CZY KTOS MOGLBY COFNAC DLA MNIE CZAS?

hahaha Barman masz całkowitą rację :) kobiety to wogóle mają przesrane :P inaczej wszystko przeżywamy, Wy inaczej. Jak byśmy byli wszyscy tacy sami to byłoby nudno :)

OoO widze ze mezczyzni zawitali na nasz topik z czego sie ciesze:) i musze sie zgodzic z tym, ze kobiety sa naiwne, w szczegolnosci ja;)

witajcie dziewczyny!ja tez mam podobna sytuacje moj powiedzial mi ze zwiazki sa nie dla niego i nie umie sie w nich odnalesc!!probowalam sie pocieszyc u wrozki ha ha ha ha ale naiwna jestem

siemka 55555:) no to ladna sobie wymowke wymyslil ten Twoj ehhh ci faceci, wrozka mowisz hmmm glupio przyznac ale ja tez bylam:( niestety jej wrozba sie nie sprawdzila:(

Policytumy się :) Najbardziej naiwna to jestem ja, facet chciał tylko mojej dupy i dostał tego i tyle go widziałam, na co tutaj mieć jeszcze nadzieję :p

Ja to nawet nie mam po co do wróżki iść :p Ale na Waszymi miejscu bym poszła, tak jak Wy poszłyście Kobietki moje drogie, żadna hańba :)

Następna najbardziej naiwna to jestem ja i kropka:P pozwolilam facetowi wrocic, calowal sie z inna, zwymyslal mnie a ja sie jeszcze ludze ze moze byc dobrze, przegralas ze mna Kochana;):P

Będę się upierać przy swoim, uważam się za większa naiwniarę :p Jak na moje oko -czarownicy-masz jeszcze szansę z tym Kolesiem :)

Achhh Następna Ty to ZAWSZE potrafisz mnie pocieszyc:) lecz ja sama juz w to powolutku przestaje wierzyc... moze szczescie da mi ktos inny? chcialabym i zycze Tobie tego samego a teraz ide nynac, szkoda ze sama:P dobranocka i buziaczki Dziewczyny:)

:) :) :) Nie chcę zapeszać ...ale w nocy dostałam sms-a o NIEGO, że musimy pogadać. Z jednej strony się cieszę ale z drugiej obawiam się tematu tej rozmowy ... Już nie śpię-choć mogłabym, nosi mnie coś... to chyba radość Głupio trochę, że jestem taka w gorącej wodzie kąpana i odpisałam milutkiego sms-a, że oczwiście mogę się spotkać, a trzeba było odczekać i coś bardziej suchego napisać... Eh! taka już jestem :)

Zajrzyj do mojej stopki ;-)

witajcie mi wrozka powiedziala ze jestesmy sobie przeznaczeni i to tylko przejsciowe klopoty hi hi hi a ten i tak sie nie odzywa.poczekamy zobaczymy moze zrozumie ile dla niego znacze.ale ja naiwna jestem ha ha

Następna ciesze sie bardzo:) widzisz on chyba potrzebowal czasu, chcial sie upewnic co do Ciebie czuje, wierze w Was, nic nie szkodzi, ze szybciutko odpisalas, ja bym zrobila tak samo;) trzymam kciuki za Wasze spotkanie!!! 5555 wrozki sie nie myla, poczekaj cierpliwie, napewno sie odezwie:) kobietki tak strasznie bym chciala zeby nam wszystkim sie udalo, zeby chociaz jednej, no coz potrzeba czasu;) ja tez mialam sen, bardzo realistyczny, snilo mi sie, ze mial opis: \"nie ma powrotu juz\":( ehhh pewnie bedzie proroczy...:(

czekam juz miesiac i nic tylko mnie lamie i ja zadzwonie.ale tobie sie nie sprawdzilo.ja tez trzymam kciuki za Nastepna!!jakie te chlopy dziwne sa eh

55555 nie dzwon pierwsza!!! to Ty go przetrzymaj!!! z facetami niestety tak trzeba....

ale czasem czuje taka potrzebe zeby zadzwonic a boje sie ze on tego nie zrobi ile mam jeszcze czekac?dodam ze jest to zwiazek na odleglosc przez4lata bylo o.k tylko przez wyjazd tak sie dzieje!!

55555 skoro on nie dzwoni a ma Twoj nr, skoro nie daje znaku zycia to znaczy ze mu nie zalezy:( facet jesli kocha zrobi WSZYSTKO zeby byc z kobieta, nie znam dokladnie Twojej sytuacji, nie wiem czy sie rozstaliscie czy po prostu on zamilkl, a moze mu sie cos stalo(odpukac)?

ahhh sorki 55555 teraz przeczytalam, ze ren Twoj Ci powiedzial ze zwiazki sa nie dla niego, widocznie jest niedojrzaly emocjonalnie, pewnie jestescie jeszcze b. mlodzi i on chce sie wyszalec.... znam taki sam przypadek, no coz msi dorosnac:(

mamy juz22latek.przed wyjazdem byly obietnice slubu idp.a nawed mi sie oswiadczyl i mowil ze robi to dla nas!nie wiem walczyc czy tez nie??sama juz nie wiem

kieruj sie sercem, jesli tylko masz okazje to WALCZ, postaw wszystko na jedna karte, powiedz mu co czujesz, jesli on nie wroci to przynajkmniej nie bedziesz zalowac, ze zrobilas wszystko co moglas zebu uratowac ten zwiazek.... moze on potrzebuje czasu, moze musi to przemyslec....

dziekichce walczyc ale sama sie zastanawiam czy to ma sens dopiero za rok moglabym do niego dojechac!a to jest troche czasu.juz ponad miesiac jak nie dzwoni a ja sama niewiem bo to wyglada tak jakbym mu sie narzucala.mowilas ze znasz taki sam przypadek?

mowilam mu co czuje a on plakal i mowil mi ze bardzo mu na mnie zalezy ale nie jako zwiazek staly!!!ze nie bedzie umial sie w nim odnalesc, bedzie sie zle czul i to nie tylko ze mna ale i z kazda inna!!!!!!!!!!!

moja kumpela rzucila swojego chlopaka, z ktorym byla 4 lata dla goscia przypominajacego Twojego faceta, koles zbajerowal laske, interesowal sie nia tylko na imprezach, gonila za nim jak glupia, az w koncu powiedzial jej ze nie chce nic trwalego, ze woli kumpli a dla niej nie ma czasu:( ot taki typ faceta ciekawe co u Następnej;)

dzieki moze jej uda sie wszystko naprawic.musimy poczekac na jej wpis.dzieki za rade wiem ze goscia musze olac.a u Ciebie juz lepiej?

acha wpisalam sie tutaj bo tez chcialabym cofnac czas w deoch sytuacjach.ale dzieki temu poznalam jaki jest naprawde.ja to mam szczescie do gosci mimo22lat nie chce myslec co bedzie dalej chyba zostane stara panna

cześć dziewczyny :) Następna--> no gratuluję :) a widzisz, może będzie dobrze :) trzymam kciukasy :) 55555--> witaj :) jak masz tylko okazję to walcz o to, czego pragniesz :) żonkilu--> z tymi opisami to już u Ciebie jakaś paranoja jak Ci się już śnią :P musisz chyba dać sobie na wstrzymanie z gg :P

55555 nie smutaj ja tez mam wrazenie, ba nawet jestem przekonana ze zostane stara panna, ale stara panna z klasa:D czesc Kusia :)dawno Cie tu nie bylo:( masz racje popadam w jakis obled, ale juz mam dosc, dzis zawalczylam o niego ostatni raz, dalam sobie opis zeby zrozumial ze mi zle, ze jestem w stanie mu wybaczyc, no ale on najwyrazniej olal sprawe:( nie daje znaku zycia, pewnie juz o mnie zapomnial.... no coz bywa, moze kiedys sobie przypomni...

Jestem Kobiety , jestem :) :) :) Liczę, że mnie nie wyśmiejecie, jestem naiwna i dam mu jeszcze jedną sznasę. Tłumaczyl się, że po sexie poczuł sie jakiś niedojrzały bo obiecał mi przyjaźń, a pamiętnego wieczoru nie zapanował nad sobą, no a jak potem spotkaliśmy czuł się jakoś nieswojo ( też to widziałam ale odebrałam to jak niechęć do mnie ), czuł się jak dzieciak, który nie zapanował nad emocjami i zawiódł tym kobietę.Pojechał ze znajomymi w góry, liczył na mnie, męczył się i mięczył, liczył na mnie, że się odezwę...ale w końcu wrócił wcześniej niż planował, postawił wszytko na jedną kartę, napisał sms-a z prośbą o spotakanie ... no i dziś do tej pory przegadaliśmy. Tłumaczyłam mu, że do tanga trzeba dwoja i ja też tego sexu widocznie chciałam.Mam jedynie żal do niego, że nie podzielił się swoimi uczuciami i obawami, tylko uciekł, a byliśmy przyjaciółmi, mieliśmy dobry kontakt, rozmawialiśmy wcześniej o wszytkim. Dałam mu szansę bo się w nim zakochałam i źle mi było bez niego ale teraz tak się zastanawiam czy taki niedojrzały mężczyzna może być dobrym partnerem, ale spróbujemy, zobaczymy co z tego wyniknnie.Jest ode mnie młodszy, więc może jeszcze dojrzeje pod moim wpływem ;) Będę z Wami daje Kobietki na tym topiku, jeśli pozwolice :p Uczucia mam w tej chwili mieszane ale kamień spadł mi z serca :) Nadal nie wiem co Wam Moje Drogie poradzić, czy waliczyć, czy czekać...

moim zdaniem powinnas walczyc!!!!!!!!!!!!sama muwilas ze jest mlodszy,moze faktycznie wszystko przemyslal?a ja mam do Ciebie male pytanko bo ja bedac ze swoim 5lat zrobilam to tylko 4razy??nie moge sie przelamac,wspomnienia z mlodosci,chodi mi o to jak myslisz ze brak sexsu niszczy zwiazek?gadalam z nim na ten temat,ale pamietaj jak raz wrocil po niobecnosci ichcial to ja powiedzialam nie wiem ze strasznie sie wkurzyl,dlatego chcialabym cofnac czas moze by zostal?Zycze Ci szczescia i wszystkiego najlepszego a Twoja milosc niech kwitnie!!!!!!buzka