Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Efka30

Czy kobieta powinna byc w ciazy tylko dlatego,ze maz chce?

Polecane posty

Cześć dziewczyny - miło, że mnie zauważyłyście :-) Do Efka -> seks powinien być przede wszystkim wyrażaniem uczuć, przyjemnością i zabawą, i z tego dopiero (czyli z miłości, radości i zabawy) powinien powstawać \"mały człowiek\", żeby miłość rodziców ogrzewała go już od samego początku. Więc, jak widzę, co u mnie jest, to mi przykro, że jak (być może) zaplanuję dzieci, to wtedy nie będzie to przyjemnością, i spontanicznym wyrażaniem uczuć, tylko robieniem dziecka. Nie chcę tak, ale w naszych czasach, to chyba nieuniknione - bo stosujemy antykoncepcję, a jak chcemy dziecko, to ją odstawiamy, więc jest to już troche prokreacja, no nie ;-) Pół biedy, jeśli często się kochacie ze swoimi facetami, ale u mnie i u Efki seks jest rzadko, i jak pomyślę, że jego częstotliwość miałaby wzrosnąć tylko, aby począć dziecko, to robi mi się przykro. Ale szczerze mówiąc, to i ja i mój facet jesteśmy często zmęczeni, zabiegani i zapracowani, że miłośc przelewamy w czułość, rzadko na seks. Tak też jest pewnie i u Ciebie. Niestety nie mam rozwiązania na tą sytuację. A Ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest podobnie
gdybym powiedziała mężowi"robimy dziecko" to nasz sex zapewne byłby częstszy! :o ale ja nie chcę,żeby kochał się ze mną tylko w celu spłodzenia dzieciaka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Trzy kropki----->masz racje,milosc przelewa sie w czulosc.U mnie tez tak jest,szkoda:(Moj maz wraca bardzo pozno i jak wroci to praktycznie zje i idzie spac.Czesto pracuje w soboty i niedziele:(Na szczescie ja nie mam wielkich potrzeb seksualnych.Chcialabym miec dziecko,ale nie w ten sposob.Prowadzilam z mezem rozmowy na ten temat ponad tydzien temu i na razie nic sie nie zmienilo.Najgorsze w tym jest to,ze ja nie moge czekac.Mam juz 30 lat:( U mnie jest podobnie-----> a jak wyglada u ciebie sex?Czy chcesz miec w ogole dzieci? Koraliku---->kwasik łykam juz rzeczywiscie bardzo dlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) właśnie tak jak pisałam kupiłam dzisiaj folik do tego witaminy Falvit i będę się "wzmacniać":D bo jakoś mało jem warzyw tak średnio za nimi przepadam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralik*** - napisałam, że nie chcę mieć dzieci, bo to duża odpowiedzialność. To fakt, dalej tak twierdzę, i chodzi mi o to, że nie czuję sie na siłach wychować dziecko. Jest to zbyt duży ciężar dla mnie, a jakbym się nie starała, to i tak potem będzie miał do mnie o coś pretensje, tak, jak ja mam do swoich rodziców, chociaż oni sie starali, i ogólnie było świetnie, moje dzieciństwo szcześliwe, jednak mam żal w pewnych sprawach do nich, że wychowali mnie tak, a nie inaczej. Poza tym, patrząc na to z psychologicznego punktu widzenia (trochę się tym interesuję) wszystkie krzywdy i problemy, wynikają z dzieciństwa i wychowania, stąd tylu ludzi u psychoanalityków, którzy w dzieciństwie, stosunku rodziców doszukują się odpowiedzi. No i jeszcze jeden mój argument na \"nie\" - owszem dziecko można wychować, ukształtować na dobrego człowieka, ale kazdy ma swój charakter, nawet dziecko, i czasem jest na tyle silny, że moje wychowanie nic tu nie pomoże. Takie rzeczy mnie przerażają, że mogę mu nieświadomie zrobić krzywdę, itd., itp. No a poza tym, tak szczerze, to ani nie przepadam za dziećmi, ani mój instynkt macierzyński się nie odezwał, więc nie chcę mieć dzieci. Ale Wy dziewczyny się nie przerażajcie, ani nie zwracajcie uwagi na bzdury jakiejś \"paranoicznej\" baby, bo jak chcecie mieć dzieci, to wspaniale - trzymam za Was kciuki - bo chciane dziecko to skarb, który może wyrosnąć na wspaniałego człowieka. Aha, korakliku***, jeszcze jedno - rodzina delikatnie mnie naciska już na dzieci, argumentując, że już mam swoje lata, a poza tym dobrą sytuację materialną, więc na co czekam ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy kropki ......oczywiście zgadzam się z Tobą jeżeli ktoś nie czuje potrzeby by mieć dzieci to dla dobra swojego i dziecka nie powinien ich mieć i to absolutnie jest zrozumiałe . Jeżeli chodzi o rodzinkę to chyba każdy tak ma w pewnym wieku i nie trzeba się tym specjalnie przejmować choć nie jest to takie proste wszystkim tłumaczyć co? jak? i dlaczego? A co na to Twój partner, jaki on ma do tego stosunek? (jeżeli mogę zapytać) Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
No i co u Ciebie Koraliku:)?U mnie bedzie owocny weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Efcia.....Dzisiaj była u mnie przyjaciółka ze swoją 7 miesięczną córeczką. Nie mogłam się na nią napatrzeć:) jest taka śliczna . Nawet sobie żartowałam zeby sobie urodziła drugą a Amelkę (tak ma na imię) mnie zostawiła:) Jednak" niestety" to niemożliwe:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ... a ja staram się o dzidzię od roku i NIC!! I zrobiłambym wszystko. Jak mam dni płodne to Kochamy się często i uważam, że nie jest to nic złego. Zawsze duzo rozmawiamy, przytulamy się z nadzieją, że się udało. Ale ja chę tego a Wy macie wątpliwości...zrobiłabym wszystko, żeby mieć dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachęcam
Efka jesli chcesz naprawdę załapać instynkt maciezyński i przekonac się ze dziecko to naprawdę największy skar na świecie zapraszam do nas na forum, tam mamy bardzo miłą i przyjacielska atmofere, dziewczyny wpieraja się wzajemnie przy trudach z zajsciem w ciązę jak i potem przez całe 9 m-cy czekania na maleństwo, mamy tam specjalny WĄTEK dla staraczek, i mamy też POCZEKALNIĘ w której nawzajem zachęcamy się do ciązy zapraszam moze to pomoze ci się oswoic z myśla o dziecku http://www.ginekologia.med.pl/forum/viewforum.php?f=4&sid=43c8cd4b390e9c8c5757cfa370da8e36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Granini............bardzo mi przykro:(Trzymam kciuki,zeby ci sie udalo:)Badz dobrej mysli:) Koraliku..........nie ma to jak swoj dzidzius;) Zachecam..........dzieki za info o stronce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki🌼 fajnie, że do nas zaglądacie:) Granini .....to, że mamy wątpliwości również nie uważam że to jest coś złego przy większości ważnych w życiu decyzji one bywają . Życzę Wam powodzenia i wiary, że w końcu się uda. Przyjaciółka o której wcześniej wspomniałam również starała się prawie 2 lata i w końcu się udało , bądź dobrej myśli Efcia........pewnie ,że swój dzidziuś i tak jest najbardziej kochany:) Życzę owocnych starań❤️ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Witajcie:)Trening nadal trwa,zobaczymy co z tego wyjdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachęcam
Ewuś nie ma za co, ja też dopiero dzięki tamtemu forum zaczęłam się przełamywac i pozytywnie nastawiać na drugie dziecko, mam juz dużego synala....zawsze kiedy spóznialmi się okres to wpadałam w panikę, bo cholernie się bałam tej drugiej ciązy, a mój mąż się cieszył co jeszcze bardziej mnie wkurzało, teraz jest inaczej, wiem ze dziecko to duzo wyrzeczeń i obowiązków, ale za to będziesz mieć kogoś dla kogo będziesz całym światem :) A jak już powie do ciebie mamo to jest naprawde wspaniałe, ja chcę mieć 2, zeby kiedys to pierwsze nie było samotne....sama mam rodzeństwo i wiem ile to znaczy dla człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralik*** - mój partner ma taki sam stosunek do dzieci, jak ja :), chyba bym nie mogła być z kimś kto chciałby mieć dzieci, a ja nie. To byłoby nie rair w stosunku do obydwu stron. Na razie bardzo chcemy mieć......psa ;-) Kto wiem - może kiedyś dorośniemy do dziecka, może nie. Ale rozumiem kobiety, które rozczulają się na widok dzieci, ja tak mam, jak widze jakiegoś pieska. Efka 30, to chyba już na serio wzięła się za \"prokreację\" ;-), a jak z tym u ciebie Koraliku***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy kropki ...... u mnie ? hmm :) to się okaże za jakiś tydzień ( czy dostanę okres) no zobaczymy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Witajcie dziewczynki:) Nie bylo mnie na topiku,bo sobie wyjechalam:)Co wyjdzie ze staran,zobaczymy;)A co u ciebie Koraliku?Kiedy testujesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powinna
to ona sama musi chcieć a nie być zmuszaną! To ona będzie nosiła dziecko i znosiła dolegliwosci związane z ciążą! to ona bedzie znosiła ból podczas porodu a nie mąż! To ona ma czuć się gotowa!Tym bardziej,że większość obowiązków związanych z wychowaniem dziecka spadnie właśnie na nią a nie na męża:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Efcia:) Pochwal się gdzie to byłaś ? Za kilka dni się dowiem czy coś wyszło z naszych starań:P Pozdrawiam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
A sobie wypoczywalam na mazurach:)jest po prostu pieknie;)Woda,powietrze,las..........mmm,zyc nie umierac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia.........nasze starania w tym miesiącu spełzły na niczym mam już pierwsze "symptomy" miesiączki :( nawet ciut za wcześnie. No nic, będziemy dalej nad tym pracować:) Może chociaż TY ???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralik, ja tez mialam takie syptomy jak przed okresem ciut wczesniej i jak sie okazalo to jednak nie byl okres. Symptomy jak przed okresem pojawiaja sie zwykle rowniez na poczatku ciazy! I dzis to juz 9 tydzien z moim Malenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padlinka
ja mysle ze tak rozumujac jak autorka, mozna nigdy nie zajsc w ciaze. sex wlasnie przez wieki wiazal sie z prokreacja dopieero mentalnosc antykoncepcyjna ostatnich lat zmienila ten stan. kurcze, mowimy tu o poczeciu dziecka a nie odprawianiu czaerow. a co maja robic pary, ktore wcale nie moga zajsc? wiesz ajk to wygladz? sledzą czy jest pecherzyk, jak jest-szybko do domu, maz bierze wolne w pracy, i sex..a potem lezenie pol godziny z nogami do gory! to dopiero akt prokreacji! nie wiem co jest zlego w planowaniu dziecka przez twojego meza. aha, nie twierdze ze musisz sie zmusic do ciazy i dziecka, ale musiosz wziaac pod uwage pragnienia meza tez, a nie tylko swoje... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Padlinko-------->zgadzam sie z toba w 100%.Natura tak stworzyla mezczyzn,ze sami nie moga poczac dziecka:)Ja licze sie ze zdaniem meza.Chcialabym jednak,zeby ta prokreacja wiazala sie choc troche z czuloscia:) Koraliku------>a moze to jednak dzidzia:)Ja dopiero testuje po 10 wrzesnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jednak nie tylko symptomy ale okres:( słaby bo słaby ale jednak, no i jak zwykle bolący brzuch:( Więc przed nami drugi miesiąc starań:) Pozdrawiam kobitki❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Koraliku,moze nastepny miesiac bedzie bardziej laskawyPowiedz,jak twoj maz reaguje teraz na twoja akceptacje dziecka?Czyli statystyki sie sprawdzily za pierwszym razem malo komu wychodzi:)ihihihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia, może Tobie uda się wbrew statystykom za pierwszym razem:) Mój mąż strasznie się cieszy , po zbliżeniu przykłada ucho do mojego brzucha i pyta czy już jestem w ciąży. Jest to bardzo śmieszne ale i bardzo słodkie. A jaka jest reakcja Twojego męża ? Na pewno również bardzo się cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka30
Mam nadzieje,ze sie cieszy:)No moze nie przysluchuje sie mojemu brzuszkowi,ale pyta, czy juz ktos zamieszkal.Ja jeszcze do konca nie jestem pewna swpjej decyzji.Kocham mojego meza........ostatnio nawet powiedzial, ze gdybym nie mogla urodzic mu dziecka to i tak bylby ze mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×