Termin kwiecien 2006!!

a jutro stuknie nam 9 rocznica ślubu:D a Adaśko po pracy do dentysty:( więc jutro pewnie nici ze świętowania, chyba że póznym wieczorkiem:P

Dzisiaj na 9 mamy tego alergologa, ale trzeba być wcześniej, żeby założyć karty dziewczynek. Nie udało nam się wczoraj nic fajnego kupić u nas na ryneczku, więc po wizycie pojeździmy po sklepach i poszukamy. Dziewczynki kupiły tylko karteczki z okazji narodzin córeczki (każda ma oczywiście swoją) i tak jakoś na 12 jedziemy zobaczyć Anitkę.

Słoneczko inaczej było w tą naszą rocznicę, ale i tak bardzo fajnie. A jak Wasza? Zakochanie się jest w dużym stopniu iluzją- dwa serca naginają rzeczywistość do swych marzeń. Lecz prawdziwa miłość jest czystą rzeczywistością- akceptowaniem, pielęgnowaniem i zachwycaniem się indywidualnymi cechami, które czynią mężczyznę i kobietę osobami jedynymi w swoim rodzaju. /Pam Brown/ W tym wspaniałym dniu, jakim jest Wasza 9 rocznica ślubu życzę Wam aby Wasza miłośc z dnia na dzień stawała się coraz silniejsza a zarazem coraz świeższa. To jakiś superowski musicie mieć fotelik dla Tyni:) No już z głową wczoraj było troche lepiej. Choć dzisiaj znów coś mnie boli:( Na razie nie udało nam się kupić, ale dzisiaj jeszcze czegoś fajnego poszukamy:) Mam nadzieję, że uda się Tobie dostać tą pracę:) Na pewno spełnisz swoje marzenia. Masz rację, najgorzej to zacząć, a potem już jakoś będzie:) Trzymam kciuki za zmianę u Adama:) napisz co z tymi szmerami. U mnie ma je Agnieszka i jesteśmy w poradni Kardiologicznej. Ona te szmery ma nie groźne. Podobno taki Jej urok. Mam nadzieję, że też tak będzie u Tyni.

Cześć No właśnie nie umiem odpuścić i nie myśleć a myślałam ze jestem rozsądna :) Ja też chcę zmiany nastrojów spowodowanych ciążą :( Miłego dnia.

Słoneczko wszystkiego najlepszego na tą rocznicę, dużo miłości , spełnienia marzeń, zdrówka i optymizmu. Joasia a Ty pokazałaś nam zdjęcia pokoju dziewczynek czy coś mnie ominęło?

Cześć.Dzisiaj sobie poplewiłam w ogródku z rana jeszcze zostało mi ale to jak Oskar pójdzie spać. Oskar coraz więcej mówi a czasami powie całe zdanie poprzekręcane :D Joasia dziękuję bardzo :) Oskar też ma szmery ale bedzie miał przeprowadzony zabieg ale to się okaże w grudniu po kolejnym badaniu oby się tylko to badanie udało , bo ostatnio nie wyszło :( Słoneczko jaka operacja u Tyni ?Albo coś źle przeczytałam albo nie wiem ? Trzymam kciuki obyś została przyjęta do pracy :) Wszystkiego naj naj najlepszego z okazji 9 rocznicy ślubu , aby wasze marzenia się spełniły Z okazji święta Waszego życzę wszystkiego najlepszego: niech każdy dzień dostarcza radości i uśmiech zawsze w sercach gości, niechaj problemy Was omijają, a wszyscy bardzo Was kochają, Bo jak nikt inny na świecie, Wy na to zasługujecie! Rybka

rybka bedzie dobrze ale wyluzuj, uwierz, mam w tym doswiadczenie. no i jestem z bytomia :)) mojego kochanego miasta, ktore niestety niszczeje kazdego dnia, ale na szczescie obok mnie, gdzie byla kopalnia ma powstac centrum biznesowe, pola golfowe itp, wiec moze to spowoduje ze naplynie swierza krew i znowu zacznie tetnic zyciem. moje aniolki troche podziebione, akurat przed pojsciem do pracy, ale damy rade, tak mysle. Julka spakowana juz do szkoly, brakuje nam tylko okladek na ksiazki bo wszystkie wykupili w miescie, szal jakos czy co. jest szansa ze bede miala w srody tylko jedna godzine na rano, wiec ige bym wcisnela moze niani albo babci i nie wozila jej do zloba, a potem caly dzien bylby tylko dla mnie i dla niej:) no ale plan zmienia sie ciagle, wiec zobaczymy. ale byloby fajnie. niestety kazdy kij ma dwa konce, wiec luzna sroda napiety plan reszty tygodnia, poniedzialek i czwartek od 8 do 16, wterek i piatek. od 8 do 20. u nas w pracy kolejna ciaza chyba juz z 20 w przeciagu ostatnich kilku lat. ciagle rodza nam sie w pracy dzieci:)) az mi sie zal zrobilo ze ja juz nie zaznam tego stanu serce mowi tak a rozum nie. wydaje sie jednak ze nie moglabym zrobic tego idze bo ona jest taka klejka, tulis moj kochany. JUlka to juz bardziej samodzielna, swoje ma w glowie a nie tam tylic sie z matka. szkoda.;) ale to nie zmienia faktu ze mam ciutke zazdroszcze tych dzidziusiow. :)) rybciu kochana ja juz ci kiedys pisalam ze my sie chyba spotkalysmy na temacie chce miec dziecko, i potem udalo sie zarowno tobie jak i mnie, wiec glowa do gory i bez stresu. bedzie dobrze, ale wiem dokladnie co czujesz oki mykam do obowiazkow domowych bo ona jakos same nie chca sie zrobic buzka e.

sprawdzam stopke

hej Joasiu dziękujemy bardzo za piękne życzenia Pewnie na te szmery dostaniemy skierowanie na echo serca, na bilansie pediatra wspominała o tym ale chyba zapomniala wypisac napisła tylko do chirurga z ta przepuklinką. Mati też miał szmery ale były to szmery czynnościowe po naszemu wzrostowe:)więc mam nadzieję że u Tyni i tak będzie:)Jestem ciekawa jak wizyta u Anitki i jak dziewczynki reguja na malutka bo niedlugo przecież będą miały u siebie w domku:) Rybko dziękujemy za życzenia i nie martw się tak napewno jest pewne że możecie mieć dzieci, tak wiec kiedy będzie następne to kwestia czasu:) Wercia dziękujemy za śliczne życzenia Wercia ta operacja to na przepuklinke u Tyni , operacja będzie w marcu i trzeba przed nią wyjaśnic wszystkie wątpliwości min. serduszko:) dzięki za trzymanie kciuków:)Super że Oskarek mówi coraz więcej , napewno zdania poprzekręcane śmiesznie brzmią:D Elizabetka zdrówka dla dziewczyneku nas Mati też juz ma wszystko do szkoły łacznie z okładkami;)super byś miała z tą lużna środą , szkoda tylko że reszta dni zawalona:( Asmanka ???????????????????????????????????? Kasika????????????????????????????????????????????? Zmykam na kawe bo od rana nie miałam czasu wypic:) Buziaki

Wczoraj trochę nam zeszło u alergologa. Jak byliśmy tam około 8:30 to wyjechaliśmy około 11. Pani doktor bardzo fajna. Zrobiła testy skórne dziewczynkom na alergeny takie jak drzewa, pyłki kurz itp i dodatkowo psa. I wyniki wyszły negatywnie, czyli nie są uczulone. Ale za jakieś 3 miesiące mamy przyjśc i powiedzieć jak tam się wszystko rozwija. Potem pojechaliśmy do Anitki. Ale Ona jest piękna, a jaka malutka. Niby to tylko 5 cm i 600, 800 g mniej niż moje dziewczynki a różnica jest ogromna.

Rybka wiem co to znaczy bo przy Julii miałm podobnie. Ale po pewnym czasie odpuściłam i od razu zaszłam w ciążę. Trzymam kciuki za Ciebie. Zobaczysz doczekasz się zmiany nastrojów spowodowanych ciążą :) Jeszcze nie pokazałam zdjęć, bo mam zapchany aparat fotograficzny i komputer. Najpierw muszę oczyścić i wtedy obiecuję, że zaraz Wam zdjęcie udostępnię. Wera ale z Ciebie pracowita pszczółka. Fajnie, że Oskar mówi coraz więcej. No to będziemy trzymać kciuki, żeby się udało w grudniu to badanie:) Elizabetaa zdrówka dla Twoich aniołków. No to fajne będziesz miała środy:) Oby te środy wypaliły. Słoneczko proszę bardzo. No wizyta u Anitki Udana. Dziewczynki zachwycone Anitką. Ciągle tylko chodziły i mówiły ale ta Anitka piękna i maluśka:) Z kim tylko rozmawiały przez telefon to tak mówiły:) Napisz koniecznie jak po dzisiejszej wizycie. Ja umówiłam Juleczkę w poniedziałek do pediatry (już na szczęście naszej) na 9. Zobaczymy jak wyniki moczu wyszły. Zaprowadzimy Agnieszkę do przedszkola i potem do przychodni.

Hej Nie odzywałam się bo kot wylał mi wode na klawiaturę i zanim nowa została kupiona i założona to trochę zeszłó:P Ale nareszcie jestem w sieci.. We wtorek byłam na zakupach i mam juz prawie wszystko dla Karoliny. Zmachałam się, zaszło mi prawie cały dzień, ale mam już to z głowy:) Wczoraj korzystając z pięknej pogody wyprałam wszystkie ubrania małej, a potem prasowałam do wieczora brrr. Tak jak w przypadku Kacpra znowy przesadziłam z ubrankami:P:P:P Czyściłam też wózek, Kacprer oczywiście musiał się nim przejechać, ale nie podobało mu się, że trzeba w nim leżeć nie siedzieć, więc odpuścił i mówił, że wózek Karoliny nie jest taki fajny jak jego:) Łóżeczko małej też pomalowane, teraz schnie i czeka na drugą turę farby. Chciałam to wszystko zrobic korzystając z pięknej pogody i dobrze zrobiłam, bop dzis już u nas brzydko i chłodno. Za trzy tygodnie wracam na uczelnie, ale mi sie nie chce. Nie wiem w co ja sie ubiore na pierwszy zjazd... Całuje wszystkie i teraz poczytam co u Was.

No to jestem na bierząco:P Rybka dziewczyny mają rację nie stresuj się, bo to tylko pogarsza sprawę. Ja po kilku miesiącach starań zaszłam w ciążę, wtedy, gdy odpuściliśmy:) Słoneczko- wszystkiego naj z okazji rocznicy. No i pisz nam szybko co ma sie poprawić, co to za tajemnica?!:) Elizabeta- nie martw się, ty wracaSZ do pracy, a ja na uczelnie i też mi się cholernie nie chce, boje się jak sobie dam rade z dziećmi, szkołą domem:( Joasia- Ty to masz energi na wszystko, zakupy, gotowanie, dwójka dzieci i ciąża. POodziwiam Wercia- oglądałam twoje zdjęcia, super masz teraz włoski:)

hej My już po wizycie u pediatry , oczywiście dała skierowanie do kardiologa i już dzwonilam i Tynia zarestrowana jest na 14X :) Mam się nie matwić bo to może być jak u Mateusza:) Wczoraj mężuś przyniosl mi śliczne kwiatki i moje perfumy bruno banani:D , jak już dzieci poszly spać to też bylo miło;) Joasiu fajnie że wizta u mautkiej Anitki sie udała:) i dziewczynki tak miło przyjeły nową kuzynke:)Dobrze że dziewczynki na nic nie uczulone:) Mam nadzieję że wyniki Julci będą ok:) Kasika witaj ale z Ciebie pracuś:) napewo sobie poradzisz ze wszystkim:) a zmiana na lepsze to zmiana pracy ....... ale na razie ani słówka więcej:)dzieki za życzenia pa i miłego dnia

a i jeszcze jedno Tyni ma problemy z kupkami robi twarde jak kamloty , pediatra zaleicla mi zmodyfikować diete ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Tynia uwielbia ryż , banany kubusie a wszystkie te produkty sa raczej na rowzolnienia. Jak nie uda misie wprowadzić np. otrębów (ble) to mam jej podawać Lactulosn albo Duplalec czy któraś z Was je stosowała u maluchów????

Cześć Elizabeta , \" chce mieć dziecko\" to było ponad 3 lata temu :) i mam, no ale teraz znowu chcę a Ty masz fajnie bo masz już dwa. A co to za Władysława koło Igi się pojawiła? Moja babcia była Władzia :)

Słoneczko mój Kacpi ma okropne zatwardzenia i stosowałam oba specyfiki, pomagają, ale po odstawieniu problem znowu się pojawia. Sama nie wiem z czego, przecież mały je tyle warzyw, kasz, ma dużo ruchu... Rybka to kiedy ma przyjśc ta wstrętna @?

Słoeczko ja przez jakiś czas stosowałam ten pierwszy w małych ilościach, ale to ze względu że mały przez dłuższy czas był wtedy raz u jednej raz u drugiej babci a wiem że po wizytach u babci ma zawsze twardsze kupki. I myśle że żadnych skutków ubocznych nie było, a teraz to pilnuje żeby codziennie zjadał choć ćwiartke jabłka i od ok 2m-cy nie mam problemu z kupką , no może jednie z tym że robi ją w gacie :) Preparat ten stosowałam ok 12 dni

No widzisz Rybka, a Kacpi je po dwa jabłka na dzień i bez rezyltatów:(

Kasika no właśnie wczoraj wieczorem przyszła :( U nas problem zatwardzeń pojawia się właśnie przez babcie bo dają mu za dużo czekolady, i Marcel nie je żadnych kaszek po prostu nie lubi.

Kasik a ile pije Kacper, bo Marcel pije herbatki dla dzieci i wypija bardzo dużo on zawsze ma pod ręką picie i myśle że robie mu ok 5 butli po 330 ml dziennie własnie herbatki czy soków

A z warzyw to je czasem fosolke szparagową i kalafora i to wszystko :( a z owoców to jabłka, całe szczęście że pije soki.

Rybka nie martw się, w następnym miesiącu się uda Może rzeczywiście za mało pije?! On lubi soczki, kompoty, kiedyś pił wodę niegazowaną, ale niestety przestał.

dzięki Kasika i Rybko za poradę , właśnie poszukłam tego leku w necie i o nim czytam Kasika mi pediatra powiedziała że to musi być totalna zmiana diety a więc ciemne pieczywo z jakimis ziarnami ( u nas odpada) kiwi(odpada) otręby(odpada) buraczki (odpada) ) Pomagają też powidła śliwkowe (ale własnej robooty) i kompt śliwkowy może to u nas się sprawdzi:) i dużo pic ale nie zadnych kubósiów tylko herbarki, wodę lub te kompoty

Kasika a jak ten drugi Duplalec się dokładnie pisze bo tak jak ja napisałam nie chce mi znaleść w żadnej wyzukiwarce, pamiętasz może????

Cześć.Co do kupek to Oskar też ma twarde jak robi bobki (bo tak woła na kupkę) to słychać tu tu tu a dopiero potem wyjdzie.Ja mu nic nie podawałam , lekarka powiedziała że jak się podaje witaminy to kupki nie są twarde i tak jest u niego.Podaje mu teraz Kidabion a po skończeni to Vibowit w kropelkach.Dużo pije soków, wody przegotowanej, a owoców wcale :( , nie daje mu słodyczy bo nie woła , a jak mu ciocia kupi to zje trochy resztę mi daje . Elizabet zdrówka dla dziewczynek :) Kasika a to nie dobry kocur :) :P , to wszystko już masz przygotowane na przyjście Karolinki ? :) A na uczelnię ubierzesz się w sukienkę albo spodnie i tak będziesz super wyglądała Słoneczko to fajnie że tak miło spędziliście rocznicę :) Rybka nie wiem co Ci napisać , przyjdzie czas i pora na drugiego dzidziusia nie w tym miesiącu to w następnym , trzymam kciuki :) Joasia Asmana a ty gdzie się podziewasz???????????????????? Robię pierogi z mięsem i kapustą zapraszam bo pewnie wyjdzie około 100 jak zwykle :P

rybcia:))) wiem wiem, i bedziesz miala:))) a Wladzia to po pabci ze strony taty, a u JUlki Alicja po mojej mamie, zeby bylo rowno.:)))

co ja gadam nie po babci tylko po mamie ze strony taty( ach te moje skroty myslowe) w sumie to po babci;)

Słoneczko- duphalac mi też to lekarz zapisał, także bierzemy razem z Kacpim. Ciemnego pieczywa to on raczej nie zje. A czemu nie Kubusie?? Wercia ja chce tych pierożków, MNIam Eli- nie przejmuj się, ja też nieraz dziwie się, że nie wiecie o co mi chodzi, a nie zapisałam Wam tego tylko pomyslałam.

kasik:)) iga postanowila dzis nie spac w pielusi, sciagla i powiedziala ze nie chce. wiec zobaczymy jak przejdzie dzisiejsza noc, jak zasnie to podloze jej na wszelki wypadek podklad. a w wekend ide z moja przyjaciolka do kina na mama mia:)) czekam na ten film cale wakacje. Hurra wypad tylko ja i ona bez facetwo, dzieci i tego calego balganu. a potem pojdziemy sobie jeszcze na piwko i grzecznie wrocimy do domu tramwajem, ale sie ciesze. :)) i wiecie co, po dzisiejszej konferencji to sie ciesze na powrot do pracy, mam tyle roboty ze nie wygrzebie sie do konca roku z tego, ale co tam, ciesze sie:)) ide juz ide e.