Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

cześć.Oskar wstał o 6.00 i zaraz zaczął zabawę w chowanego czyli chował się pod kołdrą i wołał kuku mama kuku :) Elizabet 🌼 Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Julka wstała o 7:00 ale o 10:00 znowu poszła spac nie wiem co to dzis za senny dzień. A u mnie katar sie nasila i jestem osłabiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Jędrek od poniedziałku choruje, we wtorek byliśmy u lekarza. Ma zapalenie krtani, dostał antybiotyk i teraz jest już lepiej. Zrobił sie z niego jeszcze większy złośnik, jak coś mu się nie poddoba to rzuca się na podłoge i wrzeszczy :( Jestem zmęczona i bardzo brakuje mi pracy, ja się nie nadaje do siedzenia w domu :) Co do Sylwestra to chyba spedzimy go sami w domu. Elizabetta 🌻 słuchaweczka jest super Jędrek lubi się nią bawić, tak samo jak klockami :) Wera 🌻 to wcześnie zaczoł Ci się dzień :) Jędrek wczoraj usnoł dopiero o 23:30 i wstał dziś o 8:30 :) Renola 🌻 gratulacje dla Julki tak dużych postępów w mówieniu i sisaniu na nocnk. Joasia79, Dowa, Asmana, Ania26, Ania80, Aniutka , Rybka, Agnes, Silvia27, Kasika, Serek , Słoneczko 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ależ Wam te dzieciaki chorują:(( ja tal latam do lekarza ale z Natalią dzisiaj też byłam ona wiecznie ma chore gardło... Nie odzywam się bo mam problemy w domu.., ale czytam Was codziennie... Nie mogę już wysiedzieć w domu więc znalazłam sobie zajęcie- roznoszenie ulotek- po pierwsze jakies dodatkowe pieniądzę będą - i bez umowy a to ważne gdy jestem na urlopie wychowawczym...., po drugie chudne:) a po trzecie nie muszę siedzieć z mężem w domu jak ma wolne;)..., nie straszny mi deszcz, śnieg ani wiatr jestem sama a tego mi potrzeba... Czytam ze zdziwieniem jak Wasze dzieciaki mówią..., Iza kompletnie nic ja to tata, mówi \"bach\"- czyli cos upadło i b- daj bogaty zasób wiedzy;)nie sika na nocnik..., nadal nie gryzie strasznie leniwe to dziecko nam \"wyszło\":) Elizabetko chciałam Ci powiedziec.., że świetnie wyglądałaś na dniu nauczyciela... Kasika a Ty gdzie się schowałaś?? Słoneczko no Ciebie to już dawno nie widziałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Dawno nie zaglądałam ,a le jestem usprawiedliwiona bo od 1 listopada mam chłopa na urlopie czyli w domu przy kompie:D dzieciaki odpukać nie chorują:)Tynia jest okropny złośnik, pizczy niesamowicie jak coś jej nie wychodzi albo Mati jej sie psoci, lub gdy czegoś chce ale w danej chwili nie powinna tego dostać:)Uwielbia chozić do babci na kawe:D a na babcie mówi babsia:)Lubi też robic tulimy, i dawać buziaki:)taka z nie całuśna przytulanka:) Mati łobuziak , ale modlitwy zaliczka u księdza na 6 :P za piłka to by w ogień poszedł:D daś urlop ma do 13 listopada:)nad prezentami tez juz myśle Matiemu chyba gemboja:)a Tyni to albo szczeniaczka uczniaczka lub taką mate taneczna:) http://www.allegro.pl/item257871785_muzyczna_mata_podlogowa_dla_dzieci_od_1_roku_hit.html wózek spacerówke ma ,ale ma dostać jeszcze głeboki od drugiej babci:) w Przyszłą niedziele Mati wyprawia impreze urodzinowa juz mi naliczył 7 kolegów o matuchno będzie się działo:) To tyle pokrótce co u nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz postaram popisać do WAS🌻❤️ Asmaneczko widzę że z Marcinem Wam razem żle ale osobno jeszcze gorzej, domyslam się że oboje macie Zwiołowe temperamenty, trzymam kciuki:)Izlula jeszcze Wam się na pyskuje , wiem bo MAti długo nie gadał a teraz to szkoda gadać gada jak najęty i do tego pyskuje:)zdrówka dla Natalki🌻 Sylwia zdrówka dla Jędrka🌻widzę że Jędrek to taki złośnik jak Martynia:) Wera z Oskarka to ranny ptaszek:) buziaki za podtrzymywanie topiku👄 Elizabetak a może to 9 miesięczna grypa:P super że Igusi podoba się w żłobku, my także ostanie szczepienie mamy za soba super że i Wy juz po :)Oby Iguisi się nic nie przyplątało a to spanie od 16 zwalmy na taką byle jaka pogode:) Renolka Martynka też lubi ryż zreszta jak my wszyscy:D , zdrówka dla Ciebie i buziaki dla małej chinki👄 a co do siusiania to Mati miał 2 latka jak zaczął nauke czystości i w sumie pojął w miesiac o co biega też miałam obawy bo 2 latatka mial zimą ale jakoś się obyło a Tynia na nocnk siada ale w pampersie tak wiec bardziej się bawi niz uczy korzystania:) Serek super że Aska nie choruje, jak minął dzień u babci:)??fajnie żę z Asi taka gadułka:) Zdrówka życzę wszystkim chorym🌻❤️ Kasika co u WAs??? Roza?????????? Aniu26 i 80??????? cała reszta odezwijcie sie, Lece bo Tynia wyje PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana 🌼 przecież już było ok, jakoś się wszystko ułoży i znowu bedzie dobrze Słoneczko 🌼 witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wercia było ok bo ja nie reagowałam ileż mozna trwać w marażmie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonko witaj rozjasnij to paskudne niebo:) iga szczepienie przezywa fatalnie, goraczka i marudna, ale moze juz jutro bedzie ok. a z ta 9 miesieczna grypa mnie nie stresuj. Naprawde mam problemy zoladkowe, co zjem to mnie brzuch tak boli i potem to mi sie odechciewa. asmana dzieki:))) to tyle ide pilowac z julka skrzypce che che che

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Jestem nie w sosie bo Marcel ma na twarzy wysypkę i nie wiem od czego, bo nic nowego nie jadł . a z drugiej strony to on je już wszystko. Sama nie wiem od czego mogła wyjść . W czwartek byliśmy u lekarza (pediatry) kazała smarować buzię kremem emolium i dawać przez 7 dni krople Zyrtec, ale dzisiaj ma jeszcze więcej tych krostek, cale szczęście że go to nie swędzi bo byłabym jeszcze bardziej zdołowana. :( Mąż na szkoleniu wróci po 17 więc pojedziemy do dermatologa, ciekawe co powie. Elizabeta niezła z Ciebie Pani Nauczycielka 🌻 jestem ostatnio zdołowana bo jak już pisałam kiedyś tam wcześniej mamy nową nianię Marcel się przyzwyczaił ale ta pani nie potrafi wyczuć kiedy mały zrobił kupę i jak przychodze po pracy to ciągle brudne body leża do prania, a to swiadczy tylko o tym że długo z tą kupą chodził . Odezwe się póżniej bo Mały się obudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybka:)) ta twoja niania to faktycznie troche nieodpowiedzialna albo nie ma wechu, przeciez to na kilometr da sie wyczuc. Iga dzis ok, rozrabia standardowo, sprzatanie nie ma sensu chyba niestety ciezko o dobra opiekunke. Ja w sumie to jestem zadowolona ze zlobka, co tydzien bada dzieci lekarka, codziennie mierzy sie im temperatury, same jedza wszystkie posilki, przy pomocy pan opiekunek, wiec iglak w zasadzie rzadko jest karmiony, sama przynosi nocnik i robi, a jak cos sie zrobi za nia to koniec, kaplica- polozy sie na podlodze albo obrazi. Wszystkie buty notorycznie chowa do szafki. Najwiekszy porzadnisj hii, a z drugiej strony za chwile rozsypie paluszki albo platki kukurydziane na ziemi i po nich depcze sobie. rozmarze soczek na ziemi i sie w nim wytarza. :)) milego weekendu wam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Oskar właśnie zasnął, obudził się rano o 5.00.Ostatnio Oskar wszedł ze mną do łazienki,odwróciłam się na moment ja się odwracam a on oblizuje paluszki z mydła, nawet się nie skrzywił tylko jak mu zabrałam to wołał da da da, chyba mu posmakowało :) (Erni zostawił mydło na wannie ) Obiadek zrobiłam to chętnych zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane🖐️ Nareszcie babcia naprawiła komputer i mogę się z Wami skontaktować:) U nas po staremu, jeżdze na zajęcia, Karlos do pracy, Kukuś rośnie i tak w kółko. Kacpi czasem przyniesie nocnik i powie SI albo KUPKA ale to czasem, ucze go ale nic na przymus, choć marzy mi się nie kupowanie więcej pampersów:) Co do mówienia, to nawet się rozkręca, dzis jak przytulaliśmy się z Karlosem, to przyszedł do nas i mówi DOŚĆ:P:P Mały uwielbia Strażaka Sama i Boba budowniczego, cały czas mnie nimi męczy, więc z prezentem nie bede miała kłopotów:) Od nowego roku staramy się o dzidziusia, tak się ciesze, mówie Wam:) Cio do Sylwestra, to Karlos statdardowo gra, więc ja z małym w domu:(:(:( Bede siedzieć na kafeteri z winem w ręce:) Całuje Was mocno JUtro poczytam i popisze do każdej😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra poczytałam, jestem na bierząco, ale nie chce mi sie odpisywać:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć U nas krostki na twarzy nadal dziś po 11 będę dzwonić i umawiać się do dermatologa-alergologa mam nadzieję że jeszcze dziś nas przyjmie. teraz jestem w pracy i mamy tak zimno w biurze że siedzę w kurtce :( , a co będzie jakbędzie mróz. Pozdrawiam Was serdecznie PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Moja Asia znowu „wywieziona” do babci. Po pracy jadę do niej a jak tatuś będzie wracał wieczorem z pracy to ma nas zabrać do domu. Na prezent pod choinkę zdecydowałam się na klocki duplo. Wczoraj byłam z Asią u mojego brata i tam Asia bardzo ładnie bawiła się klockami ze swoim kuzynem. Słoneczko i Elizabeth macie racje co do klocków Wadera – bardzo ciężko się je dopasowuje a duplo łatwo się łączy. Mojej Asi to przydałyby się jeszcze sanki, wózek dla lalek, teletubiś (ma świra na punkcie teletubisiów). Po za tym lubi się bawić puzzlami tzn. ona najchętniej podawałaby puzzle a nam każe układać. Lubi tez elementy puzzli nosić w wiadereczku. Nowe puzzle też pewnie by ją bardzo ucieszyły. Ja jeszcze do siusiania w nocnik Asi nie przyuczam. Proponuję jej nocnik ale ona woli robić siusiu do pampersa. Owszem bardzo zainteresowana jest kibelkiem, wie co tam się robi ale sam nie chce korzystać. Czasem oznajmia mi że robi kupę albo że zrobiła siusiu a jak jej pokazuję nocnik to z daleka macha rękę i mówi ni nie nie. A przewijać się bardzo nie lubi ze względu na to że chusteczki nawilżone są zimne. Renolka – musisz sama wyczuć czy to już czas na „nocnikową edukację” Całuski dla małej Chinki. Elizabetha – w żłobku - jak to opisujesz - to jest naprawdę fajnie. Sylwia 76- biedy Jędrek – dużo zdrówka dla niego. Asmana –chyba nie jest aż tak źle???????????? Ulotki - fajny pomysł, trochę się oderwiesz od domu. Słoneczko – to z Twojej Martynki taka „przytylanka” jak z mojej Asi. Aśka uwielbia się przytulać, ściskać za szyję, gładzić po włosach, całować. Rybka – i co powiedział dermatolog arelgolog na tą wysypkę? Podawaj małemu wapno. To co piszesz o tej niani to dziwna sprawa. Powinnaś jej zwrócić uwagę. Kasika – owocnych starań o dzidziusia życzę. A dlaczego czekacie z tym do przyszłego roku (jeśli można wiedzieć)? Wercia – a dzisiaj co tam pysznego ugotowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serek 🌼 dzisiaj na obiadek zupka pomidorowa, a jutro może spagetti albo kotleciki . Co do siusiania na nocnik to Oskar zakłada nocnik na głowę :D :D ani razu na niego nic nie zrobił, poczekamy jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fajny zart z tym nocnikiem na główce!!! Moja Chinka przebrnęła kolejny dzien bez pampera, zakładamy tylko na noc, ale nie zawsze zawoła, staram sie czesto ją wysadzac, zachęcam ją na nocnik ale woli na kibelek. Śmieje sie że siku idzie papa. Koniecznie musi miec do raczki papier toaletowy a potem atrakcją jest spuszczenie wody. Jeśli zrobi na nocnik, musi sama wylac do kibelka i woła ama, ama (to znaczy sama). Przynajmniej raz, dwa razy na dzien robi siusi do rajtuzek, jak sie zagapimy - ona nie zawoła albo ja zapomne ją wysadzic, mam więc więcej prania. Bo wteddy całą przebieram łącznie z body. Wróciłam dzis z angielskiego o 21:00, dziecko maż usypia jak mnie nie ma, ale oczywiscie zaraz po powrocie musi byc nieprzyjemna wymiana zdań z rodzicami, zawsze znajdą sobie jakiś powód! jak oni mi zatruwają życie!!! jakie przyjemne życie byłoby z dala od nich. O to że jeżdże na angielski i aerobik kilka razy w tygodniu jestem atakowana że po co mi to. I musze sie tłumaczyc. Okropnosc. Zazdroszcze wszystkim którzy mają własne lokum. Jestescie szczesliwcami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej stomatolog odwołany :D bo jakoś nie miałam ochoty iść, dopiero za tydzień w piątek A co z Wami kobitki ?????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kacpi ma angine i 39 stopni:( Cholera.. Bidny maluch Serek bo organizm musi dojść do siebie po tabletkach. Wera też miałam pomidorową:P:P Renolcia gratulacje z tym nocnizkiem, u nas też atrakcja jest spłukiwanie, ale chyba nie aż taką, bo mały rzadko woła SI. U nas zima pełną gębą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach te choróbska niech sie wynoszą!!!! Kasika - dużo cierpliwosci!!! wszyscy spią? Wera Ty też spisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Serek Jędrek na mikołaja dostanie sanki :) Jędrek ostatnio nie lubi siedzieć na nocniku, ale za to jak zrobi coś w pampersa to pokazuje paclem :) Nadal nie chce mówić, jak coś chce to bierze mnie za ręke i pokazuje paluszkiem co chce, lub kręci główka jak czegoś nie chce. Kasika zdrówka dla Kacpra ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziewczyny zdrowe jak ryby:) dla wszystkich chorowitków duzo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia... Za to ja wzięłam się za siebie w końcu bo normalnie mam takie bolesci głowy ze aż strach.. takie to uciążliwe, częste ze trzeba sprawdzić.. mam zrobić wszelakie badania, wizyta u gina, okulisty i neuriloga- idę jutro... mam nadzieję że nic poważnego.... Wy tu już o prezentach - ja nawet o tym nie myślę..., Natalia powiedziałą co by chciała dostać wiec z nią nie mam problemu a Iza mam pomysła ale drogi:(( Kasika nowy rok niedługo. zaszalejcie na sywestra jak ja z Marcinem - Natlka gotowa;) aaaaa zapomniałam Ty na kafe z butelką wina:P może i ja tak będę więc dotrzymam Ci towarzystwa... Renolka jak ja Ci zazdroszcze tych popisów w nocniczkiem - moja Iza to jakas zacofana strasznie ..., no kurcze żeby jednego normalnego słowa nawet nie wypowiedzała??;), ale nie zazdroszcze mieszkania z rodzicami... ja podziwiam tych którzy niestety są do tego zmuszeni przez życie.... Zimno się zrobiło jak diabli a ja wciąż muszę wozić Natalie niech to się już skończy, bo chcę do Tarnowa jechać... Jestem ciekawa co z Roza kurcze tak dawno się nie odzywała a pamiętam ze niezawesoło było w jej małżeństwie mam nadzieje ze jest wszystko ok.. Kingap to już wogóle o niech słuch zaginął... Anna80 też bywa sporadycznie ale co się dziwić to zapracowane kobiety są.. my siedzące w domu możemy sobie na to pozwolić... Mi facet ma przywieźć kolejne dwie ulotki i pójdę znowu w tango .. mam nadzieję że chociaż mi zapłaci pod koniec miesiąca za to wszystko.... Aniutka dla Ciebie buziaczki;) Wercia a Ty jak tam apetyt Ci wrócił... bo mi cos ostatnio nie chce się jeść....tez bidulo zjesz tych nerwów przez te wizyty u lekarza z Oskarkiem... Słoneczko a do Ciebie miałam pytanie odnośnie Martynki bo te nasze dziołchy to charakterkiem podobne i cholercia zapomniałam:( Rybko- hmmm, jak można nie wyczuć smroda w pieluszce:), napewno odpowiednio już z nia porozmawiałaś... Joasiu ranny ptaszku a Ty gdzie się schowałaś?? zawsze to pierwsza witałaś na kafe a ostatnio cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Zimno, zimno i zimno brrrrrrrrrr.samochód już naprawiony,dzisiaj pojechaliśmy na wymaz z gardła Oskara,ładnie otworzył buźkę tylko na początku jak weszliśmy to chciał uciekać myślała,że na zastrzyk przyjechaliśmy. Asmana 🌼 co do apetytu to zależy kiedy.Czasem zjem ale mało albo wogóle, kolacji nie jadam bo nie mam kiedy, ciągle biegam za Oskarem, bo wchodzi tam gdzie nie powinien. Zapraszam na sosik z mięskiem i kaszą gryczaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Właśnmie wróciłam z odśnieżania balkonów:D Snieg pdał i topniał od poniedzialku ale dopiero dziś w nocy zasypało no i mamy zakopane:P Mati w nocy wymiotował na szczęsice juz jest dobrze a to wszytko że najdal sie kiwi a raczej połykal w całości i z te doligliwości. Adaś wrócił dzis do roboty po urlopiw - w końcu bo i tak w domu żadnego pożytku z niego nie było:D Asmaneczko przypomniałaś sobie???:D ja raczej te zsylwek z dzieciakami w domciu bo Adaś pewnie będzie w robocie:( trzymam kciki aby badnia wyszły dobre:) Sylwia pomysł z sankiami super tylko że jak my kupilismy w tamtym roku to jakoś sniegu nie bylo:)ale zima ma byc snieżna więć sanki pewno sie przydadzą:) Kasika zdrówka dla Kacperka[🌻i owocnych starań o rodzeństwo dla Kacperka:)a my jak sie tulimy z adsiem to Tynia tez przybiega i się dołancza Rybko jak tam u Was z kostkami a swoja droga to Asmanka ma racje jak nie można wyczuć kupki , mam nadziejże że pozytywni udało Ci sie sprawe załawić z niania:) Wera widzę że uciesyłaś sie z odwolanego stomatologa??:) u nas Tnia siada na nocnik al w ubranku i woła si a jak mówie że siągnemy pampersa i rajstopki to krzyczy nie nie:D Serek tak Tynia to mała przytulanka całowanka:D fajniue że juz wiesz co kupic Asi:) Tynia jak jesteśmy w Realu to ta są tubisie i zawsze do nich biegnie i je włącza Renolka graulacje postępoów nocnikowych Julci🌻 szkoda że rodzice uprzykżaja Ci życie:( Tynia jak zrobi kupe to zarazprzybiega siągnie zxa spodenki lub rajstpki i piszczy żeby j.a przebrac - biegnie kładzie się na łózko i czeka:D Co do prezentów to ja mam to zadanie ułatwione bo Tynia lubi się bawić zabawkami Mateusza szczegółnie upadobała sobie robota ostanio nawet z nim spała nie lubi tylko gdy jest właczony ale to nie problem:) klocków Mati ma też sporo no i smochody:)no i godzinami mogla łapać by bąbelki czyli bańki mydlane:)kupiliśmy nwet cuchcie która te banki wytwarza a przy okazji jeździ i gra ale baterie siadły po 1 godzinie:(za to płyn robi śwetne bańki)więc chyba kupimy zapas płynu:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×