Bo w nas jest seks!Niech wreszcie się ujawni -Czyli odchudzanie od 1 sierpnia

Natiiii jeśli mnie pytasz to na starcie miałam 83 kg, 8 sierpnia ważyłam 80 kg a dziś 9 wrzesnia 75 kg:D

Eddytek Czesc:))) Ja Cie uwielbiam i was wszystkie zreszta:) czytam wasz temat od poczatku ale wstydzilam sie odezwac bo ciagle obiecuje sobie ze zaczne sie odchudzac ale po dwoch dniach koncze bo nie wytrzymuje:) ostatanie dwa dni to byla ametykanska to ta dieta z serkiem topionym pomidorkiem twarogiem i winkiem wieczorem ale nie wytrzymalam. A teraz siedze i ostro probuje zrobic te Twoje obrazki te dwa razy to byl foul start:))). Ale jak to wypracuje to napisze i powiem:) A co do dietki to zamierzam teraz ulozyc swoja na sniadanie jogurt i jablko (uwielbiam jablka) na obiadek w pracy mala salatka warzywna pomidorek ogorek i pol papryki a obiadek w domku po pracy to kalafiorek albo kawaleczek chudego mieska. Musze wreszcie zaczac tak jak wy:) Mam nadzieje ze ta dieta moja to 600-700 kcal max Pozdrawiam goraca Eddytek. Alicje , Axxk, i women zalozycielke naprawde czytam was codziennie:) Chyba jeszcze sie odezwe jak sie juz odwazylam :)

Witam Zważyłam się dzisiaj rano, choć bałam się popatrzeć na podziałke po tym wyjezdzie:o ale patrzę niesmiałym okiem i jest piękne 59kg:D wprawdzie 58kg lepiej wyglada, ale mam nadzieje, że szybko to nadgonie:D Witaj Zosiu:):):) Cieszę się, że w końcu napisałaś do nas:)Może to, że odchudzać się bedziesz w grupie, zmobilizuje cię jeszcze bardziej do dietkowania;) My też mamy czasem lepsze lub gorsze dni, ale wcale się nie zniechęcamy przez to!!! Bardzo fajny sobie ułozyłaś menu na dzisiaj, polecam tez na obiad posiłki z ryżu i kaszy gryczanej. Eddytek gratulacje takiej wagi z 83 na 75!!!!!! Moje uznania:D Kurcze u mnie we wrzesniu jest tyle imprez w rodzince, że nie wiem jak ja to przezyje:o !!!! Ciagle jakies pokusy, wszedzie dookoła, trzeba się bardziej zmobilizowac:D:D:D Axxk mam nadzieje, że codziennie bedziesz do nas zaglądać;) Jeszcze nic straconego!!!! Ja niestety nie mam pojecia ile kcal ma taki serek, ale chyba nie są dobre w odchudzaniu :o może lepiej zastap go pasztetem sojowym, polecam pieczarkowy:D Właśnie obejrzałam pogodę i mowią, że w nocy z srody na czwartek mają byc juz przymrozki!!! A w dzień poniżej 20 stopni, ehh szkoda lato odchodzi, a jak jest zimno i ciemno to chce się więcej jeść:) przynajmniej ja tak mam:D Dziewczynki no a co sadzicie z tym moim biustem, spadnie z niego coś czy już nie ?????

Jejq dzięki zosiu i witam Cię w naszym gronie :D Może spróbuj stopniowo ograniczać kcale? W 1 tygodniu 1500 potem 1300- pózniej 1100 i potem już 1000? Będzie Ci łatwiej:D:D:D:D:D Wpisz się do tabelki i startujemy :D Ważymy się w każdy poniedziałak;) Alicjo, zazdroszczę takiej wagi:D jak masz tyle imprez to po prostu zapewnij sobie więcej ruchu;) trzeba oszukac organizm troszke a bedzie wilk syty i Ala cała

hey laseczki gdzie was wcieło???? ;) >>> Zosiu witamy w grupie POWODZENIA :D >>> Alicja >>> u mnie też same imprezki, ale razem jakoś przetrwamy, w końcu bawić też sie trzeba :) [ usta]

edytek jaka diete stosowałas:>? witay nowa kolezanke:) bbyło 69 jest 66 bedzie 60:)

Ja cały czas jadę na 1000 kcal staram się nie przekraczać, w ciągu całej diety mam 2 tyg mniej więcej do tyłu bo sie złamałam, nie objadałam się co prawda ale jadłam słodycze ale mimo to spadły mi 2 kiloski. Dziś jadłam tylko wspomniana 1 kanapke i nektarynke. Bylam u dentystki i czeka mnie kanałowe lewej gornej piatki a potem mialam jeszcze duzo duzo roboty i nie bylo czasu na jedzonko. Z tą moją dieta to jest tak, że czasem będzie 1001 a czasem 800-900 albo mniej tak jak dziś. Jakiś czas współpracowałam z fundacją Kwadransowe Grubasy więc znam mechanizm diety 1000 kcal stworzonej na rzecz klubu i tej Fundacji. Dieta bezpieczna, przyjemna i pozwala na bezpieczne pozbywanie się tłuszczyku bez eliminacji naszych ulubionych potraw. A do tego jeszcze mój schemat posilkow wyglada tak, że w domu o 7 jem sniadanie, ok. 10 w pracy jem jakis kisiel, jogurt badz owoc, kolo 13 znow jakas mala przegryzke w stylu ww. a potem o 17:30-18 obiad przecietnie 2 malutkie badz 1 sredni ziemniak, kotlecik i surowki góraaaa:), ewentualnie talerzyk zupki. Jak mam chec na cos slodkiego to siegam po kisiel Vitafrut Winiar, opakowanie po przyrzadzeniu ma 130 kcal, czasem kawaleczek ciasta bo nie oszukujmy sie nie jestem masochistka;) ale ogólnie to 1000 kcal + aerobic i callanetics, a no i piję czerwona herbatkę i zieloną i wody dużo się staram. Dziewczyny walczmy bo niedługo Sylwester i musimy wejść w r. 34 ;)

Zosiu, a nie jesteś po jabłkach bardziej głodna? Bo ja nie mogę się nimi zajadać mimo, że często mam chęc bo potem takie ssanie mi się załącza, że myslę tylko o jedzeniu :) I czy na tej Amerykańskiej diecie cos schudłaś? Możesz opowiedzieć coś bliżej na ten temat? :) Może się przerzucę na jakąś inna, dzis sobie o różnych czytałam ale chyba 1000 kcal jest najbardziej elastyczna i w zasadzie dla mnie już w tej chwili nie kłopotliwa. Nie licze kcali skrupulatnie. Nie jem bomb kalorycznych, obliczam na oko. Ale może podzielicie się z nami jakimiś swoimi uwagami? :) A i powiedz Zosiu za co Ty mnie tak lubisz?:P Dziewczyny, ja Wam jestem bardzo wdzięczna za Waszą obecność bo bez Was NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie dałabym rady. dzięki, że jesteście się wzruszyłam a teraz pora spać :P

No nie ładnie dziewczyny, spicie jeszcze?:) Myslę co na sniadanko skombinowac. jade dzis na zakupy ale zadnych ubranek nie kupie bo to bez sensu dzis kupie a za tydzien beda za duze;) mam nadzieje :P ale moze cos fajnego wyczaje, 3majcie sie

edytek o 7 jak ktos ma ci pisac ?wszyscy wtedy spia sa sasa;p bosh dzis ejst moj 1 weeeknd na diecie i jest cieszko bo jak sie siedzi w domku to sie mysli o jedzonku ale damy rade popoludnbiu pojade sobie emcyzk ogladnac pilki noznej a potem ukochany przyjedzie i sie nudzic nie ebde wiec nie ebde myslec o jedzonku hehe pozdrawiam(;

Jestem, jestem z Wami , dzisiaj idę na panienskie więc jakieś sałatki itp. sobie pojem, wczoraj tez byłam na imprezie, ja to chyba muszę na jakieś bezludzie jechac zeby się odchudzac:( teraz idę na basem trochę popływać, bo przynajmniej chce utrzymać tą wagę, ale od jutra postaram sie znowu ostro podejść do sprawy całuski

świetnie:( w ramach 2 sniadania była fanta o,5 i 5 wafelków

a ja zjadlam grzeska bez czekolady ale sie tym nie rpzejmuje nie sldoze herbaty a rpzecie ebz cukru nie d aise zyc[;

no ja tez niczego nie słodzę ale nie powinnma się skusic na te wafelki, mam kaca moralnego :P

Cześć:) Na śniadanie zjadłam 2 paróweczki, jakoś mialam ochotę, do tego 1 kromka chleba pelnoziarnistego. Znów mam chęć na słodycze. Zjadłam takie ciasteczko Tofi z Tago, wiecie może ile ma kalorii? One sa paczkowane osobno i nazywaja się bodajże Tofinek czy jakoś tak. Niestety się skusiłam Jutro znów callanetics jakoś z amało dla mnie 2 razy w tygodniu, odczuwam wewnętrzną potrzebę wzmożonego ruchu, muszę sie na basen zapisać:)

Cześć:) Ja do was powracam z PROPOZYCJĄ kochane moje fantastyczny serial, każdy wtorek 21:30 Magda M. bardzo mi się podoba :) Słuchajcie więc za tydzień w sobotę mój kuzyn się żeni a ja od jutra żelazne 800 kcal! No nie mogę poprostu katorga..:) Zgubię 1 kg (ważę 84 :P) i później na weselu mi przybedzie cholera! Ale wyśle wam kochaneczki fotki z przyjęcia ;) Zosia 2 - oby tak dalej słonko , witam wśród tłustych bab :D Edddytek - gratulacje! natiiiiiiiiiiiiiiiiiii - Ciebie nie znam ale mam nadzieje,że poznam :) Witam Gosia jestem - założycielka topicu :D No to ja sobie kochane chodze na solarium, ujędrniam skórę, od jutra 800 kcal biore L Carnitynke, pije ziółka, wode 2 litry dziennie karotke w formie 2 śniadania :D normalnie co tydzień basen a co trzy siłownia mam nadzieje zejść do 70 na wigilie ;) DO kwietnia zejść do 59.. ale to tylko marzenia... :)

wonderful and adorable woman---------> naprawdę jesteś wonderful and adorable, musisz w to uwierzyć a zobaczysz, że do Wigilii będzie co najmniej 67 kg, musisz tylko sie zastanowić co jest dla Ciebie najważniejsze i czego tak naprawdę chcesz. Ja w chwilach zwątpienia mówię sobie, że chcę na Sylwestra 2005/ 2006 mieć postanowienie: ZAWSZE BĘDĘ SZCZĘŚLIWA I NIKT ANI NIC MNIE NIE ZŁAMIE nie jak co roku wpisać w dzienniczku: \"Chcę byc chuda\" i zagryźć to paczką chipsów. Póki co mam 8 kg mniej nawet nie poczułam jak spadły. Do grudnia zamierzam ważyć co najwyżej 68 kg (bo wiadomo, że w którymś momencie spadek wagi się zatrzyma) ale wiem, że się uda. Może nie za miesiąc, nie za tydzień. Ale nigdzie mi się nie spieszy więc mam czas. Jedno jest pewne, decyzja podjęta i kupię sobie te cholerne mega wypaśne i super małe jeansy chocby mi to miało pół zycia zająć. OSIĄGNĘ MÓJ CEL. :D

------------WAGA-------WZROST------WIEK------------WYMIARY ________________________________________________(biust,talia,biodra,udo) glamorous_girl--65kg-------168cm--------21 lat------100-75-103-57 ----------(08.08) 65kg-----168cm--------21lat------101-75-103-57 w.a.w. woman----85kg-------171cm--------17 lat------103-86-102-60 Sandrusia-------80kg-------165cm--------17 lat------99-82-99-64 żółty_żonkil----62kg-------162cm--------??????------82-71-93-58 Patience--------66kg-------168cm--------17 lat------95.5-77-99.5 Madeleine-------73kg-------171cm--------19 lat------96-75-96 Alicja16--------63kg-------167cm--------22lat------98-79-96 61 kg (08.08.) - 60 kg (15.08), 98-73-96 Sisi_21-------68.9kg-------168cm--------21 lat------98-73-99 67,9 kg (9.08.) ----67 kg (18.08) Dorotka-------71.5kg-------174cm--------??????------102-77-98 BlackAngel--------64,8 kg---------166cm--------18lat-------95-69-100-59 64,8 kg (01.08) --62,5 kg (08.08) --59,8kg (16.08) [ 93-66-98-57 ] izuzu-------------69kg-------160cm---------23lat-------99--80--95-59 -------------69kg-------160cm----------------23lat------99--78--95-59 Edddytek-- 80 kg(08.08)-----170 cm------22lata-----102--87--106-65 78kg (22.08) ------76kg (06.09) -- ---75kg(11.09)------ 99-- 85---104----63 CałaJa-------69kg------170cm----------19lat (?)------- 69kg(11.08)-... Andi---------77kg-------165cm.----------15 lat---100--95--105--60 no perfect ------ 61 kg ------ 161 cm ------ 15 lat (?) ------zgubiłam ten centymetr do pomiarów EDITHA ------- 64,5 kg -----165 cm---------- 25lat ----- bez wymiarow Natiiiii-----------67kg--------163cm---------- 20lat------

Witam Te imprezy mnie wykończą:o za tydzień 3 moich znajomych ma znowu urodziny i jak tu się odchudzac :o Od jutra znowu rygorystyczna dietka :D Jak tak dalej pójdzie to nici z mojego dalszego planu, i tak bede dalej chodzic na basenik a to mi dużo daje:) Moja przyjaciółka powiedziała mi, że schudłam na buzi, a inna powiedziala tez ze schudłam:D To jest najlepszy komplement !!! W piątek jak byłam na imprezie ubrałam się tak jakbym wczesniej nie wyszła!! Miałam dzieki temu cały wieczor wspaniały humor:)):):) Moje 59kg się trzyma, choć było już 58 :( postaram się przez ten tydzien to nadgonić......sorki, że jakos tak chaotycznie pisze, ale jakaś rozkojarzona jestem hehe :D

Dziewczyny mogę się dołączyć?? Dopiero dzisiaj trafiłam na ten post. Nazywam się Malwina, mam 15 lat, 175cm wzrostu, 73kg i 77cm w talii. Co do biustu to nie wiem ile cm (75b), biodra i udo muszę sobie zmierzyć:D Odchudzam się od stycznia - straciłam 5 kg. Strasznie wolno mi spada :( utrzymuję dietę 1000-1500kcal (czasami mniej lub więcej), piję herbatki na przyspieszenie metabolizmu i 4 razy w tygodniu ćwiczę. Chciałabym mieć 66kg. Tylko mamuśka mnie straszy, że nie będę miała tyłka:D Życzę powodzenia i czekam na odpowiedź :D

Hej dziewczyny!! Mogę się do Was przyłączyć?? Śledzę ten topik i jest fajny:) A znalazłam się tu z wiadomej przyczyny-chcę schudnąć, a razem jest raźniej:) Mój problem to brzuch oczywiście i biodra:( Próbowałam wielu diet, ale niepotrzebne kilosy zawsze wracały. W styczniu stódniówka, jak tu zrzucic chociaż te 5 kilo? Może ktoś zna jakies metody na ćwiczenie silnej woli?he he:-D Nie no, a tak serio to może przyłączy się ktoś do jutrzejszego startu z moim nowym programem "zrzucam 5 kilo chyba po raz 1284? :)" Pozdrawiam Was laseczki. Trzymajcie się!!

P.S. piszcie dziewczyny, bo nie chce sama zaczynać od jutra:)

Witam nowe babeczki Jasne, że mozecie się przyłączyć:D Razem jest się łatwiej odchudzac:D Małgośka, ja sobie ostatnio pozwalalam i jak pisałam wczesniej od jutra zaostrzam odchudzanko;) Takze nie bój się nie bedziesz sama:):):) Do studniówki masz dużo czasu więc jesli tylko chcesz, możesz pozbyć sie tych 5kg i swietnie się czuć\\!!! Jak sie bedziesz racjonalnie odchudzać to kg nie będą wracały, ja bym proponowała wiecej ruchu, moze aerobic, rower albo basen :) Z nowym rokiem szkolnym o nowe postanowienia jest łatwiej, także fajnie jest zapisać się gdzieś i regularnie ćwiczyc :) Pierdolaa dobrze, że odchudzasz się tak na spokojnie bo jesteś w takim wieku, że rystrykcyjne odchudzanie mogłoby ci zaszkodzic:)

Alicjo 16,dzięki!:) będę tu codziennie zaglądać. Fakt, że ruch to podstawa, ale mi się czasami tak nie chce:/ Ale trzeba się ostro wziąć za siebie... Powolutku i...waga w dół-mam nadzieję. Pozdrawiam Was dziewczyny:D

Małgośka a bedziesz korzystac z jakiejść diety, czy sama sobie ustalac posiłki??:) Może napisz kilka słow o sobie, ile masz lat?? Jesli to nie tajemnica:):):) buziaki

Hej, diety nie będę stosować, ale mam zamiar racjonalnie się odżywiać:) rezygnuję ze słodyczy i piję więcej herbatek no i ruch!

Witam nowe dziewczyny:D Skopiujcue tabelke i sie do niej dopiszci no i startujcie z nami :D:D:D Fajnie bo im więcej nas tym więcej ładnych laseczek na ulicach będzie:D Śniło mi sie dzis ze bylam na basenie to chyba jakas aluzja do tego, ze powinnam iść :P

wonderful and adorable woman - --->a no ja nowa dlatemu mnie nie znasz;P i czekam na fotki oczywiscie po weselu :)))))) witay nowe laksi ej wazyłam sie waze 66,5 a jeszcze 3 tyg temu wazyłam 69 :)))) sweet waga powoli spada ale wydaje mi sie ze ejsli bede mniej sie obrzerac sllodyczami to powli bedzie spadac hihih prosze o poprawke w tabeli a od jutra albo od dzis zaczynam te cw 6weitera czy jakos tak ale nie wiem czy wytrwam bo to tza codzienie cwiczyc a ja chyba nie ma na tyle motywacji laski moze fotami sie wymienimy zebym wiedziała z kim sie odchudizam hm:>? pzdrawiam(::: było 69 hest 66,5 bedzie 60 [;

Natiiiiiiiii ja się mogę z Tobą wymienić :) o ile nie jesteś zboczeńcem;)

witam Was dziewczynki. od dzisiaj znowu ostra dietka i liczenie kalorii bo czas na kolejne 10 kilo w dół. jestem po śniadanku tj 2 wasy lekko posmarowane serkiem light i z pomidorem