Termin kwiecien 2006!!

Dziękujemy za \"ząbkowe\" gratulacje!:) Joasiu jak narazie przechodzi ząbkowanie nie najgorzej, nie gorączkuje, nawet śpi w nocy może jest trochę bardziej marudna ale da sie przeżyć! :) Zobaczymy jak będzie przy kolejnych ząbkach... kingap fajnie,że Oliwcia już chodzi!:)Co do spania Milenki to sama nie wiem jak to się stało bo wczesniej dawała nam nocami nieźle popalić.Jadała mleko o 22, ok. 2 w nocy i 6 rano a między czasie budziła sie na herbatkę, zapłakac bo bolał brzuch itd..Ostatnio była chora, lekarka zabroniła nam kategorycznie karmić ją w nocy(od tego były bóle brzuszka) więc sie dostosowalismy.Ok.20 jedzonko a potem tylko herbatka do rana.Na początku było ciężko bo Milenka przyzwyczajona budziła sie na jedzonko ale ją \"oszukiwalismy\" herbatką \" no i teraz juz nie jada i lepiej spi. Chociaz to wcale nie znaczy,że przesypia nam każdą noc ....Byłoby zbyt pieknie ;) Ale budzi się znacznie rzadziej! Widzę,że świętujecie bo pustki na kafe. Ja mam święto popsute przez teściową.Jędza wściekła :p Poszliśmy z mężem do kościoła a po powrocie ona wita nas pretensjami,że dziecko miało\" kupę przyschniętą do dupci bo jej nie przebraliśmy od niewiadomo kiedy\"( a przebieraliśmy jakies 30 min. przed wyjściem) Więc jej powiedziałam,najbardziej ironicznie jak potrafiąłm,że jasne, od dwóch dni jej nie przebieramy wcale.A ta zaczęła wyjeżdżać z pretensjami o to, że nie daję dziecku jeść(bo zabroniłam dawać dziecku pomarańcze i tony słodyczy) i inne pierdoły w każdym razie wyrodna ze mnie matka....Teraz chodzi obrażona i nie odzywa się....Boże wybacz mi, ale tak nienawidzę tego zakłamanego potwora!!!!wrrrrrrrrrrrrrrrrrr.........Najlepsze jest to,że ona zostawiła swoje dziecko(mojego męża) kiedy miał 6 lat, zabrała du... do Ameryki na nastepne 8 i ma się za idealna mamusię!A on nocami siedział sam (!!!!) w domu bo tata pracował na nocki a siostra szlajała się po dyskotekach i teraz ona mi śmie prawić morały!Przepraszam,że wylewam tu swoje żale i pewno psuję wam humorki :( ale musiałam sie wygadać....Czy ktoś potrafi mi wyjasnić dlaczego teściowe uważają się za takie idealne mamusie,które wszystko wiedzą o cudzych dzieciach i są sto razy lepsze dla dziecka niz ich własna matka???Byle do 25 czerwca, byle do czerwca NARESZCIE wyprowadze się stąd......

cześć Silvia zdjęcia z zoo to są zdjęcia z zoo od Państwa Gucwińskich?? Normalnie nie mogę się napatrzeć, naprawdę są świetne i widać po małym że też się świetnie bawił. Dziewczyny co do chustki no na początku też ściągał, ale z czasem się przyzwyczaił jak założe to zawsze zajmuje go czymś i zapomina o tym że ma ją na głowie. Asmana chyba faktycznie baluje jeszcze na urodzinkach. Aniu gratuluję ząbka, Marcelowi w przeciągu 1,5 m-ca wyszło już 6, więc pewnie u Was będzie tak samo. My jeszcze dziś nie mieliśmy obiadu dlatego zmykam coś zrobić. Miłego dnia.

Anna wypisz wymaluj moja teściówka taka sama jak twoja wredne babsko

Cześć dziewczyny :) dzięki za życzenia zdówka dla Kacpisia, chyba przez to wraca tak szybko do zdrowia :) tyle że mamusia od wczoraj czuje się fatalnie :( Teraz mnie cieknie z nosa i oczu :O Ach, szkoda gadać... Kacperek na szczęście kaszle tylko rano po przebudzeniu i troszkę na wieczór. Dziś w nocy coś mu się poprzestawiało i od 0:50 do 2:30 zrobił sobie przerwę w spaniu. Chodził po łóżeczku, dałam mu pić, przebrałam go a on nadal ani myślał o spaniu. Pogadał sobie i nawet pośpiewał i po 1,5 godzinie zasnął :) Teraz tata go zabawia a ja mam chwilkę by doi Was skrobnąć. Dziś rodzice przywieźli nam wózek, Kacpiemu tak się spodobał że nie chciał z niego wychodzić :D Oglądał go z każdej strony, rozsiadł się wygodnie i siłą na obiad go z niego wyciągałam :D Jutro jak będzie ładnie to juz na spacerek w nim pojedziemy. Rybko, gratuluje Marcelkowi postępów w chodzeniu. Super !!! :D U nas nadal nic w tej sprawie nie drgnęło. Kacpi chwiele się na wszystkie strony a ja złapie równowagę i zorientuje się że stoi sam to zaraz klap na pupę i czworakuje. Mam nadzieję że w ciągu miesiąca czy 1,5 ruszy sam bo chciałabym jak pojedziemy w lipcu nad morzez aby juz sam chodził. Rybko, tak, to sa zdjęcia z ZOO w którym przez lata byli Gucwińscy bo teraz to się już pozmieniało. Zaczęli remont i paru zwierząt nie było ale i tak ZOO ogromne. Zapraszam zatem do Wrocławia bo zaraz po drugiej stronie ulicy jest Hala Ludowa z Pergolą i Ogród Japoński więc jest gdzie pospacerować. Szkoda tylko że my na drugim końcu miasta mieszkamy. Aniu gratuluję pierwszego ząbalka i wcale się nie dziwię ze płakałaś bo mnie też łezka popłynęła i każda nowa rzecz cieszy szczególnie nas matki Zmykam bo z nosa mi cieknie i musze zapasy chusteczkowe zrobić tzn. iść po nie do łazienki :P

KingaP - nasza Julcia nie je juz w nocy od miesiąca, od tego czasu odrzuciła cycusia Budzi sięk. godz 2 -3 z przyzwyczajenia pewnie ale dostaje tylko herbatke bo powiedzialama sobie ze w nocy nie bedzie butli! Wcześniej tez usypiala przy cycusiu, co z tego jak za 2 godz. bolał ja brzuszek i budziła się Pozdrawiam kwietniówki

Ciężko mi było nie dać jej cyca w nocy ale problem sam sie rozwiązał jak powiedziała nie.

Oskar zasnął o 19.05 od godziny 13 nie spał,był taki śpiący że już nie mógł patrzyć na oczka i przytulał się do wszystkiego co podobne do poduszki. Zaraz i ja idę spać jestem padnięta Pa PA

nie mam czasu na nic kompletnie, jestem niezorganizowana w ogóle. Dopada mnie deprecha, alergia wykańcza i w ogóle nie jest dobrze. Podobno ta alergia to od złego stanu psychicznego, dlatego żadne leki antyalergiczne nie działją. Wyjechalismy na długi weekend ale było tak ze mój mąż całe dnie upiekszał podwórko a ja ślęczałam w domku. A na dodatek jak wyszłam na spacer a było niestety wietrznie to mała zachorowała na gardło i teraz borykam sie z choróbskiem. Ma zapalenie gardła i nalot ropny. Gorączka prawie 40 aż drgawki miała. Dzis pierwszy dzien bez gorączki. W sobote mamy wesele siory męża nie mam nastroju szukałam dzis szewca pół dnia zeby naprawic buty, sukienka stara czarna tylko kupiłam korale i bransolete. Mam ochote kupic okulary i zmienic troche image ale dla mojego męza to duży wydatek i nie możemy sie dogadac. Nie umiem nadrobic zaległosci w czytaniu, tylko przeleciałam wzrokiem ostatnie wpisy i chce pogratulowac tym których dzidzie chodzą, dużo mówią, spią po nocach i sa zdrowe i śliczne!!!! A tym chorym zyczę zdrówka zdrówka zdrówka!!!!!!

U mnie wciąz to samo: albo brak czasu albo brak internetu:O Całuje Was wszystkie i mam nadzieje, że wreszcie znajde czas napisać cos więcej Zdrówka dla wszystkich

Kilka foteczek a potem sie odezwe Taki miałam torcik http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79c72fb50a882454.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81ed396762cd63fc.html Tak próbowałam dmuchać http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/900b9aa2cfeeefaf.html To z kuzynostwem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4eefcce7da37cc76.html A to ja sama http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44bfe95dd21d6219.html A tu z rodzicami i siostrzyczką http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b7e95e94894def1.html Mam piekne włosy?? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02b56ad366b371ac.html

Asmana zdjecia super, tort wygladal smakowicie, mniam, mniam!!! No a włosy Iuzlki to po prostu extra! :) My po pierwszej nocce z ostawianiem cyca, ufff nie bylo lez, tylko troszke stekania no i jestem niewyspana:P Obudziłą sie o 24, oczywiscie myslala, ze bedzie cyc i bedziemy sobie spaly ale poprzytulalam ją chwilke i odlozylam do lozeczka, ok10 min usypiala ale spala do 4 , pozniej znowu wstalam, ale tym razem musialam wziac Oliwcie na rece, dalam cyca, ale nie w lozku, jak widzialam, ze juz usypia wyciagnelam cyca no i ponosilam chwilke, pozniej znow do lozeczka i do 7: 30 spala. Mysle, ze i tak nie bylo tak zle, no cos za cos. Nauczylam ja usypiac przy cycu to teraz bede miec kilka nieprzespanych nocek. Mimo to, że usypiala dosc szybko ja nie mNo jest 10 wiec czas na drzemke, Oliwcia trze juz oczka wiec ide ja usypiac.

Ja tylko na chwilkę. Renolka pociesze CIĘ,że ja ostatnio tez chyba popadam w jakąs depresję, nagle wszystko układa się nie tak no i ten totalny brak czasu na wszystko... kingap fajnie,że pierwszej nocy nie było tak źle Asmanko śliczne zdjęcia!!! pozdrawiam cieplutko!!!:)

Witam W imieniu Asi dziękuję za życzenia urodzinowe. Składam także najlepsze życzenia – spóźnione ale szczere . Asia chodzi pewnie za rączkę albo przy meblach. Boi się puścić. Ząbków ma 7 i kolejne wychodzą. Też muszę się z nią wybrać do ZOO – może w sobotę pójdziemy – tym bardziej, że mam naprawdę niedaleko. Asia uwielbia psy, koty, ptaszki, kaczki w parku. W Zoo jej się na pewno spodoba. Też planuję oduczyć ją cynkowania w nocy. Teraz najczęściej budzi się dopiero między 5 a 6. Przy cycu zasypia i śpi do 7 -8. Czasami niestety po tym cycu śpi tak niespokojnie, że muszą ja co chwila przykrywać bo się wykopuje. W dzień już jej cacusia nie podaję. Natomiast po kąpieli bardzo się domaga i wtedy najczęściej przy cycu zasypia. U nas impreza roczkowa też bardzo udana. Asia dostała fotelik samochodowy, ciuszki, obrazki na ścianę. Ja dzisiaj niestety pracuję.

Jeszcze chciałam dodać, że Asia nie chce jeść obiadów ani tych ze słoiczka ani tych gotowanych przeze mnie. Muszę spróbować ugotować jej pulpecika. Pokroję jej i niech go sama je rączkami. Boje się, ze tym karmieniem „na siłe” zniechęcę ja do jedzenia. Po za tym po tych jej obiadkach to kuchnia nadaje się niemalże do remontu tak nachlapane jest zupą dookoła.

Asmana – fajne zdjęcia. Iza jest urocza a w tych włosach super wygląda. Renola – powrotu dobrego humoru życzę. Silvia dla ciebie i synusia dużo zdrówka Anna – to współczuję taką teściową mieć. Moi teście są super przepadają za Aśką a Aśka za nimi.

Oskar zasnął po powrocie z zakupów. Wczoraj godzina 22.00, ja oczywiście już spałam, dzwoni Ernesta telefon,oczywiście moja teściowa taka porąbana,kurde ma przyjechać w poniedziałek bo kupiła wnusiowi prezenty, niech wsadzi sobie tam głęboko,wredne babsko obudziło mnie, raz zadzwoniła o 6.00 nad ranem myślała że my już nie śpimy, normalnie nienormalna. Asmana torcik super pewnie smaczny mniam,a nowa fryzurka Izy rewelacja nawet do twarzy jej w tym kolorze :) Renola będzie dobrze

Wera – widzę, ze nie przepadasz za teściową. Moja teściowa to złota kobieta. Częściej jest u Asi niż moja mama , chociaż to moja mama deklarowała się, ze będzie opiekować się Asią pod moja nieobecność jak jestem w pracy. Nie wtrąca się ani do żywienia Asi ani w innych sprawach. Zakupy mi robi jak jedzie na rynek. Powiem Wam, że nawet mi kiedyś okna chciała umyć. Wysłałam ją wtedy z Asią na spacer i sama pomyłam.

W kwestii teściowych: Wera jak ja cie doskonale rozumiem...:) Serek jak ja ci zazdroszczę.... :) Milenka dziś cały dzień na polu, byliśmy u rodziców, przyjechała też siostra z dwuletnim synkiem, alez dzieciaczki sie wyhasały!:)Teraz spi jak susełek! A co tu tak cichutko??? Kasika gdzie sie podziewasz?Ty zawsze podnosiłas nasz topik!

Chyba nikogo sie nie doczekam :( Zmykam do łózeczka! Dobrej nocki dla wszystkich!

Aga_krz wszyskiego najlepszego dla Roksany Kizia wszyskiego najlepszego dla Juleczki Anna80 wszyskiego najlepszego dla Milenki Monikaa_ wszyskiego najlepszego dla Małgosi

Anna no i jak tam z ząbkowaniem? A jeśli chodzi o Teściową, to raczej ja mam ok, ale czasami też mi działa na nerwy. Jak teraz lamentuje, że biedny Konrad musiał wyjechać. A wczoraj mi powiedziała: \"dobrze, że Konrad tak jeździ, bo strasznie by NAM było ciężko\". A co by Jej było ciężko! Chyba mi i dziewczynkom. A w ogóle Ona nie ustala nic ze mną tylko tak jak wczoraj mówi Agnieszcce może byś poszła do mnie na cały dzień i noc, jeśli Mama się zgodzi. Po pierwsze to co , jak ja się nie zgodzę, to bedę wredną Matką, a po drugie Tata wrócił (to fakt, że wczoraj siedział do 15 w firmie) i chcieliśmy trochę czasu pobyć całą rodzinką. Silvia superowsko, że Kacperek wraca do zdrowia. A jak Ty się czujesz? Renola zdrówka dla Juleczki. Żeby ta deprecha Cię opuściła. Udanego wesela:) Asmana torcik bardzo apetyczny:) A ile dzieci było na imprezce. Ślicznie Izunia wyglądała A jakie różowe włoski:) Kinga jak dzisiejsza nocka? Serek gratulacje i buziaczki dla Asi za postępy fajnie, że imprezka się udała i czekamy na zdjęcia:) Dzisiaj jedziemy z dziewczynkami na basen. I potem po buty dla Aguli. A Julia od wczoraj popołudniu jest strasznie marudna. Może to przez zęby. Ciągle ryczy i oprócz cyca nic prawie nie chce jeść.

Cześc dziewczynki Nie mam ochoty nawet pisać, jakos tak dziwnie się czuje i to nie przez @ który dzisiaj dostałam. Nie mogę dogadać sie z Marcinem, wczoraj znowu wymiana zdań- bez kłotni i unoszeń, ale za duzo zostało powiedziane. Znowu spanie w oddzielnych pokojach czuje się jakbym już była conajmniej 30 lat po ślubie. Praca pochłania go całego nie ma praktycznie czasu na nic. Ciężko to widzę:(:( I ja sobie pomarudziłam. Izulka ma 9 zębalków i kolejny wychodzi, z chodzeniem kiepsko, tak to dobre dziecko jest:)wejdzie sobie do szuflady i siedzi ... Teraz śpi na balkonie ja miałam się wziąć za jakiś obiad, ale nie mam natchnienia... Anna80 czerwiec już blisko i koniec WSZECHWIEDZĄCEJ teściowej, ja ze swoja ani jednego dnia nie wytrzymałabym pod jednym dachem:P:P Kasika a czym Ty taka zajeta że czasu nie masz napisać do nas?? Aniutka!!! wołam głosno, więc radze się odezwać:) Joasiu mi teściowa powtarza rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania tylko, że oni własnie nie widzą różnicy odmienności zdać Ty tak a ona tak a potem mama najgorsza... Wera co masz dobrego na obiad podesle Ci swoja familie;) Renolka głowa do góry będzie lepiej chociaż sama czuje sie jak kupa .....:( a na weselichu wybaw się za nas wszystkie Elizabetko a Ty wyjecałaś gdzieś że tak milczysz?? Chyba cos pisałaś o jakims wypadzie, albo mi już sie pomieszało wszystko... Słoneczko a Ty co?? a Adaś pewnie ma jeszcze urlop dlatego Cię tu tak mało.. AAAAAAA obcięłam Izulce włoski a dokłądnie te pejsiki po bokach bo jak żydówka wyglądała;) Zmykam bo sie rozpisałam że hohoh

Czesc dziewczynki!!! Asmanka :( Mam nadzieje, że z Marcinem sie jakos ulozy i jakos praca go nieprzygniecie calkowice. Ja tez jeszcze niedawno przechodzilam to z MAckiem, na nic nie mial czasu a jak mial czas to nie mial nawet sily, oczywiscie zajmowal sie Oliwcia ale wieczory, zamiast pogadac, pobyc razem, to byl komp, bo cos zalatwiac musial, to zaplacic zusy prze zinternet, kolacja i do spania. Trwalo to chwile az sam powiedzial, ze musi cos zmienic bo oprocz pracy w ciagu dnia to nic wiecej sie nie dzieje. No i malymi krokami i cierpliwoscia \"wypracowal\" sobie nowy schemat. Wieczory teraz spedzamy wspolnie, tzn nawet jak ogladamy tv to staramy sie pogadac, zjesc razem, posmiac sie i jakims cudem sam stwierdzil, ze wiecej czasu na wszystko. Joasiu...nocka, ciezka jak diabli. Oli obudzila sie kolo2 30 i zaczelo sie, nie plakala ale tak sie rozbudzila ta \"zmiana\", ze nie do cyca a do noszenia, ze nie spala do 4 i co?? nie mialam juz sily...podalam cyca, boze ..jestem zalamana, nie wiem czy kiedys sieto zmieni, nie umiem...m=Maciek nieprzytomny, nawet nie chcialam go prosic zeby do niej wstal. Wiec lipa na calego, nie wiem jak mam to zrobic, podalam jej herbate, nawetr na rekach usnela, odlozylam ja do lozeczka ale obudzila sie po 10 min i tak godzine znia walczylam, az ja padalam ze zmeczenia:(((( Jak mam ja oduczyc jesc cyca w nocy? Nie plakala, tylko po prosry nie chciala spac:( Aga_krz wszyskiego naj dla Roksany Kizia wszyskiego naj dla Juleczki Anna80 wszyskiego naj dla Milenki Monikaa wszyskiego naj dla Małgosi

Co do tesciowej, to ja juz swoje przeszlam jak bylsimy jeszcz epara, nie akceptowala naszego zwiazku, bo byla "zakochana" w poprzedniej dziewczynie Macka (byli razem 7 lat!), wiec malo mialam "przyszlej" tesciowej. Po slubie, wszystko sie ulozylo, tzn ja mam dalej jakis dziwny uraz, niby wszystko ok, ale zapomniec przykrych slow nie potrafie:( Teraz siedza w usa od trzech lat, wiec....

witajcie kochane moje dzieciaczki znowu przeziębione, Ola ma lekki kaszel i katarek, Patryk też kaszle ale mniej. Mam już dość tych chorób, a wszystko przez tą zbyt lekką zimę, dużo zarazków. Nie było mnie jakiś czas, byliśmy z mężem u Jego brata w Irlandii, super sprawa, fajne widoczki itp... Co do szczepień, to też chcę dzieci zaczszepić przeciwko pneumokokom, Patryk jeszcze sie załapuje bo nie ma 5 lat, także tylko troche wyzdrowieją i bedziemy szczepić. a to kilka zdjeć http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/18765e45031a8dcc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6bfb9826f25f17f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e33cb14657a548d2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a590d46f25cc8741.html a to my w Irlandii http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39aded8552503709.html pozdrawiam Was wszystkie serdeczie, a dzieciukom zycze duzo zdrówka:):):)

Cześć, Asmanka to co tak Marcin szydełkuje że poświęca tyle czasu czapkę czy kocyk :D :P A na obiad mam kluski z serem białym zapraszam Wszystkiego najlepszego dla solenizantów

Asmana mam nadzieję, że wszystko będzie jak najlepiej między Wami Gratulacje, tyle ząbków. Całuski dla Izuni Zgadzam się z Tobą w 100 % :) Kinga no to naprawdę nocka nieciekawa. Mam nadzieję, że dzisiejsza będzie lepsza Życzę dużo cierpliwości. Ja jak Agnieszkę odstawiałam (a miała ok 20 miesięcy) to pierwsze chyba trzy noce były straszne, ale potem było już ok (a do czasu kiedy Ją karmiłam budziła się w nocy co 2 godziny na cyca). Głowa do góry. Przetrwaj kilka tych nocy, a zobaczysz że się opłacało. Widzę, że miałaś nieciekawie z Teściową. Dobrze, że teraz jest lepiej:) Sineqanone zdrówka dla Dzieciaczków Super, że byliście w Irlandii. Zdjęcia super. Oleńka to już duża, śliczna Panienka. Torcik wygląda bardzo apetycznie. A jaki super uśmiech Patryka

Dowa wszystkiego najlepszego dla Dianki Gosik24 wszystkiego najlepszego dla Damianka

Wdzę, że wczoraj nikogo wieczorem nie było. A u nas pogoda niezbyt zachęcająca do czego kolwiek.

Wczoraj dodałam to fotosika zdjęcia. Ostatnio robione zdjęcia, tzn jakoś w kwietniu: Agnieszki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1a2b04374927c15.html Julii: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d516b3c57f0053e8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5dcefd059e4609cd.html Siostrzyczki razem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d1d79b67bd2fd38.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/912d7eeca4098559.html Zrobiłam też album z różnych wyjśc i do Manufaktury i z piaskownicy i z wyjścia 3 maja na lody do McDonalda: http://joasia79s.fotosik.pl/albumy/182435.html