Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

witam,mam troche czasu bo leo spi:) nie wiem jak to robicie ze mozecie tak czesto pisac?chyba wasze dzieci sa aniolkami🌼 ,Leos nie posiedzi minuty w samotnosci,a jak jestem w poblizu to musze sie z nim bawic:).moze za miesiac dwa bedzie bardziej wyrozumialy. zagladam tutaj jak On spi,albo jest na spacerku z moja mama. loli21-jak z zebem mam nadzieje ze lepiej simonka zycze aby jak najszybciej twoja corka byla z toba🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti moja Wiola powoli sie budzi wiec tu dlugo nie posiedze:-0 Zab:) czuje sie swietnie po prywatnej wizycie:) Przeraza mnie jednak to,ze to tyle kosztuje:-0 a co z ludzmi ktorzy nie maja pieniedzy?Musz cierpiec bol albo nawet nie miec zebow:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to,ze nie zapowiada sie na lepsze... W Polsce panuje prawo dzungli.Przetrwa silniejszy-bogatszy a biedny-niech umiera i cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele mamy impreze Leonek ma urodzinki :) musze wybrac ladny torcik, wymyslic obiadek i jakies przekaski.ale jestem przejeta hi hi.moze macie jakies przepisy na pyszne salatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas cos zjesc :) Leos zglodnial a ja napije sie kawki. potem pojdziemy na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będe udawała, że to pytanie czy zwracać się do mnie per pani, nie padło ;) Loli - jesteś baaaaaaaaaaardzo dzielna. Ząbek uratowany. Zapłaciłaś 80 zł za \"naprawę\", a ja 100 zł za usunięcie!!! A Wioletka ząbki już myje? Simonka - bardzo mi się podoba taki system nadawania dzieciaczkowi imienia \"z powodu\". U nas ta Martsuia wyszła tylko dlatego, że bardzo mi się podoba to imię, bez żadnych innych, szczególnych powodów. A czy będziesz ją uczyć polskiego czy angielskiego? Mam koleżankę, która wyszła za anglika i uczyła dzieci mówienia w obu językach rodziców. Efekt był taki, że zaczynała po polsku, kończyła po angielsku, albo na odwrót. Ostatecznie, jak starsza córka poszła do przedszkola, to zupełnie przestawiła się na angielski. A w domu, z mamą nadal po polsku próbują. Ciekawe jak to u Ciebie. Danti - tak wpadasz i wypadasz. Może jednak Leonek jest w stanie zająć sie jakąś zabawka przed nap. 20 minut sam? Zauważyłam, że moje dziecko powoli umie tak się czymś zająć bez mojej asysty. :) Karolina - jak Maksio? Już zupełnie pewnie zdrowy. Czy wypróbowałaś któryś z naszych genialnych sposobów bezstresowego mysia głowy Maksiowi? Wczoraj moje dziecko szalało z tatusiem jeżdżąc po całym domu w nowym wózku i z tej okazji zasnęła dopiero o 23.30!!!! Ja juz byłam ledwie żywa, a wstaję do pracy o 6.00!!!! Dziś tez się nie wyśpię, bo wieczorem leci \"Madga M\", którą z bliżej mi nieznanych przyczyn, zaczęłam oglądać. Czuje się zatem usprawiedliwiona z mojej wieczornej dziś nieobecności. Pozdrawiam gorąco, głaski dla maluszków i do jutra!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no! Rozpędziłyście się z tym pisaniem :). Loli - niestety w Polsce panuje przekonanie. raczej słuszne, że jak nie zapłacisz to nie będziesz miał. A co do borowania bez znieczulenia to dałam sie dentystce namówic tylko raz. Potem zanim wogóle weszłam do gabinetu robiła mi zastrzyk w drzwiach. Nie ufałam jej za bardzo. Była przeciwniczką znieczuleń pomimo tego, ze za każde jej płaciłam. Co to są krupnioki i zymloki? Coś mi się kojarzy z kaszanką ale nie wiem czy w dobrym kierunku idę ;) A co to konwektor, którym zabarykadowaliście kuchnię? Nie lepiej zamknąc drzwi? Jakieś dziwne zwyczaje ;) Simonka - mam nadzieję, że Jessi wkrótce będzie z Wami 🌻. Z drugiej strony zastanawiam się jak jej ojciec sobie bez noej poradzi? Dobrze, że mala ma opiekę Twojej mamy. Przynajmniej masz świadomość, że nie uczy jej nienawiści do Ciebie, bo pod opieką ojców to różnie bywa. Ninka - nasz wózek-parasolka nie sprawdza sie na dłuższych i bardzo wyboistych trasach. Na spcery zabieram stary, ciężki z wielkimi kołami. Co do mycia głowy, znalazłam sosób - zapewniłam sobie pmoc osoby trzeciej. Nic innego nie skutkowało a jeszcze bardziej doprowadzało Maksa do szału. Danti - Nie martw się, Maks też nie daje mi pisać na komputerze jak nie śpi. Z racji tego zaglądam tu najczęściej wieczorkiem. Kończę, musze jakiś obiad spreparować. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko wyjasniam:) Krupniok=kaszanka:) dobrze kojarzysz,a bluczanka to podobnie ale zamiast kaszy jest bulka:) Konwektor-to taki piecyk na prad,ogrzewam nim czasem lazienke jak kapie Wiole.A zaslaniam nim wejscie bo nie mam drzwi w kuchni:) Zajmowaly by za duzo miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti - a może trzeba mu dzienny sen trochę dawkować? Nasza Martusia jest budzona najpóźniej po godzinnej drzemce. Gdyby w dzień spała dłużej, to nocka jest totalnie zarwana. Wiem, że to nieelegancko budzić słodko śpiącego bobaska, ale jeszcze bardziej nieelegancko jest zaspać do pracy, albo chodzić nieprzytomną cały następny dzień. No i wypracowaliśmy metodę drzemki jednogodzinnej. :) Loli - mniam, uwielbiam krupnioki, a o tym z bułą, to mój teść opowiadał, nigdy nie jadłam. Karolina - nie strasz, bo będę musiała przeprosić ten większy wózek. Chciałam go używać już tylko zimą na śniegi. Muszę koniecznie sprawdzić jak to będzie z tą parasolką na spacerku. Może jutro? Simonkę wcięło, ale w końcu nawet w USA jest kiedyś noc i pewnie wtedy śpią ;) Także szszszszzszz, dajmu im pospać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka35- Leonek spi raz dziennie od 1 do 2 godzin naraz,i zasypia dopiero kolo 20.a dzisiaj to chyba jakis wybryk z ta drzemka,poczekam jeszcze troche i bede budzic. jak sie obudzi to go wykapie nakarmie i mam nadzieje ze pojdzie spac. ja zamierzam kupic parasolke dopiero na wiosne,zima bedzie wygodniej i cieplej w \'\'starym\'\' i ciezkim wozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ale jestem wymęczona. popołdniu poszłam z Maksem do Aquaparku zpytać sie o zajęcia dla dzieci i okazało się, że następny kurs nauki pływania odbędzie się dopiero po nowym roku ale jeśli zdecyduję się jeszcze w tym tygodniu to mogę zapisać się na kurs, który właśnie się rozpoczął. Z tym, że ja nie wiem czy chcę iść na jakiś tam kurs. Wolę chyba sama sobie pochodzić a to już niezależnie i mogę przyjśc każdego dnia o każdej porze właściwie. Potem poszliśmy na plażę i narobiłam mnóstwo zdjęć. Zaraz porozsyłam, więc opróżniajcie skrzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Karola-wlasnie przegladalam zdjecia Maksia:) Bedzie mial fantastyczne pamiatki,w takiej scenerii,tylko pozazdroscic:) Co do tego kursu to fantastyczny pomysl,ale ja troche bym sie obawiala w zime:-0 Zaplacisz teraz a co jak nie bedziecie mogli chodzic?Zwroca wam kase?Moze lepiej bedzie jak sama powiedzialas pochodzic troche indywidualnie,a potem zdecydowac.Jak Maks reaguje na wode-koniecznie nam napisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko- Wiola spi czasem 2 razy dziennie.Tak do 12 przewaznie jest pierwsza drzemka,a pomiedzy 17 a 19 druga drzemka.Szczegolnie gdy jestem z nia na spacerze po poludniu to zawsze go przesypia:) Spac chodzi do godz.21.00 Gdybym ja przebudzila bylaby strasznie marudna wiec wole jak sie wyspi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę, że ta moja mała ma energii za dwoje albo troje dzieci. Teraz coraz częściej nie zasypia w ciągu dnia wcale. A na spacerze to w ogóle nie ma mowy o spaniu, bo dookoła tyle atrakcji!!! Danti - ja też w zimie będę używać dużego wózka. Głównie ze względu na duże kółka, które łatwiej będa pokonywać sniegi i zaspy... brrrrrrrr Początkowo chciałam kupować parasolkę na wiosnę, ale pomyślałam, że jeszcze do pierwszych śniegów mogę przecież jej używać. No i była okazja, fajny wózek za atrakcyjną cenę. :) Loli - jak budzę Martusię, to początkowo też jest taka ... no nie, marudna nie jest, ale taka jakby zagubiona. Zresztą nie budzę jej jakoś gwałtownie, ale powolutku i delikatnie (i mam nadzieję, że opiekuka też tak robi). Wieczorem kładę ją między 20 a 21. Fajnie masz, że Wioletka jest taka spolegliwa w sprawie spania. Ukochaj ją ode mnie mocno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - szkoda, że nie mam szansy na regularne chodzenie z dzidzią na basen. Marzyłam o tym, zwłaszcza, że sama panicznie boję się wody (może uczyłabym się pływania od mojej córki, hehehe) i chciałam córci tego oszczędzić. Ale jak tylko trochę mój mąż będzie miał czasu i chęci, to natychmiast ich wyekspediuję na pływalnię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko!Zapomnialam napisac Ci odrazu,ze jestem chetna na piosenki dla Wioletki:) Wiec czekamy,jak bedziesz miec chwilke. Dziewczyny nie bedzie mnie tu we czwartek i piatek:( Jade z Adrianem pracowac:) nareszcie wsrod ludzi:) Musze cos wykombinowac,bo nie wiem co zrobic z Wiola? Chyba nie ma sensu zeby ja brac wieczorem i rano ja zawozic do babci... Dzis zrobie Wioli mala sesje zdjeciowa:) a wieczorkirm wam przesle:) Jak znajde chwile....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wybaczcie nieobecnosc siostrzeniec meza mial urodziny ha-popatrzcie jaki wyrachowany smark! kupilam mu taki tor wyscigowy w ksztalcie 8 scigaja sie chyba 3 samochody na baterie i sa tez 2 piloty ,mozna grac w dwie osoby ok-bardzo mu sie prezent podobal,a do prezentu przykleilam mu kartke z zyczeniami po jego wyjsciu-patrze a tu w salonie lezy ta kartka rzucona na podloge podnioslam ja i polozylam na fotelu wzielam corke na spacer... przechodzilam kolo ich domu pukam..pukam-widze TV gra,leca bajki,ale nikt mi nie otwiera, wiec sobie poszlam w drodze powrotnej...juz tam nie chcialam wchodzic,bo mialam wrazenie,ze nie jestesmy mile widziane:( ale siostra meza mnie zauwazyla i mnie zawolala ja jej na to ,ze bylam tu wczesniej ,ale nikt mi nie otworzyl ona stwierdzila,ze byla w kapieli,ale ten maly byl w pokoju on stwierdzil,ze nie slyszal dziwne??:-o ok-pytam go: \"hej zapomniales swoja kartke urodzinowa z zyczeniami\" a on sie glupio smieje: \"wiem\" ja:,,nie podoba ci sie?\" a on:,,a byly tam jakies dollary?bo nie widzialem\"\' kurna mac-wiec jak by byly pieniadze to by wzial kartke,a jak pusta to pieprzna na podloge i se poszedl😠 ah...jaki to zarozumialec,materialista,a ma tylko 6 lat. ok...poszlam smutna do domu:( zaczelam gotowac kolacje,a tu dzwoni jego matka i pyta czy jade z nia do resteuracji ok,zgodzilam sie w resteuracji wredna malpa zbila kilka razy moja corke mialam jej ochote oczy wydrapac-nie wiem co mnie zatrzymalo??? mala nic wielkiego nie robila..troche byla marudna,jak to roczne dziecko! pomyslalam,ze gdyby mnie tak kiedys zabraklo to ta dziecina by miala ciezki zywot z nimi.....bardzo ciezki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Simonko nie przejmuj sie! Masz racje okropny ten dzieciak!!! Jak ona mogla ja zbic?Odrazu mialas jej zwrocic uwage!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simonka, no nie wierzę. Pozwoliłaś uderzyć swoje dziecko? Sama bym tej babie przygrzmociła solidnie. Jak chce sie bić to z Tobą, a nie z dzieckiem. Pogoń póki czas, bo jak przywyknie, to jej nie oduczysz. A co do kartki - jaki pan taki kram. Tak dzieciaka nauczyli. Następnym razem nie daj, a jak Twoje dziecko od nich dostanie kartkę to im wyrzuć na trawnik przed domem z adnotacją \"nie było dolarków\". :P Sorry, ale takie historie wzbudzają we mnie agresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simonka i Karolina - wielkie dzięki za zdjęcia. Dopiero t eraz zajrzałam. Piękne te Wasze dzieciaczki. Po Maksiu widać ciekawość świata i ciągoty do kluczyków (najlepiej pewnie samochodowych!). No a Destiny już wygląda jak gwiazda :) O urodzie jej mamy nie będę wspominać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simonka - ja chyba znowu czegoś nie zrozumiałam. Kto uderzył Twoją córkę, ten wredny bachor czy jego matka? Następnym razem reaguj natychmiast. Nie możesz pozwalać na takie zachowanie bo wejdą Ci na głowę. Ninka - pewnie, że kluczyki to od samochodu mamy :) Inne nie są już takie super ;) Loli - jak będę miała chwilę to powysyłam Ci te pioseneczki Kończę bo muszę jakiś obiadek przygotować. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×