-------168cm--------17 lat------95.5-77-99.5 Madeleine-------73kg-------171cm--------19 lat------96-75-96 Alicja16--------63kg-------167cm--------22lat------98-79-96 Sisi_21-------68.9kg-------168cm--------21 lat------98-73-99 Dorotka-------71.5kg-------174cm--------??????------102-77-98 BlackAngel--------64kg---------166cm--------18lat-------95--69--100 64kg(01.08)--c.d.n. izuzu-------------69kg-------160cm---------23lat-------99--80--95-59 i dzięki za wszystko:* Powodzenia Wam życze kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jutro się ważymy!!! Jestem strasznie ciekawa ile mi wyjdzie po tygodniu!!! Kamila ---> pewnie że schudniesz!! A razem odchudza się łatwiej:D Trochę jestem głodna, ale oczywiscie nic nie zjem o tej porze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki:) coś zadko zaglądałam do Was ostatnio.... patrze a tu co druga załamana, co jest z Wami??? brać się za siebie i do roboty nie wolno wam sie poddać po 1 dniu obżarstwa. patrzcie na mnie zaczelam 1 lipca i jakos sie trzymam bez problemu. Zobaczycie po 3 tygodniach diety to juz sie tak przyzwyczaicie do takiego jedzenia ze nikt was nie zmusi do jedzenia słodyczyitp. Ja dzisiaj przekroczyłam chyba 1000 kalorii poraz pierwszy od niewiem kiedy moze nawet 1100 było ( 2 piwa... to juz...) ale co tam cały dzien byłam na spływie kajakowym tam to można sie wymeczyć wypocić i spalić kalorie w duuuużych ilościach. :) a jezeli chodzi o napady obżarstwa to mam radę miejscie pod reką zawsze zapas owoców słodziutkich i zobaczycie ze jak was bardzo natchnie na \"coś\" to zaczniecie brać owoce:) ja to sie opycham teraz białym winogronem i nektarynkami . mam Biedronke zaraz kolo bloku, a tak ... winogrona biale takie wielkie po 2,9 a słodkie az za bardzo i nektarynki ogromne a jakie słodkie i soczyste po 2,4:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×