Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

czesc wam slonko czujnik nie dotarl, zimno, ale jak juz przezylam tyle to przezyje moze bedzie w poniedzialek aniu80 uczysz w szkole z tego co pamietam, masz rozeznanie w ocenianiu ksztaltujacym i nacobezu?? jesli tak do oswiec mnie, bo przeszlam dwa szkolenia i nie zabardzo czuje to:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Wczoraj po południu byliśmy u Przyjaciół i za razem naszych Sasiadów. Beatka upiekła cisto czekoladowe, a Agnieszka uwielbia takie ciasto❤️. A dzisiaj wreszcie jedziemy na basen. A teraz idę poczytać co u Was, bo widzę, że mam sporo czytania:) Super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika🌻 powitać, powitać :) Wera🌻 to widzę, że już wczorajsza noc była lepsza❤️. A jak dzisiejsza? Mam nadzieję, że jeszcze lepsza❤️. Buziaczki dla Oskarka😘. Oby jak najszybciej wyszedł ten ząbek. Nie zazdroszczę poniedziałkowej wizyty!!! Serek🌻 dobrze, że zrzuciłaś wszystko co miałaś na serce❤️. No to nie dobrze, że Mąż się wykręcił. U nas przy Agnieszce raczej mniej Konrad robił, niż teraz przy Julii. Wtedy wrócił do domu na stałe jak Agula miała 3 miesiące, jeszcze ciągle miał nadgodziny i nocki i poza tym bał się Ją kąpać, bo nie kapał Jej od samego początku. Ale jak już zaczęliśmy kapać Ją w wannie to Konrad przejął pałeczkę. Zresztą jak Julia się urodziła to ten czas kapieli był Ich wspólnym czasem, ich i tylko ich!! Więc może u Was przy drugim dziecku się wszystko zmieni❤️. Mam nadzieję, że jakoś te problemy zdrowotne, też się rozwiążą❤️. A z Bratem, to przykre, zle nie możesz myśleć, że i Wam się to przytrafić. Trzymaj się i staraj się i walcz o Waszą miłość❤️. Dzięki bardzo. Z Julią już w porządku. A z tym czytanie, to Tatuś czyta Jej na dobranoc. Agnieszka jeszcze niezna literek. No to dobrze, że po tym szczepieniu już wszystko ok. Buziaczki za wszystkie postępy jakie Joasia robi😘. Ania🌻 nie dobrze, że Milenka nie chciała jeść i wymiotowała. Ale najważniejsze, że już to za Wami❤️. Szkoda, że tak to szczepienie przeżywała Milenka❤️. Wera🌻 właśnie przepis Ci wysłałam meilem. Słoneczko🌻 dobrze, że szczepienie przebiegło bez żadnych niespodzianek❤️. Buziaczki za postępy Tyni❤️. My też często stosujemy system oceniania i nagród. I się sprawdza:) Dziękuję:) Anna🌻 to nie dobrze z tą anemią❤️. Buziaczki dla Ciebie i dla Milenki i dla Tatusia, na którego możesz polegać😘. Elizabetaa🌻 mam nadzieję, że zaraz po weekendzie czujnik dotrze:) Trzymajcie się tam ciepło❤️. Muszę kończyć, pa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Dzisiejsza nocka była taka sobie.Budził się co jakiś czas z płaczem,wstał o 6.30 za oknem ciemno ,myślałam,że jak zje mleko to zasnie a On pokazywał na komputer i wołał kiuri,kiuri chciał abym włączyła mu królika TiTU. Joasiu 🌼 dziękuje za przepis :) Elizabet 🌼 szkoda że jeszcze nie doszedł Ci czujnik,ja bym zadzwoniła i opitoliła ich Asmana 🌼 jak coś zostało to polej :D Zapraszam na kopytka z sosem mięsnym i kapustką kiszoną pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Co z wami pewnie Asmana uroczyła was trunkiem i teraz kaca leczycie :D :D :D :D :D :D A my z Oskarem i moją mamą wróciliśmy z cmentarza byłam u taty, Oskar ścierał pomnik i wołał dziadzia dziadzia, aż łezka mi się zakręciła w oku. Zaraz jedziemy do tesco na małe zakupy, muszę rozejrzeć się za jakąś kurtką dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dzisiaj jeszcze nikogo nie ma tutaj bylismy wczoraj na imprezce urodzinowej u znajomych (2 latka ich dziecka) i Julce tak sie nie spodobali że ryczała jakby u lekarza była, chyba takie miała skojarzenie bo ten znajomy jest podobny do naszego lekarza. Niestety musiała przebywac w innym pokoju i którys z nas przy niej wiec bez sensu było. Przyjechała po nią moja starsza córka z dziadkiem i zabrali Julcie i dopiero mogliśmy normalnie spędzic czas w towarzystwie. MAM PYTANIE do Was bo tu większośc nauczycielek moze wiecie czy jest szansa po zdaniu FC z ang. byc nauczycielem angielskiego w podstawówce? Co musiałabym ukonczyc jeszcze? Jestem tylko po licencjacie i nie wiem na jaką magisterke sie wybrac. Bardzo chciałabym uczyc w szkole podstawowej. Czy nauczyciel ang. musi byc po anglistyce czy moze miec inne studia i posiadanie certyfikatu wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Oskar w nocy wstał z płaczem cały rozpalony, policzki aż bordowe.Miał 38 stopni gorączki.Po południu przyjechała lekarka, ma zapalenie migdałków.Dostał antybiotyki skierowanie na wymaz z gardła po skonczeniu antybiotyku. To tyle pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kochane za ciepłe słowa!Kuruję się ale anemia nie chce minąc... Elizabetaa sorki ale nie potrafię Ci pomóc nie wiem co to za ocenianie... Renolka u nas w podstawówce uczyła babka tylko po licencjacie, dopiero brała się za magisterkę.A w klasach 1-3 uczy babeczka po jakims śmiesznym kursie w domu kultury (Nie ma żadnego certyfikatu)Ale to na wiosce, gdzie o anglistów trudniej.Byc moż e wmieście maja większe wymagania. Teraz uczy angielskiego dziewczyna, która jest na drugim roku studiów. Wercia, zdróweczka dla Oskarka!Milenka niedawno miała angine ropną a wczesniej 2 razy zapalenie gardła( w ciągu 5u tygodni!) i też zastanawiam się nad wymazem, jesli to znów sie powtórzy. Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno:Macie jakies sposoby na sen??? Milenka ma juz półtora roku a każdej nocy wciąz budzi się po kilka , kilkanaście razy, często płacze, woła mnie, chce na ręce...Jestem tym totalnie zmęczona i potwornie niewyspana...Przez to niewyspanie jestem taka zakręcona, rozkojarzona, z niczym nie mogę zdążyc... Momentami czuje sie tak wyczerpana brakiem snu, że kiedy Milenka budzi mnie n-ty raz w nocy to płaczę juz z bezsilności i zmęczenia :O Macie jakies rady???Jesli potrwa to dłużej, chyba zwariuję... W dzień jest przekochanym dzieckiem, nic jej nie dolega, nie płacze ,ślicznie sie bawi a kiedy przychodzi noc wychodzi z niej potworek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Wczoraj nie miałam czasu, żeby zajrzeć. Okazało się, że przyjechali do nas w odwiedziny ciocia i wujo z Częstochowy. Byli u moich rodziców od piątku, a wczoraj po obiedzie do nas zajechali. Jak wyszli pojechaliśmy z dziećmi do Manufaktury szukac dla dziewczynek i dla mnie butów zimowych. Oczywiście nic nie było, ale przynajmniej wiem, że Julii stópka ma 14 cm, czyli buty 23, a Agnieszka 18 czyli 30. I mam zadzwonić we wtorek czy coś nowego doszło. Dzisiaj około 12, 13 przyjedzie moja Mama. I pójdziemy razem po Agniechę do przedszkola. Moja Mama nie była cały tydzień u nas i Agnieszka bardzo się stęskniła. Jutro też przyjedzie bo muszę jechać coś załatwić do centrum, a nie chcę ciągać Julii. Na basenie było super. Ja pływałam z Julią. To mój debiut z Julią. Z Agnieszką do roku czasu zazwyczaj ja pływałam, potem już więcej Konrad zaczął. A jak Julia zaczęła chodzić na basen i Jej grupa była po Agnieszki grupie, to Konrad już pływał z obiema. Ale teraz po między Nimi jest pól godziny przerwy, więc ja bedę wchodzić z Julią. Ale mnie wczoraj ręce bolały po tym basenie. Ale jestem zadowolona, że ja przejęłam ta pałeczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 nie ma za co:) No i udało Ci się upolować jakąś kurtkę? Buziaczki dla Oskarka😘. Oby jak najszybciej wyzdrowiał❤️. To może dlatego tak niespokojnie w nocy sypiał:( Renola🌻 szkoda, że tak wyszło na tej imprezie. Ale niestety z dziećmi to różnie bywa❤️. Anna🌻 trzymaj się❤️. I z anemią wkońcu sobie poradzicie. No niestety nie mogę Ci pomóc, bo Julia też często się w nocy budzi. Ja Jej daję cyca i szybko zazwyczaj usypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Oskarowi już pomału spada gorączka.Wczoraj tak o 17.00 podałam mu czopka bo miał 38.8 stopni gorączki,po godzinie gorączka spadła ale nie całkowicie o 23.00 podałam mu nurofen bo był cały rozpalony.A jak rano wstał to główkę już miał zimną czyli już pomału przechodzi.Aż się boję co wykaże ten wymaz z gardła,mam nadzieję że nic nie wyhodował. Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wera – no to dobrze, że Oskarkowi już przechodzi. Dzięki za przepis. Bardzo przepraszam ale ja zapomniałam, że miałam podać przepis na sernik i go nie zabrałam z domu. Podam w środę. Anna80 – trudno jest mi cokolwiek doradzić bo każde dziecko jest inne. Może należałoby skróć Milence spanie w dzień a jeśli szczególnie jeśli sypia popołudniami, więcej z nią spacerować na nóżkach na powietrzu, żeby się zmęczyła, na noc podawać bardziej sycący posiłek – są takie kaszki Bobovita na dobry sen. Wiem, że to łatwo napisać ale przede wszystkim Ty się nie powinnaś denerwować tym częstym przebudzaniem Milenki bo dziecko wyczuwa twoje zdenerwowanie i nie może zasnąć. Asia tak ma, że wyczuwa mój nastrój. Na szczęście moja Asia zdrowa i sypia bardzo dobrze. Czasami się w nocy przebudzi ale biorę ja wtedy do łóżka chwilę przytulam ona zaraz zasypia i wtedy odkładam ją do łóżeczka. Bardzo dziękuję wam dziewczyny, że mnie pocieszacie i dajecie siłę do działania. Joasiu – ja marzę o drugim dziecku ale jestem realistką i chyba musiałabym stracić resztki zdrowego rozsądku żeby teraz starć się o dziecko. Elizabetha – trzymaj się cieplutko. Moja Asia jest bardzo wstydliwa i nieufna w stosunku do obcych. Z daleka to się nawet uśmiechnie ale jak ktoś podchodzi i ja zaczepia to się zaraz chowa do mamy na rączki albo wtula się między moje nogi. Tak jak pisałam wcześnie z Aśą chodzę na spacer bez wózka. Asia potrafi chodzić 1,5 godziny Chodzi za rączkę bardzo grzecznie. Do domu nie chce wracać. Lubi chodzić do kotków, których na naszym osiedlu pełno (szczególnie przy jednym z bloków bo tak je ludzie dokarmiają). Na spacery obowiązkowo zabiera bułkę i rzuca ptaszkom. Jak nie mam bułki to idziemy do piekarni kupić bubu (tak Asia mówi na bułkę). Umie wymówić słowo ptaki (woła je zawsze krzycząc ptaki ptaki) i kicia (woła kici kici). Niektórzy ją biorą za chłopca bo ma jeszcze takie mizerne włoski. To po mamusi ja długo byłam łysolem. Wczoraj znowu zagoniła nas do zabawy w lala i chodzenie dokoła pokoju. Teraz ta zabawa jest „udoskonalona” i chodzimy na przemian raz normalnie a raz na paluszkach. (tatuś nie lubi tej zabawy) Bawimy się jeszcze w udawanie spania (Tatuś bardzo lubi tą zabawę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serek dziękuję za rady co do spania, może to \"uchodzenie\" pomoże.Spróbuję w każdym razie. Juz nawet radziłam się lekarki i powiedziała, że pewien typ dzieciaczków, które są bardzo wrazliwe niestety tak ma, że nocą przezywa wydarzenia z dnia i przez to tak źle sypia...Z tego sie podobno wyrasta, tylko kiedy??? Joasiu ale super z tym basenem!Ja tez bym tak chciała ale po pierwsze nie mam odrobiny czasu a po drugie w naszym mieście jest tylko jeden basen i nie ma tam zajęc dla maluszków... dowa co u Ciebie? Elizabetaa co to za czujnik bo nie jestem w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu popsol mi sie czujnik do pieca, i jak sie zepsol to mialam zimno, wiec musialam go wyslac do naprawy ale w koncu jest i serwis nie wziol nawet zlotowki, z czego sie bardzo ciesze.:)) a teraz ide z psem sie , iga ja zwykle dala czasu, wracajac ze zlobka rzucila sie w auce na julke i chciala ja ugrysc wolajac am am, w domu tez zaatakowala jule, nieladne zachowanie ze zlobka, zreszta jej nie mozna niczego wytlumaczyc, nic sobie nie robi, swawolna totalnie. A jaka obrazalska. Ze by jej ida chyba z 3 trojki aktualnie, systematycznie podaje jej zyrtek i narazie jest ok, mam nadzieje ze tak dalej bedzie. MOze sie uda w srode isc na szczepienie, zalegle zreszta. JUlka chyba juz sie wdrozyla, bo zadania odrabia bez marudzenia. do milego:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Elizabetka super że masz ciepełko:)a Igusia to mały żarłoczek:P Brawo dla Julki za odrabianie zadań🌻 Aniu 80 u nas ze spaniem Tyni to tak jak u Joasi Juleczki:)obudzi sie posssie i śpi- wytrwałości bo weim że jest cięzko gdy dziceko co chwile sie budzi Serek Tynia też lubi spacerować ale nie tak długo jakTwoja Asia, Tyni lubi pieski:)zwłaszcza te duże, fajnie macie te zabawy a podział na ulubione mamy i taty- łatwy do przewidzenia:D Wercia jakOskarek mam nadzieję że gorączka juz nie wróciała:)oby wymaz był negatywny Joasiu super że na basenie tak miło spędzacie czas, szkoda że zakupy butowe się nie udały ale mam nadziję że bedzie dostawa:) a Julcia ma duża nózke Tynia nosi butki(zimowe) 21 a stopka ma 13 cm Renolka dzieci kojarzą sobie osoby i znajomy za bardzo był podoby do lekarza -- szkoda:(no ale t tylko małe dziecko fajnie że miał kto zająć sie Julcia i mogliście trochę odsapnąć na tej imprezce:) Asmanka co u WAs???????????????????????? Kasika babolu??????????? Roza?????????????????? Sylvia ????????????????? Sylwia????????????????? Aniu26?????????????????? Rybko????????????????? Aniutka???????????????? Agnes????????????????? Macieja??????????????? Tynia dziś upolowała sobie plakat z Jakubem Wesołoskim_Igorkiem z \"Na Wspólnej\" i chyba sie zakochała:D bo go całowała i tulila(plakat)i nie chciała,nikomu oddać:P Z smutnych widaomości to jedna z mam kolegów Matiego jest w ciązy niestety zagrożonej bo ma jakiegoś włókniaka na macicy (włokniak może spowodować rozrewanie łożyska a bez łożyska wiadomo:()jest w 18 tygodniu dziś na różancu pomodliłam się aby szczęsliwie donosiła tą ciąże Trzymajcie się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Wróciłam niedawno z angielskiego (mam od 18:00 do 21:00), kurde taka późna godzina to trudno myślec, baba sie złości bo nie myslimy tak szybko jakby sobie zyczyła. za tydzień egzamin powiedziała ze zrobi arcytrudny. Mam sporo nauki. Aniu80 dizękuje z ainfo o nauczycielkach ang. Co do nocy i czestych pobudek to u nas też często Julka sie budzi i potem całe dnie chodze padnięta i żyje od kawy do kawy ale wieczorami ożywam i siedze po nocach i potem noc krótka, Julka sie rzuca po łózku, budzi, czasem popłakuje, czasem tylko miączy i jeszcze rano wczesnie wstaje. Dzis od 6:00 na nogach! Zazwyczaj w nocy wystarczy jak podam jej smoczek i podusie z falbanką ale niekiedy musi miec picie (bywało że musiała dostac mleko w połowie nocy bo nie zasnęła bez tego). Z obserwacji moich dzieci wiem ze dziecko do spania lubi miec jakies swoje \"coś\" do czego jest przyzwyczajone. Starsza córka lubiła przytulac sie do pieluszki, zasypiała nawet z zakrytą buźką. A Jula musi miec smoczek i falbanke, miętoli az zaśnie. To pomaga. Wera! dobrze ze chorubsko szybko mija!!!! Dzielne masz dziecko!!! A taki wymaz warto zrobic. Słoneczko - widac dokładnie tak jest - dzieci mają fantastyczną pamiec, tylko czasem niestety wychodzi to na niekorzysc tak jak w naszym sobotnim przypadku. Wszystkim życze zdrówka, zdrówka i przespanych nocek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko tak w skrócie.., nie chce mi się ostatnio nic pisać.. czytam Was codziennie i pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki te zdrowe te chore i te niedługo narodzone:)) Sanatorium męczące jest to wstawanie o 6 zdzieranie obydwie z łożka.. i jazda do centrum na przystanek.., potem odwieźć MArcina do pracy i powrót do domu..., Natali bardzo się podoba jest zachwycaona,ale chorowała przez tydzień.., więc pobyt znowu się jej przedłuży. Może do konca roku zakończymy akce SANATORIUM Marcin poszukiwał pracy. od 5 listopada idzie do nowej- wcale nie jestesmy zadowoleni- ale coś robić trzeba.., a w dniach wolnych szukać czegoś innego. Ide bo nie mam nastroju. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzięki za gratulacje, ja też sie bardzo cieszę że to bedzie Staś. U mnie Kinga w nocy spi całkiem dobrze, są nocki kiedy sie budzi ale to z reguły jest jeden raz i sie napije i zasypia. NA spacerkach karmimy kaczki , mała dużo spaceruje ale zawsze dla asekuracji biorę wózek bo nie mam siły jej nosić kiedy ona chce już na rączki. Mam pytanie ja powoli zaczynam mysleć nad prezentami na święta moi rodzice zaczynaja naciskać. Dajcie znać jak macie jakieś fajne pomyły na prezenty? Ja chcę Kindze kupić lalkę którką mozna karmić, przewijać i takie tam czynności z nią ykonowyać. Bo mam wrażenie że jak Staś się urodzi to ona bedzie chiała robić to co ja a zdecydowanie lepiej żeby to robiła z lalka niż ze stasiem. Czekam na jakieś propozycje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć.Wieczorem gorączka powróciła 39 stopni.dzisiaj rano zrobił 3 wodniste stolce,pojechałam do lekarza jak gorączka nie zniknie do jutra wieczorem i luźne stolce to przejdzie na zastrzyki :( Przepisała mu jeszcze Laremid od biegunki. Oby to już mu przeszło, bo chciałabym jechać do Warszawy do kliniki, nie chce przekładać wizyty bo nie wiadomo kiedy by mu nową wyznaczyli, normalnie płakać mi się chce :( :( :( :( :( : ( Powiem Wam tak szczerze że ja już siły nie mam, chudne,nie jem bo nie mam apetytu. Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach te choróbska! moi rodzice przywlekli jakąś grype jelitową i chyba sie zaraziłam bo czuje sie okropnie. A Julka jakby tego było mało dostała katar wiec zapowiada sie niewesoło u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Agnieszka dzisiaj wstała z bólem gardła. Ma katar, kicha, kaszel. Dzisja na 10:50 idę z Nimi do lekarza. Julia ostatnio tak ciężko oddycha w nocy jakby miała zapchany nos. No i bardzo często się budzi. To niech przy okazji i Ją zbada pani doktor:( I nie wiem co z jutrzejszym dniem:( przez to wszystko. Mieliśmy jechać na Mszę na cmentarz, ale w takim wypadku to nie wiem czy to dobry pomysł. Z przedszkola dużo nie straci, bo w piatek i tak by nie poszła, bo z Jej grupy żadne dziecko chyba nie idzie. Więc tylko dzisiaj. Mam nadzieje, ze do soboty się wykuruje, bo jest basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 i jak się czuje Oskarek❤️. Buziaczki dla Niego😘 i zdrówka życzę. Trzymaj się!! Jesteś bardzo dzielna❤️. Serek🌻 super, że Asia tak ładnie śpi w nocy. Buziaczki dla Niej😘. No może teraz nie jest odpowiedni czas u Was na drugie dziecko, ale kiedyś może nadejdzie taki czas i wtedy nie popełnisz drugi raz tych samych błędów i Mąż może inaczej będzie na to wszystko patrzył:) No to gratulacje dla piechórki małej❤️. U mnie tak Agniecha chodziła, Julia na moje szczęście raczej częściej jedzie w wózku:) Fajnie, że Asia się tak super rozwija:) Elizabetaa🌻 super, że wreszcie czujnik doszedł. Buziaczki😘. No i wybierasz się dzisiaj na szczepienie? Jeśli tak to życzę aby wszystko poszło dobrze i oby Iga nie płakała❤️. Anna🌻 ja też się cieszę, że dziewczynki chodzą na basen. Słoneczko🌻 nawet nie wiem czy dostawa była, bo Konrad miał dzwonić wczoraj i nie zadzwonił :( Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze z Tą Mamą i Dzidziusiem❤️. Asmana🌻 no wyobrażam sobie, ze musi to być męczące, ale najważniejsze, że Natalii się podoba❤️. Mam nadzieję, że Marcin znajdzie dobrą i zadawalająca pracę. Tego Wam życzę:) Macieja🌻 fajnie, że Kinga ładnie śpi w nocy❤️. Buziaczki dla Niej😘. Fajny masz pomysł z tą lalką. Niestety nie mogę ci pomóc, bo jakoś tak wyszło, że Agnieszka nie ma takiej lalki. Tzn ma lalę ale ni interaktywną. A jak się czujesz? Wyniki masz dobre? Mam nadzieję, ze z Tobą i Stasiem wszystko ok❤️. Renola🌻 jak się czujesz? Jak Julia? Zdrówka dla Ciebie i Julii❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis helloween, mimo ze to komercyjne swieto to i tak fajne, wyciagnelam z szafy przebrania czarownic (mama mi takie dziwne rzeczy przysyla :) ) i mam dwie male wiedzmy w domu, hiii, wiec dzis cukierki albo psikus:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Wczoraj już gorączki nie miał,pojawiła się nad ranem,podałam nurofen.Po południu znowu się pojawił, pojechaliśmy na zastrzyk.Recepte pani doktor dzień wcześniej napisała bo gorączka się utrzymuje.Na zastrzyku popłakał przez chwilę i zaczął się śmiać nie wiadomo z czego. Oskar zjadł mleko o 18 leżał sobie w kojcu i tak spoglądałam na niego aż nagle słyszę hrrrrrrrrrrr zasnął,chyba ze zmęczenia i gorączki. A no i mój Erni rozwalił samochód nic się nikomu nie stało po prostu wjechał w słupka w pracy :) :) miał śliskiego buta.Niby nic ale jedzie dzisiaj do brata robić samochód na jutro. Dzięki dziewczyny za wsparcie,wczoraj nalałam sobie zupkę i ją wylałam. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×