Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wonderful and adorable woman

Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Polecane posty

Siemanko :) Eddytek nie przejmuj sie, mi też ostatnio kiepsko idzie, a wszystko przez te stresy związane ze szkołą i tym , że pewien chłopak nie zwraca na mnie uwagi ( normalka) :( No ale nie mam zamiaru sie poddawać Chociażo dzisiajszym śniadaniu lepiej nie wspominam ;) Miłego dnia zyczę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:classic_cool: Dziewczyny to normalne, że podczas diety są czasem gorsze, a czasem lepsze dni!!! Ale to nie znaczy, że mamy rezygnować z marzeń o pięknej sylwetce!!! Więc walczymy dalej!!! Pomyślcie sobie jak za miesiąc - a szybkoto zleci strasznie- bedziemy mogły kupic sobie super jeansy albo bluzeczke i ze ktos nam powie ze swietnie wygladamy!! Nie ma nic lepszego jak komplemet, że schudło sie:D Ja nie moge sie doczekac jak za miesiac pojde do sklepu po nowe jeansy:D Eddytek trzymaj sie i nie jedz w tych stresach nic słodkiego! Bo to nie rozwiąze problemow a bedziesz jeszcze bardziej zła że zjadłaś cos kalorycznego:D Sisi_21 najlepiej jak jest się poza domem bo w domu ciagle chce się jeść;) Ja mam wakacje, ale mysle ze od pazdziernika nie bedzie czasu tak na jedzonko i moze bedzie mi łatwiej:D Smutna_18 nie przejmuj się tym chłopakiem! A czemu szkoła Cię stresuje, przeciez się jeszcze nie zaczęła:D Trzymam kciuki za Was i za mnie!!! buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem własnie weszłam do domu:) ide sie wykompac, rozpakowac a potem wracam do Was i poczytam co pisałyscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj axxka stęskniliśmy się za Tobą 🌼 👄 jak tam nie zgrzeszyłaś za bardzo ?;) hhehe żartuje oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC LASKI,NIE CHCEM WAM TERAZ WRZUCAC ANI SIE Z WAS NABIJAC,PRZEPRASZAM ZA TAMTO,MAM DO WAS PROSBE,OTOZ MOJA SIOSTRA JEST TOTALNIE ZALAMANA(MOWIAC KROTKO JEST PUSZYSTA)TERAZ IDZIE SZKOLA A ONA CALY CZAS PLACZE,ZE SIE TAK NIE POKAZE,SZKODA MI JEJ I POSTANOWILEM ZE SPYTAM WAS O COS:CZY ONA MA SZANSE ZRZUCIC JAKIES 30 KILO DO POCZATKU GRUDNIA?CZY TO JEST MOZLIWE?MA W PLANACH AREOBIKI,BASEN,DIETE,ALE NIE WIE CZY TO BEDZIE SKUTECZNE I CZY TEN CZAS WYSTARCZY NA SPELNIENIE JEJ MARZEN?WKONCU TO AZ TRZY MIESIACE,JESLI BARDZO MNIE NIE LUBICIE TO NIE ODPOWIADAJCIE,ALE PRZECIEZ NIE RADZICIE MI TYLKO MOJEJ SIOSTRZE,A ONA NIC WAM NIE ZROBILA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEPRASZAM WAS,WIECEJ WAS NIE OBRAZE,MOZE DLATEGO ZE ZROZUMIALEM JAK OSOBA Z KTOREJ SIE KTOS NABIJA MOZE SIE POCZUC,DO MOJEJ SIOSTRY PRZYSZLA DAWNA KUMPELA I WYBUCHNELA SMIECHEM WIDZAC JAK PRZYTYLA,A ONA ROZPLAKALA SIE NA JEJ OCZACH,POCZULEM UKUCIE W SERCU I WIEM ZE TO CO MOWILEM JEST CHOLERNIE PRZYKRE DLA DRUGIEJ OSOBY.POMOZCIE JEJ,JESLI BEDZIE WIEDZIALA ZE MA SZANSE SCHUDNAC W TRZY MIESIACE TO MOZE JAKOS SIE JEJ POLEPSZY,WYBACZYCIE MI ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naucz się najpierw ortografii oraz obsługi klawiatury bo masz chyba ciągle caps locka włączonego:P Takze wracaj do szkoły i przyjdż za kilka lat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co to smieszne ,ale kiedys ktos mi powiedzial ze nawet za najgorsza zbrodnie nalezy przebaczyc,a przeprosiny nigdy nie zostana odrzucone i zlekcewazone,ta osoba sie stanowczo mylila,co dala mi do zrozumienia alicja,no coz,moze zle na poczatku postapilem ale na pewno nie gorzej niz ty alicjo>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz siostrze, żeby się nie zastanawiała tylko zaczęła dzialać. Trzeba wykluczyc białe pieczywo i słodycze, pić dużo wody mineralnej, zielonej herbaty, herbatki pu-erh czerwonej. Może też kupić herbatke odchudzającą Ojca Klimuszko. No i zdredukować ilość jedzenia. Niech się nie głodzi, po prostu niech je wszystko tylko w mniejszych porcjach, 1 tydzien jest najgorszy potem juz leci, tylko niech je urozmaicone posilki a nie tak jak ja ciagle to samo bo to zniecheca. Z owocami tez ostroznie bo duzo cukru maja, niech walczy a nie placze. Płacz nic nie da. Trzeba sie ograniczyc i cwiczyc a efekty same przyjda, lepiej malymi kroczkami i stopniowo niz od razu z jojo. A kolezance jeszcze w piety zajdzie jak zobaczy jej zwinne szczuple cialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę tutaj wpisywać co dziś wszamałam , za duży wstyd:( Dodam tylko że siostra ma urodziny i troche przesadziłam ale od jutra szkoła i bardfziej stanowcza dieta Mam nadzieję ;) Buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka!!! A ja od jutra pracka , w sumie to dobrze bo praktycznie cały dzień będe mieć zapełniony co równa się z mniejszą ilością jedzenia :D A później nauka i tak w kółko . Tylko mnie to przeraża ,że bede musiała wstawać o 5 rano ajjjj..:( no ale trudno :) U mnie dziś nawet dobrze z jedzonkiem:) rano była jakaś grahamka z jogurtem a na obiad góra sórówki i wasa .:) A jak u was dziewczynki ?? 👄 papa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:classic_cool: Mam dzisiaj bardzo zabiegany dzionek, także tylko się wpiszę, że u mnie dalej dietka trwa, wyjątkowo na basen sie juz dzisiaj nie wyrobie, ale jutro to odrobie hehe :D Smutna_18 współczucia, że jutro do szkoły idziesz!!! ja mam wolny jeszcze miesiąc:D Choc moze jak sie chodzi do szkoły to tak sie nie mysli o jedzonku:) Całuje 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojć pozwoliliście topikowi spaść prawie na sam dół? odratowałam go! :) stwierdziłam , ze zostaje z wami, topik jest całkiem pozytywny i to mi sie podoba, ludzie sensowni, wiedzą czego chcą, a tego mi właśnie trzeba! zaczynam od dzisiaj po raz 6758798057453657, generalnie nie ważne! ważne , ze chce działać. sniadanie: serek wiejski z papryką, czosnkiem i ziołami mam nadzieje, ze nie jestem tu sama ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niago pewnie ze nie jestes sama :D Ja się odchudzam od poczatku sierpnia, raz lepiej raz gorzej mi idzie, ale nie mam zamiaru się poddawac!!!:D Dzisiaj zjadłam na sniadanko 2 kromki razowego chlebka z pasztetem sojowym i na razie nie ejstem głodna:D Niago a stosujesz dietę jakaś??? Ja sobie sama ustalam posilki bo diet nie lubie:D I staram się dużo ruszać! 😘 całuski!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jak narazie chce się zdrowo odżywiac/ odchudzać, później pomyśle dalej :) własnie przed chwilą kolezanka chciała wyciągnąć mnie na pierogi ale odmówiłam bo chce się wbić w spodnie - moje ulubione z resztą :) które leżą na dnie szafy i jestem z siebie dumna! bo pierogi to to co niagolasy uwielbiają najbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema!! Dopiero weszłam do domku ale jestem zmęczona , rozleniwiłam się przez te wakacje :P U mnie teraz tylko praca - nauka- praca - nauka.... i tak w kółko . A ruch to tylko spacer . Wracam z tej pracy piechotą a mam ogrooomny kawał drogi . Chociaż tyle ;) Witam Cię niago - super że do nas dołączyłaś . Mam nadzieje ze nie pozwolimy naszemu topikowi umrzeć.:) Edddytek >>>> u mnie też różnie , staram się pilnować i nie przekraczać tych 1000 kcl. Dziś zjadłam: bułke z ziarnami +serek topioni 25 g (taki malutki rożek) + 4 cieńkie kromki grahama posmarowane masłem ( a co tam troche mogę , jak wogóle nie jem słodyczy ) :P + 2 pomidory . I to tyle . pozdrawiam 👄 trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🖐️ Pewnie wszyscy już spią a ja nocny marek buszuje po sieci:D Dzisiaj niestety zjadłam (o zgrozo!!!) normalny obiadek :o czyli frytki 😭, rybę 😭 i surówki 😭 a to dlatego, że mielismy gości:o Jednak wieczorkiem skoczyłam na basen bo juz nie mogłam wytrzymać !!!! Więc mam nadzieje, że to wypływałam :D W dodatku się mierzyłam i ubyło mi trochę cm tu i ówdzie :D Musze powiedzieć, że basen jest po prostu rewelacyjny na rzezbienie ciałka!!! Naprawdę polecam!!!! Niago gratulację za silną wolę:D oby tak dalej!! A można wiedzieć z jakiej wagi chcesz schudnąć ?:) Jeśli to nie tajemnica :) Sisi_21 jak się ma tyle zajęć to się nie mysli tak o jedzeniu:) Ja mysle ze jak zacznie sie szkoła w pazdzierniku to łatwiej bedzie mi mniej jeść, niż teraz :) Eddytek czemu idzie ci kiepsko ???:( Nie można się poddawać! Sukcesem w odchudzaniu jest wlasnie cierpliwość! Ja sobie teraz tez bardziej pozwalam niż na początku, ale widząc małe rezultaty motywuje mnie to do kontynuowania takiego stylu zycia:) Buziaczki😘 i nie poddajemy się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kipesko mi idzie bo mam ostatnio dużo problemów i zmrtwień i w sumie jakos nie pilnuje tej diety tzn nie obżeram się ale jem więcej. 3majciew się dziewczyny będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🖐️ ostatnio mnie nie było bo komp odmawia mi współpracy:( ale dziś udało mi sie do was wpaść :) Alicja16>> wow gratuluje zgubionych cm, tym normalnym obiadem sie nie przejmuj, na pewno już dawno go spaliłaś Eddytek>> usy do góly :D na pewno będzie lepiej Mi zresztą ostatnio też kiepsko idzie, a to wszystko przez te ciągłe imprezki ;), Dziś rano wszamałam 1 kanapke i 1 duży kawałek szarlotki 😭 Ale plusem jest to że jestem dziś w szkole od 12-18 więc nie będę jadła w tym najgorszym dla mnie etapie dnia buziaki dla was 👄 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc laseczki,az sie stesknilam normalnie,tak dawno mnie nie bylo:p:P no mi walsnie tez niestety komp odmawia wspolpracy:(, dlatego tak malo pisze,ale caly czas jestem duchem z wami!! tzn. z bilansu wychodzi,ze: (bo ja tu niezle motam:p) bylam na dietce do 23sierpnia potem przez rowniutki tydzien od wtorku do wtorku przez to,ze raz sie zlamalam mialam tydzien cholernego objadania sie..:(:( choc moze ciut przesadzam,bo pierwsze 2-3 dni byly takie tragiczne,potem juz jadlam normalnie wlasciwei,z dnia na dzien mniej,choc nuie dietetycznie teraz od 3dni znow jestem na 600kcal, trzymam sie dobrze i znow mam pelno energii do odchudzania!! po pierwsze to przez ten tydzien mialam wrazenie,ze dcale 5kilo odzyskalam,ale stwierdzam,ze jednak nie!! widze po sobie,ze jednak zdazylam sie na szczescie opanowac (yupi:):))i te 3tygodnie wczesniejsze nie poszly na marne, nawet tak duzo przez ten czas mi nie przybylo!!(tak \'na oko\" bo sie nie wazylam,jak juzp isalam zwaze sie kiedy poczuje,.ze waga bedzie mniejsza niz poczas ostatniego wazenie( 59.8kg:p) moze to mnie tak zmotywowalo na nowo,ze jednak efelkty wczesniejszych trudow mimo \"pofolgowania\" jednak sa (nosze spodniczke,w ktora sie nie miescilam na poczatku dieety-1 sierpnia:p) poza tym bylam na zakupach!!kupilam spodnie(jesli o mnie chodzi to wolalabym te spodnie kupic choc za jakies 2tygodnie,zreby jeszcze troche zgubic)no ale koniecznosc to byla,bo u mnie ostatnio biednie z garderoba,a rok szkolny sie zaczal i w koncu w krotkich spodniczkach nie bede chodzic:):) no i moje kochane wybieralam chyba opol dnia,obeszlam mnostwo sklepow i mysle,ze ywbralam super!!:) normalnie masakra, wiekoszsc tych ktroe przymierzalam to byla 40( niestety,ale to juz niedlugo:p) ale naparwde nie mozna sie kierowac rozmiarami,bo te ktrore w koncu kupilam wg ekspedientki sa w pr4zekliczeniu(bo jest inna numeracja..) 38!!!!!!:):):) wiem,ze to tylko liczby ,ale hehe,fajne uczucie,spodnie 38 i to dzisny,nie rozciagliwe:)to normalnie super dziala na psychike:):):):) biodrowki i trzeba przyznac,ze fajnie leza,qde wiecei jak sie ciesze, szczezre to wygladam w nich nawet szczuplo:p:p i wogole sa mi na styk:p:p ale nigdzie sie nie opinaja i za ciasne nie sa:P:P wiec dobrze,bo wiem,ze teraz mi dobre,jak schudne to tez nie beda spadac,a jak przytyje choc z 3kilo to juz chyba och nie dopne:p:Pwiec mam dodatkowy przymus,zeby sie pilnowac hehe:):) a poza tym dzis mi sporo osob w szkole mowilo ze schudlam!!fajne uczucie:) naparwde szczezre to sie dziwie,bo tydzien wszamywania slodyczy i wszystkiego co jest (choc z dnia na dzien coraz mniej)prawie ze pozostal nie odczuwalny!! a na dodatek juz powinnam dostac okres,wiec jestem w tej fazie,kiedy jest sie troche \"napompowanym\"!! no wlansi troche mnie to qrcze martwi,ze nie doisyc ze juz sie spoznia z pare dni,to wogole sie nie czuje jak przed okresem:(:( a dzis z jedznkiem swienie jak narazie nie doszlo chyba do 600 kcal,a chyba koncze:):) ale rqde wstawanie 0 6 to dla mnie katorga,wypilam dzis mocna kawe i moze dlatego mam nergie a nie chce sie przyzwyczajc:p:P i znow referat qrde mi wyszedl,ale moze znow mnie dluzej nie byc,wiec to na zapas......... niago-----------> fajnie,ze jestes z nami, cieszymy sie bardzo,przynajmniej ja:P ps.gratuluje pierogow:pto tak samo jak u mnie rezygnacja ze slodyczyc( bo to lubie najbardziej:p)wiec brawo:) alicja------->zazdroszcze ci tego basenu,juz sobie wyobrazam jakie to super efekty przynosi,wiem o tym dobrze,ze plyanie dla sylwetki jeest swietne, sama tez zcazne chodzic,choc mozliwosci mam mniejsze:(ale jeszcze troche..schudne..:p do mojego bikini hehe:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel----------------ja mam teraz tydzień cholernego objadania się i nie mogę nad tym zapanować 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja jestem doskonalym przykladem na to,ze nie mozna sie poddac!!:) mowie ci,ja zazwyczaj po takiej zalamce bylam tak wsciekla na to,ze zawalilam diete,ze bylo mi juz wszystko jedno i objadalam sie nadal dopiero kiedy juz wszystko zaczynalo mi sie robic za ciasne, zaczynalam na nowo teraz jak narazie jest inaczej,z czego sie niezmiernie ciesze i mam nadzieje,ze nadal bedzie oki:) najbardziej mnie motywuja te opinie ze schudlam i to ze mieszcze sie juz w n niekotore fajne ciuszki z ktorymi mialam problem:) no i te nowe dzinsy hehe:) i jnic sie nie martw,jak wstaniesz rano i zjesz dwie czekolady + kakao + zapiakanki z serem (tak jak ja:p:p:p) to sie nie zalamuj tylko stopniowo jedz sobie ,mniej (bo po taaakim sniadaniu:):)to juz raczej obiadu ci sie nie ebdzie chcialo, pzynajmniej zoladek nie bedzie chcial,ale jak sie zalamiesz to i tak bedziesz jesc z czystego lakomstwa i buntu:) i robieniu sobie samej na zlosc ( mowie jak jest u mnie) mowie ci, dasz rade, wchodz tu czesto,bo jak ktos pisze ze chudnie (np. nasza plywaczka Ala:p)to tez motywuje, to kolejny dowod na to,ze jesli sie chce to mozna,skoro innym sie udaje,to czemu tobie nie moze mowie ci bedzie dobrze, tylko wychodz powoli z tego \"bagna\":P:P:P!!!!! (im dluzej trwa tym gorzej......)jeszcze troche i ua ci siew rocic do dietki,dasz rade!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps.a ja wogole tak sie chwale ze trzy dni juz znow trzymam diete,ale nie wspomnialam o tym ,ze sobie na piwo pozwolilam:p:P no w koncu poczatek roku rzeba bylo z kumlai oblac:P ale tylko jedne----0,5 l, Warka Strong:) a mialam tyle enetgii po nim,ze jesc mi sie wogole nie chcialo,a poza tym to bylo od razu przed poludniem po apelu,jak doszlam do domu to korzystalam z reszty \"dzialania\":po brzuszki od razu :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×