Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wonderful and adorable woman

Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Polecane posty

Witam Was Kochane!!!!! Jak dużo Nas jest na forum, bardzo mnie to cieszy!!! Wczoraj byłam niestety na imprezie na której piłam winko i skusiłam sie niestety na kilka ciastek bo słodyczy było dość dużo :( a ja od 17 dni nie miałam w ustach zadnego ciasteczka:( także przyznaje się, aczkolwiek zamierzam dzisiaj jeść tylko owocki i jak przejdzie mi lekki kacyk to poruszać się :D basenik, moze aerobic:) Poniedziałek już za kilka dni wiec chciałabym żeby waga trochę drgnęła po tygodniu.....mimo iż wczoraj pozwoliłam sobie trochę, to staram się nie zniechęcać i dalej walczyć z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od franczeska21
EDITHA -> ja to sobie tak przygotowuje owsiankę: mieszam płatki owsiane górskie i błyskawiczne ok. 6 łyżek razem, gotuje na mleku aż płatki zmiękną (ja lubie taką wersję gęstą owsianki) Jedzonko jest bardzo sycące , no i zawiera dużo błonnika, a poza tym wydaje mi się ,że dzięki mleku ma taki słodkawy smak ta owsianka:) polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie cos komp wali:( sałatke z tuńczyka robie na 2 sposoby: 1. tunczyk w sosie własnym, kukurydza, ryż 2. tunczyk w sosie wlasny, kukurydza, groszek, czerwona fasola jak mam w domu, jajeczko na twardo, odrobina majonezu, sól i pieprz do smaku:) kaloryczne ale pyszne mam nadzieje, że waga drgnie hehhhh w poniedzialek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie:) Chciałam sie wpisać wcześniej ale kafe coś mi nawala:( No wiec skusiłam się na te gołąbki :( :( :( ale przynajmniej z sałatką a nie ziemniakami franczeska21 ja też uwielbiam owsiankę ;) z najlepiej z rodzynkami i cynamonem pychaaaa ,ale dziś już przesadziłam więc poczekam z nią do jutra na kolacje zjem jabłko + marchew pozdrowionka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka!!!!!!!!!!!! dzisiaj srednio mi idzie, to znaczy czuje sie dobrze,wogole nie jak na zadnej diecie, nie jest misalbo ani nic:) ale mam straszny apetyt dzisiaj, z checia bym zjadla cos pysznego,zaczynam za tym tesknic troche:( zjadlam juz dzis z 600kcal, powinno wystarczyc,ale dopiero ta godzina......... :-/ ruchu tez dzis nie za dzuo i znowu moja niecierpliwosc daje sie we znaki:/ ja juz chce 53kilo! ALBO CHOCIAZ 56:) PS.OSTTATNIO podalam link : http://www.prostadieta.pl/ wszedl tam ktos moze??:) bo jestem ciekawa co wy na to:) {jak dla mnie to--jak juz pisalam lekka sciema:) ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w sumie malutko dziś zjadłam. Żle mi teraz rano mialam dobry nastroj, ale na cale szczescie nie uciekam w jedzenie jakos wrecz przeciwnie nie mam nawet chetki na slodycze co mnie cieszy. na obiad malutka porcj krupniczku. w sumie dzis jakies 600 kcal i na tym skoncze. Smutno mi strasznie ale zaraz sie spotkam z lubym na rowerkach wiec bedzie fajnie moze mi sie nastroj polepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GFHKTGVGG
GKDKWIECNJFJFIEIOEFHOWFPcdmejfuiHFUIOSOMCBNDYDMSDJFRNVMCKDHYTYEIFPGDBNSGDYTIGPFMJSBAYRIFOPFJSBNAYUDFIFMJFNSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, ja lecę do pracy. Dzięki temu, że w tygodniu pracuję po 8,5h dzis kończę o 14 tak więc mam szanse porowerkować dziś znowu. Na śniadanie 2 kromki chleba razowego słonecznikowego z odrbiną masła i rzodkiewką + jak zawsze zielona herbatka. Na obiad będzie maleńka porcja sałatki z tuńczyka, ale za to że taka pyszna i tak akaloryczna nic więcej. Może jakiś owoc. Trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co na diecie
Cześć dziewczyny!! Ja dzisiejszy dzień jak zawsze rozpoczynam pyszną kawą z mlekiem, któraś to słusznie pisała, że rzeczywiście jeść się po niej nie chce.Wczoraj się skusiłam i wlazłam na wagę, a tu niespodzianka: 62 kg! Póki co trwam w diecie dalej i tego także wam życzę. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema!!! Edddytek >>> ale mi zrobiłaś chęci na tą sałatke z tuńczyka ;) też sobie zrobie - ale prędzej musze iść do sklepu a póki co nie mam czasu . Wczoraj byłam tak zaganiana , że zjadłam tylko śniadanie . A przed 24 - tą nie chciałam już nic jesć .:) Teraz piję kawke ale zaraz pójde sobie coś zrobić . trzymajcie się , miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! To mój drugi dzień wśród Was. Ja wczoraj podocnie jak smutna skusiłam się na jednego goląbka bez dodatków. Ale zjadłam go do 18-tej i już się z niego rozgrzeszyłam :) Czytam Wasze wypowiedzi i chciałabym Wam coś podpowiedzieć- Zajrzyjcie do diety zgodnej z grupą krwi. Ja np.uwielbiam fasolę,kukurydzę,kalafior (niby odzywcze i średniokaloryczne) a jednak powinnam się tego wystrzegać. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis zalozylam spodenki, ktore kupilam miesiac temu jakos i byly takie na styk dzis zakladam i mam looz :D cieszy mnie to ogromnie, warto dziewczyny naprawde warto wiec sie nie poddawajcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja siedzę i się nudze nie ma co robic w pracy dobrze ze o 14 do domku:] ale nawet jesc mi sie nie chce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem :) Jak pisałam wczesniej to mimo ze sie wazymy w poniedzialek to ja mając wage w łazience waże się owiele częsciej - musze się tego wystrzec!!!! I niestety waga nie drgnie :( 19 dzień na diecie i powinnam jakoś moim zdaniem więcej stracic:( Trochę to zniechęca...ale staram się dalej duzo ruszać, plywac i ćwiczyć i mało jeść, trzeba być cierpliwym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicjo nie martw się ja dzis mam 11 dzień, tez ukradkiem dtaje na wadze czekam na poniedzialek, strasznie jestem ciekawa ile wtedy wskaze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema!!1 Alicja 16 >>> bardzo dużo już schudlaś mi to coś oporniej idzie - ale ważne że wogole chudniemy . Mieć a nie mieć tych kg ( które już straciliśmy) - to lepiej nie mieć . :D Też jestem bardzo niecierpliwa chciałabym już schudnac ale tak się nie da . Trzeba na to czasu , no nic nie poddajemy się i walczymy dalej . Ja już dziś około 400 kcl zjadłam , ale nie czuje sie głodna potem jeszcze jakieś warzywa . zmykam miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:) Edddytek dziekuje za przepis, wlasnie zrobilam salatke, ale w tej skromniejszej wersji - i tak pycha! Poijam ja sobie herbatka pu erh i jest ok. Ciesze sie, ze ubywa Wam na wadze! Ja tez widze efekty! Dietkuje niecaly tydzien, aubralam dzis spodnice, ktora byla niedawno jeszcze nieco bardziej opieta. Super! To mobilizuje. Ja dzis na sn zjadlam grahamke z serkiem wiejskim i pomidorem.Pycha. A na kolacje planuje 2 chlebki chrupkie i serek homogenizowany. Dziewczyny, mam zamiar kupic sobie orbiterek, albo rowerek, albo steper zeby troche wiecej pospalac. Dotychczas to tylko spacerki z synem, ale cos by sie przydalao jeszcze . Co radzicie kupic? So sie sprawdza w waszym przypadku??? Czekam i pzdr!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :D Kurcze jak ja wam zazdroszcze tych waszych efektów;) , a po mnie nic nie widac żeby było coś lepiej, no ale to dopiero ( albo już) czwarty dzień, no i nie ruszam sie aż tak dużo , więc cudów nie moge oczekiwać:) Na śniadanko zjadłam dziś mega dużą owsianke + rodzynki pychaaa Na obiadek surówkę jabłka+marchew+ryż+kilka śliwek no a później jeszcze nie wiem , ale chyba surówke znowu bo pyszna i zdrowa, ale już bez śliwek Dobrze, że nie mam wagi w domu bo pewnie ciekawość by mnie zeżarła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim EDITHA ja sobie w lipcu kupilam rowerek na allegro nowy całkiem fajniutki i za 120 zł lubie rowerek bo siadam na niego gdy ogląśadam tv i zapominam ze jade:) kurde jutro wyjezdzam na 10 dni na tajka wymiane młodziezową i tam bedzie duzo żarcia, ogniska bankiety... :( co za pech RATUJCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co na diecie
Hej, jak wam mija popołudnie? Ja właśnie sobie robię popołudniową kawkę i czytam wasze wpisy. Smutna-18-> ja też mam 4 dzień diety, więc jesteśmy na tym samym etapie:), nie przejmuj się, na wadze pewnie szybciej byś zauważyła utratę kilogramów, a po ubraniach nie zawsze to jest takie widoczne.Mnie bardziej wklęsły zrobił się brzuch, a po za tym to nie widzę żebym nagle była szparagiem:) Pogadamy za jakieś 2 tygodnie i sama się zdziwisz o ile mniej się ciebie zrobi:) Ćwiczyć też mi się nie chce a mimo to zawsze są rezultaty samej diety więc się nie przejmuj i nie ćwicz jeśli nie chcesz.Z tego co jesz widać że raczej efekty będą, więc czekaj cierpliwie:) A propos wagi, chętnie pożyczę ci swoją:) Czasem mnie kusi,żeby wskakiwać na nią codziennie, ale nie mogę bo za szybko się zniechęcę do diety jak rezultaty będą mniejsze od oczekiwań.Czekam do poniedziałku. axxk->moja droga te pokusy to będzie najlepszy sprawdzian dla twojej silnej woli, trzymaj się i pamiętaj, że my cię tu zapytamy o twoje grzeszki jak wrócisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co na diecie
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!! Wracajcie tu prędko!!!- Madzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy, jestesmy :D Ja zamierzam spedzić popołudnie bardzo pracowicie:D Zaraz się wybieram popływać na basen a wieczorkiem moze na aerobic sie jeszcze zmobilizuje:) Bedę się starała jeść dzisiaj mniej niz zwykle, czyli zadnego obiadku typu ryż, kasza i warzywa ale sprobuje owocki jeść no jak bede głodna bardzo to jeszcze jogurcik zjem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- ta co na diecie łatwo powiedziec ale 2 miesiac mija dietki wiec zaczyna sie tesknic za niektorymi smakołykami, ale wcale nieciągnie mnie do słodyczy - raczej do miecha. a dzisiaj mam na swoim koncie: talerz fasolki szparagowej, 2 kolby kukurydzy 2 wasy z serkirm light i piwo:( jak myslicie? wypada na stołowke wpadac z wlasnym pieczywem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja właśnie wciagnelam budyn bananowy, moge sobie pozwolic bo a. mialam ochote b. zaoszczedzilam kalorii troszkę. Ale to w sumie tyle ze slodyczy bo raczej z przyzwyczajenia mnie do nich ciagnie niz z potrzeby. W sumie na sniadanie 2 kanapki z rzodkiewka sama bo jakos na serek ani wedline checi nie bylo, potem salatka z tunczyka(werska skromniejsza) mała porcja do tego 2 kawalki chlebka i pomidorek z cebulka, malutko wsyztskiego no i teraz ten budyn tez nie duzo. W sumie czuje sie naprawd efajnie ale tez bym chciala zeby juz bylo mnie i mniej i mniej. Zwiedzilam dzis tez rossmanna i nabylam kosmetykow ujedrniajacych bo mi sie pokonczyly. Ale w avonie sobie jeszcze zamowie zestaw i na piatek bede miala juz wyprawke komletna. A teraz siedze sama w domu i jakos moze bym sie do cwiczen zmobilizowala ale jakos mi sie nie chce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczynki!!!!!!!!!!! ale mam dorby humorek:) wiecie co, njabradziej sie ciesze z tego,ze coraz bardziej lybvie to dietetyczne zdrowe jedzonko:) i coraz lepiej sie z nim czuje!!:) dzis ok. 550, moze do 600kcal, nie umiem dokladnie okreslic, bo tu troche fasolki szparagowej, tu troche brokulowo, tu troche arbuza, a przeciez nie waze wszystkiego po to, zeby co do jednej kalorii wyliczyc:) dzis zajkupy w supermarkecie------> serki ziarniste, kefir, arbuz, brzoskwinie, brokuly, banany (top bardziej dla rodzinki:) ) musli, otreby pszenne, chlebek (taki paczkowany,zytni pelnoziarnisty,ale zostanie chyba troche w szafce,narazie chlepba nie jem, zreszta on ma date waznosci do grudnia hehe:D ) jeszcze jakies rozne inne warzywak i owoce mam pokupila:) dla mnie wszystko pycha:) a te otreby---myslalam ze beda o wiele gorsze!!!!:):):) to byly takie z jablkami suszonymi, granulowane (ale tych jablek sladowe ilosci:) ) --zjadlam 2 lyzki i popilam woda, tak jak zalecaja--przed posilkiem i juz faktycznie bylam jakos prawie wcale nie glodna:):):) ps.. ile kalorii ma lyzka otrebow?????????????????? ps..dzis mialam taki dobry humorek i tyle energii, ze zrobilam samiutka placek czekoladowy dla calej trodzinki i sama wcale nie mam zamiaru go probowac:):) {a mysle,ze wyszedl pyszny, zobaczy sie jak wyciagne z lodowy:) ostatnio mam jakies zapedy kulinarne, mam sie cieszy:):) bo wczesniej to od kuchni jak najdalej:):):) ostatnio juz zrobilam placuszek i salatke, wszystko wyszlo super podobno:) -bo sama nie probowalam!!--kaloryczne to bylo strasznie i serio to wcale mnie nie ciagnelo do tego:) alicja16------->no ty sie odchudzasz juz tak dlugo jak ja: i wiesz co, to juz tak chyba jest,ze na poczatku sie chudnie gwaltowniej, ja wczesnieuj codziennie rano jak wstawalam czulam sie o troszke szczuplejsza:) a teraz jakos tej roznicy nie widze :-/ale nie narzekam, zobazce w poniedzialek lub wtorek, mam d=nadziej,ze cos spadnie!! wlasnie tak sobie mysle,ze chyba jednak dobrze z enie mam tej wagi,bo jak siebie znam,to ja bym na niej stawala co 5 minut i dostawala szalu gdyby bylo 100gram wice niz np, godzine temu:):):) pozdrawiam laseczki!!!!!!!!!!!!!! dla niektorych z nsa to juz az dziewietnasty dzien (na poczatku diety jak pomyslalam 19dni to wydawalo mi sie ze to wiek caly:):) dinne lasefzki,ktore dolaczyly tez juz sie dlgo trzymaja!!:) nawet tek,ktore sa czwarty dzien na diecie to powoli koncza te najgorsze dni w odchudzaniu!! damy rade dziewczynki!!!!! przesylam wam wirusa,ktory ma zarazic was optymizmem:):) choc widze,ze wam tez go nie brakuje:)no i super:) a teraz pewnie pocwicze step troszke:) ps... prosze jeszcze raz o odpowiedz jesli ktos wie, ila np. ma kalorii talerz fasolki szparagowej,albo np. lyzka otrebow??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×