Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

aniutka to dla ciebie i malej byscie mialy sily ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ serce]❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniutka – wytrwałości w ćwiczeniach życzę. A czy u Tosi neurolog stwierdził jakieś dolegliwości? Czemu ta rehabilitacja jest taka konieczna i bezwzględnie potrzebna? Moja Asia nie siada ale ani lekarka zlecająca rehabilitacje ani rehabilitantka nie robiły z tego dużego problemu. Oceniły Aśke jako silne dziecko tylko jakieś takie niechętne do podnoszenia się. Mówiły, że to na pewno przyjdzie z czasem owszem można ćwiczyć ale Bardziej traktować te ćwiczenia jak zabawę niż rehabilitację.1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem egoistka :( nic do Was nie napisałam :( Monia kremy Vichy wg mnie są ok chociaż nie stosowałam bo szkoda mi było kasy ale chyba sobie zakupie Normaderm linię całą bo mam okropną cerę :( Serek jaki ten roller? my mamy ale nam kazała na piłce ćwiczyć :( a jakie ćwiczenia musisz robić z Asią? napisz mi jak jest u Was czy przynajmniej Twoja Asia siada sama i chce raczkować ? Elizabetka i tak są śliczne i pokrzepiające :) dziękuję kochana :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serek własnie o to chodzi ze ja nic z tego nie rozumiem :( neurolog powiedziała ze wszystko ok (neurologicznie) ale konieczna jest rehabilitacja bo stawy nierówno pracują czy coś w tym stylu (tak jakby jeden był silniejszy) a pani rehabilitantka powiedziała tez coś o tych stawach i jeszcze ze jest krzywa, nie wiem gdzie i dlaczego ale tak podobno jest, robiła przy nas różne dziwne testy, brała ją za jedną rekę i nogę, z obie nogi głowa w dół, machała, kołysała...jednym słowem Tosiek fruwał i się darł w niebogłosy no i tak to wyglada a rehabilitacja chyba jest konieczna skoro kazali ćwiczyć po kilka razy dziennie :9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia dzięki za maila :) Serek nam też do tej pory wszyscy mówili ze wszystko przyjdzie z czasem i ze jest silna ale na ostatniej kontroli u pediatry dostaliśmy skierowanie do neurologa z powodu takiego ze nie chce stawać na nogi, nie to ze sama nie chce tylko że nawet jak się ją stawia to ona nogi w górę podnosi jakby chciała siedzieć :( a panie rehabilitantka powiedziała \"no szkoda zeby stawała, najpierw trzeba zacząć raczkować, potem siadać a potem dopiero na nogi\" każdy co innego a ja mam dosyć. najgorsze chyba jest to że nie wolno nam jej sadzać :( a Twoja Asia jest sadzana? czy te z tylko leży? nie mogę od Was odejść bo zaraz zaczynam się dołować a tu przynajmniej mi lepiej :) tatuś niech sie zajmie swoim dzieckiem trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci rozwijają się w różnym tempie. Moja Asia nie bierze się za raczkowanie, siada jak się jej poda rękę i nienawidzi pozycji na brzuchu. Trudno. Dla świętego spokoju obeszłam wszystkich lekarzy i skoro żaden z nich nie widzi u niej żadnych wad i nic niepokojącego pozostało mi czekać na jej postępy. Tak na marginesie czytając co wyprawiają niektóre dzieciaki z naszego forum to można wpaść w panikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Asię sadzam. Nie wyobrażam sobie, żeby prawie dziesięciomiesięczne dziecko miało leżeć cały dzień. Spadam Młodą kąpać. Będę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serek no coś Ty a co masz na myśli? :) ja też tak myślałam do tej pory jak Ty ale po tym wszystkim już mi się wydaje ze zaniedbałam sprawę, ze może wcześniej powinnam iść z nią do neurologa. Sama nie wiem, czas pokaże co z tego wyjdzie :( Zresztą ja jestem okrutnie niecierpliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniutka, dziwne faktycznie ze nie mozesz sadzac, moja zaczela raczkowac dopiero 2 tygodnie temu, a jest najstarsza w tej grupie czyli rowno jak skonczyla 10 miesiecy, tez tak pewnie siedzi moze z miesiac z haczykiem, musisz jej dac szansee, a tatus moze z mala pocwiczy troche, oni zawsze jakos mniej stresowo do tego wszystkiego podchodza a iga w tym miejscu gdzie sie walnela wylazl jej zab, teraz przy myciu wieczornym godostrzeglam, widocznie stalo sie to tak kolo poludnia bo gryzla swoje skarpetki i potem byly cale we krwi widocznie przebil sie wtedy. troche mi lepiej ale poczekam az caly wyjdzie i zobacze czy sie nie uszkodzil eee ide sobie kupic herbatke spalanie, bo po stabilizacji i oczyszczniu nic sie nie dzieje a fuu jakie one ohyde, a spalanie mniam mniam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykąpałam, nakarmiłam, uśpiłam, sama pojadłam i jestem. Pisząc co wyprawiają dzieciaki miałam na myśli, że już pięknie zasuwają na czworaka, wdrapują się, podciągają itp. Moja Aśka zaczęła siedzieć (oczywiście po posadzeniu) w 6 miesiącu i tak od końca szóstego miesiąca siedzi stabilnie, skłony robi do podłogi jak cos chce sięgnąć i się nie przewraca, na tyłku się kręci wokół własnej osi. Jak byłam u neurologa to mówiła mi, że dzieci powinny raczkować bo to bardzo wzmacnia kręgosłup. Rehabilitantka natomiast mówiła, że brak raczkowania u dziecka w zasadzie nie ma na nic większego wpływu. Są dzieci co nie raczkują i jeśli oczywiście nie wynika to ze zbyt słabych mięśni lub napięcia to nie przejmować się tym. Elizabetaa –ale miałaś dzisiaj z tym ząbkami przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz idę się wykąpać. Jeszcze chciałam się Was zapytać czy wygotowujecie butelki i smoczki czy już nie? I jeszcze o to czy Wasze dzieciaki śpią na spacerach czy raczej obserwują okolicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Aniutka trochę więcej cierpliwości, mi się wydaje że Ci lekarze sami nie wiedzą co mówią , a Tośka to za chwile będzie siadać raczkować i biegać że jej nie dogonisz i zapomnisz że miałaś z nią jakikolwiek problem. Serek Marcel też nie lubił leżeć na brzuszku ale jak zaczął się sam przewracać to polubił a jak zaczął pełzać to to jego ulubiona pozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serek ja od pol roku nie wygotowuje butelek, czasmi je spazam ale jestem brutalna matka i myje je nawet plynem do naczyn, a mala woli ogladac okolica ale po pewnym czasie pada i spi smacznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz nie pamiętam kiedy byłam z małym na spacerze ale mama mówi że raczej nie śpi :) A butelek nie wygotowuje już od 3 m-cy . często jednak zalewam gorącą wodą wylewam i dopiero robie mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia_76 - Kapitalny jest ten Wasz Jędrek. Chyba macie z niego niezły ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniutka- ja jestem po 30 (33 lata) i doradzili mi z serii myokine i taki tez zamówiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego się was pytam czy Wasze dzieciaki śpią na dworze czy nie bo moi teście bezwzględnie wymagają od Aśki spania na spacerach. Co ja przerobię wózek na spacerowy, żeby Aśka mogła sobie pooglądać gdzie jeździmy to oni jak przychodzą to zabudowują ten wózek wszystkimi możliwymi pokrowcami a Aśkę układają niemal na płasko. Mój mąż zresztą tak samo robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja butelek i smoczków nie wygotowuje, czaami wyparzę, co do spacerów to czasami śpi, a czasami się rozgląda :) Jędrek jest bardzo ruchliwy i już teraz za nim biegam, ucieka do kuchni gdzie sobie otwiera szafki i wyciąga wszystko :) Jest bardzo szybki, przez co już zaliczyliśmy rengent głowy, tak sie cieszył że walną głową w karolyfer :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka – no to może moja też polubi tym bardziej, że coraz dłużej wytrzymuje mi się ją w tej pozycji przytrzymać zachęcając ją zabawkami. Na wałku to nawet jej się podoba oczywiście do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka – no to może moja też polubi tym bardziej, że coraz dłużej wytrzymuje mi się ją w tej pozycji przytrzymać zachęcając ją zabawkami. Na wałku to nawet jej się podoba oczywiście do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika – moja też do tej pory tylko na cycu ale ja jeden raz dziennie ściągam i podaję jej moje mleczko z kaszką no i wtedy używam butelki. Monika a jak długo zamierzasz karmić piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×